Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mała złośnica (Odsłona nr. 43) 13.11
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 51, 52, 53  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy Klaudia podpisze papiery rozwodowe?
Tak
25%
 25%  [ 14 ]
Nie
72%
 72%  [ 39 ]
Nie wiem
1%
 1%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 54

Autor Wiadomość
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:23:12 20-09-09    Temat postu:

ty jesteś masło maslane nawed do tego dam kromke chleba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:25:44 20-09-09    Temat postu:

Ale ja nienawidzę masła z chlebem. Od piątego roku życia nie jem masła więc na pewno nim nie jestem ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:28:17 20-09-09    Temat postu:

nie jesz masła ?
tak suchy chleb jesz czy z margaryną
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:28:42 20-09-09    Temat postu:

no to jak moze być takie opko ?
gadasz głupoty
i jak cos to sie upominam o własnosć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:31:25 20-09-09    Temat postu:

Paulina nie jadam masła, a margaryny to już tym bardziej. Sam chleb z dodatkami
Sylwia no ale ono takie sie zrobiło. narpiew chcą, potem nie chcą i tak w kółko. Napiszę jak mi się humor poprawi, bo na razie to bym się powiesiła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:41:15 20-09-09    Temat postu:

a kto zrozumie zwiazek 2 ludzi?
ja tez co chwila gadam co innego,przecież kobieta zmienna jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:43:57 20-09-09    Temat postu:

Ale David raczej nią nie jest
Nie no będzie wszystko co zaplanowałam chodź może w skróconej wersji. Czyli nie będzie się ciągnęło jak nie wiem co
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:50:41 20-09-09    Temat postu:

ja widze wszystko w przedłużonej wersji ,bo wiesz jak je zakończysz szybko to w ogóle nie będziesz mogła pisac przez mame a tak ,mozesz pisac te telki....
ale wiesz facet to myśli nie głowa a tym co ma w gaciach wiec ma mieszanki uczuć bo czasami ten marny mózg mu sie odezwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:36:02 21-09-09    Temat postu:

Sandy napisał:
Paulina nie jadam masła, a margaryny to już tym bardziej. Sam chleb z dodatkami


tak na sucho
ja tak nie moge , jem dietetyczne masełko troszke ma intensywny zapach ale smakuje najlepiej ! z wszystkich maseł jakie jadłam !

czekam na newika
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:32:43 24-09-09    Temat postu:

Sylwia ale o to chodzi, że ja ostatnio w ogóle nie mam czasu na nic, więc i tak nie mogę pisać odcinków. Niestety muszę się w tym roku wziąć do nauki. Ledwo co znajduję czas żeby obejrzeć zbuntowanych.

Odcinek jutro, a jak nie jutro to nie mam pojęcia kiedy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:17:48 24-09-09    Temat postu:

Kiedy będzie nowy odcineczek czekam czekam

wcale nie zrobiło się żadne masło maślane odcineczki są super mam nadzieje że tak szybko jej nie skończysz.


Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 21:22:28 24-09-09, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:57:52 27-09-09    Temat postu:

Odcinek 29

- Że co przepraszam zrobiłaś!!!!!!!!!!! – ten krzyk słyszeli wszyscy w promieniu kilkunastu kilometrów. A już na pewno słyszała to mała osóbka o kręconych włosach do ramion owinięta tylko w czerwony ręczniczek ze spuszczoną głową. Wywinęła kolejny kawał i teraz starała się odegrać swoją rolę. Musiała przekonać wściekłego neandertalczyka, że to był zwykły przypadek. W przypadku neandertalczyka było by to łatwe zadanie, ale niestety ten był wściekły i tu sprawy się komplikują. Zwykły przymiotnik, a tyle może zmienić.
- Czy możesz mi wyjaśnić jak „przypadkiem” papiery mogły ci wpaść do wanny i zrobić z siebie kulkę? – zapytał trochę się uspokajając, a raczej próbując, bo jak kogoś nosi ze wściekłości to łatwo nie jest wrócić do normalnego stanu.
- No tak po prostu. Czytałam czytałam. – wykręcała sobie palce i nie patrzyła na niego. Wzrok wbiła w dywan.
- No i? – zapytał żeby ją popędzić, bo nie daj Boże by tak czytała i czytała jeszcze bardzo długo. a on wolał szybko i konkretnie.
- No i jak tak czytałam to przerwałam na chwilę. Myślałam sobie, myślała.- przeciągała jak najdłużej.
- Dobra do cholery pomiń tą cała głupią otoczkę i przejdź wreszcie do konkretów!!! – wrzasnął. – Mów póki dobry jestem, bo zaraz mogę się wściec i będzie źle.
- Już jesteś wściekły. – podniosła głowę i szybko powiedziała, jednak po chwili szybko ją opuściła i jej wzrok znowu powędrował na dywan.
- Ty mnie jeszcze bardziej nie denerwuj Klaudio, bo wyjdę z siebie. – miała zamiar już coś powiedzieć, ale on zabrał głos. – Mów co się stało jeśli ci życie miłe.
- No po prostu, jak tak sobie myślałam….
- Klaudia!!!! – wrzasnął.
- No przecież mówię. Miałam dochodzić już do sedna sprawy, jak nie chcesz wiedzieć to nie. – urażona pokazała mu język.
- Dobra już nic nie mówię. – usiadł na łóżku. Nie miał już ani siły, ani cierpliwości do tej dziewczyny.
- No więc, myśląc zapomniałam, że w reku mam papiery i tą rękę włożyłam do wody. A jak próbowałam je odratować to się z nich zrobiła taka kulka. Ot co cała historia. – schyliła jeszcze bardziej głowę i zamknęła oczy przygotowując się do wybuch złości Davida. Będzie wrzeszczał to jest pewne.
- Z tobą to już naprawdę jest źle!!!! Jak można być tak bezmyślnym?!!! Sprzedałaś swój mózg na bazarze i teraz masz w jego miejscu próżnie? Bo to jest jedyne wytłumaczenie twojej głupoty!!! To była ostatnia kopia, jaką mam, a ty ją zniszczyłaś!!! Czasami mam wrażenie, że robisz to specjalnie, a jeśli tak to uważaj, bo ja też mogę cos zrobić specjalnie!!! – wrzeszczał jak opętany. – Teraz wychodzę, bo jak zostanę to mogę ci krzywdę zrobić. – ruszył w stronę drzwi i wychodząc trzasnął drzwiami. Na ustach Klaudii pojawił się uśmiech.

Jeszcze tego samego dnia David jeszcze raz zadzwonił do Fabiolii. Z niechęcią powiedział jej jaki numer wywinęła Klaudia i poprosił by wysłała mu jeszcze Kika kopii.
Tej nocy nie spał w pokoju Klaudii. Poszedł do pana Luisa i przespał się na jego kanapie. Miał dość swojej żony. Jeśli by wrócił do niej to na pewno znowu wybuchłaby awantura. Nie, nie to nie była awantura. W awanturze krzyczą dwie osoby, a tutaj tylko on krzyczał. Więc to była pół awantura.

Z samego rana zadzwoniła do niego Fabiola.
- Jak to nie chce dać ci tych papierów? Mówiłaś mu jaka jest sprawa? – zapytał.
- Tak, ale mi nie uwierzył. Powiedział, że to jest nienormalnie i nieprawdopodobne. Nie da mi więcej kopii, bo uważa, że sobie to wszystko wymyśliłam i rozdaję znajomym te papiery. – wytłumaczyła. – To jakiś idiota jest.
- To co ja mam teraz zarobić? – zapytał David.
- Twój adwokat powiedział, że tylko i wyłącznie da tobie do rąk. Więc chyba musisz przyjechać, nareszcie, bo się za tobą stęskniłam.
- Ja za tobą też. – uśmiechnął się. – Skoro tak sprawy wyglądają to chyba jednak muszę przyjechać na kilka dni żeby wziąć te papiery.

Klaudia miała wspaniały humor, wolny dzień i z tego powodu postanowiła usmażyć sobie naleśniki. Już dawno nie rządziła w kuchni więc postanowiła to naprawić. Z początku smażenie szło jej dobrze, ale gdy usmażyła kilka postanowiła zjeść śniadanie, a w tym samym czasie na patelni smażył się jeszcze jeden naleśnik. Klaudia się trochę zagapiła i naleśnik z tego powodu zyskał czarną plamę na środku.
- O cholera!!! – krzyknęła biegnąc do patelni. Przekręciła naleśnik i jej oczom ukazało się czarne koło. – Yyyyy chyba się troszkę za bardzo przysmażyło. – skrzywiła się. – Eeetam, będzie dla Davida powiedziała zadowolona ze swojego pomysłu.
Kilkanaście minut później i kilka spalonych naleśników dla Dawida, pan Bonner się zjawił.
- O dobrze, że jesteś. Na stole czekają na ciebie naleśniki. – uśmiechnęła się. – Trochę się przypaliły, ale powinieneś zjeść.
Usiadł przy stole. Coś mu tu nie pasowało.
- Nie zapytasz nawet gdzie byłem tej nocy? Gdzie spałem?
- Pan Luis był u mnie i powiedział, że cię przenocował i przy tym wygłosił wykład na temat jak powinnam traktować męża. Duży rozdział poświecił na to, że nie mogę go wyganiać z własnego łóżka. Ale nie rozumiem go, bo przecież to ty uciekłeś z mojego łóżka. Ja nic nie zrobiłam. – Uśmiechnęła się.
- Tak ci się tylko wydaje. – powiedział pod nosem i zaczął jeść naleśniki. Nie były zbyt dobre, bo spalone i zimne, a takich on nie lubi, ale o dziwo mu smakowały i to bardzo. Były o wiele lepsze niż perfekcyjnie przygotowane naleśniki Fabiolii.
- Muszę wracać do Bismarck.
- Po co? – Klaudia starała się żeby w jej głosie nie było słychać żadnej nuty żalu i niezadowolenia.
- Przez twój głupi wygłup adwokat nie chce dać Fabiolii papierów, tylko mi je da i muszę po nie jechać.
- W takim razie jedź, ale nie licz na to, że jak wrócisz to ja tu będę. Już od dawna myślę o ziemnie miejsca. Ale tym razem nikomu nie powiem gdzie wyjeżdżam.
- Jak to? Czyli co ja mam zrobić? Jak wyjadę to potem ciebie nie będzie, a jak zostanę to nie dostane papierów.
- To już nie mój problem tylko twój. – uśmiechnęła się do niego i dotknęła jego nosa, brudząc go mąką. Ruszyła w stronę łazienki.
- Mam genialny pomysł!!! Pojedziesz ze mną!!! – krzyknął za nią i wrócił do jedzenia naleśników.
Klaudia z uśmiechem na ustach weszła do łazienki. Zrobił dokładnie to co ona chciała. Faceci są przewidywalni.

Napisałam odcinek sama w to nie wierzę, bo mam zanik weny i ogromnego lenia. No ale jakoś z trudem dobrnęłam do końca i oto jest. Uprzedzę wasze pytanie kiedy będzie następny, otóż będzie on za 2 tygodnie. W następny weekend nie ma szans, bo będę uczyła się do 4 konkursów(masakra ) Więc Za dwa tygodnie powinien się pojawić. Dziękuję za uwagę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:06:08 27-09-09    Temat postu:

no nareszcie
tyle na niego czekałam
Ona to ma pomysły
haah zajebista jest
ciekawa jestem tego spotkania Fabioli i Klaudii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:28:41 27-09-09    Temat postu:

super odcinek wkońcu dojdzie do starcia gigantów fabioli i klaudi ! to bedzie coś. czekam na nexta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:56:39 27-09-09    Temat postu:

Klaudia jakoś się wymigała od odpowiedzialności za zniszczone papiery
Te naleśniki to chyba w ramach przeprosin
Nie podoba mi się, że on ją chce zabrać ze sobą...No chyba, że wtedy nasza mała złośnica pokaże Fabioli na co ją stać
Czekam na newsika
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 51, 52, 53  Następny
Strona 44 z 53

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin