Telenowele

olcia89 · Wysłany: 22:55:23 16-04-10 Temat postu:

No dobra

Będę łaskawa idam Ci czas na wrzucenie do końca tego tygodnia

Sunshine · Wysłany: 19:45:23 29-04-10 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 20:19:37 03-06-10 Temat postu:

Pamiętacie Cass i Drake'a?

Sądzili, że miłość przetrwa wszystko i są dla siebie najważniejsi, w obu przypadkach się pomylili. Szczenięca miłość... Rodzice dostawali szału na myśl o ich związku, więc na złość wszystkim pobrali się zaraz po maturze i... No właśnie, tu zaczęły się schody. Pierwsze kłótnie, drobiazgi, które nagle zaczęły im przeszkadzać i przeszkody nie do pokonania. Wytrwali rok, orzeczenie sądu i koniec, tak jakby nigdy nie istnieli.

On nieświadomie poszedł w ślady ojca i został specjalistą od reklamy.
Ona spełniła pragnienie rodziców i poszła na prawo.
On zadowala się namiastkami związków, znikając po jednej nocy.
Ona prowadzi spokojne, wygodne życie w strefie bez mężczyzn.
On uważa, że nie potrzebuje komplikacji uczuciowych.
Ona emocje odstawiła na bok.
Tylko dlaczego:
On nadal nosi na szyi jej obrączkę, którą rzuciła mu w twarz podczas ostatniej kłótni, a Ona śpi z jego zdjęciem z ich ostatnich wspólnych wakacji pod poduszką?

Dalsze losy Cass i Drake'a w serialu "Sleeping with ghosts" już niedługo na kanale romans.

Stokrotka* · Wysłany: 21:03:08 03-06-10 Temat postu:

SUPER

Ayleen · Wysłany: 22:31:04 03-06-10 Temat postu:

Martynko, dobry pomysł z ta kontynuacją. ;D I do tego bardzo ładny plakacik. ;D

Szeherezada · Wysłany: 1:41:07 11-06-10 Temat postu:

Wpadłam na pewien pomysł i chciałabym wiedzieć czy wogóle warto się zabierać za dalsze pisanie

Nie tak miało być

Ślub od którego wszystko się zaczęło,
Ślub który zmienił życie wielu osób,
Ślub do którego nie powinno dojść,
Ślub który jest tranzakcją.

Nie tak miało być jak często zdarzyło się wam wypowiedzieć te słowa, pewnie nie raz kiedy coś nie poszło po waszej myśli, bo w końcu życie lubi sprawiać nam niespodzianki, nie ważne czy przyjemnie mniej lub bardziej.
Kiedy Mechelle wraca do domu po ukończeniu studiów wie co ją czeka choć nie jest to to o czym marzy pogodziła się z losem, ale to nie koniec gdy ojciec niespodziewanie oświadcza jej, że ma dla niej jeszcze jedną wiadomość która załamuje dziewczyne bo nie tak miało być. Bracia Crawfird również nie mają łatwego życia Damaian świeżo upieczony mąż, a w jego małżeństwie nie układa się tak jak powinno jednym słowem nie tak miało być. David postępuje zgodnie z wolą ojca choć wcale nie podoba mu się fakt, że musi się poświęcić dla dobra rodzinnych interesów. Nie potrafi przeciwstawić się woli ojca poświęca się, ale ktoś inny podejmuje decyzję która zmienia wszystko sprawiając, że nie tak miało być. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i zawsze można na nich liczyć do takich właśnie przyjaciół zalicza się Laura pomaga swojej przyjcółce konsekwencję tego poznaje mężczyzne w którym się zakochuje, co komplikuje jej wyjazd do Indi a nie tak miało być.

Stokrotka* · Wysłany: 16:45:14 11-06-10 Temat postu:

Pomysł bardzo mi się podoba . Fabuła ciekawa i intrygująca. Zwłaszcza , że transakcję małżeńskie są dosyć ciekawe.

A chciałam się zapytać co sądzicie o moim pomyśle.
Tytuł : Ocaleni
Odcinek 1 z serii to co było nigdy nie powróci
Każdy z nas w przeszłości uczynił coś ,czego nie chciałby , aby ktoś się o tym dowiedział. Pewnie dlatego istnieje coś takiego jak kłamstwo. Tylko skąd ono się wzięło? Było wpisane w naturę człowieka czy ludzkość sama go pozyskała ? Jak w ogóle zaczęliśmy go używać ?
Czasami zastanawiam się nad tym dlaczego kłamię. A może po prostu ukrywam pewne fakty? Nie zbyt lubię mówić prawdę. Cóż to pewnie skutki tego co się stało kilka lat wcześniej . Ale nie chcę tego wspominać.
Wiele z nas zapewne kiedyś śniło o księciu z bajki. Ja miałam zupełnie inne marzenia. A teraz wiem, że chciałam być po prostu szczęśliwa jak każdy z nas.
Wszystko to sprawiło ,że zmieniłam swój stosunek do świata i ludzi . Stałam się inną osobą taką, której nikt nie zna . A teraz wracam tam , gdzie wszyscy uważają mnie za anioła , którym nie byłam i być nie zamierzam.
Wiara – dziwna rzecz . Wielu z nas ślepo udaje , że wierzy w Boga . Zwłaszcza , gdy to im sprzyja. Od czasu do czasu pójdzie do kościoła , jednak nic nie pamięta . Teraz zapewne pomyślicie, że ja też należę do takich osób . Jednak nic bardziej mylnego . Wierzę w Boga. Bo kiedy zbliża się śmierć nie pozostaje nic prócz nadziei , która maleje z każdym dniem i wiary. Wiary w to ,że wszystko skończy się dobrze.
Kiedyś przyjaźniłam się z wieloma osobami. Nie byłam osobą popularną , ale mimo wszystko miłą dla wszystkich. Nie ukrywam byłam hipokrytką . Ale kto z nas nie jest? Niby się z kimś przyjaźnimy , ale obrzucamy go błotem za plecami. Poza tym dla większości osób chcemy być uprzejmi , choć tak naprawdę ich zachowanie wcale nam się nie podoba. Mam cichą nadzieję , że przestałam być hipokrytką. Nie będę wciskać wam kitu o tym , że teraz gardzę takimi ludźmi , bo wcale tak nie jest. Nawet ich podziwiam , że dla dobra innej osoby wolą wyprzeć się swoich poglądów. Uznałam ,jednak że nie chcę być osobą , która nie umie mówić prawdy. Ponieważ sama się przekonałam, jak to jest , kiedy ktoś cie oszukuje . Mimo to kłamać nie przestałam.
Wydawało wam się kiedyś , że byliście samotni chociaż otaczali was ludzie , których lubiliście? Mi tak. A potem uświadomiłam sobie ,że naprawdę jestem samotna. Wtedy poznałam dwóch wspaniałych mężczyzn , którzy pokazali mi jak ważna i trwała może być przyjaźń.
Można powiedzieć, że znowu wracam na stare śmieci. I w sumie to prawda , jednak jest zupełnie inną osobą niż kilka lat temu . Nie zamierzam jednak tłumaczyć dlaczego mnie nie było , bo jak mówią tylko winny się tłumaczy. Z ostatnią walizką w prawej dłoni i torbą na ramieniu przekraczam próg , w którym toczyło się moje życie.
-Summer rozchmurz się – powiedział Josh i dal mi sójkę w bok.
I w lepszym humorze przeszłam tą niewidzialną granicę.

To jest pierwszy odcinek co o nim sądzicie.

Ayleen · Wysłany: 16:22:07 13-06-10 Temat postu:

Maqa, podoba mi się! To kiedy to zamierzasz wstawić? ;D

Bones · Wysłany: 21:50:12 14-06-10 Temat postu:

Stokrotka, podoba mi sie ;D wciąga czytelnika

A teraz cos ode mnie, to było kiedyś na młodzieżówce ale musiałam przerwać pisanie

Emily to nie sen!

Czy kiedykolwiek zdarzyło wam się pomylić sen z jawa….?
Czy bywało tak ze budziliście się z uczuciem ze to, co przed chwila przeżyliście nie było snem?
Wręcz pragnęliście żeby to, co przed chwila było snem nie było nim, lecz niesamowita przygoda, która was spotkała…
Oderwaniem się od szarej, nudnej, męczącej rzeczywistości… przeniesieniem się do krainy, o której potajemnie marzymy….

Takie uczucia towarzyszyły bohaterce tego opowiadania każdego wieczoru i każdego ranka.
Każdego wieczoru kładła się spać i uciekała od nudzącego ja świata…ze świata, do którego nie pasowała …do świata, który sama stworzyła, …który zrodził się w jej wyobraźni…
Co się stanie, gdy świat, który sobie wyśniła stanie się rzeczywistością…, gdy trafi do tego świata i już nie będzie potrafiła z niego uciec…?

Stokrotka* · Wysłany: 16:21:08 15-06-10 Temat postu:

Generalnie to uwielbiam takie historie. Sen czy jawa , wiec zadaje tylko pytanie KIEDY TO WSTAWISZ

Szeherezada · Wysłany: 20:56:28 15-06-10 Temat postu:

Ayleen · Wysłany: 20:21:54 16-06-10 Temat postu:

Już dawno mi się to w główce ulokowało, a teraz to trochę ogarnęłam. Jakaś komedia romantyczna z dodatkiem fantasy, więc nie wiem co z tego wyjdzie. ;D

Tytułu jeszcze nie ma, bo nie mam pomysłu na razie. ;P

Jeden świat, w którym żyją zwykli ludzie i nieśmiertelnicy. Przystojny i tajemniczy wampir, w którym zakochała się śmiertelniczka. Czuły, romantyczny anioł, który zakochał się w kobiecie i chce porzucić dla niej niebo. I duch, który tęskni za swoją ukochaną. Trzy krótkie historie o miłości, którym przeciwstawia się wysłannik ciemności. Stara się, aby nikt nie nie zaznał miłości. Czy mu się to uda? A może sam wpadnie w "intrygi" miłości?

Do tego jedna, wielka zagadka, która łączy wszystkich bohaterów. Próbują ją rozwiązać, nie wiedząc jakie niebezpieczeństwo na siebie skazują.

W rolach głównych: Ian Somerhalder, Gaspard Ulliel, Kellan Lutz, Rachel Bilson, Samaire Armstrong, Emma Watson i Milo Ventimiglia. [może ulec zmianie.]

Szeherezada · Wysłany: 14:59:52 18-06-10 Temat postu:

Menny.
Pomysł świetny 3 w jednym zawsze lepiej.
Licze, że część z wampirami nie bydzie w stylu zmierzchu.

Sunshine · Wysłany: 16:30:03 18-06-10 Temat postu:

Aniu świetny pomysł, przypomina trochę świat nocy, który uwielbiam

A teraz ja:

Nie mów nikomu

Początek francuskiej wiosny dla Joy jest koszmarem, dostaje błagalną wiadomość od przyjaciółki, z której jasno wynika, że nie dożyje ona końca roku szkolnego. Joy bez słowa pożegnania wraca do rodzinnego miasta i dowiaduje się, że jest jedyną osobą, której Mariah powiedziała o swojej chorobie, ale najgorsze ma dopiero nadejść... Co zrobi Joy, gdy jak grom z jasnego nieba spadnie na nią miłość? I to miłość do Marsena - największego zawadiaki w szkole i... chłopaka jej umierającej przyjaciółki?

Kristin Kreuk - Joy
Amanda Bynes - Mariah
Bradley James - Marsen

Ayleen · Wysłany: 18:20:41 18-06-10 Temat postu:

Martynko, pomysł mi się bardzo podoba.

Jedynie Kristin Kreuk mi się nie podoba, ale przeżyję.