Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Cenie marzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 652, 653, 654 ... 682, 683, 684  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Cena marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 44 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:27:18 12-01-20    Temat postu:

Odc. 27

Refugio poszła na uczelnię, by sprawdzić, czy córka ma długi. Aby tego uniknąć Rubi wywołała skandal rzucając się na Ingrid, która jak zwykle musiała wtrącić trzy grosze. Refugio nie jest jednak głupia i domyśliła się, że Arturo spłacił wszystkie długi Rubi, a córka wydawała pieniądze Cristiny na własne przyjemności. Zabroniła Cristinie dawać Rubi pieniądze.

Hector postanowił wyjechać na kilka dni i przemyśleć sprawy. Gdy Rubi się o tym dowiedziała postanowiła do niego dołączyć. Ukradła pieniądze doni Loli
Loreto wspiera Rubi, bo liczy, że zostanie jego klientką w przyszłości

Rubi poszła do Alejandra i oświadczyła mu, że nie mogą być razem.

Badania wykazały, że Carla jednak ma Alzhaimera. Ignacio nie może się z tym pogodzić i był oburzony ćwiczeniami, które musiała wykonywać żona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:50:44 14-01-20    Temat postu:

Dziewczyny, dzisiaj do wieczora postaram się Was dogonić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:35:57 14-01-20    Temat postu:

Lineczka napisał:
Odcinki 23-24

Tak jak obstawiałam Hector po rozmowie z Alejandro postanowił zakończyć relację z Rubi. Nie chciał zdradzić przyjaciela, który jest dla niego jak brat. Jak tylko usłyszał, że ten nadal czuje coś do Rubi to podjął decyzję aby się wycofać. Zastanawiającym jest, że zrobił to dla przyjaciela a nie dla Maribel, którą ponoć tak kocha. W tych odcinkach Hector znowu próbował zakłamywać rzeczywistość i przekonać samego siebie do ślubu z Maribel. Kierował się rozumem a nie uczuciami. Zaczął więcej czasu spędzać z narzeczoną ku jej uciesze. Ciężko mi się ogląda przesłodzoną Maribel, która cały czas powtarza jaka to jest szczęśliwa i zakochana a na oczach ma klapki, bo nie dostrzega zmiany zachowania u Hectora a jak na dłoni widać przecież, że coś niedobrego się z nim dzieje. Ona tego jednak nie zauważa. Maribel jest tak przesłodzona, że brakuje jej tylko tęczy i różowego jednorożca do kompletu. Powinno być mi jej szkoda i nawet trochę jest, ale irytuje mnie ta postać i jej sposób bycia. Same skrajności - albo za dużo cukru w cukrze albo drama i łzy z byle powodu.


Wydaję mi się, że tutaj naprawdę widać, jak mało Maribel i Hector wiedzą o sobie. Ona jest zafascynowana małżeństwem i wielką miłością, ale nie widzi, że jej facet się od Niej oddalił i nagle potem zaczął obsypywać ją prezentami? Zresztą Maribel wgl. nie myśli o sobie. Rozumiem miłość i rodzinę na pierwszym miejscu, ale co ona chce w tym Nowym Jorku robić? nie raz było wspomniane, że Hector będzie pracował, a ona co?


Lineczka napisał:
Alejandro postanowił walczyć o Rubi i ich miłość. Nie ogarniam jego toku myślenia. O co on chce walczyć a raczej o kogo? Gdyby Rubi się zmieniła czy dała mu jakiś cień nadziei, że jej się poprzestawiały życiowe priorytety i stawia na miłość a nie pieniądze to jeszcze mogłabym zrozumieć jego zachowanie, ale on dobrze wie o jej ambicjach, ona wprost mówi mu, że za wszelką cenę zamierza wyrwać się z biedy i to jak najszybciej, że ich związek nie ma racji bytu, bo on nie jest w stanie zapewnić jej życia na odpowiednim poziomie a ten gada jak odrealniony, że jeśli Rubi się zmieni to ich miłość jest możliwa. Mógłby sobie Alejandro w końcu uświadomić, że Rubi zakochała się w nim sądząc, że jest bogaczem. Tak przecież było. Jestem pewna, że gdyby od początku wiedziała o jego sytuacji finansowej to większej uwagi by na niego nie zwróciła. Wyidealizowała go sobie, widziała w nim przepustkę do lepszego życia, jawił jej się jako ideał i też dzięki temu coś więcej do niego poczuła. Biorąc pod uwagę całokształt jej wyobrażeń był on pierwszym facetem, który rozbudził w niej uczucia, zmysły. To w jakiejś części jej pozostało, bo Alejandro nadal na nią działa, ale Rubi już przyszłości z nim nie wiąże odkąd wie, że nie ma takiej pozycji społecznej i majątku jakiego oczekiwała. Wygrał materializm i egoizm a nie miłość/uczucie. Dlaczego więc Alejandro nie potrafi tego zrozumieć tylko się poniża i upokarza błagając ją aby się zmieniła i wybrała życie u jego boku? Nawet rzucił tekstem, że będzie się starał podnieść status ich życia jakby bez tego nie mogli być szczęśliwi. Alejandro się pogubił, jego wartości zeszły na dalszy plan przy Rubi. W normalnych okolicznościach takki facet jak on nie walczyłby o materialistkę, miałby dumę, honor i godność. Moim zdaniem Alejandro wyolbrzymia to ich uczucie, to co między nimi zaszło. Tak naprawdę nie znali się długo, nie poznali się dobrze, bo Rubi natychmiast go spławiła, gdy wyszło na jaw, że nie jest bogaczem. Ciągnie go do niej jej zewnętrzność, czyli uroda oraz namiętność, bo jeśli chodzi o jej wnętrze i charakter to tu już nie jest tak jakby chciał. Wszystko wskazuje na zauroczenie, więc powinien ją sobie wybić z głowy a nie się zadręczać i wyolbrzymiać ich relację do rozmiarów nieskończonej, wielkiej miłości.

Alejandro kreowany był na mądrego i rozsądnego człowieka, podczas gdy biega za materialistką. Wydaję mi się, że Rubi coś jednak do Niego czuje/ czuła, bo przecież nie jednokrotnie wracała myślami do ich wspólnych chwil, ale i tak pozostaję egoistką, która nie zmienia swoich priorytetów. Hectora uwodziła tylko dla wygody, pieniędzy i zazdrości, że jej koleżanka, która przecież jest mniej atrakcyjna od Niej, będzie miała lepsze życie. Jestem odcinek dalej niż Ty (25) i Rubi ewidentnie coś czuję dalej do Alejandra, ale zobaczysz, bez spoilerów. chodź jak mówisz ich historia miłosna jest tutaj bardzo podkoloryzowana


Lineczka napisał:
Jak Genaro dowie się z kim Luis konsultował projekt to nie będzie taki zadowolony i chętny na umieszczenie w nim nazwiska chrześniaka.
Elisa podczas obiadu u Arturo zasugerowała, że chciałaby mieć wnuki i to jak najszybciej. Złych intencji nie miała, ale według mnie takie teksty kierowane wobec młodej pary czy narzeczonych są żenujące! Potomstwo to ich sprawa! Po co się do tego wtrącać i wytwarzać sztuczną presję? Może taki Hector wolałby przez najbliższe lata skupić się na pracy, podróżach czy żonie a dzieci mieć później, gdy będzie na nie gotowy? A może któreś z nich będzie bezpłodne? Niech się Elisa zajmie sobą i swoim mężem a jak ma nadmiar wolnego czasu to może pracy by poszukała, rozwijała jakieś hobby albo w działalność charytatywną się zaangażowała.


Masz rację, mi jednak bardzo rzuciło się w oczy jak Maribel od razu jej przytaknęła, i zapewniła o wnukach


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 20:39:01 14-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:51:34 14-01-20    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Odc. 25

Saul powiedział przy całej klasie, że siostra Rubi spotyka się z szoferem. Rubi zaprzeczała, bo wstydzi się tego. Paco dobrze powiedział, że Saul nie dorasta do pięt Cayetanowi. Jednak tym samym Paco potwierdził, że Cristina chodzi z szoferem, co rozzłościło Rubi.
Ingrid jest tak samo żałosna jak Saul. Ciągle jakieś przytyki do Rubi. Niech się zajmie swoim życiem


A mi brakuje sceny w której Rubi by im porządnie przygadała. Taka pyskata jest i rezolutna a tu nic No, ale uderzają ciągle w jej najczulszy punkt. Wgl. nie rozumiem ich poczucia że sa lepsi. Jedno warte drugiego

Sylwia94 napisał:

Rubi była zazdrosna o Sofię, nie wiedząc, że ta jest siostrą Alejandra. Alejandro chce wrócić do Rubi. Ta nie dała mu żadnej konkretnej odpowiedzi. Cały czas liczy, że usidli Hectora. Odwiedziła go w biurze i na koniec znowu w mieszkaniu. Udawała, że ma łzy w oczach
Hector takim tonem powiedział przez telefon, że plany ślubne nie uległy zmianie, jakby mówił o pogrzebie Za to Maribel przeżywa ślub za ich dwoje



W sumie całkiem mi się podobała ta scena zazdrości Rubi ogólnie Barbara jest tak dobra w tej roli że i z Hectorem i z Alejandrem ma fajne sceny. Nie wiem jak długo sam będzie siebie oszukiwał skoro całując się z narzeczoną, myśli o niedoszłej kochance
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:02:10 16-01-20    Temat postu:

Odcinek 26 i 27.

Rubi pokazała się na kolacji z Alejandrem. Pięknie wyglądała Alejandro był taki szczęśliwy, że aż mi Go trochę szkoda było, jak przyszła mu powiedzieć, że nie mogą być razem. Potwierdziła się choroba Carli, w pracy ma wroga i nawet nie zdaję sobie sprawy, że ktoś mu tak źle życzy i generalnie jakoś mimo że jest momentami nudny i gada o miłości, jakby nie miał o Niej pojęcia to jednak trochę Go lubię i mi Go żal. Nie dziwię się, że Ignacio i Sofia bardzo to przeżyli, na pewno to bardzo trudne, fajnie że tak bardzo się kochają i starają być szczęśliwą rodziną.
Nie rozumiem złości Hectora, przecież ta jasno dała mu do zrozumienia, że wróci do Alejandra, skoro on się żeni. Niezły on jest, zdecydował się na Maribel, ale Rubi powinna być sama i wzdychać do Niego Rubi wzbudziła zazdrość w Hectorze i ewidentnie znów zaczął myśleć co ma zrobić, zaplanował wyjazd. Dyskretnie podczas kolacji Rubi Go kokietowała, to wspomniała o naszyjniku, to wbiła w Niego jednoznaczny wzrok

Wiem, że powinno mi być szkoda Maribel, ale szczerze jakoś nie jest.

Rubi jest bezwzględna. Okłamuję matkę, wykorzystuję Cristinę, Paco, teraz ukradła pieniądze. Cóż ona ma w głowie za chore ambicje Widać, że Refugio już ją dobrze poznała i wie, że córka ma złe intencje.

Ciekawią mnie następne odcinki, bo Rubi postanowiła zawalczyć i pojechać za Hectorem, a ślub miał być już na dniach

Odcinek 28.

Cały odcinek Rubi biegała za Hectorem. Wymyśliła wyjazd, zdjęcia by się z Nim spotkać. Szczerze ja też cały odcinek czekałam na ich sceny, mimo że Rubi jest okropna, to ten wątek z Hectorem jest interesujący.
No ale gdy ten ją dostrzegł, pojawił się Jego wujek i nici. Mimo, że ma rację, to mnie denerwuje tymi tekstami i osądzaniem Rubi, hipokryta.

No i Alejandro znów nudny, w scenie żalenia się Maribel. on zyskuję przy Rubi, albo zyskał by w innym wątku


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 17:15:22 16-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:03:56 16-01-20    Temat postu:

dubel.

Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 13:21:47 16-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:53:54 20-01-20    Temat postu:

hayleyss, na którym jesteś odcinku? Postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:55:04 20-01-20    Temat postu:

Lineczka napisał:
hayleyss, na którym jesteś odcinku? Postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości.


na 32
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:34:40 20-01-20    Temat postu:

Dzisiaj 32 czy 33?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:52:27 20-01-20    Temat postu:

Dzisiaj oglądam 32, spokojnie nadrób, zaczekam

Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 15:52:47 20-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:06:35 20-01-20    Temat postu:

Kilka słów po 31 odcinku.

W tym wszystkim zaczęło mi być żal Hectora. On jest tak zakochany w Rubi, że nie zdaję sobie sprawy z tego jaką krzywdę wyrządził Maribel. Nie lubię jej, ale było mi jej szkoda. Hector powinien chodź mieć odwagę powiedzieć jej to wprost, albo odwołać ślub, a nie zrobić z niej idiotkę czekającą na Niego pod kościołem. bardzo lubię Hectora ( chodź na to wpływa też fakt, że uwielbiam Sebastiana i uważam że świetnie gra ) ale zachował się jak gówniarz. Mimo to ładne miał sceny z Rubi na plaży pięknie razem wyglądali!

Rubi w noc poślubną zaczęła myśleć o Alejandrze i wybiegła płacząc na plażę. Ciekawe jak wytłumaczy to Hectorowi. Widać, że ona była tak zajęta tym by osiągnąć cel, że nie pomyślała czy będzie szczęśliwa. Chyba, że coś sie zmieni, ale widać było, że tęskni za Alejandrem, a jej radość i szczęście jest pozorne. Nieźle rozkochała w sobie dwóch facetów.

Refugio mocno przeżyła to co zrobiła córka. obwiniała się, że nic nie zauważyła. Nie jej wina, że tak wyszło, chodź rozumiem że mogło być jej wstyd. Ogólnie Rubi i Hector wybrali najgorsza opcję- ucieczka w dniu ślubu, gdy wszyscy gości czekali na parę młodą.

Fajnie, że Cristina jest z Cayetano i jest szczęśliwa.

Strasznie lubię Luisa i Sofię pięknie wyglądała w tych prostych włosach! mam nadzieję, że trochę więcej ich będzie na ekranie, bo ostatnio malutko, a są świetni

Genaro jak zwykle zachował sie jak tchórz dziwne, że Elisa mu wierzy w te głupoty. Akurat ból żołądka, powstrzymałby go przed byciem na ślubie kogoś kogo traktują jak syna. nie miał wyjścia, bo Luis mu się postawił i dobrze. Co on myśli, że może od tak dorosłemu synowi rozkazywać? Wiem, że robi to dlatego by prawda nie wyszła na jaw, ale sam jest sobie winien. Nie lubię Go strasznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:36:41 20-01-20    Temat postu:

Oglądaj dalej po odcinku dziennie jak się umawiałyśmy, nadrobię.

Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 18:37:23 20-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 44 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:50:32 22-01-20    Temat postu:

hayleyss, na którym jesteś teraz odcinku?

Dziś nadrobiłam 3 odcinki. Trochę były przegadane, ale pod koniec 30 w końcu zaczęło się dziać i myślę, że teraz będzie tylko coraz ciekawiej

Odc. 28-30

Hector miał rozterki, czy ożenić się z Maribel. Pojechał do Valle de Bravo, by wszystko przemyśleć. Rubi wymyśliła wyjazd do tego samego miasta niby w celu zrobienia na zajęcia projektu. Udała, że przypadkowo wpadła na Hectora. Zaczęła go przekonywać, że są dla siebie stworzeni. Hector miał mętlik w głowie i postanowił zerwać z Maribel.
Jednak po powrocie Hector nie miał odwagi odwołać ślubu. Zwłaszcza jak słyszał radość Maribel. Arturo też zmienił nastawienie do przyszłego zięcia. Dziwi mnie jednak, że Maribel nie widziała przygaszonej miny Hectora. Chciał jej coś powiedzieć, a ta go olała.
Hector wybrał więc najgorsze wyjście i postanowił uciec z Rubi. Wystawił Maribel jak i wszystkich gości. Pojechał po Rubi do jej domu, gdzie odkrył, że ta nie ma wizy do USA. Postanowili pojechać na plażę. Gdy wychodzili nakryła ich Lorena i zrobiła awanturę. Nie rozumiem jednak, czemu do bójki wtrąciło się pół dzielnicy z Lolą na czele. Yyy co ich to obchodzi?
Lorena pojechała pod kościół i powiedziała Alejandrowi o ucieczce Rubi i Hectora.

Paco w końcu zrozumiał, że Rubi jedynie go zwodziła i nigdy nie odwzajemni jego uczuć. Trochę mi było go szkoda, ale też był naiwny. Widać było, jak ta go traktuje.

Sofia bardzo ładnie wyglądała na ślubie Była szczęśliwa, że Luis przyjechał na ślub. Gdy Genaro zobaczył syna przed kościołem zaczął symulować ból żołądka. Zadzwonił wściekły do Luisa i kazał mu wracać do Cancun. Ten jednak się nie dał i dobrze. Jak dla mnie na kilometr widać, że Genaro coś kombinuje. Nie wiem jak tyle lat udawało mu się prowadzić podwójne życie.

Maribel też w ostatnich odcinkach jakby ładniej wyglądała Fajnie, że ćwiczenia jej pomogły, ale powinna była robić to dla siebie, a nie dla Hectora.

Cristina miała nawet fajne sceny z Cayetano, gdy planowali przyszłość Kobieta dostała pracę u Arturo, ale niestety zaraz ją straci dzięki siostrze...

Refugio podejrzewała Rubi o kradzież pieniędzy Loli. Chciała ją przeszukać, ale się rozmyśliła ku zadowoleniu Rubi. Po powrocie córki z Valle de Bravo jednak to zrobiła i nic nie znalazła.

Lola była wstrząśnięta kradzieżą. Nie dziwię się, były to oszczędności całego jej życia. Jednak jej oskarżenia wobec Refugio i grubszej sprzedawczyni były podłe W kręgu jej głównych podejrzanych jest jednak Rubi. Rozwaliło mnie jak stwierdziła, że Loreto wygląda podejrzanie

Nie mogłam też z zachowania Loreto w stosunku do Cayetana Spodobał mu się najwyraźniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:58:23 22-01-20    Temat postu:

na 33

Zgadzam się że akcja nabrała tempa teraz, tuż przed ślubem Hectora z Maribel. poza tym masz rację, zdecydowanie przesadzona reakcja wszystkich dokoła

Odcinek 32

Rubi i Hector się bawią. Mieli fajne sceny na plaży Ależ oni pięknie razem wyglądają. Przystojny Sebastian i przepiękna Barbara. Podobały mi się ich wspólne sceny, ale wydaję mi się, że Rubi szybko pokażę Hectorowi w co się wpakował już zaczęła się denerwować, jak odwołał wyjazd do NY, mimo że facet stracił pracę, którą była dla Niego tak ważna, to dla Niej ważne czy zera na koncie się zgadzają. oh ta Rubi.. Szkoda mi trochę Hectora, chodź chyba na razie wgl. nie zdaję sobie z tego sprawy.

Sofia i Luis sie rozstali tak jakby, a on wyznał jej miłość.. no i na końcu do Niego wróciła. To moja ulubiona para w tej telce, bardzo im kibicuję.

Było mi szkoda Maribel, ale już mniej. Użala się nad sobą, mówiąc że chciała chodzić tylko dla Niego. Dobrze jej Alejandro powiedział, że takie rzeczy musi robić tylko i wyłącznie dla Siebie.

Nie wierzę, jak Genaro udaje sie tak grać. Ciekawi mnie w jaki sposób prawda wyjdzie na jaw.


Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 18:02:22 22-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:06:01 22-01-20    Temat postu:

Odcinek 25

Rubi ślicznie wyglądała w czarnej sukience. Ma super styl, ale co by na siebie nie włożyła to i tak we wszystkim prezentuje się znakomicie. Ma wdzięk, klasę, szyk i niebanalną urodę.
Rubi cały odcinek próbowała porozmawiać z Hectorem. Dopiero pod koniec odcinka jej się to udało, gdy przyszła do jego mieszkania. Niby pogodziła się z jego decyzją o ślubie z Maribel, ale my wiemy, że to nieprawda. Już zaczyna te swoje gierki, flirtuje z nim, odwołuje się do ich wielkiego uczucia, potęguje w nim wątpliwości i wzbudza wyrzuty sumienia. Po Hectorze widać, że wcale nie cieszy się ze ślubu z Maribel. Powinien się z nią rozstać. Nie musi od razu wiązać się z Rubi. Po co zmuszać się do małżeństwa? Sprawy zaszły daleko, ale jeszcze można je odkręcić.

Maribel potrafi zmęczyć widza swoim huraoptymizmem i nieschodzącym uśmiechem z twarzy. Lubię pozytywnych ludzi, ale ona jest przesłodzona, za dużo cukru w cukrze a do tego nijaka.
Pancha była nader irytująca z wtrącaniem się w sprawy Maribel. Jak ją wypytywała o to co zaszło w mieszkaniu Hectora. Jakby była jej matką a zaznaczmy, że nią nie jest! Co ją to obchodzi? Mamy XXI wiek, Maribel jest dorosła a Hector to jej narzeczony z którym lada moment planuje ślub. Gdyby się przespali to byłoby to według Panchy coś niestosownego? Nie lubię tej postaci.

Alejandro zachowuje się jak odrealniony jeśli chodzi o relację z Rubi. Na siłę chcę budować ich związek a to nie ma sensu! Ich priorytety są inne, Rubi nagle się nie zmieniła, nie zrezygnowała ze swoich planów i nie stawia na miłość. Na co ten Alejandro liczy? Będzie cierpiał ja znowu się na niej zawiedzie a stanie się to prędzej niż później.

Rubi to świetna postać, ale brakuje mi u niej więcej zdecydowania i ciętych ripost wobec Ingrid. Ta harpia się z niej naśmiewa a protka nie stawia się jej w sposób stanowczy. Wydaje mi się, że wynika to z jej kompleksów, mimo wszystko obniżonego poczucia własnej wartości przez status jaki posiada. Ewidentnie jest to jej słaby punkt. Pod tym względem bardziej podobała mi się postawa Teresy, bo ona potrafiła odciąć się Aidzie od początku i to tak, że tamtej aż w pięty szło.

Mąż Carli łudzi się, że jej problemy wynikają ze zmęczenia, ale z pewnością tak nie jest i diagnozą będzie Alzheimer.

Arturo zaproponował Cristinie pracę, miło z jego strony. Tak sobie myślałam z kim scenarzyści mogliby go połączyć i jakoś nie widzę dla niego odpowiedniej kandydatki. Refugio mi do niego nie pasuje wizualnie i wydaje się starsza od niego (chociaż może to kwestia ubrań/uczesania/makijażu a raczej jego braku). Elsa, gdy odkryje prawdę o mężu mogłaby związać się z Arturo, ale też mi do niego nie pasuje, wydaje się od niego starsza. Może Lola?

Rubi sprytnie podeszła sekretarkę Genaro i wyciągnęła od niej informacje na temat jego życia prywatnego. Przyznała się, że zna jego sekret. Ciekawe czy sekretarka mu o tym powie. Tak jak się spodziewałam Luis nie jest biologicznym synem Genaro. Lila była w ciąży z innym mężczyzną. Uważam, że Luis ma prawo poznać prawdę!
Z opowieści sekretarki Genaro wynika, że związał się on z Lilą, gdy był w separacji z Elisą. To go ma usprawiedliwiać? Jeszcze strzeliła tekstem "pobre Genaro". Medal niech mu dadzą, z buraka najlepiej! Nic nie tłumaczy podwójnego życia tego człowieka. Skoro związał się z Lilą to powinien rozstać się z Elisą, ale on wolał mieć jedną i drugą. Przez tyle lat okłamuj obie kobiety a sekretarka mu w tym pomaga, bo ceni pracę u niego i jest wdzięczna za to, że udzielił jej pożyczki. Tyle wystarczy aby zostać hipokrytką i naginać zasady moralne. Pogratulować! Genaro wmówił Lili, że rozwiódł się z Elisą i że wyjechała ona z Meksyku. Okropne jest to, że przez swoje podwójne życie chce unieszczęśliwić Luisa, którego ponoć kocha jak syna, ale zabrania mu spotykać się z Sofią, bo boi się, że prawda o jego machlojkach wyjdzie na jaw! Egoista! Serce nie sługa!

Projekt Luisa spodobał się przedsiębiorcy z Cancun. Wspomniał o pomocy Hectora. Ciekawi mnie w jaki sposób wyjdzie na jaw prawda o podwójnym życiu Genaro - czy Sofia go zdemaskuje czy wyjdzie to przez relację Hectora z Luisem i ich wspólny projekt. Rubi raczej go nie zdradzi, bo to informacja to jej as w rękawie i będzie go mogła tym szantażować.

Sofia poznała Rubi. Protka nie przypadła jej do gustu. Zabawna była ta scena, bo Rubi początkowo wkurzyła się na Alejandra sądząc, że ten prowadza się z jakąś dziewczyną. Bezcenna była jej mina, gdy dowiedziała się, że to jego siostra.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:11:51 22-01-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Cena marzeń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 652, 653, 654 ... 682, 683, 684  Następny
Strona 653 z 684

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin