Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jose Luis
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:17:28 29-12-15    Temat postu:

Ciężko mu się pogodzić z tą myślą, że to koniec Niestety swoim zachowaniem krzywdzi i ją i siebie. Ona też nie lepsza. Oboje nie potrafią tego rozwiązać z klasą. Z drugiej strony w uczuciach ciężko o zachowanie klasy Zwłaszcza że jedna z osób jest zdradzana przez współmałżonka- czyli i duma jest zraniona. Pojawia się złość na tą osobę, chęć skrzywdzenia- żeby cierpiała tak jak on. Tamta też jest pod wpływem swojego kochanka i tak dalej.
Achhh te odcinki trzeba jakoś przetrwać Bo tak jak piszesz rany są świeże i wszystko robione jest w emocjach. Czas uleczy te rany a i oboje nabiorą dystansu do tej sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1064
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:07:51 30-12-15    Temat postu:

Ostatnio nie podoba mi się zachowanie JL i to bardzo. Teraz to on Monse ,,kupił'' zataił przed nią prawdę, kontroluje ją, próbował zmusić do seksu. A jeszcze jak wspominają jak Alex potraktował żonę, a potem zachowanie JL prawie identyczne to już w ogóle. Mam wrażenie, że scenarzyści w ten sposób chcieli i pokazać teraz Alejandra w ,,lepszym świetle'', ale niezbyt podoba ta ,,zamiana ról''.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolinka92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:52:47 30-12-15    Temat postu:

Tak jak powiedziała Nadia, Jose Luis nie jest złym człowiekiem, jest mocno zraniony, rozczarowany, los kolejny raz sobie z niego zadrwił i stąd całe te jego szaleństwo. Zawsze był traktowany jak intruz, przeszkoda, tu już nie chodzi nawet o miłość do Monse, o ile o mocno zranioną dumę. Straszne jest, co on teraz wyprawia ale wiem, że pewnego dnia rozsądek weźmie górę nad wszystkimi negatywnymi emocjami i JL odzyska swoją prawdziwą twarz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:20:38 30-12-15    Temat postu:

Dla mnie na całe szczęście JL w odróżnieniu od Alexa, nie zgwałcił Monse. Tego bym nie mogła wybaczyć JL, bo to już byłoby chyba ponad mnie. Jeśli byłby zdolny do czegoś takiego, nie wiem jakbym mogła próbować go rozumieć i jakoś usprawiedliwiać jego wyczyny. Na szczęście nie okazał sie takim facetem ufff

Karolina, masz rację on ma bardzo zranioną dumę. To co robi jest wynikiem emocji, ciężko jest mówić o rozsądku jeśli się postępuje pod wpływem emocji. W sumie została mu już tylko złość. Boję się też o niego, bo jak minie złość to zostanie już w ogóle pokonany- sam, bezradny, tej pustki z serca już nikt mu nie zapełni. Dobrze, że ma dzieci, ale czy będzie mógł z nimi być, czy Alex i Monse pozwolą mu chociaż na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116868
Przeczytał: 257 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:03:52 30-12-15    Temat postu:

Karolinka92 napisał:
Tak jak powiedziała Nadia, Jose Luis nie jest złym człowiekiem, jest mocno zraniony, rozczarowany, los kolejny raz sobie z niego zadrwił i stąd całe te jego szaleństwo. Zawsze był traktowany jak intruz, przeszkoda, tu już nie chodzi nawet o miłość do Monse, o ile o mocno zranioną dumę. Straszne jest, co on teraz wyprawia ale wiem, że pewnego dnia rozsądek weźmie górę nad wszystkimi negatywnymi emocjami i JL odzyska swoją prawdziwą twarz.


Nadia dobrze to ujeła bo każdy wiesza psy na JL zwłaszcza przyjaciela Alexa jak by nie widzieli że spędził On tyle lat w więzieniu by Monte z paniczem Alexem mogła być szczęśliwa a Macario to tak Mi działa na nerwy okropny typ nie wiem jak Dominga mogła za Niego wyjść !!
W sumie uważam ze mogli by skończyc telenowelę na tym etapie że Jl zwócił by wolność Monte itp
ale teraz robią z Niego czarny charakter by wybielić w oczach widza prota , przynajmniej Ja tak uważam tym bardziej ze Jl zawsze był dobry a teraz jest nagle zły .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:14:04 30-12-15    Temat postu:

Możliwe, że tak było bo przy JL Alex zawsze wypadał blado. Ale wolę jednak patrzeć na to jako historię tej postaci, więc nawet wtedy zachowanie w pewnym sensie ma logiczne wytłumaczenie. Bo ile można udawać że deszcz pada jak Ci plują w twarz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1064
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:08 30-12-15    Temat postu:

Niby mogliby, ale co z Pedrem i innymi ,, czarnymi charakterami". Wiadomo jak zawsze kończą w telenowelach. I jest też wiele innych niedopowiedzeń. Ale może w kilka odcinków dało by się to ogarnąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:05:53 30-12-15    Temat postu:

Julita napisał:
Dla mnie na całe szczęście JL w odróżnieniu od Alexa, nie zgwałcił Monse. Tego bym nie mogła wybaczyć JL, bo to już byłoby chyba ponad mnie. Jeśli byłby zdolny do czegoś takiego, nie wiem jakbym mogła próbować go rozumieć i jakoś usprawiedliwiać jego wyczyny. Na szczęście nie okazał sie takim facetem ufff



A według mnie JL właśnie mimo oporu i kategorycznego sprzeciwu próbował zgwałcić ciężarną Montse, nie zrobił tego tylko dzięki temu, że Dimitrio i Finita mu przeszkodzili.

Alejandro pamiętnej nocy przypomniał żonie o umowie jaką zawarli, o tym że owszem, on ją kupił, ale ona mu się sprzedała. W przeciwieństwie do ostatniej sytuacji z JL Montserrat po prostu się poddała bez chęci wypełniła swój obowiązek. Nie widziałam by się wyrywała, krzyczała i gryzła Alejandra, jak to miało miejsce z JL.

Z tych powodów dla mnie o wiele gorsza była scena z JL i jego zachowaniem.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:08:39 30-12-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:37:18 30-12-15    Temat postu:

Każdy woli co innego.

juz setki razy był wałkowany ten temat. Według mnie kobieta jak mówi nie to znaczy nie, nie musi gryź ani się szarpać- bo najzwyczajniej czasem dochodzi do wniosku, że z silniejszym nie ma szans. Ale jak leży jak kłoda i się nie rusza, to nie wiem co facet ma w głowie, żeby uprawiać wtedy z nią seks Mi się to w głowie nie mieści co on wtedy sobie myśli- robi swoje a ona leży bez ruchu i nawet nie ma siły się bronić. Dla mnie to jest CHORE. Zdrowy na umyśle facet powinien przerwać i się ogarnąć a nie "dokończyć robotę"

Fakt jest taki, że Monse nie została zgwałcona przez JL. Co by było gdyby zostawiam wróżkom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22697
Przeczytał: 25 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 22:42:50 30-12-15    Temat postu:

JL jest coraz gorszy normalnie już nie moge go zdzierzyc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolinka92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:44:20 30-12-15    Temat postu:

Julita napisał:
Bo ile można udawać że deszcz pada jak Ci plują w twarz?


Nic dodać, nic ująć. Nic dziwnego, że JL w końcu powiedział dość. Nawet jakby zwrócił Monse wolność i pomógł Alejandrowi to raczej nikt by mu za to nie dziękował, uznanoby, że to jego psi obowiązek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:56:26 31-12-15    Temat postu:

roksi 20 napisał:
JL jest coraz gorszy normalnie już nie moge go zdzierzyc.


Czemu? Bo przestał udawać, że wszystko jest w porządku, bo po raz kolejny nie poświęca się dla dwójki egoistów chcąc ich ratować? Bo to jego obowiązek pomagać tej dwójce z racji tego, że kocha Monse, pomimo tego że nigdy nawet nie usłyszałby od nich słowa podziękowania. JL ma już dość! Ileż razy można robić coś dla kogoś innego i dostawać w zamian jedynie skargi, złe słowa, zdrady i oszustwa.
Owszem to co robi JL jest koszmarne, ale absolutnie logiczne. Facet został sprowadzony do skrajności, nie pozostało mu już nic, a to co nim kieruje w obecnej sytuacji to gniew. Gniew i wściekłość, które kiedyś przeminą i co mu zostanie?! To smutne - bo on za każdym razem próbuje, za każdym razem gdy ludzie się od niego odwracali, gdy go oszukiwali, zdradzali, on podnosi głowę stara się patrzeć w przyszłość, iść dalej. Tylko, że ciosy przychodzą raz za razem i w pewnym momencie już człowiek nie wytrzymuje, a ta cała złość eksploduje. I tak właśnie zareagował JL. Przecież dowiedział się, że kobieta którą kocha, cały ten czas go oszukiwała i zdradzała. Owszem - zachował się okropnie ukrywając przed Monse prawdę, ale to absolutnie nie był powód, żeby ona w ten sposób mu się "odwdzięczyła" Ja natomiast nadal nie mogę zdzierżyć Alejandra i Monse. A już najbardziej uśmiałam się, gdy Alex siedząc za kratkami, powiedział, że JL go nienawidzi (jakby Alex go nie nienawidził ) i że się na nim mści. Po pierwsze Alex miał zostać zatrzymany i był oficjalny dokument w tej sprawie, JL jedynie zrobił to co należało do jego obowiązków, choć jak rozumiem względem punktu widzenia protów, on powinien pozwolić im razem uciec, pomimo tego że Monse jest w ciąży z JL po drugie - jakim prawem oni uważają się za pępek świata i to że cały świat ma wirować w okół nich. JL został przez nich perfidnie oszukany i zdradzony, a pomimo tego wszystkiego co zrobił - a spędził 7 lat w więzieniu zamiast Alexa - oni nie widzą co mu zrobili, jakie świństwo! Jedynie to, że sami są nieszczęśliwi dwójka najbardziej egoistycznych protów jakich widziałam w telenoweli, na których nie daję już rady patrzeć, a i słuchanie ich przechodzi wszelkie możliwe granice mojej cierpliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116868
Przeczytał: 257 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:49:26 31-12-15    Temat postu:

Karolinka92 napisał:
Julita napisał:
Bo ile można udawać że deszcz pada jak Ci plują w twarz?


Nic dodać, nic ująć. Nic dziwnego, że JL w końcu powiedział dość. Nawet jakby zwrócił Monse wolność i pomógł Alejandrowi to raczej nikt by mu za to nie dziękował, uznanoby, że to jego psi obowiązek.


To prawda a potem nawet Mu nie podziękują
nic dziwnego że teraz walczy o Swoje a nie ustępuje chociaż z drugiej strony sam siebie rani bo Monte go nie kocha tylko teraz już nienawidzi !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:43:13 03-01-16    Temat postu:

Lineczka napisał:
Julita napisał:
Dla mnie na całe szczęście JL w odróżnieniu od Alexa, nie zgwałcił Monse. Tego bym nie mogła wybaczyć JL, bo to już byłoby chyba ponad mnie. Jeśli byłby zdolny do czegoś takiego, nie wiem jakbym mogła próbować go rozumieć i jakoś usprawiedliwiać jego wyczyny. Na szczęście nie okazał sie takim facetem ufff



A według mnie JL właśnie mimo oporu i kategorycznego sprzeciwu próbował zgwałcić ciężarną Montse, nie zrobił tego tylko dzięki temu, że Dimitrio i Finita mu przeszkodzili.

Alejandro pamiętnej nocy przypomniał żonie o umowie jaką zawarli, o tym że owszem, on ją kupił, ale ona mu się sprzedała. W przeciwieństwie do ostatniej sytuacji z JL Montserrat po prostu się poddała bez chęci wypełniła swój obowiązek. Nie widziałam by się wyrywała, krzyczała i gryzła Alejandra, jak to miało miejsce z JL.

Z tych powodów dla mnie o wiele gorsza była scena z JL i jego zachowaniem.


Dokładnie tak samo uważam.
Gdyby nie weszli Finita i Dimitrio, to JL pewnie by ją zgwałcił. Poza tym broniła się. W scenie z Alexem, którą w dodatku nam przypomnieli, nikt im nie przerwał, ale z drugiej strony Monse w ogóle się nie broniła. Można powiedzieć, że dała mu przyzwolenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:53:08 03-01-16    Temat postu:

Suerte napisał:
W scenie z Alexem, którą w dodatku nam przypomnieli, nikt im nie przerwał, ale z drugiej strony Monse w ogóle się nie broniła. Można powiedzieć, że dała mu przyzwolenie.


Serio?! Już nawet nie chodzi mi o to który zachował sie gorzej w kwestii zmuszania jej do seksu, bo nie o to chodzi, ale dla mnie jak kobieta leży i nic nie robi to nie jest to przyzwolenie do tego, by ją zmuszać do seksu. Były 2 momenty, w których Alex wziął ją siłą i w żadnym - przynajmniej dla mnie - owego "przyzwolenia" nie było. Ona nie odwzajemniła jego pocałunków, ochoczo nie ściągnęła z niego spodni i nie wpakowała go do łóżka.
To, że ona się nie broniła wcale nie oznaczało, że tego chciała. Ileż jest na świecie kobiet, które "idą" do łóżka ze swoim mężem tylko dlatego iż uważają, że jest to ich obowiązek. Ileż jest też takich, które są przez swoich mężów gwałcone tylko z tego powodu, że skoro to mąż to nie gwałt. Tak więc - jeżeli dziewczyna mówi nie to znaczy nie, a jeżeli leży jak kłoda pod nim kiedy on zdziera z niej ubranie to już zdecydowanie nie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 23 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin