Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konik na biegunach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:45:25 13-09-07    Temat postu:

Karolllina napisał:
kurczę, to widzę, że wszyscy potrafią utrzymywać tajemnice, a tylko ja wszystko wygaduję od razu hehe teraz będę twardsza no a co do telci to ja wniosuję, że Sofia kocha się w Diego i popchnęła swoją siostrę do samobójstwa... heh zobaczymy czy dobrze


nio zobaczymy, czy dobrze wnioskujesz Karolinko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:47:16 13-09-07    Temat postu:

Odcinek 30

- To numery, o które pani prosiła. - odparła bibliotekarka i zostawiła Lenę samą przy stoliku.
Lena wzięła do ręki pierwszy numer lokalnej gazety. Napis na pierwszej stronie brzmiał: Perła firmy Ibarra nie żyje.
Lena pochłaniała tekst. Liczyła, że dowie się z niego tego, czego nie znalazła w pamiętniku ciotki.
Wczoraj w godzinach wieczornych znaleziono ciało żony Diego Ibarry jednego z właścicieli słynnej firmy meblowej Ibarra. Okoliczności śmierci nie są jeszcze znane, ale policja podejrzewa samobójstwo.
Lena wzięła następną gazetę i znalazła w niej artykuł pod tytułem: Tajemnicza śmierć Leticii Ibarra.
Okoliczności śmierci Leticii Ibarra są niejasne. Wiele w tej sprawie znaków zapytania. Przede wszystkim nie do końca jasna jest rola męża ofiary, który czas nie ma wiarygodnego alibi. To on znalazł ciało zony, która przypuszczalnie miałaby rzucić się z balkonu ich domu. Przyczyną śmierci nie był jednak sam upadek, tylko nadzianie się na pręty ogrodzenia. Czy samobójca nie wolałby śmierci pewniejszej? Przedawkowanie leków, podcięcie zył? Upadek nie gwarantował śmierci. Sprawa więc jest dość zawiła.
Lena poczuła dreszcze na plecach i nagle przypomniały jej się zapiski ciotki, z ostatniej niewydartej strony.
A co, jeśli Leticia rzeczywiście została zamordowana? A ciocia odkryła, kto to zrobił? - pomyślała z przerażeniem, ale wzięła do reki kolejna gazetę.
Brat zmarłej tragicznie Leticii Ibarra przedstawia kolejne dowody świadczące o tym, że jego siostra została zamordowana.
To chyba chodzi o tego Fabrizio. - pomyślała Lena i czytała kolejny artykuł.
Sprawa została umorzona, ale ja nie spocznę, dopóki winny smierci nie zapłaci za to więzieniem. Będę szukał dowodów i wreszcie wznowię proces. Bo moja siostra została zamordowana, a mordercą jest Diego Ibarra. - mówił nam wczoraj rozczarowany zakończeniem śledztwa Fabrizio Duarte
A jednak...ten człowiek jest święcie przekonany o tym, że to Diego ją zabił. - pomyślała Lena i złożyła gazety do kupy.
Wyszła powoli z archiwum. Postanowiła się przejść, choć nie bardzo wiedziała, w która stronę iść. Juan miał przyjechać po nią za jakieś 15 minut, więc miała jeszcze trochę czasu.
Szła powoli i analizowała w głowie, to, co przeczytała. Czy to Diego zabił? A jeśli tak? Zapiski ciotki wskazywały na to, że był to ktoś, kogo znała i przeraziło ją to odkrycie...Diego?
Nie, nie wierze w to. - pomyślała i nagle poczuła, że wpada na kogoś.
- Och! Przepraszam najmocniej! - odparła szybko i napotkała spojrzenie młodego męzczyzny.
- Nic się nie stało. - odparł powoli nie spuszczając z niej wzroku - chyba się pani zamyśliła.
- Tak...przepraszam...-odparła zażenowana swoim gapiostwem.
Mężczyzna uśmiechnął się i powiedział:
- To miłe, kiedy tak piękna kobieta wpada na mnie.
Lena uśmiechnęła się, kiedy zobaczyła nadjeżdżający samochód. To był Juan. Pomachał do niej ręką.
- Musze już iść. Do widzenia. - rzuciła i ominęła nieznajomego.
Ten ukłonił się i popatrzył jeszcze na odchodząca Lenę.
- Fajnie, że jesteś, wcześniej skończyłam. - odparła wsiadając do samochodu.
- Skąd znasz tego człowieka? - spytał trochę zachmurzony.
- Wpadłam na niego niechcący. - wyjaśniła szybko.
- Dobrze, że mnie nie poznał. - odparł Juan ruszając z miejsca.
- Dlaczego? - zdziwiła się Lena.
- To Fabrizio Duarte. - wyjasnił, a Lena otworzyła aż z wrażenia usta.
- To był on? - spytała z niedowierzaniem.
Juan pokiwał głową, a Lena jeszcze raz spojrzała na oddalająca się sylwetkę Fabrizia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:29:47 13-09-07    Temat postu:

odcinek super:) heh coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to Sofia zamordowała siostrę, bo wątpię, żeby był to Diego... heh no to Lenka poznała Fabrizia... hehe asiu jak ty to robisz, że jak czytam to normalnie widze tę scenę w głowie? SUPER
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:54:23 13-09-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudusieniczka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:21:56 13-09-07    Temat postu:

świetny ten odcinek;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:04:16 13-09-07    Temat postu:

Rewelacyjny odcinek! Asiu bosko! poprostu bosko!!!

Czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:29:59 13-09-07    Temat postu:

Zgadzam się z poprzedniczkami odcinek po prostu rewelka, oj cos czuje że Lena wpadła w oko Fabrizio :>
A Sophia na pewno maczała palce w śmierci Leti :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:37:14 13-09-07    Temat postu:

Zgadzam sie z dziewczynami, ta cala siostrzyczka Leti, chyba pomogla jej przeniesc sie na drugi swiat...Super odcinek:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:14:48 13-09-07    Temat postu:

dziękuję Wam za wszystkie komentarze nie będę zdradzała, czy macie rację, czy nie bo odebrałabym Wam przyjemność daszego czytania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:57:06 13-09-07    Temat postu:

super odcinek tylko ciekawe co tam robił ten cały Fabrizio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:29:59 14-09-07    Temat postu:

Odcinek 31

Juan siedział jak na szpilkach i czekał na Diego. Musiał mu w końcu powiedzieć o swoich zamiarach poślubienia Any.
Niemalże podskoczył na krześle, kiedy brat wszedł do jadalni, ale postanowił zachować zimną krew.
- Co ci jest? - spytał podejrzliwie Diego siadając do stołu.
- Jestem trochę zdenerwowany. - wyjasnił i szybko dodał - Musze ci coś powiedzieć.
Diego odłożył bułkę, którą właśnie chciał przekroić i spojrzał w oczekiwaniu na brata.
- No mów. - rzucił w końcu zniecierpliwiony jego milczeniem.
- Diego. Chce tylko zaznaczyć, ze ja już postanowiłem. Nic nie zmieni mojej decyzji.
- Zaczynasz mnie denerwować. - przerwał mu i wbił w niego swój zimny wzrok.
- Ja...- zaczął niepewnie Juan i podrapał się po brodzie, po czym wydusił z siebie jednym tchem - Ożenię się z Ana.
Diego nawet się nie poruszył, tylko wciąż patrzył na brata.
- Co to za pomysł? - usłyszał nagle jego niski głos.
- Kocham Anę i chce być z nią. - odparł odzyskując pewność siebie.
Diego raptownie wstał od stoła i podniesionym głosem powiedział:
- I myślisz, że pozwolę ci na to szaleństwo?!
Juan równiez się podniósł i zawołał:
- To nie szalenstwo. to próba ułożenia sobie zycia z osobą, którą kocham!
- Małżeństwo! - rzucił ironicznie Diego i dodał - To głupota!
- To ty tak myslisz! - przerwał mu juan coraz bardziej najezony.
- Człowiek nie powinien się wiązać! - rzucił sarkastycznie Diego.
- Mam dośc twojego sarkazmu! To, że tobie się nie udało, nie znaczy, że mnie czeka to samo! Po wyżej uszu mam już twoje zachowanie! Kiedy wreszcie będziesz zachowywał się jak brat?!
Głos Juana zadrżał, kiedy wypoiwadał te ostatnie słowa. Zobaczył, że twarz Diega nieco zbladła.
- Nie wiem, dlaczego zachowujesz się jakbyś nie zył. - odparł Juan i dodał - To Leti zmarła, nie ty. I obudź się wreszcie, bo ja też ciebie potrzebuje. Rozumiesz?
Po tych słowach Juan rzucił serwetką o stół i wyszedł w gniewie z jadalni mijając po drodze Lenę.
Diego stał wciąż w tej samej pozycji. Słowa brata mocno go poruszyły. Od czasu śmierci Leti, miał wrażenie, że jest w jakimś letargu. Nic go już nie cieszyło.
- Ja umarłem z nią. - wyszeptał i poczuł znowu to samo cierpienie, jak wtedy, kiedy zobaczył ją tam...niezywą.
- Przepraszam. - usłyszał nagle cichy, spokojny głos Leny. Powoli podniósł na nia oczy. Stała przed nim i wyglądała jak wystraszona sarenka. Pewnie się go boi. Tak jak wszyscy.
- Juan wybiegł stąd wzburzony. - odparła bardzo powoli.
Diego usiadł na krześle i oparł ręce na stół.
- Usiądź. Pewnie jesteś głodna. - powiedział zupełnie spokojnie.
Lena usiadła na przeciwko niego i w milczeniu kroiła bułkę.
- Nie jestem dobrym bratem. - usłyszała nagle jego głos. Wydawał się być szczery.
Nagle wstał niespodziewanie od stołu i na odchodne rzucił:
- Ale tak już widocznie musi być.
Lena przełykając kolejny kęs patrzyła na znikającą w drzwiach sylwetkę Diega.
- Co za dziwny i nieodgadniony człowiek. - powiedział do siebie i nie zauwazyła, że wypowiada te słowa na głos.
- Ale to dobry człowiek. - usłyszała nagle obok siebie głos Federico.
Popatrzyła na niego raptownie. Satł z dzbankiem w ręku.
- Herbatki? - spytał grzecznie.
- Tak, z chęcią.
Majordomus nalał jej herbaty i postawił dzbanek obok.
- Jak podobała się pani lektura pamiętnika? - spytał stojąc w eleganckiej pozie.
- Własnie, pamiętnik! Federico! Wyjasnij mi - dlaczego moja ciotka zafundowała mi coś takiego?
Federico uśmiechnął się pod wąsem, jak to miał w zwyczaju i odparł:
- Cóż...pani ciotka miała coś z Scherlocka Holmesa.
- Czyli ty znasz treśc pamiętników? - spytała zdzwiona.
- Ależ skąd. Nie smiałbym zaglądać do tak prywatnych zapisków pani Marii. Tylko forma, w jakiej mam pani przekazywać te pamietniki, wzbudza pewne domysły. - wyjaśnił szybko i przekonywująco, ale Lena miała wrażenie, że nie powiedział jej wszystkiego.
Lena powędrowała wzrokiem z powrotem na stół.
- Archium prasowe to był dobry trop. - usłyszała jeszcze głos Federica i szybko odwróciła się w jego stronę, ale jego już nie było.
- W tym domu mieszkają naprawdę dziwni ludzie. -pomyślała i wzieła łyk herbaty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:08:07 14-09-07    Temat postu:

super odcinek Diego zaczyna sie powoooli zmieniac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:11:06 14-09-07    Temat postu:

Coraz więcej pytań bez odpowiedzi... Przyznam, że mi się to podoba
Odcinek, może wyda się to już nudne ale rewelacyjny!!!!
Asiu piszesz świetnie Czekam na kolejny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:17:36 14-09-07    Temat postu:

Natka*** napisał:
Coraz więcej pytań bez odpowiedzi... Przyznam, że mi się to podoba
Odcinek, może wyda się to już nudne ale rewelacyjny!!!!
Asiu piszesz świetnie Czekam na kolejny odcinek


dziękuję Natko ja czekam na kolejne odcinki Twoich telek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:25:32 14-09-07    Temat postu:

NIe, masz Asiu za co dziękować
Czytanie Twoich telci to prawdziwa przyjemność!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 15 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin