Telenowele

Vondynizer · Wysłany: 18:59:19 22-11-09 Temat postu: Sposoby okazywania uczuć

pomysł kolegi z forum (Prince)

jak często okazujecie miłość ukochanej osobie, w jaki sposób?
w jaki sposób okazujecie inne uczucia ( zarówno pozytywne, jak i negatywne)?

Dulce Maria · Wysłany: 19:04:20 22-11-09 Temat postu:

Negatywne najłatwiej - wyżywam się na wszystkich ;/. z czego dumna nie jestem.

pozytywne- hmmm.. usmiech na twarzy i miła jestem wtedy.. promieniuję i zarażam

miłość - to najtrudniejsze. nigdy jej nie czułam tak naprawdę, ale gdy zbierało sie na coś więcej się odsuwałam.. pasowałam zawsze. Strach był zawsze górą.

Vondynizer · Wysłany: 19:05:46 22-11-09 Temat postu:

jest wiele osób, którym znacznie trudniej przychodzi okazywanie tych pięknych uczuć, jak choćby miłości....

olka1414 · Wysłany: 21:42:20 22-11-09 Temat postu:

-do tej pory to przez pocałunki, jakieś tam pieszczoty , przytulanki miłe słówka . itp.
nic negatywnego w tym nie było, no może to, że nieraz potrafiliśmy przy znajomych ' po kryjomu' okazywać sobie te 'uczucia' Ale oni mogli się tylko domyśleć czy się całujemy, czy co, bo widzieć nie widzieli :]

poza tym ja bardzo lubię i lecę na chłopaków z gitarą, którzy potrafią coś dla mnie zagrać, nie koniecznie jakąś powolną balladę itp. Ale coś zadedykowane dla mnie . Wyślą mi jakąś miłosną piosenkę na GG, w której są jakieś takie wzruszające słowa . Hmm. lubię też gdy ktoś jest zazdrosny ;D

Co do okazywania negatywnych uczuć w miłości, nieraz jestem trochę obojętna, możliwe . :] Ale tak ogólnie to jak kogoś kocham, to nie potrafię negatywnych uczuć mieć .

Co do innych ludzi, no potrafię zajść za skórę ;D
nawet biłam się z pewną laką chyba 3 razy w gimnazjum, bo jej po prostu nienawidziłam . A ona potrafiła tylko mnie obgadać i zwyzywać, więc jak taka mądra niech się bije . No i dostała wpierdziel .

Prince · Wysłany: 22:05:25 22-11-09 Temat postu:

Moim ulubionym sposobem okazywania uczuć są pocałunki, pieszczoty oraz przytulanie (to ostatnie to zwłaszcza gdy dziewczyna jest smutna)

Vondynizer · Wysłany: 22:15:01 22-11-09 Temat postu:

masz racje, przytulenie się do silnego i pewnego ramienia, gdy jest nam źle, to świetny sposób na odzyskanie radości. kobieta w ramionach ukochanego czuje się bezpiecznie.

olka1414 · Wysłany: 22:28:24 22-11-09 Temat postu:

tak i nieraz taki silny uścisk - przytulenie jest ważniejsze od kilku pocałunków .
a zwłaszcza właśnie w złych chwilach potrzeba czegoś takiego, aby poczuć, że jednak komuś nam na nas zależy

i ja zazwyczaj wolę tak się wtulić .

-chociaż w tym momencie zostały mi tylko przyjaciółki .
Może nie tylko, ale aż, chociaż wiadomo - kobieta potrzebuje mężczyzny, a ja na pewno przez najbliższy okres nie jestem w stanie być z kimś w związku zaufać i pokochać :]

Vondynizer · Wysłany: 22:41:46 22-11-09 Temat postu:

o uczucie trzeba dbać codziennie. trzeba je pielęgnować, aby rosło w siłę. niektórzy niestety zapominają o tym. dla mnie te wielkie hece na walentynki to jest przegięcie. bo miłość powinno okazywać się każdego dnia, każdej nocy, bez względu na dzień tygodnia.

Lizzie · Wysłany: 22:44:06 22-11-09 Temat postu:

Chyba nie za bardzo potrafię okazywać uczucia takie jak miłość, ale może dlatego, że nie mam komu ich okazywać. Ostatnio przytulałam się do koleżanki czy kogokolwiek...chyba kilka dobrych lat temu

Jestem bardzo wrażliwa, ale jakby wstydzę się tego co czuję

Ogólnie jeśli o uczucia chodzi pomaga mi na pewno muzyka. Niektóre utwory nastrajają mnie tak pokojowo, że mam choćby ochotę uśmiechnąć się do kogoś, sprawić by ten uśmiech przeszedł też na niego, sprawić mu jakąś radość, żeby mógł poczuć to co ja

A jeśli o taką partnerską miłość chodzi to takowej nie przeżyłam, więc nie mam o czym mówić

Natomiast nie potrafiłabym podejść do własnych rodziców i powiedzieć, że ich kocham. Po prostu nie, może to po części kwestia tego jak zostałam wychowana.

olka1414 · Wysłany: 22:50:39 22-11-09 Temat postu:

Cortiza. · Wysłany: 22:53:17 22-11-09 Temat postu:

Jak okazuję uczucia?
Mówię o tym:) I tego kogo kocham przytulam:) Zawsze:) daje buziole;*

A kiedy jestem zła?
Wyzywam się na wszystkim i wszystkich:) Wyzywam i gadam sama do siebie:)

Vondynizer · Wysłany: 22:57:00 22-11-09 Temat postu:

Gatita · Wysłany: 0:53:47 23-11-09 Temat postu:

Ja rodzicom też nigdy tego nie mówiłam. W ogóle wyrażam się w gestach, nie w czynach. Przytulam się do ludzi, wskakuję im na plecy itp. Ale nie mówię że ich kocham... chyba, że czasami.
Jestem też strasznie zaborcza, zazdrosna, robię różne głupie rzeczy, które potem obracają się często przeciw mnie.

Vondynizer · Wysłany: 0:57:12 23-11-09 Temat postu:

tak mnie zastawiam- czemu tak trudno jest nam czasem powiedzieć 'kocham Cię' ?

Gatita · Wysłany: 1:08:42 23-11-09 Temat postu:

Nie wiem, może ze strachu? Mówi się, że to takie ważne słowo. Ludzie może myślą, że jak powiedzą 'Kocham" to tak jakby uzaneleżnią się od tej osoby, pokażą, że należą do niej, a właściwie nikt nie chce, aby ktoś czuł nad nim dominację..