Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Różne sprawy sercowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 55, 56, 57  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anua
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 5500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:51:17 21-10-08    Temat postu:

Lilibeth napisał:
A nie lepiej tak zupelnie przy okazji cos powiedziec, typu jak otworzy te drzwi to 'dzięki', albo cos w tym stylu.. ? bo takie "hej, co slychac" jest niby najprostsze, a moze dosc głupio zabrzmiec..

A Ty po podziękowaniu jakiemuś kolesiowi, który otworzył Ci drzwi, zagajasz rozmowę? Bo ja nie To tylko kwestia dobrego wychowania. Mi codziennie ktoś w szkole otwiera drzwi ale jak jest jakiś 250 chłopaków to raczej głupio z każdym się poznawać

Może podchody to nie głupi sposób, ale z doświadczenia wiem, że zwykłe podejście do kogoś daje największe efekty. Ktoś musi w końcu przebić mur


Ostatnio zmieniony przez Anua dnia 18:52:20 21-10-08, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:58:17 22-10-08    Temat postu:

Tylko ze niektorzy uwazają osoby, które ni stąd, ni zowąd je zagadują, za nienormalne
Ja nie mówię, ze z tego ma się wywiązac rozmowa, bo `dziękuję`, to `dziękuję` i nara, ale mi byłoby łatwiej niby to przypadkiem zapytac chocby o godzinę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anua
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 5500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:37:08 22-10-08    Temat postu:

dlaczego nienormalne? A jak poznałaś kogoś zaczynając gimnazjum?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:07:06 22-10-08    Temat postu:

Zaczynalam z kolezankami z podstawowki, a z chłopakami pierwsze kontakty były typu "Ej, co teraz mamy?" jakoś to szło

Ostatnio zmieniony przez Lilijka dnia 20:09:08 22-10-08, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anua
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 5500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:46:53 23-10-08    Temat postu:

No właśnie Ja nie mam jakiejś takiej blokady w sobie. jak teraz zaczęłam liceum, to 1 września od razu wszyscy do siebie podchodziliśmy: "Cześć, jestem..." Myślę, że dobrze się przebić przez strach i spróbować, bo warto
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:21:24 23-10-08    Temat postu:

A no tak w pierwszym dniu, to rozumiem jezdzilam na rozne kolonie, obozy i tez sie tak przedstawialismy, ale do jakiegos chlopaka na osiedlu to nigdy bym tak nie podeszla.. jestem pewna, ze wybuchlby smiechem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:25 01-11-08    Temat postu:

Serce..buuuu...i pomysleć że skonczyła się moja wiara w to że miłość nie istnieje..wolałam tamtą strone miłości...a teraz..jest tylko smutek..;/;/;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:36:33 01-11-08    Temat postu:

Ja od jakiegos czasu zaczelam wierzyc w milosc.. ale nie w tą ze szczęśliwym zakonczeniem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4697
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:15:19 02-11-08    Temat postu:

ja wierze w milosc i mam nadzieje ze ta bedzie z happy endem dla mnie...ostatnio go spotykam ciagle ale akurat jego ? to przeznaczenie czy jak co wy na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:26 02-11-08    Temat postu:

ja w przeznaczenie jakos nei wierze.. chociaz moze i mialabym podstawy, aby wierzyc, ale nie.. nie, nie, nie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
athine
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 4437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Częstochowy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:15:52 05-11-08    Temat postu:

Może jestem okropną, zabujałą w obłokach romantyczką?

Moje serce bije. Jeszcze.
Odliczam dni kiedy wróci do szkoły, już nie widziałam go dwa tygodnie. Nie chodzi do szkoły. A ja nie mam na kim zawiesić wzroku na lekcjach.
To straszne, że mimo większej liczby w wieku, ja wciąż zachowuję się jak dwa lata wstecz- wzdycham, dmucham i marzę.
Znowu zamiast robić się na bóstwo wychodzę żałośnie i beznadziejnie.
Chcę być piękna. Chcę aby chłopaki zaiweszali na mnie wzrok i to mnie kochali...

Zamiast tego mam szopę na głowei, wiecznie brudne paznokcie (kłania się brak pilniczka), nie umalowana (może to dobrze), głupia i bezradna na sprawy modowo-urodowe.

Jestem po prostu: bez-na-dziej-na.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 0:11:15 06-11-08    Temat postu:

kochanie nie wierzę
wcale nie jesteś beznadziejna:)nie mów tak nigdy więcej!
Bardzo dobrze,że nie ,,tapirujesz" się dla byle chłystka,nie warto:*
romantyczna dusza to cenny dar,tylko wrażliwosć czasem wpędza nas w kłopoty i rozsterki:)
Pamiętaj,że zdarzy sie coś co odmieni twoje zycie,chłopak który ma być twój:)to przyjdzie z czasem samo:)przekonasz się:*
ia wzdychac do Ciebie jeszcze będą:*

ja kilka lat temu byłam przekonana,że nikt nie zwróci na mnie uwagi,ze jestem brzydddddka i głupia:/ ale teraz widzę,że są tacy,którzy się we mnie kochaja,tylko ja chyba ,,księcia na białym koniu" szukam i to jest problem:/ bo takich nie ma a takim zwykłym trudno się zadowolić,ale wyjątki są
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:10:06 11-11-08    Temat postu:

O własnie..księcia na białym koniu..ja też....ale ja wierze i nie w miłosć....zalkezy kiedy..zawsze uważałam ze to zauroczenie czy coś..a nie miłość...tylko ludzie tak gadają..a teraz sama nie wiem..!=/.. a szczesliwe zakonczenia...chciałabym aby były..ale nie wierze w nie..<bezradny>;/;/;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solitary
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy =D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:19:30 13-12-08    Temat postu:

Kurczę dziewczyny powiedzcie mi co mam zrobic..
Bo jest taki jeden chłopak z mojej klasy. I na pewnym ognisku zaczęliśmy flirtowac.. skończyło się na buziakach.. potem przez nastepne kilka dni pisaliśmy do siebie ( w szkole się nie widzieliśmy bo to był czerwiec i raczej rzadko sie do niej w tym miesiącu zagląda)... po czym nagle nastała cisza...
Teraz w tym roku tak sie złożyło ze wylądowaliśmy na wspolniej dyskotece... fakt może za duzo wypiłam , ale nie mogłam sie powstrzymac, zaczelam z nim tanczyc potem zaczelismy sie całowac... nie załuje tego .. ale na 2 dzien w szkole odezwał sie do mnie moze ze 2 razy... ja wiem ze glupio miec chlopaka z tej samej klasy, bo gdy cos nie wyjdzie tworza sie 2 obozy, ale wiecie same , ze serca sie nie da oszukac... co ja mam zrobic ? pogadac z nim powaznie i wyjasnic wszystko ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Notecreo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 24252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:22:26 13-12-08    Temat postu:

mi sie wydaje, ze chyba on nei traktuje tego za powaznie, neistety, bo gdyby bylo inaczej, to nie skonczyloby sie na calowaniu, zaporsilby cie gdzies i chcial sie z toba spotykac, a tak to wyglada, ze po prostu skorzystal troche z okazji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 55, 56, 57  Następny
Strona 20 z 57

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin