Telenowele

Jacqueline. · Wysłany: 22:32:52 14-03-08 Temat postu:

ja na swoją rodzinę chyba nie mogę narzekać. jasne, ze czasem potrafią doprowadzić mnie do szału ale tak już bywa...

Shari. · Wysłany: 17:49:27 20-04-08 Temat postu:

ja kocham swoją rodzinę i niezamieniłam bym jej na żadną inną

marta:)) · Wysłany: 17:52:07 20-04-08 Temat postu:

ja z siostarmi spoko zyje, ale ze starszymi ciagle sie kloce... czasami chcialabym, zeby byli inni...

Malgo · Wysłany: 12:59:37 21-04-08 Temat postu:

ja juz z rodzicami nie mieszkam, tylko z siostra... Ale dpoiero po wyprowadzce docenilam rodzicow

marta:)) · Wysłany: 14:26:12 07-06-08 Temat postu:

ja bym bardzo chciala sie wyprowadzic.. ma juz dosc tych ciaglych klotni i proszenie ich o wszytsko... kiedy tylko bede dorosła i miala prace to sie wyprowadze

Jacqueline. · Wysłany: 23:09:35 07-06-08 Temat postu:

Malgo · Wysłany: 15:39:15 08-06-08 Temat postu:

na pewno doceni, bo szczerze mówiąc samodzielne życie nie jest łatwe jakby się komuś wydawało, jest o wiele trudniejsze...

Jeanette · Wysłany: 23:10:24 08-06-08 Temat postu:

Może nie jest łatwe, ale kłótnie nie są miłe.
Sama też bym chciała się wyprowadzić.
Nie wątpię, że byłoby trudno, ale jakoś lepiej by było gdyby te kłótnie i pretensje znikły.
Jak będę pełnoletnia to odejdę z domu....

Malgo · Wysłany: 15:40:37 09-06-08 Temat postu:

od kłutni nie wolno uciekać tylko zacząć rozmawiać, ucieczka to tchórzostwo

Jeanette · Wysłany: 15:58:44 09-06-08 Temat postu:

To nie ucieczka tylko szukanie swojej drogi.
Chciałabym mieszkać sama żeby móc samej o sobie decydować.
Chciałabym dorosnąć a nie całe życie być przy rodzicach.
Przez to nigdy bym nie dorosła, a walka z tymi kłótniami jest porównywalna do walki z wiatrakami.

marta:)) · Wysłany: 23:33:16 09-06-08 Temat postu:

Jogo. · Wysłany: 8:01:02 10-06-08 Temat postu:

U mnie rozmowa z tatą to monolog, z mamą łatwiej mi się dogadać...

ayashi^^ · Wysłany: 19:37:43 21-07-08 Temat postu:

ja akurat dobrze sie dogaduje z mama. wiadomo, ze czasami sa jakies klotnie i rozterki, ale jesli posdsumowac to nasze kontaty sa dobre

Anua · Wysłany: 20:36:48 21-07-08 Temat postu:

ja też mam dobry kontakt z mamą, ale żałuję, że nie mogę z nią pogadać np. o chłopakach... Niby rozmawiamy na poważne tematy np. o jej pracy, ale ona nadal myśli, że mam 12lat

ayashi^^ · Wysłany: 20:49:41 21-07-08 Temat postu:

A ja to nawet bym sie troche...hmm.. nie wiem, wstydzila tak jakby z mama sobiew nagle o chlopkach itp.