Telenowele

martoslawa · Wysłany: 2:22:35 11-12-21 Temat postu:

Hilda zdecydowanie ma tendencję do ukrywania przez córka ważnych rzeczy.

Angel powinna się cieszyć, że Hildzie się zdrowie nie pogorszyło na te wieści. Zasłabła w początkowych odcinkach i Carolina się bała, że jak straci mieszkanie, to zawału dostanie czy coś. Ale to co tu się wydarzyło jest chyba nawet gorsze od utraty lokum.

Spojrzałam na początkowe odcinki i jednak zmieniam zdanie o ubraniach Angel przed "przemianą". Mogła sobie oszczędzić te bolerka, sweterki, czy nie wiem jak to nazwać, w których chodziła po szkole. Po ich zdjęciu nie wyglądała źle.

Lineczka · Wysłany: 10:42:40 11-12-21 Temat postu:

Odcinek 14

Hilda zdecydowała o umieszczeniu Angel u ojca i odseparowaniu jej dzięki temu od toksycznego środowiska. Dziwi mnie, że Carolina nie nabrała podejrzeń. Widziała przecież u córki radość, gdy ta rozpoczynała karierę w modelingu i tak łatwo kupiła wersję o kolejnej zmianie w jej życiu spowodowanej rzekomym niezaaklimatyzowaniem się w szkole i rezygnację z marzeń. Ależ ona naiwna.
Angel z pewnością nie będzie miała łatwego życia z kochanką ojca. Podobały mi się jej sceny z młodszą siostrą.

Fanny wysłała Giovannę na wieczór kawalerski, który powinno nazwać się wieczorem orgii. Co tam się wyprawiało.

Nic tylko współczuć przyszłej żonie pana młodego wybranka na męża. Totalne zepsucie, wulgaryzm bijący z ekranu. Giovanna nie miała najmniejszych problemów z wpasowaniem się w towarzystwo i z chęcią wyręczyła koleżankę zajmując jej miejsce w zabawie łóżkowej jednocześnie z trzema facetami.

Śmiać mi się chciało z Larissy udającej przed Alexem niedoświadczoną i nieśmiałą.

Komedia! Niezbyt dobrze jej to wychodziło, zapominała momentami o swojej roli.

Alex przespał się z Larissą z braku laku i w celu pocieszenia się po Angel, brakowało tylko żeby podczas zabaw z nią przypominał sobie harce z protką.

Sylwia94 · Wysłany: 12:51:35 11-12-21 Temat postu:

Carolina ogólnie jest ślepa na wszystko i każdą historyjkę łyknie. Ale łatwo się domyślić, że u ojca i jego kochanki nie będzie tak kolorowo ..

Giovanna nie ma żadnych oporów, by sypiać z różnymi facetami, a nawet kilkoma na raz. A pieniędzy w jej domu nie brakuje. Robi to wszystko dla kaprysu, bo rodzice ją ukarali zabraniem karty kredytowej, z tego co pamiętam. A nawet można odnieść wrażenie, że Giovannie to sprawia przyjemność.

Larissa nie wypadła przekonująco. Widać na kilometr jej doświadczenie i wulgarność. Ale dalej obstaję, że jest mi jej szkoda i jest tylko dziełem swojej łasej na pieniądze i leniwej matki. Larissie przydałby się porządny facet, który zabrałby ją od narkotyków i toksycznej matki. Dziewczyna szuka wsparcia u Sama, ale to zdemoralizowany cwaniaczek i diler.

Lineczka · Wysłany: 1:43:02 12-12-21 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:58:28 13-12-21 Temat postu:

martoslawa, jestem po 19 odcinku, który zakończył się sceną z Alexem uderzającym Anthonego. Jeszcze chyba Cię nie dogoniłam?

martoslawa · Wysłany: 14:55:08 13-12-21 Temat postu:

Nie, jeszcze nie, ale ładnie Ci idzie.

Chyba jeszcze ze 2 odcinki musisz obejrzeć by mnie dogonić.

Jestem ciekawa co powiesz o Angel po tych odcinkach, mogę sobie tylko wyobrazić.

Edit:
Włączyłam tę wersję, którą Ty oglądasz i okazuje się, że musisz obejrzeć do 22 odcinka włącznie by mnie dogonić.

Ja skończyłam oglądać na 18, więc moja wersja jest już 4 odcinki do przodu, uważaj jeśli będziesz czytać moje komentarze do odcinków.

Lineczka · Wysłany: 20:30:44 13-12-21 Temat postu:

Po 19 odcinku:

Świetna była scena konfrontacji Alexa z Giovanną w wynajmowanym przez niego pokoju hotelowym. Szok wypisany na ich twarzy na swój widok - majstersztyk. Ona dowiedziała się, że jej ojciec zabawia się z nieletnimi, którym płaci za seks a on że jego córka jest prostytutką szukającą bogatego sponsora. Kapitalna gra aktorów w tych scenach, byłam pod wrażeniem. Giovanna w mocnym makijażu, kozakach i króciutkiej sukience z wycięciami wyglądała bardzo wulgarnie, jak prostytutka.
Po pierwszym szoku Alex o dziwo zachował się bardzo dojrzale i niczym kochający ojciec. Ewidentnie martwił się o córkę, poszedł do terapeutki po pomoc i radę, postanowił wspierać Giovanne w karierze modelki, ale zabronił jej kontynuowania przygody z różową książką. Podobały mi się ich sceny. Alex zaczął poświęcać córce więcej czasu i uwagi, nawet zorganizował wspólny wyjazd z paczką jej znajomych. Stara się i to jak najbardziej doceniam.
Genialna była konfrontacja Alexa z Fanny, gdy oświecił ją w kwestii swojego pokrewieństwa z Giovanną.

Niezłe teksty leciały.

Angel sama nie wie czego chce, pogubiła się dziewczyna. Guile nawet nie musiał się o nią wielce starać. Wystarczyło, że zaprosił ją na randkę, był miły po czym podczas wyjazdu gruchali jak zakochane gołąbki, obściskiwali się przy wszystkim i nawet się ze sobą przespali.

Ta dziewczyna w ogóle nie uczy się na błędach, wskakuje do łóżka pierwszemu lepszemu od kiedy zaczęła karierę w agencji Fanny. Na dodatek okłamała Guile twierdząc, że z nikim poza nim nie uprawiała seksu.

Na kłamstwie zamierza budować ich związek? Dziwi mnie, że po tym jak ją potraktował (jak zabawkę) tak szybko mu wybaczyła i się z nim związała. Czy nie mogłaby przez jakiś czas pobyć sama? Musi popadać w skrajności? Nie przepadam za Guile, wydaje mi się bardzo powierzchowny, taki typowy przedstawiciel bananowej młodzieży. Sam aktor przystojny i uroczy, ale postaci można sporo zarzucić.
Zastanawiam się na ile Angel faktycznie chce być z Guile a na ile z jej strony była to pokazówa przed Alexem.
Camila niewątpliwie jest piękna, ale jeśli chodzi o jej grę aktorską to miałabym sporo zastrzeżeń, zwłaszcza jeśli chodzi o mimikę twarzy.
Wracając jeszcze do Guile to miał okropną koszulkę z dziurami/plamami. To ma być moda? Coś strasznego!

Alex i Angel mieli bezcenne miny na swój widok na wyspie. Jaki ten świat mały.

Chemia między nimi nadal bucha z ekranu. Nawet nie ma co porównywać z relacją Angel z Guile. Iskry leciały, gdy zostali chwilę sam na sam. Alex był władczy wobec Angel, ale mi się ta scena podobała.

Anthony związkiem z Giovanną chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Korzystać z jej fortuny i być jej utrzymankiem i mieć atrakcyjną, młodą, piękną kochankę z którą rewelacyjnie dogaduje się w łóżku. Fanny już poszła w odstawkę, zamienił ją na lepszy model. Stąd i ta propozycja małżeństwa wobec Giovanny po tak krótkim czasie ich znajomości. Anthony sporo stracił w moich oczach. Zwykły żigolak, utrzymanek. Nie dziwię się, że Alex dał mu w mordę po tych jego tekstach o Giovannie, którą to rzekomo kocha.

Tak się zachowuje facet szanujący przyszłą żonę?

Eziel poszedł po bandzie oferując Angel pieniądze za seks.

Początkowo myślałam, że chce udzielić jej bezinteresownej pomocy jako przyjaciel a ten wyskoczył z tą swoją obleśną propozycją a później jeszcze był na nią obrażony, że mu odmówiła.

Tak sobie pomyślałam, że może coś więcej połączy go z koleżanką Giovanny, tą w niebieskich włosach.

Rogerio okropnie zachował się wobec Angel. Co z niego za ojciec?

Zamiast nagadać swojej kochance, która paple jęzorem na lewo i prawo to ten "ukarał" Angel i pozbył się problemu.

Słusznie nazwała go tchórzem.
Angel miała fajne sceny z przyrodnią siostrą. Szkoda mi się jej zrobiło, gdy mówiła, że w dzieciństwie miała mało lalek, bo brakowało im pieniędzy. Wiadomo na co Rogerio trwonił kasę.

Bruno jest nieśmiały i ma swój świat, ale niepotrzebnie rodzice się go czepiają. Lepiej być samotnikiem i trzymać się z dala od podejrzanego towarzystwa niż upijać się, ćpać i puszczać się na prawo i lewo. Normalny chłopak, któremu sodówka z powodu bogactwa nie uderzyła do głowy.

Śmieszny jest wątek Fabii i emerytowanego sąsiada Hildy.

martoslawa · Wysłany: 21:00:15 13-12-21 Temat postu:

Jak w ogóle to się zadziało z tą Giovanną, że Fanny nie zorientowała się wcześniej? Ja rozumiem, że Gio tam posługiwała się jakimś przydomkiem, ale przecież musiała podpisać umowę z agencją, a tam powinno być jej pełne imię i nazwisko. Poza tym raczej któryś z jej rodziców musiał tę umowę podpisać, więc jak ona to załatwiła?

Bo pieniądze na portfolio ukradła, pamiętam, ale co ze zgodą rodzica i podpisaniem umowy? Coś o tym wspominali?

Pewnie Fanny tak czy siak nie czyta umów.

Załamały mnie sceny Angel z Guilherme... nie rozumiem jak można być tak naiwną i głupią, by drugi raz wplątać się w związek z nim.

Coraz ciężej jest mi ją lubić i usprawiedliwiać. Też na początku myślałam, że robi to tylko po to, by zrobić na złość Alexowi, ale te ich późniejsze sceny w samotności zupełnie temu przeczyły.

Lineczka · Wysłany: 21:12:11 13-12-21 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 21:58:11 13-12-21 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 23:28:45 13-12-21 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 0:20:46 14-12-21 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 20:04:11 14-12-21 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 1:17:54 17-12-21 Temat postu:

Po 21 odcinku:

Alex zaczął kręcić z Caroliną po to aby wkurzyć Angel i być blisko niej.

Nie wiem na co on liczy, ale po takim świństwie na miejscu protki nie chciałabym go znać. Ubzdurał sobie, że jak prześpi się z jej matką i się z nią zwiąże to Angel do niego wróci i będzie jak dawniej?

Na zdrowy rozum po czymś takim tym bardziej powinna się od niego oddalić, nie chcieć go znać i czuć do niego obrzydzenie. Przyznam, że ten zwrot akcji mnie nie zaskoczył, bo natknęłam się już kiedyś na spoilery na youtube. Aczkolwiek spodziewałam się, że wątek Alexa i Caroliny zacznie się w późniejszym etapie telki a nie po 1/3 odcinków.

Angel w ostatnich odcinkach zeszła na dalszy plan. Jej wątek z Guile nudny.

Szkoda mi Caroliny, bo ewidentnie jest zauroczona Alexem i wiąże z nim pewne nadzieje na przyszłość a on tylko ją wykorzystuje w celu wzbudzenia zazdrości w jej córce. Otworzyła się na tę relację a czeka ją ogromne rozczarowanie. Carolina jest bardzo naiwna i infantylna przez co nie potrafię jej polubić np. te jej niby to odmowy niezbyt przekonujące, które za chwile zamieniały się w zgodę, nerwowe paplanie, nadmierna ruchliwość, nie zachowuje się jak dorosła kobieta z klasą tylko jak niedojrzała nastolatka). Jednak nie zasługuje na to co zgotował jej Alex. Może ten sam padnie ofiarą własnych gierek i zakocha się w Carolinie?

Byłby to niezły zwrot akcji, ale jakoś w to wątpię. On ma obsesję na punkcie Angel a kobiety takie jak Carolina nie są w kręgu jego zainteresowań.

Anthony manipuluje Giovanną. Jak dla mnie to jemu przede wszystkim zależy na kasie i dostatnim życiu. Zamienił starszą i narzekającą Fanny w kryzysie finansowym agencji na młodą, atrakcyjną i bogatą panienkę z dobrego domu. Owinął ją sobie wokół palca a Giovanna robi co ten jej powie. Stracił Anthony w moich oczach w tych odcinkach, coraz bardziej mnie irytują jego gierki i wykorzystywanie zadurzonych w nim kobiet. Fanny jest jaka jest, ale jej też było mi szkoda. Powinna odciąć się od niewiernego kochanka, ale tego nie zrobi, bo jest od niego uzależniona i w grę wchodzi spora kasa od Alexa, któremu obiecała, że będzie miała oko na Anthonego.