Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Granice nienawiści *70* 27.02.2010
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Którego z bohaterów lubisz najbardziej?
Sara
45%
 45%  [ 10 ]
Pablo
4%
 4%  [ 1 ]
Eleonora
4%
 4%  [ 1 ]
Rodrigo
0%
 0%  [ 0 ]
Claudia
4%
 4%  [ 1 ]
Damian
0%
 0%  [ 0 ]
Nino
9%
 9%  [ 2 ]
Malisa
4%
 4%  [ 1 ]
Constanca
0%
 0%  [ 0 ]
Rubi
22%
 22%  [ 5 ]
Marcos
4%
 4%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 22

Autor Wiadomość
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:36:47 19-08-07    Temat postu:

Poczekam jeszcze, może więcej osób to skomentuje i wtedy napisze new. A co Cię konkretnie zaskoczyło z tą ciotką?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ligia
Idol
Idol


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Columbia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:05:37 19-08-07    Temat postu:

Niestety Sara zjawiął sie za późno...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:41:24 19-08-07    Temat postu:

Bloody napisał:
Poczekam jeszcze, może więcej osób to skomentuje i wtedy napisze new. A co Cię konkretnie zaskoczyło z tą ciotką?


Balam sie, ze starsza pani sobie nie poradzi, a tu nagle "ciotka Eva" . Dobrze, ze ja poznal, bo tak, to moze by i jej zrobil krzywde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:15:33 20-08-07    Temat postu:

Dziękuje za komentarze, ktoś jeszcze przeczyta?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:45 20-08-07    Temat postu:

Czy mi sie wydaje, czy zarowno w Twojej, jak i w mojej telenoweli w najnowszych odcinkach glowny bohater wzial slub z niewlasciwa osoba (u mnie kobieta, u Ciebie Pablo? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:51:30 20-08-07    Temat postu:

Wiesz, nie doczytałam tego odcinka, a po za tym moja telenowela i ten pomysł powstał dawno temu, gdy ciebie jeszcze na tym forum nie było ;]W tym temacie nic nie wymyślam tylko realizuje swoje stare pomysły (No dobra przyznam, że z tym Nino było nowe:P)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:38 20-08-07    Temat postu:

Bloody napisał:
Wiesz, nie doczytałam tego odcinka, a po za tym moja telenowela i ten pomysł powstał dawno temu, gdy ciebie jeszcze na tym forum nie było ;]W tym temacie nic nie wymyślam tylko realizuje swoje stare pomysły (No dobra przyznam, że z tym Nino było nowe:P)


Ale ja bron Boze nie mowie, ze ktos od kogos sciaga . Przepraszam, jesli tak wyszlo. Smialam sie tylko, ze ciekawy przypadek .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:42:01 20-08-07    Temat postu:

To dobrze:)

Z tym ,że ten wątek ze ślubem z nieodpowiednią osobą pojawia się w prawie każdej telenoweli, np. w Zbuntowanym Aniele, Kobiecie w lustrze, gorzkiej zemścieitp.:p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:04:00 16-09-07    Temat postu:

kiedy new ??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:35:14 17-09-07    Temat postu:

wiola1991 napisał:
kiedy new ??


Wlasnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:38:44 17-09-07    Temat postu:

Dziękuję za komentarze:*


Odc. 18.

Sara była załamana. Nie mogła uwierzyć w to, co się stało. W jej oczach pojawiły się łzy. Przecież Pablo ją tak bardzo kochał, a teraz o niej zapomniał. Zrozumiała, że jego wyznania miłosne były tylko pustymi słowami. Spojrzała na radosną, młodą parę. Niewiele myśląc, podbiegła do nich i krzyknęła:
- Pablo, dlaczego mi to zrobiłeś?
- Kim jest ten kocmołuch? – zawołała Claudia, udając, że nie zna Sary. Wyraz „Kocmołuch” nawiązywał do niemarkowego i nieeleganckiego ubrania Sary.
- Ta dziewczyna jest niedorozwinięta! Zadzwońcie do psychiatryka! – dodała Eleonora.
Pablo przyglądał się Sarze. Wzbudzała w nim dziwne emocje. Czuł, że skądś ją znał, lecz nie pamiętał skąd.
Rodrigo zaś zawołał ochronę, która złapała Sarę za ręce i wyniosła ją z terenu katedry. Sara broniła się, lecz bezskutecznie. Pablo stał i nic nie mówił. Miał mętlik w głowie. Może ta dziewczyna naprawdę jest nienormalna, skoro tak się rzuca i przeklina?
- Nie bawcie się z nią, tylko dzwońcie do psychiatryka i to już! – wołała Eleonora. Rodrigo wyciągnął komórkę, by spełnić jej życzenie.
- Tylko spróbujcie! Jesteście podłymi, nic nie wartymi śmieciami! Nienawidzę was i sprawię, że kiedyś pożałujecie tego, że się urodziliście! – zawołała Sara. Jej dusza i serce były wypełnione nienawiścią.
Siłą wyrwała się z ramion zagubionych ochroniarzy, którzy nie wiedzieli czy ją trzymać, czy dzwonić. Następnie pobiegła przed siebie, najszybciej jak umiała.
- Na co czekacie? Gońcie ją! - zawołała Eleonora.
Ochroniarze pobiegli przed siebie, lecz nie udało im się złapać Sary. Dziewczyna schowała się na jednym z drzew, wykorzystując umiejętności z dzieciństwa. Mężczyźni rozglądali się za dziewczyną, lecz nie mogli jej znaleźć. W końcu Eleonora pozwoliła im nie szukać Sary. Wszyscy udali się na huczne wesele.

Gdy Sara stwierdziła, że jest bezpieczna zeszła z drzewa. Udała się cmentarz. Było tam pięknie i mrocznie. Mgła i deszcz dodawały uroku ponurym grobom. Sarę jednak niewiele to obchodziło. Widziała tylko ten grób, który najbardziej ją obchodził. Był to grobowiec jej rodziny. W ostatnich dniach Sara często myślała o dniu, kiedy w nim spocznie. Wątpiła w to, że tak się kiedyś stanie. Wydawało jej się, że już zawsze będzie w domu publicznym. Teraz jednak wszystko się zmieniło. Umrze i zostanie tu pochowana. Ale najpierw musi spełnić swoją misję. Musi zemścić się na tych, którzy ją skrzywdzili. Nikt nie będzie hańbił osoby urodzonej z jej krwi, bo chociaż była biedna, to jej pradziadek był księciem. Niestety poślubił biedną dziewczynę i przez to został wydziedziczony. Może Pablo również zraził się do jej biedy? Bał się utraty majątku i dlatego postanowił poślubić Claudię? Z oczu Sary popłynęła jeszcze jedna łza. Przekonała się, że nie była godna prawdziwej miłości.
- Witam Cię Saro! Co Ty tu robisz? – usłyszała kobiecy głos za plecami. Odwróciła się i ujrzała czarną postać. Dosłownie. Dziewczyna miała czarne oczy, czarne włosy, ciemną karnacje i czarny płaszcz.
- Witaj, Rubi! Przyszłam odwiedzić moich przodków. A Ty? – spytała Sara.
- Ja też. Zapaliłam znicza mojej matce. – odpowiedziała Rubi.
- No tak. Przepraszam, jak mogłam zapomnieć – rzekła zawstydzona Sara. Przecież to oczywiste, że Rubi przyszła odwiedzić swoją zmarłą matkę.
- Nic się nie stało – powiedziała Rubi.
Sara nie wytrzymała. W jej oczach pojawiły się łzy. Postanowiła zwierzyć się Rubi z tego, co się stało.
- Współczuję Ci. Przykro mi, że Pablo taki jest. – rzekła Rubi po wysłuchaniu opowieści.
- On był zupełnie inny. Wspaniały. Ale teraz wiem, że jego wyznania miłosne były tylko pustymi słowami – powiedziała Sara.
- Ja też to przeżywałam. Każdy mężczyzna myślał o mnie tylko jak o dziewczynie, z którą można się przespać, nikt nie chciał zobaczyć we mnie człowieka. Wiem, że to wina zawodu, jaki wykonywałam. Ale ja zakochałam się w jednym z nich. A on żądał tylko seksu… - zwierzyła się Rubi.
- Rubi! Zemścijmy się na wszystkich, którzy nas skrzywdzili! Oni nie mają prawa nami pomiatać – powiedziała Sara. Rubi spojrzała na nią i uśmiechnęła się. Sara zrozumiała to jako „tak”.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:00:35 17-09-07    Temat postu:

super odcinek czekam na kolejne czekam rowniez na ich przemiane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:40:16 18-09-07    Temat postu:

Wspanialy odcinek, ktorego w koncu sie doczekalam! Chyba najlepszy z nich wszystkich, bardzo emocjonujacy i ciekawy. Jaka jest szansa na czestsze odcinki, Bloody? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:44:59 18-09-07    Temat postu:

Hmm.. telcia musi cieszyć się większa popularnością... Postaram się wklejać często odcinki ,ale wiesz... piszę za dużo telci:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:43:19 11-10-07    Temat postu:

Dziękuję za komentarze:*

Nowa postać:

Luzmilla(Gloria Gomez) - matka Sary. Jest bardzo wrażliwa, opiekuńcza i kocha córke z całego serca.

W następnym odcinku pojawią się więcej nowych postacii:)

Odc. 19.

Sara wróciła do domu. Był już wieczór. W kuchni czekała na nią zaniepokojona matka.
Na jej widok kobieta wstała i zawołała:
- Saro, gdzie ty byłaś? Tak się o ciebie martwiłam! Malisa i Constansa już pojechały do domu, a miałaś przecież je odprowadzić
- Wiem mamo, przepraszam – powiedziała Sara. W jej głosie było słychać smutek, a na twarzy gościło przygnębienie.
- Ech, nie rób tak nigdy więcej. Usiądź, zrobiłam Ci kolację – powiedziała mama, lecz Sara jej nie słuchała. Weszła do pokoju i zatrzasnęła za sobą drzwi. Położyła się na łóżku i zatopiła w głębi swej rozpaczy, uwalniając ból i smutek, który gnębił ją przez cały czas. Luzmilla zrozumiała, że z córką jest coś nie tak. Zapukała do jej pokoju i zawołała:
- Córciu, co się stało? Powiedz mi, nie możesz zamykać się w sobie – jednak nie usłyszała odpowiedzi. Po dłuższym czasie wołania Luzmilla zrezygnowała z próby pocieszenia córki i położyła się do łóżku, modląc się przed snem o zdrowie i szczęście dla Sary.
Sen ogarnął również Sarę, pomagając jej uwolnić się od rozpaczy. Nie był to jednak ratunek całkowity, gdyż przez całą noc Sara śniła o Pablo. Dopiero promień porannego słońca uwolnił ją od widoku twarzy ukochanego, jednakże napełnił jej oczy łzami. Sara marzyła o tym, by znów wróciła noc, by znów wrócił Pablo, który ją kochał i przytulał. Niestety powrotu nie było.
Usłyszała melodyjkę, która dochodziła z jej torebki. Była zaspana i dopiero po jakimś czasie zorientowała się, że to komórka. Na szczęście zdążyła ją w porę odebrać.
- Halo! – zawołała.
- Hej, tu Rubi. Pamiętasz naszą wczorajszą rozmowę na cmentarzu? – rzekł kobiecy głos w słuchawce.
- Hej, jasne, że pamiętam – odrzekła Sara, nieco się ożywiając.
- Przyjdź dzisiaj w to same miejsce. Mam dla Ciebie niespodziankę – powiedziała Rubi.
- Ok. – odrzekła Sara. Pożegnała się z Rubi i odłożyła słuchawkę. Przejrzała się w lusterku i poprawiła makijaż. Nie mogła się doczekać spotkania z Rubi…

Claudia i Pablo również się obudzili. Leżeli w pięknym, wodnistym łóżku z baldachimem.
- Ach, Pablo nie mogę uwierzyć w to, że jestem twoją żoną! Jestem taka szczęśliwa – zawołała Claudia.
- Ja również się cieszę, skarbie – odrzekł Pablo, choć w rzeczywistości wcale tak nie myślał. Myślami był przy dziewczynie, które próbowała przeszkodzić mu w ślubie. Kim ona mogła być? Dlaczego nie mógł o niej zapomnieć?
- A ta noc poślubna! Jesteś boski w łóżku! – zawołała zachwycona Claudia.
- Dzięki – odpowiedział Pablo. Jak to się mogło stać? Przecież wcale nie miał na to ochoty. Mimo wszystko Claudia była jego żoną i powinien robić z nią to bardzo często.


Ostatnio zmieniony przez Bloody dnia 17:56:08 20-10-07, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 8 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin