Telenowele

Dodo · Wysłany: 21:12:44 15-02-18 Temat postu:

Odcinek 2
Dziwne, że z taką agresją policja wkroczyła do Kościoła, a "dali" kuzynom pogadać na chwilę. Mam nadzieję, że w tej wersji Patricię nie zabił żaden z nich, chociaż znając Guero, może pójść na łatwiznę i jednak będzie to Carlos.
Dobre było, jak Ale i Ricardo wychodzą z ministerio publico, a ludzie im wiwatowali, niech żyją młodzi.

Dziwny był ten obrońca z urzędu, tak podsłuchując, ciekawe jaką rolę będzie miał w serialu.
Mojego przystojniaka wystawiła dziewczyna, szkoda. Mam nadzieję, że będą go trzymali z dala od Olivii jak najdłużej, bo patrząc na Ilithya płakać mi się chce. Ma stale ten smutny wyraz twarzy.
Nie wiem co się, że mną dzieję (bo przecież go nie lubię), ale podobał mi się Julian w tym odcinku (poza tymi krzykami że jest nie winny na przesłuchaniu).
Wstyd się też przyznać, ale dopiero w tym odcinku skapnęłam, się że matkę Ale gra Azela. A tak po pierwszym odcinku zastanawiałam się, kiedy pojawi się w teli. Dopiero po tych zdjęciach, co w domu są zauważyłam, chyba Josefę o ile się nie mylę.
Podoba mi się Ricardo/David w tej roli, na razie jest sztywno, ale i tak go lubię. Biedna Elena, myślała, że koniec z kupą po królikach. Nie wiem czemu, ale jak David ma brodę (poza Sortilegio) to od razu lepiej gra, może jakaś magiczna jest, czy co.

czekam aż się trochę rozkręci, sceny z Ale na razie mi się podobają.
O samej Ale mało mogę napisać, na razie rozpacza po zdradzie miłości życia.
Nie podobają mi się też te zebrania w kancelarii. W pierwszym odcinku gadali o miłości i rozwodzie, w drugim o Carlosie, takie to dziwne, sztuczne, nie wiem sztywne było. Nadal tez nie ogarniam ich wszystkich, za dużo ich.

Odcinek 3
Czar prysł, już wróciło do normy, Julian/Carlos znowu mi się nie podoba. Mam nadzieje, że trochę w więzieniu posiedzi. Swoją droga, ciekawe jak z niego wyjdzie, skoro póki co są silne dowody przeciwko niemu.
Ciekawe, czy Azela będzie miała coś więcej do zagrania, niż rola matki protki, pocieszycielki, chyba Guero jej tu nie dał żeby się marnowała.
Postrzelili mojego przystojniaka.

Tego się nie spodziewałam, tylko scenę mogli jakoś lepiej nakręcić, skoro to pierwsze super serie Televisy. Jakoś nie lubię Olivii, wiem że jest dobrą dziewczyną, ale taka cierpiętnica póki co, może się jeszcze rozkręci. Victoria niezła, rozkręca się powoli. Mylą mi się dwie postaci, Benjamin i ten drugi, nie wiem nawet jak ma na imię.

To dopiero 3 odcinek, może potem ich ogarnę.
Para, chociaż daleko tak naprawdę jeszcze do tego Ale/Ricardo podoba mi się, tylko mogliby zagubioną podwiązkę na coś innego wymienić, bo trochę to "creepy" czy jak to się pisze, było jak tak to w ręku trzymał na koniec odc. Podoba mi się para Elena i Leticia chyba, widzę że będą razem knuć sobie.
Sprawy które prowadzą, są, ale jakoś bardziej interesuje mnie życie prywatne prawników.
Odcinek 1szy mi się nie podobał, ale dwa kolejne tak. Będę oglądać, chociaż pewnie znając mnie 2tygodnie i skończę na samych skrótach z YouTube Televisy.

Stokrotka* · Wysłany: 23:41:25 15-02-18 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 23:58:54 15-02-18 Temat postu:

Kilka animacji z 2 odcinka

[link widoczny dla zalogowanych]

Shelle · Wysłany: 11:29:15 16-02-18 Temat postu:

karolinao · Wysłany: 12:05:27 16-02-18 Temat postu:

Stokrotka, Shelle Ja nie oglądałam oryginału i pewnie nie obejrzę

Skoro piszecie, że LLDC, było inne, lepsze, milsze dla oka i aktorsko i wizualnie to Wam wierzę i ufam, że tak jest

Chodzi mi bardziej o to, że osobiście wolę, żeby nawet biorąc się za remaki coś zmieniali, aktorzy inaczej pracowali, nie kopiowali wszystkiego, bo to trochę nie ma moim zdaniem sensu

Ciężko też coś przekreślać po 3 odcinkach. Z reguły oryginał będzie ciekawszy niż remake, tak jak książka ciekawsze od filmu

Marzenka20 · Wysłany: 16:29:18 16-02-18 Temat postu:

Ktoś oglądał 4 odcinek. Było lepiej?
Dla mnie problem tej telki jest w reżyserowaniu scen i braku naturalności większości aktorów, zwłaszcza grających prawników. Po prostu nie przekonują i niestety jak oglądałam 2 i 3 odcinek to myślałam: ale nuuuudy. Marnuję czas

dlatego już nie marnuję, ale szkoda mi bo miałam chęć popatrzeć na Gila, Bazan czy Davida...

Lena787 · Wysłany: 18:23:18 16-02-18 Temat postu:

narazie sie nie dzieje za duzo, podobnie jak w oryginale: dzisiaj byla rozprawa w ktorej Ale y Ricardo brali udzial, poza tym kilka scenek z ich udzialem, gdzie chwile ze sobą rozmawiali. Ale zerwala z Carlosem. Carlos zostal pobity w wiezieniu. No i w miedzyczasie pokazywali jak Leonardo lezy w szpitalu i go odwiedzaja przyjaciele itp. Narazie dosc podobnie do oryginalu jesli chodzi o fabule jak dla mnie

Marzenka20 · Wysłany: 18:35:55 16-02-18 Temat postu:

Aurora · Wysłany: 20:53:55 16-02-18 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 22:27:18 16-02-18 Temat postu:

Carlos bydlak dobrze ze go tak zlali nalezało mu sie

syla6667 · Wysłany: 0:22:10 17-02-18 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 13:50:36 17-02-18 Temat postu:

Witam

.
Obejrzałem pierwszy odcinek, czekając na niego z ogromną niecierpliwością, i muszę przyznać, że początek serialu mogę uznać za dość dobry. Na piedestale go nie stawiam, ponieważ czegoś mi brakuje... Akcja i klimat są, aczkolwiek... Sam nie wiem, czemu mnie nie powala na kolana.
Przynajmniej mogłem sobie popatrzeć na Juliana Gila i Ana Brendę, których darzę ogromną sympatią

.
Jeszcze dzisiaj zapewne obejrzę drugi odcinek, i mam nadzieję, że akcja ruszy do przodu

.

P.s.
Nie oglądałem serialu, na podstawie którego zrobili Remake. Może zrobię to kiedy indziej

.

Matilda_la · Wysłany: 20:04:31 17-02-18 Temat postu:

czy są gdzieś w necie streszczenia każdego z odcinków? oprócz lasestrellas?

Naomi16 · Wysłany: 23:07:15 19-02-18 Temat postu:

Wstawiam kilka animacji z odcinków 3-5

[link widoczny dla zalogowanych]