Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaklęta miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 613, 614, 615 ... 686, 687, 688  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zaklęta miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cecilia
Idol
Idol


Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 18:29:30 14-04-10    Temat postu:

dori83 napisał:
cecilia napisał:
dori83 napisał:
Merlinamujer napisał:
Alex płakał po bracie, bo to w końcu był jego brat, pewnie jak sam by go zabił to też by płakał, bo nigdy nie chciał, żeby to się tak skończyło. On kochał Bruna, ale ten nie chciał tej miłości i zmusił Alexa do obrony siebie i swojej rodziny.

właśnie to było po prostu działanie w afekcie, mam brata, nawet dwóch i nie jednokrotnie miałam ochotę ich zabić biłam się z nimi w gniewie nawet nie myśląc wtedy, że mogę sobie czy im zrobić krzywdę, po prostu emocje wzięły górę, ale przecież ich kocham myślę, że tak też było z Alexem
nie rozumiem jednak, po co Alex wziął broni, a jednak poddał się Brunowi, po to żeby zaraz po chwili walczyć z nim o życie

A jeśli chodzi oto po co Alex wziął broń... myślę, że zrobił to tylko po to, by jakby Bruno go zaatakował to, zeby mógł sie bronić albo przynajmniej nastraszyc Bruna... nie sądze by Alex był zdolny kogokolwiek zabić... to nie ten typ... to, że zostawił go w wodzie to nie miał 100% pewności, że BVruno nie zyje... wolał go zostawić i odejść z tamtąd by Bruno mógł wyjechać z kraju a on byc szczesliwy ze swoją rodziną... ja to tak odbieram... a jak było i co siedziało w głowie Alexa to on juz tylko wie, nam pozostaje sie tylko domyślic... a jak wiemy każdy uważa inaczej...

trochę zagmatwałam to ostatnie zdanie chodzi mi o to, że nie rozumiem czemu miało służyć to poddanie się "zabij mnie Bruno, ale zostaw moją rodzinę w spokoju" wziął pistolet do obrony, a jednak już na wstępie się poddał, chociaż nie musiał i dopiero jak klęczał zaczął walczyć o życie, w tym nie mogę znaleźć żadnego sensu

A z tym to się zgodzę... to było bardzo ryzykowne... Alex wiedział, że Bruno jest zdolny do wszystkiego... to mnie też zastanawiało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusia1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:43:35 14-04-10    Temat postu:

cecilia napisał:
dori83 napisał:
cecilia napisał:
dori83 napisał:
Merlinamujer napisał:
Alex płakał po bracie, bo to w końcu był jego brat, pewnie jak sam by go zabił to też by płakał, bo nigdy nie chciał, żeby to się tak skończyło. On kochał Bruna, ale ten nie chciał tej miłości i zmusił Alexa do obrony siebie i swojej rodziny.

właśnie to było po prostu działanie w afekcie, mam brata, nawet dwóch i nie jednokrotnie miałam ochotę ich zabić biłam się z nimi w gniewie nawet nie myśląc wtedy, że mogę sobie czy im zrobić krzywdę, po prostu emocje wzięły górę, ale przecież ich kocham myślę, że tak też było z Alexem
nie rozumiem jednak, po co Alex wziął broni, a jednak poddał się Brunowi, po to żeby zaraz po chwili walczyć z nim o życie

A jeśli chodzi oto po co Alex wziął broń... myślę, że zrobił to tylko po to, by jakby Bruno go zaatakował to, zeby mógł sie bronić albo przynajmniej nastraszyc Bruna... nie sądze by Alex był zdolny kogokolwiek zabić... to nie ten typ... to, że zostawił go w wodzie to nie miał 100% pewności, że BVruno nie zyje... wolał go zostawić i odejść z tamtąd by Bruno mógł wyjechać z kraju a on byc szczesliwy ze swoją rodziną... ja to tak odbieram... a jak było i co siedziało w głowie Alexa to on juz tylko wie, nam pozostaje sie tylko domyślic... a jak wiemy każdy uważa inaczej...

trochę zagmatwałam to ostatnie zdanie chodzi mi o to, że nie rozumiem czemu miało służyć to poddanie się "zabij mnie Bruno, ale zostaw moją rodzinę w spokoju" wziął pistolet do obrony, a jednak już na wstępie się poddał, chociaż nie musiał i dopiero jak klęczał zaczął walczyć o życie, w tym nie mogę znaleźć żadnego sensu

A z tym to się zgodzę... to było bardzo ryzykowne... Alex wiedział, że Bruno jest zdolny do wszystkiego... to mnie też zastanawiało


W sumie dziewczyny, gdyby Erick nie zabił Bruna, a ten niby by wyjechał za granicę, to Alex i MJ nigdy nie mogli by odetchnąć ofiara musiała być
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cecilia
Idol
Idol


Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 18:48:34 14-04-10    Temat postu:

jusia1986 napisał:
cecilia napisał:
dori83 napisał:
cecilia napisał:
dori83 napisał:
Merlinamujer napisał:
Alex płakał po bracie, bo to w końcu był jego brat, pewnie jak sam by go zabił to też by płakał, bo nigdy nie chciał, żeby to się tak skończyło. On kochał Bruna, ale ten nie chciał tej miłości i zmusił Alexa do obrony siebie i swojej rodziny.

właśnie to było po prostu działanie w afekcie, mam brata, nawet dwóch i nie jednokrotnie miałam ochotę ich zabić biłam się z nimi w gniewie nawet nie myśląc wtedy, że mogę sobie czy im zrobić krzywdę, po prostu emocje wzięły górę, ale przecież ich kocham myślę, że tak też było z Alexem
nie rozumiem jednak, po co Alex wziął broni, a jednak poddał się Brunowi, po to żeby zaraz po chwili walczyć z nim o życie

A jeśli chodzi oto po co Alex wziął broń... myślę, że zrobił to tylko po to, by jakby Bruno go zaatakował to, zeby mógł sie bronić albo przynajmniej nastraszyc Bruna... nie sądze by Alex był zdolny kogokolwiek zabić... to nie ten typ... to, że zostawił go w wodzie to nie miał 100% pewności, że BVruno nie zyje... wolał go zostawić i odejść z tamtąd by Bruno mógł wyjechać z kraju a on byc szczesliwy ze swoją rodziną... ja to tak odbieram... a jak było i co siedziało w głowie Alexa to on juz tylko wie, nam pozostaje sie tylko domyślic... a jak wiemy każdy uważa inaczej...

trochę zagmatwałam to ostatnie zdanie chodzi mi o to, że nie rozumiem czemu miało służyć to poddanie się "zabij mnie Bruno, ale zostaw moją rodzinę w spokoju" wziął pistolet do obrony, a jednak już na wstępie się poddał, chociaż nie musiał i dopiero jak klęczał zaczął walczyć o życie, w tym nie mogę znaleźć żadnego sensu

A z tym to się zgodzę... to było bardzo ryzykowne... Alex wiedział, że Bruno jest zdolny do wszystkiego... to mnie też zastanawiało


W sumie dziewczyny, gdyby Erick nie zabił Bruna, a ten niby by wyjechał za granicę, to Alex i MJ nigdy nie mogli by odetchnąć ofiara musiała być

Tak, ale dobrze, ze nie z rąk Alexa tylko Erica... gdyby zrobił to Alex, zmarnowałby sobie tylko życie... a Bruno nie był tego wart...


Ostatnio zmieniony przez cecilia dnia 18:49:01 14-04-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Princessita
Idol
Idol


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:03:15 14-04-10    Temat postu:

nie mogę uwierzyć w to, że włączę teraz tv i nie będzie się zaczynało Sortilrgio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*KaMcIa*
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 3232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Cancun

PostWysłany: 19:41:20 14-04-10    Temat postu:

Ostatni odcinek Sorti, płakałam chociaż nie wiem dlaczego, bo koniec był przepiękny To trzeba przyznać Carli, że od nowa wypromowała wielu aktorów, na współpracy z nią nie tylko skorzystali Will i Jacky, ale według mnie przede wszystkim David i Daniela (chyba tak ma na imię odtwórczyni roli Victorii), oboje zostali nagrodzeni. Zapeda, to mistrz swojej roli, był zły do szpiku kości, potrafił uderzyć swoją matkę, ale uwielbiałam go, według mnie mógł zostać z Maura. Chantal, to kolejna perła, była okropna, mialam ochotę ją udusić, ale pierwiastek jej dobra się wydobył i bardzo się cieszę, że została z Roberto, którego bardzo polubiłam, pomimo swoich ludzkich wad, miał ogromne serce i to jak opiekował się Vicky i Tony'm. Fernando, to już chyba nie trzeba nic dodawać, braterstwo jakie łączyło go z Alexem *_* i to jak razem wyruszyli w poszukiwaniu sędziego, wspierali się na wyspie. Katia, Lisette, były młode, zaślepione przez życie w luksusie, cieszę się że potem odnalazły sens życia. Felipa, Ezequiel, Chucho, Pedro, Porfirio, Emiliano, Paula, Elena, jej mąż, wszyscy byli doskonałym aktorami, rewelacyjnymi postaciami.

O parze protów wspomnę tylko tyle, że kocham ich oboje

Ostatni odcinek, ślub, momenty na plaży i 'wreszcie jestem szczęśliwy' mówią same za siebie. Pogodzenie się większości par, wybaczenie Maurze, śmierć Bruna, o której nigdy bym nie pomyślała.

Mam ogromną nadzieję, że od września znów będę mogła ich podziwiąc, TV4 na pewno puści powtórkę, prawda? Zbuntowani się skończyli, a już następnego dnia leciał pierwszy sezon, mam nadzieje, że tak będzie z SORTI *_*

A dziś, żeby nie płakać przed telewizorem i tak myślę, że wczoraj wszystkim zamęczałam tym, że 'film mi się kończyyyyy' to dziś poszłam do kina, żeby nie myśleć o Sorti, ale od jutra to chyba tylko youtube mi został

Rozpisałaaam się, serdecznie was pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cecilia
Idol
Idol


Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 19:52:22 14-04-10    Temat postu:

Princessita napisał:
nie mogę uwierzyć w to, że włączę teraz tv i nie będzie się zaczynało Sortilrgio

ja włączyłam do pierwszej reklamy i przełaczyłam... jakoś nie moge... brakuje mi SORTI...

*KaMcIa* napisał:
Mam ogromną nadzieję, że od września znów będę mogła ich podziwiąc, TV4 na pewno puści powtórkę, prawda?

Jak uwielbiam SORTI tak nie sądze by tak szybko była powtórka... jednak sie nie obraże, jesli stacja TV4 kiedys postanowi ją powtórzyc... napewno będę oglądać... bo tela jest tego warta


Ostatnio zmieniony przez cecilia dnia 20:37:38 14-04-10, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Princessita
Idol
Idol


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:57:25 14-04-10    Temat postu:

ja sobie z ciekawości oglądam Mi pecado, ale to nie to samo. Brakuje mi, bardzo mi brakuje Sortilegio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*KaMcIa*
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 3232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Cancun

PostWysłany: 20:05:42 14-04-10    Temat postu:

Cecilia, ja liczę, że przyszły rok szkolny i od nowa :d To mnie tak trochę podbudowuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zagubiony
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:21:44 14-04-10    Temat postu:

No to teraz ja się wypowiem.

Na początku chciałbym Wam podziękować za wspólne chwile i komentarze na temat Sortilegio.

Równocześnie z Sortilegio w Meksyku było emitowane Mi Pecado. Stwierdziłem wtedy, że Mi Pecado jest lepsze od sortilegio, jednakże moja opinia była zbyt pochopna. Uważam, że Sortilegio jest lepszą telenowelą i wskakuje u mnie na pierwsze miejsce. W końcu jakaś tela potrafiła przeskoczyć La Usurpadorę.

Plusy teli:
-obsada aktorska. Jacky i Willy grali tak przekonywująco, że można by rzecz iż sa parą. David Zepeda-świetna rola villana. Jest on naprawde swietnym aktorem. Daniela Romo swietna, to samo Gabriel Soto, czy Chantal Andere i inni.
-akcja była bardzo dynamiczna, nie było nudnych odcinków.
-pokazanie problemów wspołczesnego świata(bieda, trudności Tubylców itd)
-Posiadłość Lombardów. Czasami sie czuło, że jest ona zbyt duża, zbyt bogata, aż przerysowana nawet, ale co nie zmienia faktu ze i tak fajny był.

minusy:
nie moge znaleść Trudno mi sie przyczepić do czegoś:d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusia1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:43:59 14-04-10    Temat postu:

zagubiony napisał:
No to teraz ja się wypowiem.

Na początku chciałbym Wam podziękować za wspólne chwile i komentarze na temat Sortilegio.

Równocześnie z Sortilegio w Meksyku było emitowane Mi Pecado. Stwierdziłem wtedy, że Mi Pecado jest lepsze od sortilegio, jednakże moja opinia była zbyt pochopna. Uważam, że Sortilegio jest lepszą telenowelą i wskakuje u mnie na pierwsze miejsce. W końcu jakaś tela potrafiła przeskoczyć La Usurpadorę.

Plusy teli:
-obsada aktorska. Jacky i Willy grali tak przekonywująco, że można by rzecz iż sa parą. David Zepeda-świetna rola villana. Jest on naprawde swietnym aktorem. Daniela Romo swietna, to samo Gabriel Soto, czy Chantal Andere i inni.
-akcja była bardzo dynamiczna, nie było nudnych odcinków.
-pokazanie problemów wspołczesnego świata(bieda, trudności Tubylców itd)
-Posiadłość Lombardów. Czasami sie czuło, że jest ona zbyt duża, zbyt bogata, aż przerysowana nawet, ale co nie zmienia faktu ze i tak fajny był.

minusy:
nie moge znaleść Trudno mi sie przyczepić do czegoś:d


Pamiętam Cię z tematu Mi pecado mówiłeś, że wolisz MI PECADO, ja obstawiałam SORTI nie mówię " a nie mówiłam" fajnie, że napisałeś takiego posta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dori83
King kong
King kong


Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:54:36 14-04-10    Temat postu:

a ksiądz, który udzielał MJ i Alexowi ślubu to nie był brat bliźniak tego gościa, co to był szefem sali w restauracji, do której Alex zabrał MJ poraz pierwszy i później jak MJ straciła pamięć, co jej wtedy śpiewał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:15:49 14-04-10    Temat postu:

Merlinamujer napisał:
Alex płakał po bracie, bo to w końcu był jego brat, pewnie jak sam by go zabił to też by płakał, bo nigdy nie chciał, żeby to się tak skończyło. On kochał Bruna, ale ten nie chciał tej miłości i zmusił Alexa do obrony siebie i swojej rodziny.


z ost odcinka ta scena wg mnie była najpiękniejsza bardzo mi sie podobała i wg mnie była prawdziwa...... (ktos pisał że smiał z Erika xD w sumie racja podczas finału byłam zbyt przejeta alexem i brunem ale teraz na spokojnie to masakra jak on biegł? hehehe)

i fajnie wyglądało to jak tak sie zasmiali i powiedzieli ze chcą być sami "Przecież nikogo tu nie ma" czy jakos tak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dori83
King kong
King kong


Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:45:36 15-04-10    Temat postu:

Candi napisał:
fajnie wyglądało to jak tak sie zasmiali i powiedzieli ze chcą być sami "Przecież nikogo tu nie ma" czy jakos tak

to droczenie świetne było szczególnie jak sobie człowiek pomyślał, ile ludzi jest po drugiej stronie kamery
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Princessita
Idol
Idol


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:58:06 15-04-10    Temat postu:

Liczę na powtórkę w tv4 może nie od razu, ale za jakiś czas na pewno znów mieliby oglądalność

Ciężko będzie jakiejś innej telenoweli zastąpić Sortilegio - o ile w ogóle kiedykolwiek się to uda. Sorti jest niezwykłe, magiczne i każdy wątek ma jakiś sens. Uwielbiam tą telenowelę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
Idol
Idol


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:21:31 15-04-10    Temat postu:

dziewczyny a dawałayście śmieszne momenty z filmu???

ja własnie znalazłam dwa

http://www.youtube.com/watch?v=12C_QXY2IKE&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=yAozEfkdUco&feature=related


Ostatnio zmieniony przez Migotka dnia 11:23:33 15-04-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zaklęta miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 613, 614, 615 ... 686, 687, 688  Następny
Strona 614 z 688

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin