Telenowele

[martoslawa]

Dustin ma dużą głowę i jest najmądrzejszy.

[Kaisa]

Nie ma to jak porywać dziecko w imię nauki. Ten doktor co to wszystko prowadzi to niezła menda

[martoslawa]

To dziecko komendanta!

Kolejna świetna wizyta w sklepie, hahahaha.

[Kaisa]

Sprzedawca jak się gapił na zakupy Nancy i Jonathana Jak usłyszał polowanie na potwora.

[martoslawa]

Ale ten Steve jest mściwy, niby się zakochał, a przykrości jej sprawia.

[Kaisa]

Steve tylko udowodnił, że wcale takim fajnym chłopakiem nie jest. Szkoda, że nie dała se z nim spokoju, Jonathan ma niezły cios, to gość dla niej.

[martoslawa]

Ona powinna zostawić tego chama i nigdy do niego nie wracać! Takie numery wyczynił, ze masakra.

[Kaisa]

Ale oni są uroczy. Jak Nancy trzymała mu ten lód przy twarzy i ta niezręczna rozmowa.

El z goframi w lesie. Chłopaki niezłe poszukiwania robią. No i wpadli na tych gnojków.

[martoslawa]

Wczoraj przerobiłam całą tę scenę robiąc gify.

Ale oni są kochani, jeden chce ratować drugiego!

[Kaisa]

Nasi chłopcy tacy waleczni i oddani przyjaciołom. Na szczęście El przybyła na ratunek. Świetna z nich ekipa.
Szkoda, że El połamała temu bucowi tylko rękę. Uwielbiam tą scenę.

[martoslawa]

El ma dobre wejście smoka, haha! Dustin jest najlepszy jak za nimi krzyczy, hahahahahahaha.

Widzę, że ją lubisz po Twoim podpisie, haha! Nie ma Lucasa, pewnie dlatego, hahahaha.

[Kaisa]

Jakby Lucas był też bym ją lubiła, no chyba, że by strzelił focha to gorzej.
Mój przytulas.

[martoslawa]

Ja bym chciała wspólnego przytulasa El, Mika, Dustina, Lucasa, no i Willa!

Jeszcze tylko 2 odcinki!

Wciąż ładnie bez peruki, haha.

[Kaisa]

I szykują akcję, żeby przejąć El i chłopaków. Pewnie nie spodziewją się, że będzie aż tak ciężko.

Dustin to ma wyczucie i wie kiedy wejść.

[martoslawa]

Lucas ich uprzedził, ze jadą źli ludzie, przydał się.