Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Triunfo del Amor -Televisa- Emisja w Meksyku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 444, 445, 446 ... 1377, 1378, 1379  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Triumf miłości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katharina10919
King kong
King kong


Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:41:07 09-03-11    Temat postu:

już jest Part 1 u zurimayumi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aqua
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:43:07 09-03-11    Temat postu:

Katharina10919 napisał:
już jest Part 1 u zurimayumi


dzieks

Juna Pablo Junior przyszedł na swiat

az sie rozbeczałam

Max szybko pojechał do domu po tym porodzie

zmykam do pracy,do zobaczenia pozniej


Ostatnio zmieniony przez aqua dnia 7:56:00 09-03-11, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katharina10919
King kong
King kong


Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:02:05 09-03-11    Temat postu:

CIOTECZKI dzidziuś cudaśny, parłam równo z nimi, popłakałam się, super scenka, a mina JP jak mały zapłakał? bezcenna

fer i cruz też super a Maxior jak zazdrosny! Max zachowuj się, ALE NIE JAK BURAK!! To dzięki Alonso wszystko dobrze się skończyło!!
a teraz do pracy papa


Ostatnio zmieniony przez Katharina10919 dnia 8:17:43 09-03-11, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Consuelo
King kong
King kong


Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:39:00 09-03-11    Temat postu:

Witajcie Świtezianki! od świtu tu z Wami rodzę aż mnie lędźwia bolą z tego wysiłku
Moje serce bije jak rozkołysany dzwon (Zygmunta żeby nie było wątpliwości)
Ale oddychałam aż para skropliła mi się na monitorze! Ale Urodzony tak wielkimi siłami natury, ze wyrośnie z Niego chyba Cud Natury
Cioteczki Cudne mówię Wam takie porody przez monitor to zupełnie fajne są I mogłam sobie spokojnie popłakać ze wzruszenia a płakalam jak wiolonczela albo nawet basetla momentami
Nic mnie nie boli tylko uszy troche bo ten lekarz tak sie darł jakby był na wyścigach konnych
Ale dziś będzie cudownie wieczorem teraz czekam na impreę chrzcinową jakby co to mogę zabrać moje kotlety Do 20.00 pa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki152
King kong
King kong


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:51:21 09-03-11    Temat postu:

Udało mi się obejrzeć odcinek przed wyjściem. Maxio przy porodzie ajj!.. Dobrze że dotarł na czas Już myślałam że pobiją się tam z Alonsem o to kto ma być przy Mari. Nie wiem jakim prawem Alonso powiedział do lekarze że to jedzie dziecko?!
Scenki M&MD i JP juniora przepiękne. Nie mogłam się napatrzeć. Cud miód normalnie Ojj coś mi się wydaje że jak tylko wrócę do domu to zabiorę się jeszcze raz za obejrzenie odcinka

Fer&Cruz. Na nich to mogła bym patrzeć godzinami. Cieszę cię że Fer w końcu wzięła się za siebie i już nie leży sama w zamkniętym pokoju. Fabian chyba zauważył że nie ma jednak u niej szans.

Do Jimeny brak słów! Nawet nie wzięła dziecka na ręce. Tylko chodziła koło łóżeczka i patrzyła na dziecko jak na jakiś wielki problem! Jeszcze po Maxa kazała dzwonić żmija jedna!!!!!!

Oggi jeans. Matka Jim to niezłe kłopoty ma jak już jej meble zabrali. Ciekawe co teraz wymyślą..? Będą pewnie coś znowu kombinować. JP wrócił do kapłaństwa? szybko. Haa czy Max i Fer przynieśli Viki dzidziusia Mari? Czyżby już jutro chrzciny? Bo bobas ubrany tak na biało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myszqnia
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:33:14 09-03-11    Temat postu:

na to wygląda że jutro już chrzciny...

a ja to bym wolała żeby były naprawdę komplikacje takie jak w Cristinie, żeby było zagrożone życie Marii a Max oszalałby z rozpaczy... a tu Max wpadł jak burza wypadł jak burza i tyle go widzieliśmy... jak dla mnie wielkim błędem były narodziny dziecka Jim ona powinna poronić... a teraz to jest beznadziejnie Max z jednym dzieckiem a Maria z drugim

Mejia zdecydowanie za bardzo odbiega od oryginału zmienia najważniejsze wątki a w dodatku zmienia je na gorsze...

scena porodu na szczęście słitaśna tylko wszystko jakoś tak płynnie i szybko poszło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulema
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 3973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:52:20 09-03-11    Temat postu:

myszqnia napisał:


a ja to bym wolała żeby były naprawdę komplikacje takie jak w Cristinie, żeby było zagrożone życie Marii a Max oszalałby z rozpaczy... a tu Max wpadł jak burza wypadł jak burza i tyle go widzieliśmy... jak dla mnie wielkim błędem były narodziny dziecka Jim ona powinna poronić... a teraz to jest beznadziejnie Max z jednym dzieckiem a Maria z drugim

scena porodu na szczęście słitaśna tylko wszystko jakoś tak płynnie i szybko poszło


zgadzam sie za mało dramatyzmu no i z tym dzieckiem jimeny tez nie podoba mi sie pomysl

choc z 2 strony Maria dbala o siebie podczas ciazy nie to co jimena wiec nie bylo az tak zle z nia i dzieckiem


Ostatnio zmieniony przez Zulema dnia 9:55:02 09-03-11, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JEY
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:54:45 09-03-11    Temat postu:

Ale emocje... a jakie poczucie humoru zwłaszcza Alonso.

JP był zachwycony kiedy Maria powiedziała, że to jego wnuk. nie wiedział co powiedzieć ale scenka supraśna

co do tej harpii to szkoda słów, co za menda przebrzydła nawet nie zainteresuje się własnym dzieckiem. a jak tak można traktować dziecko

Max znowu ryczał ale mu wybaczam bo moment bardzo wzruszający


co do avance to będzie się działo JP chyba zawału w konfesionale dostanie po usłyszeniu tych wszystkich wyznań. Ma chłopak pecha gorszej matki nie mógł trafić nie dość, żr wredna to na głowę chora normalnie wcielony.

a i tak przy okazji Maksio niezła klata aż się zarumieniłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aqua
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:58:48 09-03-11    Temat postu:

witam was ponownie laseczki...

do pracy oczywiście sie spóźniłam,ale to mały szczegół

ja dopiero jak wróce do domu po pracy to obejrze odc. w całości,bo rano ogladałam tylko urywki wstawione przez funny_8,ale to były te najważniejsze urywki...

pród cudny,fajnie,ze Max zdarzył,ale Alonso oczywiście mnie wkurzył,jak smiał powiedziec przy Max'ie,ze to on jest ojcem dziecka do lekarza ...
Maria widzac Max'a z małym Juanem Pablem powinna juz być pewna na 200% ich wspolnego szczescia ....

wiecie co mnie troche wkurzyło,ze najpierw przeciagali cały czas z tym porodem,a później plum,Maria urodziła,Max wzioł małego na rece,pozniej jak jej dał i usiadł koło niej i co ... nagle Max jest juz u sibie w domu z synkiem Hieny,a Maria została sama (no nie sama bo ze swoim ojcem )... taki przeskok,tak szybko...co teraz Mejia bedzie chciał zdarzyc wyjaśnic wszysto do 120 odc.?

nie widziałam oggi jeans-to mnie zaskoczyłyście,czyżby chrzciny juz były , zaraz musze zobaczyć...

kupiłam specjalnie na dzisiejszy wieczór Tequllę do zobaczonka wieczorem (pewnie jeszcze w ciagu dnia tu zajrze )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 10:16:06 09-03-11    Temat postu:

Mejia zrobił z Maxa totalnego idiotę.
Dał się nabrać Jimenie i ta wywłoka dalej ciągnie tą szopkę, ale to już nawet śmieszne nie jest.
To jest żałosne. Max jako niania nie swojego dziecka.
Mejia zrobił taki burdel w tej telce, że teraz to ja bym chciała,żeby na końcu Maria była z Alonsem, a nie zMaxem.
Max nie dorasta do pięt Alonso.


Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 10:16:51 09-03-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madiz86polonia
King kong
King kong


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:23:00 09-03-11    Temat postu:

Jest bebe co za radość cioteczki dałyśmy radę ale się zbeczałam Will i Mai świetnie zagrali, nie myślałam że to tak fajnie wyjdzie te ich spojrzenia, wzruszenie, łzy płynące po policzkach cudaśne ale najlepszy był pierwszy płacz dziecka i wzruszenie JP i znowu się zbeczałam kolejna magiczna scena jak Max wziął synka na ręce i spojrzała na Marię a ona na niego i znowu bek

aj ale FUEGO między Maxem a Alonso z jednej strony to Alonso ma rację bo to on opiekowała się Marią ale z drugiej oni się kochają i mają razem dziecko, którego tak bardzo pragnęli i Max znalazł się w takiej sytuacji nie z własnej woli tylko z przebiegłości i wariactwa Jimeny, której szaleństwa nie docenili oraz zawziętości Victorii to tylko facet a wiadomo, że kobiety są bardziej przebiegłe jeśli chodzi o mężczyzn a w tym przypadku Jim chodziło jeszcze o pieniądze Maxa Max jest rozdarty bo kocha Marię i ich dziecko ale kocha też dziecko, które urodziła Jimena bo po prostu jest dobrym człowiekiem i ma wielkie serce tak samo jak Maria. Ona też nie jest bez winy bo gdyby tylko pozwoliła sobie pomóc to było by inaczej. Jednak taki jest scenariusz i nic nie zrobimy.

Maria pozwoliła zabrać małego i pokazać rodzince Sandoval a jak Fer się cieszyła Na początku nie podobał mi się pomysł dwójki dzieci ale po dzisiejszym odcinku zmieniłam zdanie i jestem pewna, że M&MD stworzą im cudowną rodzinę!!!

Ciekawe co teraz na razie nie mam żadnych koncepcji co dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ASIAKASIA
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pOLSKA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:34:21 09-03-11    Temat postu:

Witam , odcinek super, sceny Maxa i Marii super. Szkoda mi Alonsa trochę ma racji facet, w koncu ustąpił i wpuśćił Maxa do Marii. Zgadzam się z tessą Mejia tak namieszał żę aż żal. Zgodzę się również że Max nie dorasta so pięt Alonso. Polubiłam Alonsa, a Max za bardzo się gorączkuje, niech trochę przystopuje bo Alonso trochę ma racji. Końcówka odcinka super Max i Maria z dziecmi. Pozdrawiam wszystkich , mam nadzieję że mnie nie zlinczujecie za moje wypociny ale takie jest moje zdanie. Sceny Max i Maria są super ale sceny Alonsa i Marii również co ja poradzę na to.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelastg
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 3272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:37:54 09-03-11    Temat postu:

Odcinek cudny i wzruszający

Viki znowu miała złe przeczucie. Kiedy ona w końcu się dowie,że MD to jej córka

Alonso przesadził.Opiekował się Marią,dbał o nią,ale to nie on jest ojcem dziecka a Max.

Fer sie ucieszyła jak Cruz jej powiedział,że Maria właśnie rodzi a dzieckiem dziecka jejst Max
Scenka na koniu super. Fabian chyba zrozumiał,że nie ma szans,żeby zdobyć Fer.

Scena porodu super.Zwłaszcza jak Max wchodzi do Marii do gabinetu.Maria zupełnie się go nie spodziewała.We trójke tworzą wspaniałą "rodzinę".
Tylko troche ten poród szybko minął tak jakoś...

JP wzruszony gdy trzymał małego na rękach.I jeszcze Maria powiedziała,że to jego wnuk. Przecudnie

Alonso:"Se puede?" Maria":Claro" Max:"Claro que no"

Podła Jim.Przez nią Max musiał zostawić Marie.W tak ważnym dla obojga momencie.

Czyżby jutro chrzciny Szybko to wszystko się toczy.

Dziewczyny nie wiem czy bede mogła z Wami dziś zasiąść do pępkowego, ale bede z Wami dusza i całym sercem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ASIAKASIA
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pOLSKA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:43:41 09-03-11    Temat postu:

Jeszcze jestem , odcinek trochę nasunął mi jedną myśl , zgoda Max jest ojcem dziecka , przyszedł przyjął poród i poszedł , wiadomo podła Jimena. Ale kto został z Marią - Alonso. Scenki z porodu super ale Alonso też jest super, on to robi nieświadomie , dobry facet z niego , niech mu tylko znajdą w tej telenowele supr kobitkę. I to na tyle , zmywam się . Nie bijcie. Buzki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anitunia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 3840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:52:48 09-03-11    Temat postu:

tessia i ASIAKASIA mam takie samo zdanie jeśli chodzi o Maxa i Alonsa również uważam, że Max nie dorasta do pięt Alonso. Choć przynaje że dziś było 1:1 w ich zachowaniu, był ogień Fuego ale mimo tego Max sie gorzej zachował... co on sobie myśli... ;/ Chciałabym, aby Maria pokochała Alonsa, ale szkoda, że to jest niemożliwe

Wogóle scenariusz jest żałosny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Triumf miłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 444, 445, 446 ... 1377, 1378, 1379  Następny
Strona 445 z 1379

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin