Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pod jego dyktando. NEW ;) Odcinek 67 ! (01.06.2017)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Suechan
Detonator
Detonator


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:30:37 13-04-14    Temat postu:

No, więc tak. Sceny seksu są dobrze napisane, tylko jedna taka mała sugestia - mogłabyś robić więcej znaków przystankowych - vide kropek i przecinków, wtedy opowiadanie nabiera większej estetyki. Broń Boże, nie bierz do siebie tego jako krytyki. Sama nie uważam, że piszę perfekcyjnie, bo daleko mi do tego, ale to taka dobra rada na przyszłość.

No, no. Coś ten Christian ostatnio niemożliwy się zrobił. Emili nie może być mu taka uległa, bo przecież on zacznie to nadmiernie wykorzystywać, a taki sadysta to przecież nie może dominować w związku, czyż nie? Jak mężczyźnie pokarze się, że może sobie robić co się chce z kobietą, to nie będzie jej traktować na serio, nawet jeśli już się zakłada, że ją kocha lub jest w niej zakochany, taka rzeczywistość. Vice versa. Ale fajnie, że jest zazdrosny.

O, dziękuję za to, że rozwiniesz postać Matta, no po prostu nie mogę się na niego napatrzeć, o ile Mario Casas jest świetnym aktorem, tak już na pewno Matt Bomer z ,,White Collar'' - jeszcze tego serialu nie zaczęłam oglądać, ale zapowiada się świetnie fabularnie.


Ostatnio zmieniony przez Suechan dnia 21:31:57 13-04-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:33:31 13-04-14    Temat postu:

Z Tymi przecinkami masz rajce ;p muszę się poprawić ;DD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
domek1201
Obserwator


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:37:19 14-04-14    Temat postu:

kurcze dopiero dodałaś nowy rozdział a ja już chce jeszcze. Czekam na kolejny z niecierpliwością
weny życzę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:09:05 14-04-14    Temat postu:

domek1201 napisał:
kurcze dopiero dodałaś nowy rozdział a ja już chce jeszcze. Czekam na kolejny z niecierpliwością
weny życzę


Mam nadzieje że wena szybko przyjdzie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:54:52 14-04-14    Temat postu:

Odcinek 13 .!

Od razu wiedziałam co szykuje się po kąpieli , libido czarnowłosego w skali od 1 do 10 oceniła bym na 15 .Ja nawet nie potrafię się na niego gniewać , jeszcze rano byłam taka zła na niego, że mnie zostawił bez słowa, a teraz już o wszystkim zapomniałam, co on ma w sobie takiego , że nawet nie jestem w stanie mu się sprzeciwić ? Jak chyba go kocham … a nawet nie chyba tylko kocham go . Zakochałam się i to jak głupia, ale nie jestem do końca pewna jak on mnie traktuje , niby jest zazdrosny , cały czas chce się spotykać , ale nie mówi , chciał by czegoś więcej , że się zakochał.. dlatego ja tym bardziej nie będę mówić mu o tym ze ja zakochana jestem w nim i to po uszy. Jego dominujący charakter chyba najbardziej mnie w nim pociąga, bo jest taki jak facet powinien być , pewny siebie , odpowiedzialny , ale i uroczy. Ciepłe kluchy to nie dla mnie . Christian założył na siebie po kąpieli jedynie siwe spodnie od dresu , ja natomiast chodziłam obwinięta mięciutkim białym ręcznikiem, chociaż Christian stwierdził , ze i tak lepiej było by mi bez niego.
-nalać Ci wina ?- zapytał podchodząc do stolika z alkoholem
-widziałam u Ciebie limonkę i brązowy cukier , zrobię nam drinki ok ?
-umiesz robić drinki ?
-no jasne z Olivią robimy sobie takie drinki , a czasem jak mamy chandry to cały dzień upajamy się nimi
-no to popisz się swoimi umiejętnościami -dał mi wolną drogę do zrobienia mojego speciału
-słaby -skwitował upijając łyk z mojego drinka
-aaaa nie znasz się
-ale przecież nie powiedziałem że nie dobry -ucałował mnie w policzek- -wyjdę na taras zapalić
-mogę z Tobą ?
-wyjść tak , ale zapalić nie
-a co ty myślisz ze zabronił byś mi palić papierosów gdybym chciała ?
-myślę że tak – uśmiechnął się trochę ironicznie
-a ja myślę , że mogę Cię przekonać abyś teraz nie palił – Christian zatrzymał się przy drzwiach na taras wbijając we mnie wzrok , chwilę na niego popatrzyłam oblizując sobie wargę podeszłam do niego bardzo blisko i zrzuciłam z siebie ręcznik , Christian głośno wciągnął powietrze , nie odrywając ode mnie wzroku , stałam przed nim zupełnie naga, w pierwszej chwili sama się zdziwiłam , że to zrobiłam , odwróciłam się do niego tyłem , dzieliły nas tylko milimetry od siebie , schyliłam się po leżący na podłodze ręcznik wypinając tyłeczek , tak aby przy schyleniu i podniesieniu się otrzeć się nim o jego rozporek, miałam wrażenie jak by Christian wręcz oddychał przez zaciśnięte zęby,
-to nie było fair- usłyszałam przez zaciśnięte zęby
-a ty grasz ze mną fair ? - Christian już nie nie odpowiedział tylko przerzucił mnie sobie przez ramię i zaniósł do sypialni, skierowałam go aby usiadł na łóżku i sama usiadłam na nim okrakiem czując z każdą chwilą że coś twardnieje między moimi nogami . Jak ten facet na mnie działał, najchętniej chyba bym go zjadła. Christian mocno trzymał mnie na sobie , obcałowywując każdy skrawek mojej szyi , wygięłam się w łuk siedząc na jego kolanach , cicho pojękiwałam za każdym razem gdy przygryzał i pociągał moje sutki , chcąc dać mu jeszcze więcej rozkoszy , intensywnie ruszałam na nim biodrami. Przyciągnął moją twarz do swojej
-Uklęknij – usłyszałam od niego , na sekundę wstrzymałam oddech , bo wiedziałam jakie znaczenia ma to że rozkazał mi uklęknąć , nic nie odpowiedziałam , tylko patrzyłam na niego .. nie wiem czy się bałam , czy może byłam zbyt zaskoczona , żeby wykonać jakikolwiek ruch.. nigdy nie przypuszczałam że będę TO robić , po chwili mojego milczenia Christian powtórzył
-Powiedziałem żebyś uklęknęła – powiedział bardziej dosadnie , ton jego głosu przyprawił mnie o dreszcze , nie pewnym ruchem zeszłam z jego kolan , i ostrożnie uklęknęłam przed nim , Christian obserwował mój każdy nawet najmniejszy ruch, nie pewnie rozsznurowałam jego sznurki przy dresie, iii po chwili lekkiego oporu wzięłam GO , z początku nie wiedziałam jak mam zacząć, delikatnie przejechałam po nim paluszkami , po chwili od góry zaczęłam po nim przejeżdżać językiem , mój początkowy opór bardziej przeradzał się w pragnienie , zaczęłam stopniowo go ssać , całować oblizywać , mój czarnowłosy głośno i nierównomiernie oddychał , widząc że daje mu przyjemność, sprawiało że chciałam mu jej dać jeszcze więcej , Christian trzymał mnie za włosy, lekko ściskając przy moim intensywniejszym ruchu , nie zdawałam sobie sprawy że mogło to dawać przyjemność zarówno jemu jak i mi . Złapał mnie w pasie i podniósł mnie sobie na kolana , widziałam że już nie może wytrzymać zresztą tak samo jak ja
-Widzę że masz nie tylko umiejętności do robienia drinków – zaczął wręcz agresywnie mnie całować , już czułam ze zaraz żuci mnie na łóżko i obróci na plecy .
-Proszę Cię pozwól mi być na górze - błagalnie poprosiłam chciałam poczuć jak to jest , chciałam się pomęczyć dla niego żeby dać mu jak największą rozkosz
-nie dasz rady maleńka
-zrobię wszystko żeby Cię zadowolić - chwile na mnie popatrzył bez słowa , poczułam że zluzował uściski na mnie , to było moje zielone światło , że teraz ja mogę dominować , powoli usiadłam na nim , czując jak robię się cała wypełniona w środku , cicho jęknęłam przy pierwszym ruchu, Christian przywarł do mnie i trzymał mnie mocno , zaczęłam intensywnie poruszać biodrami unosząc je w górę , kręciłam na nim tyłeczkiem najlepiej jak tylko umiałam , była to pozycja wymagająca ode mnie większego wysiłku . Czarnowłosy położył się na plecach , złapał mnie za biodra pomagając mi przy każdym ruchu, moje jęki stawały się coraz głośniejsze , Christianowi ciężko było opanować oddech , czułam że mój finisz już nadchodzi czułam jak moje ciało powoli wypełnia spazmatyczna fala, całe moje ciało zaczęło drżeć
-Jeszcze trochę maleńka – wycedził przez zęby , żeby on też mógł osiągnąć apogeum . Czułam, że po przejściu orgazmu zaraz moje ciało odmówi dalszego posłuszeństwa, chciałam jemu też dać tą rozkosz, resztkami sił poruszałam się na NIM , Christian mocno dociskał mnie do siebie, w sumie wtedy mimo że to ja byłam na górze stymulował moje ruchy , ale zdałam sobie sprawę , że opadłam całkowicie z sił , fala rozkoszy która prze ze mnie przeszła, całkowicie spustoszyła moje siły
-Nie dam już rady -ledwo co wysapałam , aby zluzował uścisk na biodrach aby dał mi chwile wytchnienie, poczułam się okropnie .. że nie dałam rady... łzy napłynęły mi do oczu. Christian szybkim zdecydowanym ruchem przewrócił mnie na plecy , i sam przejął inicjatywę , mocno i zdecydowania zaczął poruszać się we mnie, ewidentne nie można było to nazwać delikatnymi ruchami , mnie jedynie na co było stać , to wtulenie się w jego ramiona... Ostatnie ruchy były jeszcze intensywniejsze
-patrz na mnie – powiedział ostatkiem tchu …. i w końcu i mój Czarnowłosy również osiągnął szczytu , opadł na mnie głośno sapiąc do mojego ucha. Nie miałam nawet siły żeby się poruszyć , totalnie mnie wymęczył . Christian po chwili ucałował mnie , wstał , założył spodnie, i zabierając papierosy udał się na taras .. za to ja poczułam się beznadziejnie, i chciało mi się płakać .. , żeby nawet nie potrafić zadowolić swojego faceta... Odwróciłam się bokiem i mocno ścisnęłam kołdrę w rękach, aż wstyd mi było na niego spojrzeć , Christian wrócił z tarasu i zgasił lampkę
-Chodź tu do mnie - przyciągnął mnie do siebie , oparł głowę o moje ramię , przytuli mnie tak że czułam ruch jego klatki piersiowej na plecach – Chyba na dzisiaj Ci już odpuszczę -zaśmiał się
-jaki z Ciebie łaskawca- próbowałam to powiedzieć najnormalniej jak umiałam , żeby nic po mnie nie poznał , Christian jak zawsze usnął w mgnieniu oka.. za to ja długo nie mogłam zasnąć..

Kacelaria Adwokacka Eryka Brown

Młoda kobieta udała się do wejścia kancelarii, na początku nie za bardzo wiedziała w którą stronę nawet miała iść
-moge w czymś pomóc ? Zapytała kobieta wyglądająca na pracownice po galowym ubraniu
-tak ,od dziś mam odbywać tu miesięczną praktykę
-aaa tak szef wspominał , Pani Olivia Swon ?
-tak tak to ja
-Zapraszam do gabinetu pana Eryka
-Dziękuje bardzo – po chwili Olivia czekała już przed drzwiami szefa czekając jak sekretarka ją zapowie, ubrała się nieco wyzywająco , chyba nawet trochę za wyzywająco , obcisła czarna spódniczka , i biała dopasowana bluzką z chyba o jedne guzik za dużo rozpięta
-Dzień dobry pani Swon- zwrócił się do niej szef kancelarii Eryk Brwon
-Witam , bardzo się cieszę że mogę odbywać u pana praktyki , Kancelarie przeważnie nie chcą przyjmować praktykantów , a ja naprawdę chciał bym się czegoś nauczyć i oczywiście , muszę je ukończyć aby móc studiować kolejny rok prawa
-Mam nadzieje , ze pani się nauczy dużo od nas i wykorzysta w przyszłości , więc zaczynajmy od razu
-Wiec jakie mam zadania na dziś ?
-teraz w kancelarii zaczął pracować mój syn , to są akta jego spraw , proszę mu je przekazać , i przygotować wstępną analizę oraz Pani Anastazja która panią przyprowadziła da pani na początek trochę papierkowej roboty
-Oczywiście już się zabieram do pracy – Olivia przygotowała wstępną analizę i posegregowała akta, trochę zajęło jej to czasu , no ale cóż nie od razu Kraków zbudowano. Gdy tylko skończyła poszła zanieść dokumenty synowi szefa,. Zanim zapukała do drzwi gabinetu zobaczyła na drzwiach tabliczkę z napisem „ Matt Brown „Chwile się jej przyjrzała , i po chwili zapukała do drzwi, weszła do środka , przez moment wydawało się jej ze nie ma nikogo w środku, jednak zaraz odwrócił się do niej przodem fotela młody przystojny brunet rozmawiający przez telefon , który tylko wskazał miejsce gdzie może położyć dokumenty i znów wraz z fotelem obrócił się w stronę okna....


Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 17:06:05 14-04-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suechan
Detonator
Detonator


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 5:39:10 15-04-14    Temat postu:

No, no. Kiedy mówiłam, że facet nie może dominować w związku, oczywiście nie chodziło mi o seks, a tu Emili staje się co raz odważniejsza, zaskakuje Christiana, więc może wkrótce usidli go na stałe? Ciekawi mnie jak rozwiniesz wątek Olivii, i co z Matt'em? Tymczasem zapraszam na odcinek 7. Czekam na next'a.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:50:54 15-04-14    Temat postu:

Suechan napisał:
No, no. Kiedy mówiłam, że facet nie może dominować w związku, oczywiście nie chodziło mi o seks, a tu Emili staje się co raz odważniejsza, zaskakuje Christiana, więc może wkrótce usidli go na stałe? Ciekawi mnie jak rozwiniesz wątek Olivii, i co z Matt'em? Tymczasem zapraszam na odcinek 7. Czekam na next'a.



Ich wątek rozwinę specjalnie dla Ciebie ;DD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suechan
Detonator
Detonator


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:05:04 18-04-14    Temat postu:

Justyśka napisał:


Ich wątek rozwinę specjalnie dla Ciebie ;DD


No to czekam niecierpliwie, bo właśnie zaczęłam oglądać ,,White Collar'' i ten facet jest boski pod każdym względem. Odnoszę wrażenie, że na zawsze zapadnie mi w pamięci jako Neal, tym lepiej dla tego opowiadania, bo wzrósł mi apetyt na opowiadania z udziałem tego aktora.

Zapraszam na rozdział 8!


Ostatnio zmieniony przez Suechan dnia 21:07:40 18-04-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:43:40 20-04-14    Temat postu:

na razie nie wpadłam jeszcze na żadne sensowny pomysł co do ich wątków ;D ale pracuje nad tym ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suechan
Detonator
Detonator


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:11:17 20-04-14    Temat postu:

Justyśka napisał:
na razie nie wpadłam jeszcze na żadne sensowny pomysł co do ich wątków ;D ale pracuje nad tym ;D


Czasem pomysły wpadają do głowy same z siebie, tak więc nie przejmuj się; w końcu najważniejsza jest główna fabuła. Lepiej będzie jak przyjdzie on niewymuszenie, od tak po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:55:02 22-04-14    Temat postu:

Jak na razie u mnie jest słabo ze wszystkim ;p kompletnie brak weny ;p teraz jedynie odczuwam stres przed maturą ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suechan
Detonator
Detonator


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:53 22-04-14    Temat postu:

Justyśka napisał:
Jak na razie u mnie jest słabo ze wszystkim ;p kompletnie brak weny ;p teraz jedynie odczuwam stres przed maturą ;p


Rozumiem cię, ja też nie mam teraz łatwo. Wena jest, ale nie ma czasu na nic, bo nauka. Trzymam kciuki, że ci sie powiedzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:23:59 22-04-14    Temat postu:

Nie dziękuje żeby nie zapeszać ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:05:41 13-05-14    Temat postu:

Miłego czytania )

Odcinek 14


Rano obudziłam się wcześniej niż Christian, on jeszcze spał w najlepsze mocno trzymając mnie przy sobie, delikatnie wysunęłam się z pod jego objęcia , żeby go nie obudzić. Pozbierałam swoje rzeczy i wyszłam zostawiając mu na stole kartkę. Prawda była taka , że uciekłam przed nim, cały czas było mi głupio za wczoraj , nie wiem dla czego aż tak się tym przejęłam , ale nie dawało mi to spokoju. Nie musiałam zbyt długo czekać na jego telefon, nie mogłam odebrać trwały zajęcia, za każdym razem odrzucałam połączenie, wiedziałam że będzie zły , bo nie lubił gdy nie odbierałam, zaczęłam się krzątać cały czas rozłączając połączenie
- czy ja Pani w czymś przeszkadzam ? ma Pani ciekawsze zajęcie ? -usłyszałam głos wykładowcy , a wszyscy skierowali swój wzrok na mnie
-nie nie , przepraszam - szybko schowałam telefon do torebki. Przez resztę zajęć nie miałam już jakiejkolwiek możliwości wyciągnięcia telefon , bo profesor nie spuszczał mnie z wzroku. Mimo , że za niedługo miałam przerwę , nie oddzwoniłam do niego , napisałam tylko , że odezwę się później , nie mogłam się przełamać , on pewnie nie widziałam może w tym problemu , ale ja czułam się tak jak bym go zawiodła...


Kancelaria

Olivia trochę się stresowała praktyką , starała się jak najlepiej wypełniać obowiązki które jej powierzono, jednakże wcale nie było jej łatwo. Sekretarki które pracowały w kancelarii , wcale nie były dla niej przychylne , widziała jak po kątach ją obgadywały. Czuła się jak takie piąte koło u wozu. Wyrwał Olivie z rozmyśleń ciężki głos syna prezesa
-Pani Olivio proszę do mnie
-oczywiście - już po chwil udała się do Mata Browna , wzięła dwa głębokie wdechy zanim zapukała do drzwi.. miała do niego jakiś dystans, wydawał się jej bardzo chłodny
-Już jestem -powiedziała wchodząc do jego gabinetu
-Pisałaś kiedyś pozew o rozwód ?
-pozew ? ale jak to pozew ?
-normalnie pozew
-jestem dopiero na 3 roku , wstępnie chyba wiem , ale nigdy nie pisałam
-czyli sobie poradzisz
-ale ja nie wiem czy będę umiała, i nie wiem czy to jest w zakresie moich obowiązków..-powiedziała trochę nie pewnie
-ale to ja ustalam co jest w zakresie Twoich obowiązków a co nie - Olivia przez chwilę stała jak by znieruchomiała , jedyne co jej przychodziła na myślę to " Co za gbur "
-przepraszam
-proszę nie przepraszać , tylko tu są dokumenty , chciał bym mięć to za 2 dni gotowe
-Za dwa dni -zapytała z niedowierzaniem
-Tak - Olivia już nic nie odpowiedziała , tylko wyszła z gabinetu , musiała powstrzymać swój temperament , aby nie wybuchnąć , najchętniej zwyzywała by go od chamów i prostaków, wielki panicz , który myśli że skoro odbywa tu praktyki może ją wykorzystywać


W dalszym ciągu nie oddzwoniłam do Christiana , wzięłam w domu ciepłą kąpiel i usiadłam na parapecie w kuchni
-to co drinka ?- Olivia podminowana powiedziała wchodząc do kuchni
-Drinka drinka a nawet dwa
-widzę że też maiłaś ciężki dzień
-daj spokój a u Ciebie ?
-a nawet mnie nie denerwuj , syn tego szefa z kancelarii myśli że nie wiadomo kim jest, buc jeden
-co się stało ?
-nie dość że jest gburem to jeszcze zwala na mnie swoje obowiązki , ale przecież się nie przeciwstawię, bo stracę praktyki.
-no cóż nie ma lekko , dawaj tego drinka
-odbierz ten telefon bo już drugi raz Ci dzwoni , przecież chłopak się załamie - W sumie Olivia miała racje nie mogłam go tak ciągle olewać , wyszłam do innego pokoju
-słucham ?
-Co się z Tobą dzieje ? miałam zadzwonić nie zadzwoniłaś
-przepraszam , miałam dzisiaj ciężki dzień na uczelni , jestem padnięta
-wydaje mi się że coś kręcisz
-nie no Christian wydaje Ci się
-nie wiem zrobiłem wczoraj coś nie tak ?
-przestań przecież nic nie zrobiłeś -twardo zaprzeczałam , jak by nie patrzeć on nic nie zrobił , sama murze się ogarnąć z tym ,może za bardzo się tym przejęłam i przesadzam , i nie potrzebnie robię sobie problem
-Emili jeżeli się coś dzieje , albo zrobiłem coś źle to powiedz mi
-ale naprawdę wszystko jest w porządku, będę kończyć , jestem bardzo zmęczona , odezwę się jutro
-tylko się odezwij
-obiecuje
-Coś nie tak widzę ?-zapytała od razu Olivia słysząc mój ton gdy rozmawiałam z Christianem
-nie ma o czym gadać , lepiej sie napijmy-stuknęłyśmy sie szklankami, i wzięłam największy łyk jaki mogłam



Następny dzień kancelaria

Olivia usłyszała krzyk w kancelarii , słyszała jak szef wydzierał sie na jedną z pracownic, po chwili przyszła jedna z sekretarek
-Co się stało -zapytałam od razu
-przygotuj sie na aferę- powiedziała i odeszła do swojego gabinetu
-Co to ma być ? zdaje sobie pani sprawę z tego co zrobiła ? -zaczął krzyczeć jej szef Eryk Brown
-ale o co chodzi ?
- nie wysłała pani dokumentów, a jutro rozprawa teraz już nie wiem czy da sie to uratować -dalej krzyczał, Olivia nie wiedziała co powiedzieć , czuła ze jej praktyka chyba dobiega końca
-Tato spokojnie- nagle przyszedł jego syn Matt
- co spokojnie co spokojnie ? zawaliła koncertowo ważną sprawę
-ale to nie ona , to ja nie wysłałem tych dokumentów
- co ? przecież ja kazałem pani Olivi to zrobić
-ale wydawało mi się ze został źle spisany akt , wziąłem go i przeglądałem i ja miałem go wysłać , to nie jej wina
-czy ty jesteś poważny ?- Olivia słuchała tego jak zahipnotyzowana nie wiedziała o co chodzi , co to ma znaczyć co młody Brow wgl mówił
-mówiłem Ci spokojnie prokurator to mój były wykładowca, załatwię to , zaraz wszytko będzie Ok
-mam nadzieje - napięcie odszedł Starszy Brown
- do mnie do gabinetu, razem z tymi dokumentami -stanowczo powiedział młody Browm do Olivi , teraz już zupełnie zgłupiała, niby jej się upiekło , ale dla czego ją wybronił ?

Nie wiem dlaczego mnie tak zablokowało w relacjach z Christianem , nawet zadzwonić do niego nie mogłam , ale już dzisiaj musiałam sie odezwać , nie mogłam w kółko go unikać , napisałam tylko sms " Jak tam Ci dzień mija ? dzisiaj znowu mam ciężki dzień , sporo nauki , " Christian długo nie odpisywał, ale odezwał się " Znowu nie znajdziesz dla mnie czasu ? " szybko i bez zastanowienia odpisałam " Dzisiaj też chyba nie , przepraszam " czekałam na jego odpowiedź , ale nie odpisał , cała ta sytuacja zrobiła się dziwna , już mi zrobiło się głupio, starałam sie sobie tłumaczyć , ze nic się nie stało , tylko ja sobie coś ubzdurałam

Olivia, bardzo nie pewnie szła do gabinetu Młodego Browna , wręcz się bała tam wejść , drżąca ręką zapukała do gabinetu
- Dlaczego pan to zrobił ?
-usiądź i daj te dokumenty -podał dokumenty i usiadła na przeciw niego
-przecież to była moja wina , dlaczego wziął pan winę na siebie ?
-nie zrobiłem tego bezinteresownie , chce od Ciebie czegoś w zamian
-ty Świnio , zapomnij o seksie, od razu mnie zwolnij , możesz sobie pomarzyć -wykrzyczała oburzona
-po pierwsze to sie uspokój , po drugie nie przeszliśmy na ty , a po trzecie, jak bym chciał Cie zaliczyć to bym to z Tobą zrobił a nie uciekał się do postępu - Olivia jak to usłyszała to mało nie spadła z krzesła, zamurowało ją kompletnie, wyskoczyła z tym seksem jak filip z konopi, miała wrażenie ze zrobiła z siebie idiotkę , ale ON ? co to w ogóle za szowinista ? co on myśli że panem świata jest ?
- a co ty sobie myślisz ? Chodź byś był ostatnim , a nie przepraszam chodź by Pan był ostatnim facetem na świecie nie skusiła bym sie -prawie wykrzyczała, w tym momencie juz nie pohamowała temperamentu
-Dobra , nie zamierzam sie dochodzić , sprawa jest prosta, właśnie takie pozwy apelacje i moje inne polecenia , po za zakresu twoich obowiązków ,będziesz wykonywać,
- Ja ? mam odwalać za Pana robotę ?
- Albo odwalasz , albo pożegnaj się z praktykami , bo zaraz mogę zmienić zdanie i powiedzieć ojcu jak było , a gwarantuje Ci że jeszcze dziś , będziesz szukać nowych praktyk
-Oczywiście szefie-lewo co wycedziła przez zęby , wiedziała ze , jak teraz straci praktyki to może juz ich nie znaleźć, i rok na studiach ma w plecy ,musiała schować honor do kieszeni, ale najchętniej by go pogryzła


Wróciłam do domu po zajęciach przebrałam sie w mój wygodną koszulkę i spodnie od dresu , starałam sie wziąć za naukę , męcząc sie przy robieniu referatu. Z toku pracy wyrwał mnie dzwonek do drzwi
- Christian co ty tu robisz ? - nie wiem czy bardziej byłam przejęta jego widokiem czy tym jaki miałam strój
- nie wpuścisz mnie ?
-wchodź jasne , ale ja tak średnio dzisiaj wyglądam , poczekaj przebiorę sie
-przestań , w dresie też zachowujesz swój urok .
-no teraz to ty przestań , chodźmy do mojego pokoju , zaraz wróci Olivia - juz po chwili byliśmy w moim pokoju, no strojem to ja się nie popisałam , ale trudno musi sie przyzwyczaić , bo ten rodzaj stroju po mieszkaniu preferuje najbardziej ,
-napijesz się czegoś ? -zapytałam , a Christian wyjął z torebki wino
-przynieś kieliszki chyba musimy porozmawiać
- nie jesteś samochodem ?
- jestem , ale pojadę rano
-nie no nie ma sprawy możesz zostać na noc- obydwoje sie zaśmialiśmy , przyniosłam kieliszki a Christian nalał wino
-dawaj buziaka , nawet mnie nie przywitałaś -szybko mnie przyciągnął do siebie i zaczął namiętnie całowac
- nooo już Cię przywitałam – po chwili wyrwałam się z pocałunku i sięgnęłam po wino
-Emili coś się dzieje ?
-nic sie nie dziej no co ty ?
-a mi się wydaje że coś sie dzieje ? unikasz mnie ?
- no coś ty , miałam dużo nauki - teraz ja go pocałowałam żeby odpuścił , no i odpuścił , zaczęliśmy normalnie rozmawiać , o wszystkim wypijając całą butelkę winę , śmiejąc sie chyba na cały blok, dawno sie z nikim tak nie uśmiałam , tak dobrze nam sie gadało , tematy w ogóle sie nam nie kończyły, ale nie trudno było sie spodziewać dalszego końca spotkania, Christian i jego libido robiło swoje , Christain zaczął mnie całować , od razu zdejmując bluzkę , a mi automatycznie włączyła sie blokada, no nie mogłam ,
-nie Chistian przestań
-nie przestanę
-mówię poważnie , przestań
-Emili do cholery co się dzieje ?
-Nic , nie mam ochoty po prostu, zmęczona jestem
- to dziwne , ze przed chwilą nie byłaś
-Odpuść
- nie nie odpuszczę , bo ślepy nie jestem , widzę że od ostatniego razu jak byłas u mnie dziwna jesteś , wyszłaś , ode mnie z mieszkania, chociaż ja miałem Cię odwieźć, nie odezwała się chociaż miałaś
-przesadzasz- upierałam sie
-tak ?
-tak
- to chodź ze mna do łóżka
-Proszę Cie nie dzisiaj ,
-Dobra Emili chcesz bawić się w ta gierkę to sie baw, ale ja nie mam ochoty, jak coś zrobiłem nie tak to mów , a nie zachowuj się tak
-Ty nic nie zrobiłeś
- więc ?
- Christian jak ty mnie traktujesz ?
- a co bije Cie ze zadajesz mi takie pytanie ?
-wiesz o co mi chodzi
-Czemu Cię wzięło na takie wyzwania ?
-odpowiedź, spotykasz się ze mną , bo co ? zależy Ci na mnie ? chodzi Ci o seks ? Czy jestem jedną z twoich przejściowych historii ?
-Emili co sie dzieje z Tobą ? Gdy przyjechałem po Ciebie na imprezę , powiedziałem ze Jesteś moją kobietą, a nie że chodzi mi o seks- wstał z łóżka , ściągnął z siebie spodnie i koszule , zostając w samych bokserkach , wziął moją koszulkę nocną , i podał mi ją
-przebieraj sie - trochę zdziwiona ale przebrałam sie w czarną koronkową koszulkę , Christian zgasił światło , i pociągnął mnie za sobą do łóżka , i przyciągnął mocno do siebie
- Chodźmy spać , bo nie che mi sie już słuchać tych wymysłów, moze jak sie prześpisz to Ci przejdzie, nie chcesz seksu trudno, seks jest dla mnie ważny , nawet bardzo , ale nie będę Cię zmuszał , -mocno mnie przytulił do swoje klatki piersiowej, wtuliłam sie w niego , było mi przy nim tak dobrze ..


Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 23:21:51 25-11-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena_Any
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:02:44 13-05-14    Temat postu:

Cuuudowne opowiadanie:D
Co prawda czytając je mam w głowie obraz innych bohaterów, ale myślę, że fajnie pokazujesz w nim związek dwojga ludzi.
Czekam na szybkiego newsa !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 3 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin