Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Cenie marzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 642, 643, 644 ... 682, 683, 684  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Cena marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:07:21 06-11-19    Temat postu:

To co, od jutra startujemy z Rubi po jednym odcinku dziennie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:37:46 06-11-19    Temat postu:

Tak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:28:48 07-11-19    Temat postu:

Ja już po 1 odcinku

Bardzo mi się podoba. Chyba pierwszy odcinek lepszy niż Teresy, w moim odczuciu.
Rubi jest piękna! ma świetną figurę i zdecydowanie dobrze wybrali aktorkę. Od razu jest nam przedstawiana jako postać raczej negatywna i już po 1 odcinku widać, że jest bardzo fałszywa i wszędzie szuka korzyści. Zamiast wesprzeć siostrę, jest dla Niej złośliwa ale oczywiście nie widzi żadnych problemów w tym że dziewczyna ją utrzymuję jest już na studiach, więc nie jest młodziutka i głupiutka by nie rozumieć w jakiej jest sytuacji. Niby twierdzi, że nie można się godzić na "byle co" ale jednak zamiast skupić się na nauce i może poszukać pracy to jednak woli narzekać Z Maribel chyba sie przyjaźni tylko dla korzyści, a szkoda bo ona jest lojalną przyjaciółką i widać, że bardzo Ją lubi i chcę jej pomóc. Myślałam, że nie polubię jej postaci, jak zobaczyłam Jacky, ale ciężko jej nie lubić, bo jest miła, dobra, uczynna. Ciekawi mnie wątek Hectora. Sebastian jak zwykle wygląda dobrze w sumie fajnie Go będzie zobaczyć z kimś poza Angi. Wiedziałam, że na pewno Rubi pojawi się na lotnisku i pewnie ten weźmie ją za swoją ukochaną. Mam nadzieję, ze ta telka będzie taką trochę łamigłówką psychologiczną, w której nie wszystko jest takie kolorowe, jak na razie wzbudziła moje zainteresowanie i patrząc na główną bohaterkę jestem ciekawa wszystkich jej intryg, manipulacji i akcji jakie nam zaoferuję.


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 11:31:26 07-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelica
Moderator
Moderator


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 209824
Przeczytał: 206 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Baker Street
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:51:21 07-11-19    Temat postu:

Barbara Mori jest tu świetna ,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:03:36 07-11-19    Temat postu:

Odc. 1

Fajnie znów zobaczyć Barbarę w roli Rubi Jak dla mnie jest absolutnym numerem jeden - piękna i podła Nie wyobrażam sobie, by ktoś inny miał zagrać tę postać

Rubi zadaje się z Maribel tylko dlatego, że ta jest bogata. Nie odmawia przyjmowania od niej ubrań. Tak naprawdę jej nie znosi i przy każdej okazji przypomina przyjaciółce o jej niesprawnej nodze. W rozmowie z matką Rubi nazwała Maribel kaleką.
Maribel jest niepewną siebie osobą. Ma pieniądze i ojca, który ją kocha, ale jest niepełnosprawna. Przez to nie ma za wielu przyjaciół. Dziwi mnie jednak zachowanie osób z uczelni. Bez przesady.
Arturo cieszy się, że córka znalazła przyjaciółkę i jej ufa. W przeciwieństwie do Niani. Ta oczywiście ma rację co do Rubi, ale jej komentarze też były chamskie.

Rubi studiuje na prywatnej uczelni. Połowę czesnych płaci jej siostra, drugą połową pokrywa stypendium. Widać, że Rubi nie garnie się do nauki i studiuje tylko, by obrać się wśród bogatych ludzi.
Cristina straciła pracę i boi się, że nie będzie w stanie opłacać czesnych. Ukryła przed matką fakt, że została bezrobotna i bezskutecznie szukała nowej pracy. Nic jednak nie znalazła. Jedyny szef, który chciał ją zatrudnić, okazał się jakimś zboczeńcem. Dobrze, że Cristina mu odmówiła. Rady Rubi, że powinna była dać się zabrać do najdroższej restauracji, raczej średnie. Jakiś obrzydliwy starzec, który chciał tylko zaciągnąć Cristinę do łóżka.
Rubi, na złość siostrze, powiedziała matce o tym, że Cristina straciła pracę. Refugio gorzej się poczuła.
Cristina powiedziała Rubi, że powinna studiować na uczelni publicznej, czemu ta się sprzeciwiła. Nie chce też pracować. Myślę, że mogłaby dorabiać po zajęciach. Widać, że nie ma dużo zajęć na uczelni. Ale Rubi nie garnie się do pracy. Tak samo Paco dobrze jej podpowiedział, by postrała się o 100% stypendium, ale jej nie chce się uczyć. Rubi wykorzystuje Paco, gdy tego potrzebuje. Dosiadła się do niego na egzaminie.
Aczkolwiek cieszy mnie, że rodzina Rubi chce, by ta studiowała. Nie mają zacofanego myślenia w tej kwestii. Jednak wiadomo, jaka jest Rubi...
Maribel poprosiła ojca o pomoc w sfinansowaniu czesnych Rubi.

Maribel czatuje z Hectorem. Oboje wyznali sobie miłość, choć na oczy się nie widzieli. Dziewczyna boi się, jak ten zareaguje na jej niesprawną nogą. Nie miała odwagi mu o tym powiedzieć. Hector z dnia na dzień zapowiedział, że przyleci do Meksyku. Na lotnisku powitała go Rubi, która najwyraźniej zrobiła na nim wrażenie.
Arturo nie jest przekonany co do Hectora. Boi się, że jego córka będzie cierpieć.

Rubi jest zazdrosna, że matka kocha bardziej jej siostrze. Oblała kawą nową sukienkę Cristiny. Refugio od razu przyłapała ją na gorącym uczynku. Powiedziała, że widzi coraz więcej wad u córki. Ta odpowiedziała, że nie chce być biedna, obraziła zmarłego ojca i Maribel. Matka ją spoliczkowała za te słowa.

Kilka różnic Rubi - Teresa:
Rubi: Rubi nie garnie się do nauki, żeruje na innych m.in. Paco
Teresa: Teresa naprawdę się przykładała do nauki

Rubi: Rubi nie ukrywa przed znajomymi na uczelni, że jest biedna
Teresa: Teresa udawała, że pochodzi z bogatej rodziny

Rubi: Rubi ma tylko matkę i starszą siostrę.
Teresa: Teresa miała oboje rodziców, młodszą siostrę i chrzestną.


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 19:07:48 07-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:55:30 07-11-19    Temat postu:

Odcinek 1

Świetna entrada, zarówno ujęcia jak i piosenka.

Barbara w roli Rubi jest rewelacyjna i stwierdzam to po zaledwie pierwszym odcinku. Ma wyjątkową urodę, klasę, jest naturalna, do tego bardzo dobrze gra. Idealnie dobrana do roli.
Postać protki jest niesamowicie intrygująca, taka inna od tych wszystkich ckliwych, zahukanych bohaterek. Rubi ma charakterek, wie czego chce, nie jest niewiniątkiem, wręcz przeciwnie. Zapowiada się na mocną villane, jestem ciekawa do czego będzie w stanie się posunąć aby osiągnąć swój cel. Na ten moment głównie pasożytuje na siostrze i matce, które ją utrzymują i zapewniają pieniądze na studia na prywatnej uczelni. Rubi mogłaby sobie dorabiać po zajęciach, odciążyć swoją rodzinę albo po prostu przenieść do publicznej szkoły, ale nawet nie bierze tego pod uwagę i wykazuje postawę roszczeniową wobec bliskich. Widać, że protka jest zazdrosna o starszą siostrę i jej relację z matką, chamsko się zachowała, gdy z premedytacją poplamiła jej sukienkę. Z Maribel przyjaźni się dla korzyści a nie ze szczerej sympatii. Z pewnością będzie chciała odbić jej chłopaka - nie dość, że Hector jet przystojny to na dodatek bogaty, więc Rubi z pewnością nie zmarnuje okazji.
Sebastian wygląda obłędnie. Taki młody i przystojny, ma w sobie to coś.

Zaskoczyło mnie, że Jackie gra tutaj przyjaciółkę protki. Nie cenię jej wysoko jako aktorki, ale w tym pierwszym odcinku nie miałam do jej gry większych zastrzeżeń. Maribel jest miła, sympatyczna i dobra, stanowi kontrast dla Rubi. Oby tylko nie była to postać wyidealizowana do tego stopnia, że aż nudna.
Maribel powinna była powiedzieć Hectorowi o swoim kalectwie. Skoro tak się kochają i wiążą ze sobą przyszłość to miał prawo wiedzieć. Aczkolwiek rozumiem, że jest jej ciężko rozmawiać na temat swojej niepełnosprawności. Ciekawe co jej się stało. Wypadek? Choroba? Może na pewnym etapie telki będzie się dało ją wyleczyć i zrobi to np. kolega Hectora, który z tego co zrozumiałam jest lekarzem. Trochę mi się Eduardo w tej roli nie widzi, z lekka za stary (tak się prezentuje), ale może się do niego jeszcze przekonam.
Niania Maribel rozszyfrowała Rubi, ale jej komentarze były nie na miejscu, bardzo uszczypliwe.

Matka Rubi o wiele mniej irytująca od matki Teresy. Widzi wady córki, zdaje sobie z nich sprawę, ale jednocześnie chce aby zdobyła wykształcenie i się rozwijała. Za to ta ich sąsiadka z którą dobrą relację ma Cristina była irytująca ze swoimi radami dla Refugio i sugestiami, że Rubi nie powinna studiować.

Suerte, będziesz wypisywała różnice między Rubi i Teresą? Byłoby spoko tylko można by to zapisywać jako cytat i po każdym odcinku dodawać kolejne różnice. Coś w stylu:

Cytat:
Kilka różnic Rubi - Teresa:
1. Przykładanie się do nauki:
Rubi: Rubi nie garnie się do nauki, żeruje na innych m.in. Paco
Teresa: Teresa naprawdę się przykładała do nauki

2. Ukrywanie prawdy o statusie majątkowym:
Rubi: Rubi nie ukrywa przed znajomymi na uczelni, że jest biedna
Teresa: Teresa udawała, że pochodzi z bogatej rodziny

3. Skład rodziny:
Rubi: Rubi ma tylko matkę i starszą siostrę.
Teresa: Teresa miała oboje rodziców, młodszą siostrę i chrzestną.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:58:56 07-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:11:54 07-11-19    Temat postu:

Ja też nie jestem fanką Jaqueline. Jak oglądałam po raz pierwszy Rubi to tak średnio przepadałam za Maribel. Ale może teraz będę miała inne zdanie. W każdym razem wygląda lepiej niż w Zaklętej miłości (przynajmniej w początkowych odcinkach)

Ta Refugio na pewno nie będzie tak irytowała jak Refugio z "Teresy"

Donia Lola jest wścibska, ale jednocześnie nawet mnie bawi. Za to Niania Maribel raczej mnie irytuje!

Będę się starała wyłapywać różnice. Możemy to robić razem

Mi Santamarina nie pasuje do tej roli Ogólnie nie jestem jego fanką ani jego urody. Taki wielkolud przy Sebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:14:08 07-11-19    Temat postu:

Ja tak patrzę a moje koleżanki wzięły się za Cenę marzeń Boże jak ja uwielbiałam ta telke rewelacja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:47:00 08-11-19    Temat postu:

Dziewczyny, mnie w weekend nie będzie, więc mogłybyśmy z trzecim odcinkiem lecieć od poniedziałku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:49:14 08-11-19    Temat postu:

Dla mnie spoko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:34 08-11-19    Temat postu:

Odc. 2

Głupio wyszło to pierwsze spotkanie Maribel i Hectora. Maribel poprosiła Rubi, by go przywitała i powiedziała mu o niesprawnej nodze. Ta jednak tego nie zrobiła, a jedynie przyprowadziła mężczyznę do stolika, przy którym siedziała Maribel. Kalectwo dziewczyny od razu wyszło na jaw, gdy siadała na krześle. Hector był rozczarowany, że Maribel od początku nie wyznała mu prawdy. Ta tłumaczyła się, że się bała. Ostatecznie Hector powiedział Maribel, że jej chora noga nie ma dla niego znaczenia.

Alejandrowi spodobała się Rubi z wzajemnością. Spędzili razem czas, gdy Maribel i Hector razem rozmawiali. A potem po kolacji w rezydencji chodzili razem nad basenem. Razem wpadli do wody. Nawet fajnie się na nich patrzy, aczkolwiek Santamarina jest średni Na polu golfowym wyglądał na wielkoluda
Alejandro jest pod wrażeniem urody Rubi, ale widzi, że tą intersują tylko pieniądze. Gdy przyniósł jej notes, ta od razu spytała, czy jest on elektroniczny. Nierozważnie też powiedziała, że Maribel jest łamagą.
Alejandro odwiózł Rubi do domu i zapytał, czy mogłaby być z biednym facetem. Ta zaprzeczyła. Ten natomiast powiedział, że nie mógłby być z pazerną kobietą, gdy prawie mieli się pocałować

Arturo jest wrogo nastawiony do Hectora. Sądzi, że ten nie będzie umiał zająć się jego córką. Przesadził robiąc problem, że Maribel grała w golfa. Alejandro miał rację, że dziewczyna powinna prowadzić normalne życie.

Arturo powiedział Rubi, że zapłaci za jej studia. Ku niezadowoleniu Niani.

Lorenie podoba się Saul. Ingrid dobrze o tym wie, a poszła z nim do kina.

Cristina i Refugio martwiły się, że Rubi nocowała u przyjaciółki. Ok, nie znają Maribel i boją się, że Rubi je okłamuje. Ale z drugiej strony ona jest już dorosła i przecież zadzwoniła do doni Loli. Też nie jest tak, że w ogóle nie dała znać.
Donia Lola strasznie się wtrąca. Ale trzeba z nią mieć dobre relacje, bo ma telefon w mieszkaniu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:45:38 09-11-19    Temat postu:

Możemy 3 w poniedziałek


Odc. 2
Fajny pomysł w wymienianiu różnic pomiędzy Rubi a Teresą. Ja tej drugiej niestety nie oglądałam. Zaczęłam, ale równocześnie oglądam PDG, na 3 produkcję nie miałabym czasu, więc w starciu z gorzką zemstą nie miała szans Na pewno samo wprowadzenie do historii bardziej podoba mi się w "cenie marzeń". Może dlatego, że Rubi jest genialna! Ona jest po prostu taka cwana i tak się umie ustawić

Mi średnio podobało się spotkanie Maribel i Hektora, bo jednak nie do końca przekonuję mnie ta miłość :p ale ładnie się zachował, że ją zaakceptował, nie wytykał jej kalectwa, tylko brak zaufania. Chce jej pomóc, już podpytywał o to przyjaciela, czy coś nie dało by się zrobić z tą nogą.

Rubi jest niezła poszła do Hektora, żeby Go przywitać, zrobić na Nim wrażenie, pokazać się, ale nie powiedziała mu prawdy. Wiem, że nie ona powinna mu to wyznać, raczej mam na myśli sposób jej zachowania jestem zdziwiona, że podobały mi się wspólne sceny Rubi i Alejandra zwłaszcza ta na basenie. Bo sam Eduardo nie szczególnie mi sie podoba, zwłaszcza blado wypada przy Sebku

Maribel jest taka dobra dla przyjaciółki, wszystko dla Niej robi, aż mi jej szkoda jak ta nazywa Ją "łamagą" czy "kaleką" Sama jej wmawia, że ta noga jest tak wielkim problemem. nawet Alejandro, który jest Nią bardzo zauroczony, zauważył, że brzydko się o Niej wypowiedziała.

No i jeszcze scena na polu golfowym. Podobała mi się. Fajnie, że Hektor, chce by Jego dziewczyna uprawiała sport, jak każda w pełni zdrowa kobieta. To miłe. Potrzeba jej kogoś takiego, kto będzie traktował Ją na równi. Alejandro powinien się już 2 razy zastanowić nad swoją relacją z Rubi. Ona jest bezpośrednia, mówi czego oczekuję, nie ukrywa że liczą się dla Niej pieniądze, ale mimo to w taki sposób rozmawia z Alejandrem, uśmiecha się, że ten nie jest w stanie jej się oprzeć myślałam, że dojdzie do pocałunku między tą dwójką

I zgadzam się że ojciec Maribel przesadza, mimo że robi to z troski to Jego córka jest dorosła i ma prawo, a wręcz powinna żyć normalnie Ale widać, że jeszcze w głowie ma wypadek, śmierć żony, na pewno w pewnym sensie czuję sie winny i odpowiedzialny za to co się wydarzyło.

Bardzo podoba mi sie entrada. Świetna


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 0:46:07 09-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:44:26 09-11-19    Temat postu:

Będę zaglądać do Was bo bardzo miło wspominam tą telkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:21:28 11-11-19    Temat postu:

Odcinek 2

O dziwo nawet fajnie mi się oglądało sceny Rubi z Alejandro chociaż wizualnie do siebie nie pasują (głównie chodzi mi o Santamarinę w tej roli). Jakaś tam chemia jest między nimi, scena przy basenie wyszła im świetnie. Rubi niby jest sprytna i bystra, ale jak tak dalej nie będzie zważała na słowa to wszyscy szybko się na niej poznają. Jak na dłoni widać, że jest egoistką i materialistką. Maribel pomaga jej, nawet chce pokryć koszty jej studiów a ta do przyjaciela jej chłopaka nazywa ją łamagą. Rubi nie potrafi być lojalna, jest fałszywa i zazdrosna o to co ma jej koleżanka.

Hector był zaskoczony kalectwem Maribel i przede wszystkim rozczarowany, że mu wcześniej nie powiedziała o swojej niepełnosprawności. Pokazał jednak klasę i dojrzałość, zaakceptował ją taką jaka jest i widać, że żywi do niej uczucia. Ciekawe jakim cudem wpadnie w szpony Rubi.
Okazało się, że Maribel została kaleką na skutek wypadku samochodowego w którym zginęła jej matka. Ojciec ma wyrzuty sumienia, bo prowadził auto. Jest nadopiekuńczy wobec córki, wykazuje postawę nadmiernie chroniącą wobec niej a to błąd, bo ją ogranicza. Nie podoba mi się też jego stosunek wobec Hectora, który nie dał mu powodów aby ten w niego wątpił.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:27:13 11-11-19, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:04:20 11-11-19    Temat postu:

Lineczka napisał:
Odcinek 2

O dziwo nawet fajnie mi się oglądało sceny Rubi z Alejandro chociaż wizualnie do siebie nie pasują (głównie chodzi mi o Santamarinę w tej roli). Jakaś tam chemia jest między nimi, scena przy basenie wyszła im świetnie. Rubi niby jest sprytna i bystra, ale jak tak dalej nie będzie zważała na słowa to wszyscy szybko się na niej poznają. Jak na dłoni widać, że jest egoistką i materialistką. Maribel pomaga jej, nawet chce pokryć koszty jej studiów a ta do przyjaciela jej chłopaka nazywa ją łamagą. Rubi nie potrafi być lojalna, jest fałszywa i zazdrosna o to co ma jej koleżanka.

Hector był zaskoczony kalectwem Maribel i przede wszystkim rozczarowany, że mu wcześniej nie powiedziała o swojej niepełnosprawności. Pokazał jednak klasę i dojrzałość, zaakceptował ją taką jaka jest i widać, że żywi do niej uczucia. Ciekawe jakim cudem wpadnie w szpony Rubi.
Okazało się, że Maribel została kaleką na skutek wypadku samochodowego w którym zginęła jej matka. Ojciec ma wyrzuty sumienia, bo prowadził auto. Jest nadopiekuńczy wobec córki, wykazuje postawę nadmiernie chroniącą wobec niej a to błąd, bo ją ogranicza. Nie podoba mi się też jego stosunek wobec Hectora, który nie dał mu powodów aby ten w niego wątpił.



Zgadzam się w 100%. Mi chyba jednaj najbardziej podobała się scena, w której on jej powiedział, że nie lubi pazernych kobiet. Na początku jak sprawdzałam obsadę "ceny marzeń" to pomyslałam, że aktor mi kompletnie do tej roli nie pasuje, ale w sumie podobają mi się, bardzo pozytywne zaskoczenie.

Zaraz odpalam 3 odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Cena marzeń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 642, 643, 644 ... 682, 683, 684  Następny
Strona 643 z 684

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin