 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dudziak Mistrz

Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:26:42 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Wreszcie widać, że oglądalność rośnie Jeszcze parę punkcików by się przydało, ale pewnie z czasem będziemy się cieszyć ratingiem ponad 25 punktów  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:31:13 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się właśnie czy pobije AV  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Savannah 92 Idol

Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 1300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.śląskie :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:49:28 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Nie zdziwiłabym się, gdyby pobiło W następnym odcinku nareszcie scena na którą czekam od początku  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnesita653 Komandos

Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:33:56 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Savannah92 masz przecudne zdjęcie w podpisie!
W tym tygodniu nie miałam zbyt wiele czasu i niestety nie mogłam oglądać na bieżąco, ale na szczęście dziś udało mi się wszystko nadrobić.
Wreszcie akcja pognała do przodu! Sceny rozpaczy Monse były niesamowite. Ślub i ta scena z Jose Luisem na plaży... Płakałam razem z nimi... Wtedy też zaczęłam bardziej kibicować Jose Luisowi, bo wydawało mi się, że między Monse a nim jest dużo większa chemia niż między Monse a Alejandrem. Alejandro do momentu ślubu wydawał mi się taki nijaki, nie wiem czemu, może dlatego, że pokazywali bardzo mało scen Alejandra bez Monserrat, nie pokazywali wyraziście jaki jest, jak wygląda jego życie, bardziej skupiali się na jego relacji z Monse i dlatego miałam bardzo mglisty obraz jego osoby. Przypomiał mi takiego skamlącego pieska, który się narzuca kobiecie, która ewidentnie go nie chce. Natomiast teraz po ślubie całkiem zmieniłam zdanie. Sceny, kiedy zmuszał Monse, żeby z nim wyjechała, żeby z nim była były genialne. Facet wreszcie pokazał charakter. Mam wrażenie, że nareszcie będą leciały iskry między naszymi protami! Już się nie mogę doczekać następnych ich wspólnych scen. Mam tylko nadzieję, ze nie zepsują tego i nie zrobią tak, że po pięciu odcinkach Monse zda sobie sprawę, że się w zakochała w Alejandrze i, że od razu się zrobi zbyt cukierkowo między protami. Chciałabym, zeby Monse mu się stawiała, próbowała uciekać, kontaktować się z Jose Luisem, a Alejandro z kolei mógłby ją próbować do czegoś zmuszać, zamykać w pokoju na klucz i tak dalej... Mam nadzieję, że scenarzyści mnie nie zawiodą.
Juventino to prawdziwy potwór, nie spodziewałam się, że zrobi coś takiego, w tak okrutny sposób... I jeszcze będzie próbował zbliżyć się do Monse... Wydaje mi się, że on jeszcze dużo namiesza w tej telce.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:10:12 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Marynia zwiała jak się dowiedziała kim jest śliczna blondynka
Scena, na którą tak czekałyśmy - to wyobrażanie Alejandro!!! Nie spodziewałam się!
Jednak w sypialni Montse nie miała piżamki a sukienkę ( mogłaby już przestać ubierać się na czarno, bo nosiła wcześniej takie ładne sukienki, że aż szkoda). Alejandro posunął się za daleko: zagroził, że jeżeli nie chce, by jej rodzina wylądowała na ulicy to musi wywiązywać się z obowiązków żony My tu myślałyśmy, że on to takie ciepłe kluchy a tu proszę jak pokazuje charakter! Sebastian wypada na prawdę dobrze w tych scenach.
Myślę jednak, że do niczego nie dojdzie, bo nie będzie chciał brać ją siłą i żeby myślała o innym, bo to dla niego upokarzające Może powie coś w stylu: kiedyś sama zechcesz...
Maria już zaczęła się uzewnętrzniać Dominga chciała jeszcze żeby Marynia pomagała Montse - na głowę chyba upadła Alejandro mnie wkurzył, bo tłumaczył się tej idiotce! Mówił jej wprawdzie, że kocha ją jak przyjaciółkę ale wiadomo, że to nic nie da. Dobrze chociaż, że nie słyszała jego rozmowy z księdzem, bo od razu umyśliłabym sobie szansę
Jak Esmeralda usłyszałam imię Montserrat od razu skojarzyła, że to ta kobieta, którą okłamała... uuu... dobry pomysł żeby wyciągnęła informacje od Dimitrio Gorzej, że Refugio słyszał jak go ściemnia i myśli, że go oszukała! Chce jednak wyjechać z JL.
Jouvncio śmiało sobie wchodzi do sypialni Państwa i kładzie się na ich łóżku - Montse chyba już powinna zacząć się bać, bo zachowuje się jak psychol.
P.S. Ta szara sukienka Angelique i te buty - super!
Avance 1 --> http://www.youtube.com/watch?v=PeKO7FaRXVc&feature=youtu.be
Avance 2 --> [link widoczny dla zalogowanych]
Coś mi się zdaje, że od tego niejedzenia i z tej rozpaczy w tej scenie Montse zemdleje... a wtedy Alejandro się będzie martwił
Pojawi się mama Alejandro - Rosario. Wydaje mi się, że zaprzyjaźni się z Monste i będzie doradzać Alejandro.
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 8:42:16 16-11-13, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sonsoles Aktywista

Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:18:22 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Aktor grajacy JL tak strasznie dziala mi na nerwy ze musze przewijac sceny z jego udzialem. Sposob mowienia doprowadza mnie do szalu. Najgorsze jest to ze co chwile sie wydziera. Po ostatniej akcji w domu Monserrat, na miejscu Gracieli od razu bym zadzwonila na policje. To samo Refugio, nie wiem co jeszcze robi u boku JL... |
|
Powrót do góry |
|
 |
PaolaiAndrea Prokonsul

Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 3988 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:12:06 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Mi bardzo się podobało jak Montserrat była trochę zazdrosna jak Alejandro obejmował Marię, a potem uśmiechnęła się jak przedstawił ją jako swoją żonę.
Angelique świetnie to zagrała.
Uwielbiam ataki złości Alejandra. Sebastian jest super!
Szkoda mi, że Refugio myśli, że Esmeralda go zdradziła, kiedy ona w genialny sposób chciała mu pomóc
Jak zwykle podobała mi się scena Dimitrio&Josefina. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:59:01 16-11-13 Temat postu: |
|
|
O tak - gdy Sebastian się wścieka to aż ciarki człowieka przechodzą Mam nadzieję, że nie zmusi do niczego Monserrat, bo stracę do niego szacunek Ale ta scena po prysznicem Jak dla mnie to Alejandro mógłby cały czas chodzić bez koszulki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:24:02 16-11-13 Temat postu: |
|
|
OMG, nie mogłam ze sceny jak Monse musiała wejść na krzesełko, żeby przejrzeć się w lusterku. Hahahaha, no dobra jest niska, ale nie aż tak, ma dokładnie tyle samo wzrostu co ja, więc ja nie mam pojęcia kto wieszał to lustro  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:38 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | OMG, nie mogłam ze sceny jak Monse musiała wejść na krzesełko, żeby przejrzeć się w lusterku. Hahahaha, no dobra jest niska, ale nie aż tak, ma dokładnie tyle samo wzrostu co ja, więc ja nie mam pojęcia kto wieszał to lustro  |
Też mi się chciało z tego śmiać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:05:23 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | OMG, nie mogłam ze sceny jak Monse musiała wejść na krzesełko, żeby przejrzeć się w lusterku. Hahahaha, no dobra jest niska, ale nie aż tak, ma dokładnie tyle samo wzrostu co ja, więc ja nie mam pojęcia kto wieszał to lustro  |
Tak to było dobre Wyszło śmiesznie i pokazali małą niedogodność dla Montse na hacjendzie. Pewnie wieszali "pod" Alejandra  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:22 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Właśnie robię animki ze ślubu. Nie uważacie, że relacje Monse z ojcem i ciotką to chyba jedyne zdrowe relacje w jej życiu? Tylko w ich obecności czuje się swobodnie...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:54 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Właśnie robię animki ze ślubu. Nie uważacie, że relacje Monse z ojcem i ciotką to chyba jedyne zdrowe relacje w jej życiu? Tylko w ich obecności czuje się swobodnie...  |
Zdecydowanie, chociaż ta cioteczka to trochę też spiskuje z Gracielą. Tyle tylko, że ona tak spokojnie, rzeczowo Montse wszystko tłumaczy i przekonuje do czegoś a nie wrzeszczy, szarpie.
Widzę, że masz już animkę ze sceny z lustrem 
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 14:02:58 16-11-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
PaolaiAndrea Prokonsul

Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 3988 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:54:14 16-11-13 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Sunshine napisał: | OMG, nie mogłam ze sceny jak Monse musiała wejść na krzesełko, żeby przejrzeć się w lusterku. Hahahaha, no dobra jest niska, ale nie aż tak, ma dokładnie tyle samo wzrostu co ja, więc ja nie mam pojęcia kto wieszał to lustro  |
Też mi się chciało z tego śmiać  |
Tak, to było świetne.
Ja pomyślałam, że może Alejandro to zauważy i je przewiesi, żeby jej pomóc, a ona dostrzeże, że on naprawdę jest w niej zakochany.
.
Ostatnio zmieniony przez PaolaiAndrea dnia 13:54:44 16-11-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:02:54 16-11-13 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Sunshine napisał: | Właśnie robię animki ze ślubu. Nie uważacie, że relacje Monse z ojcem i ciotką to chyba jedyne zdrowe relacje w jej życiu? Tylko w ich obecności czuje się swobodnie...  |
Zdecydowanie, chociaż ta cioteczka to trochę też spiskuje z Gracielą. Tyle tylko, że ona tak spokojnie, rzeczowo jej wszystko tłumaczy i przekonuje do czegoś a nie wrzeszczy, szarpie.
Widzę, że masz już animkę ze sceny z lustrem  |
Oczywiście, trzeba wyciągać trochę humorystycznych akcentów z tej telki, bo myślę, że niewiele ich będzie w tych pierwszych dniach na hacjendzie
Cioteczka jest bardziej ludzka w tym podejściu, przekonuje argumentami rozumowymi, a nie siłowymi. I ma o wiele więcej ciepła niż Graciela
Animki z 12. odcinka

Inne na blogu
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 14:08:28 16-11-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|