Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dalsze-pdg-losy-by Lucia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:11:13 06-08-07    Temat postu:

Heh,dzieki new jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:13:14 07-08-07    Temat postu:

Odc.581

Wstań prosze-powiedziała Jimena

Nie wstane dopoki Oscar ze mną nie będzie-powiedział Hugo

Posłuchaj mozemy zostać przyjaciółmi-powiedziaŁ Oscar

Nie wystarczy mi to-powiedział Hugo

Bardzo cie lubie ale nic do ciebie nie czuje nie kocham cie nie jestem gejem jestem normalnym facetem któremu podobają sie kobiety-powiedział Oscar

I co z tego-powiedział Hugo

To z tego ze nigdy nie będziesz ze mną szczęśliwy-powiedział Oscar a Hugo zaczął powoli wstawać

Dlaczego?-spytał Hugo

Bo nikt nigdy nie jest szczęśliwy z osobą która go nie kocha-powiedział Oscar

To prawda masz racje-powiedział Hugo-Ale moze zakochasz sie wemnie

Nigdy tak sie nie stanie-powiedział Oscar

Dlaczego?Nie jesteśmy w stanie przewidziec następnego dnia-powiedział Hugo

Kocham Jimene i to z nią dziele zycie i będę dzielił do końca zycia-powiedział Oscar a Hugo spojrzał na Jimene otarł łzy

Masz szczęście Jimeno taki facet jak Oscar to skarb-powiedział Hugo

Wiem a ty znajdź tą swoją drugą połowe-powiedziała Jimena

Spróbuje-powiedział Hugo-Oscar moge miec do ciebie proźbe?

Zależy jaką?-spytał Oscar

Moge cie przytulic?-spytał Hugo a Oscar spojrzał na Jimene

No oczywiscie przyjacielu-powiedział Oscar a Hugo doleciał do niego w tym momencie przechodził Leandro i opatrznie zrozumiał uscisk Oscara i Huga

A więc to tak-krzyknął a Hugo odbiegł od Oscara

Leandro uspokój sie-powiedziała Jimena

Ty spokojnie patrzysz jak twój mąż przytula mojego byłego faceta?!-spytał Leandro

To był przyjacielski uscisk-powiedział Oscar

Nie wierze-powiedział Leandro

To uwierz ja i Oscar jestesmy przyjaciółmi-powiedział Hugo

Naprawde?-spytał Leandro

Tak-odpowiedział Hugo który przytulił Leandra







Odc.582


Gabriela siedziała w restauracji gdy nagle poczuła czyjąś ręke na swoim ramieniu odwróciła sie z przerażeniem był to Osvaldo

Witaj-powiedział

Ale mnie przestraszyłes-powiedziała Gabriela

Wybacz nie chcialem-powiedział Osvaldo-Mozna sie przysiąść?

Tak oczywiście-powiedziała Gabriela z usmiechem

Dlaczego taka samotna kobieta jak ty siedzi tu sama nadal?-spytał siadając

Przywyczajam sie do samotnosci-rzekła Gabriela

Jesteś piękną kobietą pewnie jeszcze sie zakochasz-powiedział Osvaldo

Mam nadzieje ze juz nie-powiedziała Gabriela

Dlaczego?-spytał Osvaldo

Moje małzeństwa były pechowe najpierw Fernando który okazał sie mordercom i oszustem potem ojciec Pepity który został zamordowany nie mam dosyc-powiedziała Gabriela

Nie martw się nie jesteś jedyna która ma pecha ja też mam wielkiego pecha-powiedział Osvaldo

A własnie dlaczego taki przystojny mężczyzna nie ma zony?-spytała Gabriela

Bo mnie zdradziła z innym i sie rozwiodłem-powiedział Osvaldo

Aha rozumiem-westchneła Gabriela

Franco pracował w biurze kiedy weszła Florencia wstał na jej widok

Co sie stało?-spytał Franco

Ty sie jeszcze pytasz?Wyszedłeś nie zabierawszy mnie do restauracji i ty sie pytasz co sie stało!-krzyknęła Florencia

Zrobiłem bład przychodząc do ciebie wybacz-powiedział Franco

Nie rozumiem cie-powiedziała Florencia-Nie podobam ci się?

Podobasz ale kocham Sare-powiedzial Franco

Aha a ja?-spytała Florencia i nagle w tej chwili weszła Rosario

Franco!Kim jest ta kobieta?-spytała ze złoscią Rosario Franco czuł sie dziwnie był w jednym pokoju z dwiema zakochanymi w nim kobietami...








Odc.583

Kim jest ta kobieta?-spytała zaskoczona Florencia

To jest...-próbował cos powiedzieć ale Rosario mu przerwała

Jestem żoną Franka-odpowiedziała

Co takiego???Przeciez to Sara jest jego zoną-powiedziała zaskoczona Florencia

Nazywam sie Rosario Montes-przedstawiła sie

Ale przeciez pani umarła nic nie rozumiem-powiedziała Florencia siadając

Ja też nie rozumiem wielu rzeczy dlatego wychodze-powiedział Franco

O nie kochany ty zostaniesz-powiedziała Rosario

Nie nie zostane nie mamy nic do ustalania rozmawiania moją zoną jest Sara a nie ty-powiedział Franco wychodząc

Moze mi pani to wyjasnic-powiedziała Rosario

Ale co?-spytała Florencia

Co pani tu robiła?-spytała Rosario

Przyszłam do Franka-powiedziała Florencia

Jest pani w nim zakochana?-spytała Rosario

Tak ale co pani do tego-powiedziała oburzona Florencia

Mozemy zostac wspólniczkami nam obu zależy na rozstaniu Sary i Franka Reyesów-powiedziała Rosario

A co ja będę miała z tego?-spytała Rosario

Satysfakcje z ich rozdzielenia-usmiechneła sie Rosario i wyciągneła ręke-A więc Florencio jesteśmy wspólniczkami?

Tak Rosario jesteśmy-odpowiedziała podając jej ręke Franco i Sara nie zdawali sobie sprawy z niebezpieczeństwa nad ich związkiem chmury zbliżały sie wielkimi krokami juz nie długo zabrzmi wielka burza która wszystko poprzerwaca do góry nogami...







Odc.584


Nadszedł wieczór wszyscy siedzieli przy kolacji mimo nieszczęscia Ruth byli zadowoleni Jimena była w ciąży a Sara i Franco byli szczęśliwi mimo powrotu Rosario Montes

Zastanawialiscie sie juz nad imionami?-spytał Juan

Tak-odpowiedział Oscar

No to mówcie jesli to będzie dziewczynka to jak jej dacie na imie?-spytała Norma

Gabriela-odpowiedział Oscar

Nie uważacie ze to juz jest staromodne imie-zabrała głos Gabriela

Alez mamo to bardzo ładne imie-powiedziała Jimena

Jak chcecie-powiedziała Gabriela

A chłopczyk?-spytał Juan

Patric Alexander-odpowiedziała Jimena i wszyscy rozbrzmieli śmiechem

Tak miał miec na imie nasz synek Juanie-mówiła rozbawiona Norma

Naprawde?-spytał Juan

Teraz ja tak dam na imie swojemu synkowi-powiedziała Jimena

To bardzo ładne imie-powiedział Oscar

No tak Patric Alexander Reyes Elizondo dobrze brzmi-powiedziała Sara

A co myslicie o Juanie Roberto?-spytała Gabriela-To tez łądne imiona

No tak ale duzo dzieci w tym domu ma na imie Juan-odpowiedział Franco

No tak macie racje-usmiechneła sie Gabriela

Słuchajcie ja i Sara musimy wam cos powiedziec-powiedział poważnym głosem Franco

Co sie stało?-spytał Oscar

Nawet nie uwierzycie-powiedziała Sara

No ale mówcie-powiedziała Norma

Rosario Montes żyje-powiedział Franco nikt nie mógł w to uwierzyc wszyscy byli zszokowani nigdy by nie przypuszczali ze ona żyje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:23:29 07-08-07    Temat postu:

super odcinki czekam na następne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:06:41 07-08-07    Temat postu:

Dzieki New jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ankhakin
Komandos
Komandos


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: 11:11:49 07-08-07    Temat postu:

Cudowne odcinki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monalisa
Motywator
Motywator


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszwa

PostWysłany: 20:21:18 07-08-07    Temat postu:

Super odcinki zapraszam na swoja teleke twarz Rebeki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:24:23 08-08-07    Temat postu:

Odc.585


To nie możliwe-powiedział Juan-Przeciez ona umarła

Sfingowała swoją smierc-powiedział Franco-Pojawiła sie kilka dni temu

Ale dlaczego to zrobiła?-spytała Gabriela

By móc sie zemscic-powiedziała Sara

I co teraz?-spytała Norma

Według prawa Rosario jest moją zoną-powiedział Franco

Boże-powiedziała Jimena

Musze jak najszybciej rozwieść sie z Rosario-powiedział Franco

Ale według prawa to ona nie żyje i nie da sie przeprowadzic rozwodu z trupem-powiedział Anibal

Musze to jakos załatwic-powiedział Franco

Rosario weszła do garderoby Pancha i Pepa spojrzały się na nią

No co tak sie patrzycie?-spytała Rosario-To mój lokal więc przyszłam występować

Chcesz od tak sobie występowac?Przeciez ludzie wiedzą ze Rosario Montes nie zyje-powiedziała Pepa

I co z tego wejde na scene w wielkim stylu jak prawdziwa gwiazda-powiedziała Rosario

Zmienilas sie-powiedziała Pancha

Nie jestem juz tamtą dziewczyną jestem kobietą pełną zemsty w sercu-powiedziała Rosario

I co chcesz zrobic?-spytała Pancha

Zemścic się na rodzince Reyesów zwłaszcza na moim kochanym męzulku Franku Reyes-uśmiechnęła sie Rosario








Odc.586

1miesiąc później...

Hugo i Leandro szykowali sie do swojego slubu byli obaj bardzo przejęci ich świadkami zostali Jimena i Oscar wszystkich zaprosili Melisa nie ukrywała wzruszenia slubem syna oraz że Benito wreszcie sie zakochał i jego miłość także jest odwzajemniona.

Własnie trwał slub Leandra z Hugo ksiądz był troche zmieszany taką parą ale nie dawał tego po sobie poznać

Leandro czy bieżesz sobie za żon...za męza Huga i przysięgasz j...mu miłość wierność i uczciwość małzeńską oraz to ze nie opuscisz je...go aż do smierci?-spytał ksiądz który sie pomylił na każdym kroku

Tak biore-powiedział Leandro

Hugo czy bieżesz sobie za męza Leandra i przysięgasz mu miłość wierność i uczciwość malzeńską oraz to ze nie opuscisz go aż do smierci?-spytał ksiądz tym razem bez pomyłki

Tak biore-odpowiedział Hugo

W takim razie ogłaszam was mężem i...męzem mozecie sie pocałowac-powiedział ksiądz wszyscy byli szczęsliwi ze Leandro wreszcie jest szczęśliwy a Benito wreszcie wziął sie za odchudzanie podczas wesela nie ruszał jedzenia co nie uszło uwadze braciom Reyes i ich zonom do Sary podeszła Quintina

Ma pani goscia-powiedziała

Kogo?-spytała Sara

Prosze ze mną to sie pani przekona-rzekła tajemniczo Quintina

No dobrze-powiedziała Sara-Zaraz wracam kochanie Kiedy wyszła przed chacjende zobaczyła Florencie i Rosario była tym widokiem troche zdziwiona a jednoczesnie bardzo się bała...







Odc.587

Co wy tu robicie?-spytała po chwili milczenia Sara-I to razem

Przyszłyśmy z tobą porozmawiac jak kobiety z kobietą-powiedziała Rosario

O co chodzi?-spytała Sara

Chciałysmy zawrzec rozejm-powiedziała Florencia

Rozejm??-spytała zdziwiona Sara

Tak nie chcemy więcej wojny chcemy byc twoimi przyjaciółkami-rzekła Rosario

Nie wierze w waszą dobrą wole-powiedziała Sara

To uwierz bo jest wielu mężczyzn na swiecie Franco nie jest jedyny-powiedziała Florencia

Franco jest moim mężczyną a nie waszym-powiedziała twardo Sara

Oj Sara Sara nie zapominaj ze to ja nadal jestem jego zoną a ty jesteś jego...jakby to nazwac Florencio?-spytała głupio Rosario

Kochanką-odpowiedziała Florencia

No własnie-powiedziała Rosario

Mylicie sie moje drogie-powiedziała z usmiechem Sara-Franco nic do was nie czuje to mnie kocha a wami pogardza

Jesteś tego taka pewna?-spytałą Florencia

Tak-odpowiedziała z pewnością w głosie Sara

No to sie jeszcze przekonamy-powiedziała Rosario

Własnie będziesz gorzko żałowac ze jesteś z Franco-powiedziała Florencia obie odwróciły sie wsiadły do auta i odjechały zostawiając Sare która była w rozterce nie wiedziała co ma myślec co ma robic a najgorsze to nie wiedziała co Florencia i Rosario zaplanowały by rozdzielic ją z Franco...







Odc.588


Do Sary podszedł Franco

Co sie stało kochanie?-spytał Franco

One nie dadzą nam spokoju-powiedziała Sara

Kto?-spytał Franco

Florencia i Rosario-powiedziała Sara

Były tu razem?-spytał zdziwiony Franco

Tak-odpowiedziała Sara-One nas będą chciały rozdzielic

Ale tego nie zrobią rozumiesz nas łączy wielka miłość nigdy nas nikt nie rozdzieli-powiedział Franco

Sama nie wiem-powiedziała Sara

Wątpisz w naszą miłość?-spytał Franco

Nie nie,ale boje sie tego co nas czeka-powiedziała Sara

Pokonamy i tym razem wszystkie przeszkody jakie na nas czekają-rzekł Franco

Tak bardzo cie kocham-powiedziała Sara

Ja ciebie też-powiedział Franco i przytulił ukochaną

W samochodzie Rosario i Florencia rozmawiały

Jak rozdzielimy Franka i Sare?-spytała Florencia

Nie wiem musimy cos wymyslec-powiedziala Rosario

Ale co?Nie mam pomysłu-powiedziała Florencia

Powiedz mi czy Sara miała jakiegoś faceta?-spytała Rosario

Nie wiem-odpowiedziała Florencia ale nagle usmiechneła się-Cos sobie przypomnialam

Mów-powiedziała Rosario

Moze nam pomóc tylko jeden człowiek-powiedziała Florencia

Kto?-spytała Rosario zatrzymując samochód








Odc.589



No mów kto?-pytała Rosario

Dowiesz sie w swoim czasie narazie jedźmy tam dokąd ci powiem-powiedziała tajemniczo

Ale jest tajemnicza zaczynam sie ciebie bac-powiedziała Rosario

Moja droga lepiej jedź dowiesz sie na miejscu-powiedziała Florencia a Rosario popatrzała na nią przez chwile i ruszyła tam gdzie powiedziała jej Florencia

Wesele trwało Juan i Norma tańczyli Oscar z Jimeną siedział a Sara i Franco rozmawiali w kuchni

Nadal sie przejmujesz?-spytał Franco

A jak mam sie nie przejmowac-powiedziała Sara

Rosario i Florencia nic nie zrobią one tylko chciały cie nastraszyc-powiedzial Franco

Ja wiem do czego zdolna jest Rosario i domyslam sie do czego zdolna jest Florencia-powiedziała Sara

Nie przesadzaj-powiedzial Franco

Nie przesadzam Franco!Boje sie poprostu sie boje-powiedziała Sara i wtuliła sie w ramie Franka

Jestem przy tobie nie musisz sie niczego bac-powiedział Franco

Leandro rozmawiał z Benitem

Zmieniłes sie braciszku-powiedział Leandro

Miłość do Eleny mnie zmieniła-powiedział Benito

Zauwazyłem-powiedział Leandro

A ty takze sie zmieniłes-powiedzial Benito

Hugo jest dla mnie najważnieszy-powiedział Leandro

Mam nadzieje ze będziesz z nim szczęsliwy-powiedział Benito

Napewno-powiedział Leandro







Odc.590



Rosario i Florencia były w więzieniu czekały na kogos

Dlaczego akurat tutaj jestesmy?-spytała zdenerwowana Rosario

Spokojnie zaraz sie dowiesz-powiedziała Florencia

Ale mozesz mi teraz powiedziec-prosiła Rosario

Poczekaj nie bądź w gorącej wodzie kompana-powiedziała Florencia i nagle do sali wszedł więzień na jego widok Florencia usmiechnęła sie a on usiadł

Jak sie czujesz German?-spytała Florencia

Wystarczająco dobrze by sie zemścic-powiedział German-A to kto?

To Rosario Montes...zona Franka Reyes-powiedziała Florencia

Ah tak w takim razie nasz Franco nie jest męzem Sary-usmiechnął sie German

Kim pan jest?-spytała przerażona Rosario

Jestem German-powiedział-Mąż Gabrieli Elizondo

Co takiego??Jesteś mężem Gabrieli!To nie wiarygodne-powiedziała Rosario

A jednak-powiedział German

Dlaczego tu siedzisz?-spytała Rosario

Długo by opowiadac ale tu przyszłyscie w innym celu nieprawdaż?-spytał German

Musisz nam pomóc rozdzielic Franka i Sare-powiedziała Florencia

W jaki sposób?Przecież siedze w więzieniu-powiedział German

Wyciagne cie nie martw się-powiedziała Florencia

Zaczyna mi sie to podobac jaki macie plan?-spytał German Sara i Franco nie wiedzieli co szykują dla nich Florencia i Rosario a także ich największy wróg German...

Kiedy nadszedł wieczór Juan stał przed hacjendą patrząc na gwiazdy Norma podeszła do niego i objęla go

Noc jest taka piękna-powiedział Juan

Tyle gwiazd na niebie-powiedziała Norma

Widziałas jaki Leandro był szczęśliwy?-spytał Juan

Widziałam znalazł wreszcie prawdziwą miłość-powiedziała Norma

Tak jak my 14lat temu-powiedział Juan

Jak ten czas szybko leci-powiedziała Norma

Kochanie nie chciałbym cie nigdy stracic-powiedział Juan

I nie stracisz nigdy zawsze będziemy razem-powiedziala Norma

Kocham cie-powiedział Juan

Ja ciebie też-powiedziała Norma zaczeli sie namiętnie całowac Juan wziął Norme na ręce był bardzo silnym mężczyzną zaniosł ją do hacjendy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:40:37 08-08-07    Temat postu:

Świetne streszczenia...
Czekam na nastepne..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:12:38 09-08-07    Temat postu:

Odc.591

Kiedy Florencia i Rosario jechały z więzienia rozmawiały o Germanie

Nie wiem czy to dobry pomysł-powiedziała Rosario

Dlaczego?-spytała Florencia

German to przestępca-powiedziała Rosario

Oj i tym sie martwisz?-spytała Florencia

Widziałas jego oczy ma pełne nienawisci-powiedziałą Rosario

A co myslałas ze zemsta to zabawa musimy sie zemścic-mówiła Florencia

Ja myslałam o rozdzieleniu Sary i Franka a nie zabójstwie-powiedziała Rosario

A kto ci powiedział ze German zabije Sare albo Franka-powiedziała Florencia-To będzie nasza gorzka zemsta-powiedziała Florencia

Rosario juz załowała swojej dycyzji jednak nie miała juz odwrotu Germana odwiedził jeszcze ktoś ucieszył sie na jego widok

O tyle lat-powiedział German

Jak sie masz?-spytał męzczyzna

Masz to o co cie prosiłem?-spytał German

Tak-odpowiedział

Doskonale więc jutro czekaj na mnie przed kryjówką-powiedział German

Możesz byc spokojny-powiedział wstając

Rafael-powiedział German

Tak?-spytał

Byłeś narzeczonym Sary Elizondo?-spytał German

Tak-odpowiedział Rafael

To jesli chcesz ją odzyskac działaj ze mną-powiedział German

Nie martw się zaufałeś mi więc nie zdradze cie-powiedział Rafael

Teraz było ich czwórka Rosario Florencia Rafael i German złączyli swe siły przeciwko Saricie i Frankowi nie tylko przeciwko nim ale przeciwko wszystkich z hacjendy Reyesów...








Odc.592


Wszyscy rano siedzieli przy sniadaniu radosni i pełni nadzieje na szczęśliwe spokojne życie

Jak Ruth?-spytał Anibal

Nadal bez zmian-powiedział Juan

Napewno będzie dobrze-powiedziała Jimena

Oby-powiedziała Eva-Nie wiem co zrobie jesli moja córka nie otworzy oczu

Evo prosze nie mysl o złych rzeczach-prosiła Gabriela nagle przybiegła zdyszana Quintina

Co sie stało?-spytał Franco

Coś strasznego!-krzyknęła służąca

No mów!-powiedział Juan

Don German uciekł z więzienia!-krzyknęła Quintina Gabriela az wstała nie wiedziałą co powiedzieć wszyscy bardzo sie przejeli

Jesteś pewna?-spytała Norma

Jak amen w pacierzu-powiedziała Quintina

Nasze życie jest w niebezpieczeństwie-powiedziała Gabriela siadając

Spokojnie-powiedział Franco-Uspokójmy się

W szpitalu przy Ruth siedział Antonio trzymał ją za ręke w pewnej chwili poruszyła palcami

Ruth najdroższa-powiedział Antonio i pobiegł po lekarza po chwili był z Alfredo

Ruth słyszysz mnie?-spytał Alfredo Ruth powoli otwierała oczy

Ruth słyszysz nas?-spytał Antonio

T...tak słysze-powiedziała Ruth








Odc.593


Ruth poznajesz nas?-spytał Osvaldo

Tak-odpowiedziała

Kochana-powiedział szczęśliwy Antonio

Wygląda na to ze nie ma żadnych następstw-powiedział Osvaldo

Jestem szczęsliwy-powiedział Antonio

Kilka miesięcy później...

Nadszedł poród Jimeny wszyscy łącznie z Oscarem bardzo sie denerwowali jednak byli spokojni bo od kilku miesięcy nie widzieli Florencii i Rosario mysleli ze dadzą spokój Saricie i Frankowi

Usiąd wydepczesz dziure w podłodze-powiedział Juan

Nie potrafie-powiedział Oscar

Jimena zaraz urodzi-mówiła Ruth

No wiem wiem ale jestem taki zdenerwowany ze...ech ma ktos papierosa?-spytał Oscar

No chyba nie zamiezasz palic-powiedział Juan

Tak tylko zartowałem-powiedział Oscar i nagle wyszedł Osvaldo

I co?-spytał Oscar

Jimena urodziła i czuje sie dobrze dziecko takze-powiedział Osvaldo

Naprawde?Boze kochany-powiedział Oscar

A co urodziła?-spytała Gabriela

Dziewczynke-odpowiedział Osvaldo

Wspaniała wiadomość-powiedziała Ruth

Moge iść do nich?-spytał Oscar

Naturalnie-powiedział Osvaldo a Oscar pobiegł do zony i córki jak na skrzydłach








Odc.594



Oscar wszedł do JImeny trzymała ona malutkie zawiniątko Oscar podszedł do nich

Spójrz jaka jest piękna-powiedziała Jimena

Tak podobna do ciebie-powiedział Oscar

I do ciebie-poprawiła Jimena

Nasza mała Gabrielita-powiedział Oscar

To mamy już wystarczająco duzo dzieci-powiedziała z usmiechem Jimena

O nie kochana jeszcze duuzo mi ich dasz-usmiechnął sie Oscar

Aż sie roztyje na dobre-powiedziała Jimena

Kocham cie moja czarnulko-powiedział Oscar

Ja ciebie też-odpowiedziała Jimena szczęśliwa że ma Oscara i Gabrielite przy sobie do pełni szczęścia brakowało im tylko reszty dzieci

Do szpitala przyszedł Rafael chciał rozmawiac z Sarą ale zastał Franka

Co tu robisz?-spytał Franco

To chyba miejsce dla wszystkich-rzekł Rafael

Tak to prawda wybacz-powiedział Franco

Gdzie Sara?-spytał Rafael

Czego chcesz od mojej zony?-spytał Franco

Sara nie jest twoją zoną-odparł Rafael

Skąd to wiesz?-spytał zaskoczony Franco

Nie ważne takie wiesci szybko sie rozchodzą-powiedział Rafael

Dla ciebie to pewnie na ręke-powiedział Franco

Kocham Sare i ją zdobęde bez wyrzutów sumienia-powiedział Rafael obaj mierzyli sie wzrokiem jak na ringu panowała gorąca atmosfera...








Odc.595

Posłuchaj...-Franco próbował cos powiedziec ale przyjscie Sary mu przerwało

Rafael?Co tu robisz?-spyała zdziwiona Sara

Wpadłem na chwile pogadac z tobą-powiedział Rafael

Aha a skąd wiedziałeś ze tu jestem?-pytała Sara

Od służącej-powiedział Rafael-Moze przyjmiejsz moja zaproszenie na kawe?

Oczywiście bardzo chętnie-powiedziała Sara-Kochanie pójdziesz z nami?

Nie-odpowiedział Franco

Będę za 1h-powiedziała Sara odchodzac

Nienawidze cie Rafaelu nienawidze-powiedział Franco

Emilce ostatnio chodziła zamyslona unikała rozmów z Normą jednak nie udało sie tym razem jej uniknąć

Co sie stało?-spytała Norma

Nic-odpowiedziała Emilce

Przeciez widze,pokłuciłas sie z Santiago?-spytała Norma

Nie,bardzo dobrze nam sie układa-powiedziała Emilce

Więc?-spytała Norma

Nie wiem jak ci to powiedziec obiecałam Santiago ze nic nikomu nie powiem-powiedziała Emilce

No to skoro mu obiecałas to nie mów-powiedziała Norma

Ale to jest bardzo wazne-powiedziała Emilce

Na miłość Boską nie strasz mnie-powiedziała Norma

Chodzi o to ze Santiago to znaczy...jego rodzice ech Normo nie wiem jak ci to powiedziec-powiedziała załamana Emilce

Powiedz poprostu co ci powiedział Santiago-spytała Norma

O to chodzi ze rodzice Santiago byli wrogami rodziny Reyes-powiedziała Emilce

A i to cie tak denerwuje?-spytała Norma

Nie-odpowiedziała Emilce

To co sie stało?-spytała Norma

To rodzice Santiago podpalili hacjende rodziny Reyes i to przez rodziców Santiago umarli rodzice Juana Oscara i Franka-powiedziała w końcu Emilce Normo poprostu zatkało nie myslała ze to aż tak powazna sprawa...







Odc.596


Co!-powiedziała Norma wstając

Santiago wyznał mi to tydzień temu-powiedziała Emilce

Na miłość Boską co będzie jak dowiedzą sie o tym Juan Oscar i Franco?-spytała zbulwersowana Norma

Santiago sam im o tym powie-powiedziała Emilce

Kiedy?Kiedy sie na to odważy?-spytała Norma

Kiedys będzie musiał-powiedziała Emilce

I co teraz?-spytała Norma

Nie wiem nic juz nie wiem-powiedziała Emilce

Sara i Rafael byli na spacerze w parku tam gdzie po raz pierwszy się pocałowali

Pamiętasz?-spytał Rafael

Co?-spytała Sara

Tutaj po raz pierwszy się pocałowaliśmy-rzekł Rafael

To tutaj?-spytała Sara

Tak,niepamiętasz?-spytał zaskoczony Rafael

To było tak dawno temu-powiedziała Sara

Dla mnie to całkiem nie dawno-powiedział Rafael

Mielismy nie rozmawiac o tym co było-powiedziała Sara

Przeciez nie jesteś zoną Franka-powiedział Rafael

Kiedy rozwiedzie sie z Rosario to nią będę-powiedziala Sara

Myslisz ze Franco zrezygnuje z Rosario?-spytał Rafael

Co masz na mysli?-spytała Sara

No wiesz stara miłość nie rdzewieje-powiedział Rafael

Franco mnie kocha wiem to-powiedziała Sara

Skąd wiesz?A moze on nadal kocha Rosario Montes?-spytał Rafael zasiał ziarno wątpliwości w sercu Sary ona sama juz nie wiedziała co ma myslec...








Odc.597

Nie,Franco mnie kocha-upierała sie Sara

A moze sie przekonamy?-spyał Rafael

Wiem ze mnie kochasz i dlatego tak mówisz znam cie wybacz ale nigdy ci nie uwierze-powiedziała Sara i pobiegła

Jeszcze sie przekonamy kochana przekonamy sie-powiedział Rafael

Przed szpitalem na Franka czekała Rosario gdy go zobaczyła wysiadła

Co tu robisz?-spytał Franco

Czekałam na ciebie-powiedziała Rosario

Niepotrzebnie, wysłałem ci papiery rozwodowe-powiedział Franco

Popełniasz wielki błąd-powiedziała Rosario

Moim błedem był slub z tobą i rozwod z Sarą-powiedział Franco

Sara nie jest dla ciebie ona cie nie kocha-mówiła Rosario przekonującym głosem

Czyżby?Skąd ta pewność?

Przecież wrócił jej dawny narzeczony jej dawna miłość-mówiła Rosario

Skąd o tym wiesz?-spytał Franco

Niedawno widziałam ich razem-skłamała Rosario

Nie to nie mozliwe-powiedział Franco

Możliwe Sara cie nie kocha nigdy nie kochała jesteś dla niej zwykłą zabawką tak naprawde nigdy nie przestała kochac dawnego narzeczonego a moze dzieci które urodziła wcale nie są twoje-powiedziała Rosario dopieła swego zasiała ziarno wielkie ziarno niepewności w sercu Franka on juz nie wiedział czy Rosario mówi prawde czy kłamie zadawał sobie pytanie czy Sara go kocha czy moze nie.Znalazł sie na granicy pomiędzy prawdą a kłamstwem...








Odc.598

Idź z tąd-powiedział Franco ze spokojem

Franco...kochany ja chce dla ciebie jak najlepiej-powiedziała Rosario

To z tąd wyjdź i daj mi wreszcie święty spokój!-krzyknął zdenerwowany Franco

Kochany...-próbowała cos powiedziec aleFranco jej przerwał

Błagam cie odejdź!Znikni z mojego życia nie chce cie więcej widziec!!-krzyknął Franco

Dobrze jesteś zdenerwowany porozmawiamy kiedy indziej-powiedziałą Rosario weszła do samochodu i odjechała Franco usiadł na schodach szpitala oparł głowe o ręce

Nie,Sara nie jest taka ona mnie kocha nie powinienem wieżyc Rosario Montes to zła kobieta.Franco nie przestawaj wieżyc Saricie ona mówi prawde mówi prawde nie zdradza mnie-mówił załamany Franco

Rosario jechała w swoim samochodzie triumfując wiedziała ze zasiała ziarnko niepewności w głowie Franka

Tak teraz napewno od niej odejdziesz i będziemy razem najdroższy do końca życia-pomyslała Rosario i odebrała dzwoniącą komórke-Halo

Witaj mówi Rafael-powiedział

Witaj jak ci poszła rozmowa z Sarą?-spytała Rosario

Nie chciała mnie słuchac i poszła a raczej pobiegła-powiedział Rafael

Spokojnie nie długo te gołąbki będą w naszych rękach-powiedziała Rosario

Obys miała racje-powiedział Rafael

Oczywiście ze mam racje-usmiechneła sie Rosario i nagle wjechała w cos albo w kogos była przerazona nie wiedziała co sie stało przeciez nikogo nie widziała na jezdni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ankhakin
Komandos
Komandos


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: 11:44:43 09-08-07    Temat postu:

Cudowne odcinki i ciekawe kogo potrąciła Rosario
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ardillita
Idol
Idol


Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:48:40 09-08-07    Temat postu:

Super odcinki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:09:40 09-08-07    Temat postu:

DZIEKI:D New jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:12:04 09-08-07    Temat postu:

super odcinki a Rosario jak zwykle chce odzyskać Franca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 6:03:01 10-08-07    Temat postu:

Nom hehe Newik dam jak wróce z kina
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:13:25 10-08-07    Temat postu:

oki nie mogę się już doczekać miłego oglądania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 8 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin