Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Okrutna rzeczywistość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

czy Pablo i Miranda będą ze sobą?
tak
90%
 90%  [ 20 ]
nie
9%
 9%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 22

Autor Wiadomość
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:18:21 23-06-09    Temat postu:

Miranda dotarła do klubu ojca Nicka, w środku mimo młodej godziny było już mnóstwo ludzi . Przedzierając się przez tłum dotarła do baru przy którym stał Nick. Nachyliła się nad ladą i cmoknęła go w polik.
M: cześć
N: cześć,napijesz się czegoś?
M: nie dzięki co dziś tu taki tłum?
N: jedna 15 latka organizuje urodziny w naszym klubie
M: a ha chciałam z tobą pogadać!
N: no to mów ,przez telefon brzmiało groźnie, wpadałaś w jakieś kłopoty?
M: nie tutaj , możemy pogadać na osobności?- zapytała rozglądając się w około
W klubie było za dużo ludzi na takie rozmowy i to przy barze!. Nie wszyscy muszą znać jej problemy osobiste !
N: dobrze idź na zaplecze, i zrób nam 2 kawy ! przyjdę do ciebie jak tylko Vida dotrze do pracy!
M: okej , idę na zaplecze! -powiedziała i zniknęła z drzwiami z napisem ""wejście zabronione dla postronnych""
Podczas gdy miranda parzyła 2 kawy do baru podeszła jej ukochana przyrodnia "siostrzyczka". Usiadał na krzesełku przy barze i obserwowała Nicka który obsługiwał innych klientów. Chłopak rzucił się jej w oko, powiedzmy sobie szczerze komu nie rzucił by się w oko wysoki szatyn ,o ciemnych oczach, ślicznym uśmiechu i odpowiedniej sylwetce tu na myśli mam umięśnienie. do tego ubrany w czarne Jeansy i biały t-shirt. No cukierek do schrupania !
Any postanowiła działać nie odejdzie od baru puki nie dostanie jego numeru telefonu.
A: przepraszam ! -zwróciła na siebie uwagę chłopaka ,teraz wie,ze istnieje gra wstępna rozpoczęta
Nick podszedł do klientki
A: cześć , podasz mi 6 koktajli z wkładką ?- zapytała uśmiechając się, mogła by wyskoczyć z innym bardziej odważnym tekstem , ale nie chciała go speszyć albo co gorsza by uznał ja za jakąś dziwkę !
N: koleżanko masz 18 lat?
A- co za debil chłopacy to zawsze wiedzą z jakimś tekstem wyskoczyć czy masz 18 lat ? dobre sobie ubrała się w białe jeansy i złoty top włosy nakręciła na wałki teraz są śliczne fale. Makijaż tez zrobiła i dosyć ostry niech ktoś jej powie,ze nie ma 18 lat a zdzieli po łbie Ubrała nawet szpilki i biustonosz Push-up i zrobiła sobie tipsy.
spokojnie Any ! oddychaj jeszcze nie wszystko stracone !
spodnie
bluzka
buty
makijarz
dodatki
paznokcie

A: a tobie jak się wydaje?- zapytał wstając z krzesełka i robiąc obrót wokół swojej osi.
N: ,że tak !- powiedział i zaczął szykować koktajle
- tak strzał w 10 ! łykną ! teraz przejście do 2 fazy
N: proszę 6 koktajli z wkładka dla panienki -powiedział podając jej napoje

A: jakiej panienki jestem Anahi w skrócie Any! - powiedziała podając mu dłoń- a ty?
N: jestem Nick , miło mi poznać taka śliczną dziewczynę - powiedział odwzajemniając uścisk
trzeba przyznać ,ze Anahi zaintrygowała go , była nieziemsko piękna lecz wyczuł,ze nie ma 18 lat ! ale przyszłą na urodziny koleżanki więc rodzice na pewno się zgodzili by troszkę wypiła od 1 drinka nic się nie stanie. W tej brunetce podobał mu się też jej uśmiech , sposób mówienia poruszania, oraz oczy te piękne niebieskie oczy !.
A: dziękuje wiesz jak prawic kobiecie komplementy
N: wiesz twój chłopak dziwnie się nam przygląda- powiedział wpatrując się w tłum ludzi bawiących się na sali
Any która właśnie kosztowała jeden z drinków zakrztusiła się nim.
A: kto? jaki chłopak ? ja nie mam żadnego chłopaka !
N: a tamten koleś? odwróć się to zobaczysz !
Any odwróciła się i zobaczyła jakiegoś kolesia który pożerał ja wzrokiem i strzelał piorunami do Nicka !
A: nie znam go ! jakiś napaleniec nieważne nie przejmujmy się nim !
N: na czym to skończyliśmy?
A: mówiłeś ,ze ładnie wyglądam
N: bo to prawda, nie widziałem cie nigdy tutaj!
a: tak dopiero co dowiedziałam się o tym klubie ! jak bym wiedziała,ze tu jest tak fajnie i pracują tu tacy przystojniacy to bym była stałą klientką !
N: ciesze się ze ci się tu podoba !
A: to jest scena , macie tu występy -zapytała wskazując na sprzęt grający i kilka mikrofonów
N: tak , czasami są występy karaoke
A: ale super ja kocham śpiewać ale rodzice mi nie pozawalają mówią że mam się skupić na nauce anie na głupotach !
N: umiesz śpiewać?
A: troszkę
N: może tu zaśpiewasz?
A: jasne ! ale nie dzisiaj muszę się przygotować ! podasz mi numer telefonu do ciebie to zadzwonię i umówimy się na jakiś konkretny dzień?
N: jasne proszę! -powiedział i podał jej swoją wizytówkę!
A: dzięki zadzwonię pa ! - powiedziała i odeszła od baru. Cel osiągnięty !
Vida dotarła już do pracy wiec Nick, poszedł do mirandy.
dziewczyna siedziała przy stole popijając wodę mineralną a Nickowi zrobiła kawę.
N: przepraszam ,ze tak długo ale...
M: ok, nie tłumacz się , powiem prosto z mostu bo nie mam czasu ,muszę wracać do domu zanim Mój ojciec i Alma " wrócą !
N; no ko mów co się stało?
miranda wzięła głęboki oddech po czym rzuciła
- jestem w ciąży


Ostatnio zmieniony przez paulinek dnia 8:21:01 24-06-09, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:34:44 23-06-09    Temat postu:

Jak ja nie lubię Any... Kurcze oby tylko Nick umiał pocieszyć Mirandę, po wiadomości, że dziewczyna jest w ciąży.
Czekam na newsa...Nie każ nam zbyt długo czekać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:25:26 24-06-09    Temat postu:

swietny odcienczek
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:52:29 24-06-09    Temat postu:

uuuuuuuuu niech ona powie w końcu rodzinie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:32:49 25-06-09    Temat postu:

Nick przez chwile wpatrywał się w Mirandę, w jego głowie dudniły ma słowa czerwonowłosej.
- jestem w ciąży
To nie może być prawda ! Nie teraz , kiedy Miranda mogła być jego, wreszcie miał wolna drogę ! Pablo musiał usunąć się ze względu na pokrewieństwo jakie ich łączy. Nie ! cholera jasna ! przecież to Pablo jest ojcem jej dziecka, Miranda z nikim innym innym by się nie przespała, oddał się temu cymbałowi a on zrobił jej dziecko ! To koniec stracił ją na zawsze.
w głowie Nicka w zawrotnym tępię przelatywało tysiąc myśli . Wszystkie składały się w jedność , w jedno zdanie ! "ona jest w ciąży" - będzie mieć dziecko z młodym Bustamante ! co za koszmar...chwila a jeżeli to żart? ona sobie z niego jaja robi ! jest w ukrytej kamerze albo programie typu "mamy cie '
M: hallo nick, słuchasz mnie Nick !- czerwonowłosa od dobrych kilka minut próbowała sprowadzić kolegę na ziemie wyrwać go z własnych myśli.
M: Nicholasie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- wydarła się tak głośno ,ze chłopak aż podskoczył
N: co?
M:mowie do ciebie !
N: to żart prawda?- zapytał z nadzieją
m: co?
N: no ta twoja ciąża ! nie będziesz mieć dziecka ? Gdzie jest ukryta kamera ?- zapytał i zaczął rozglądać się po pomieszczeniu
M: przestań się wydurniać , niema żadnej ukrytej kamery
N: całe szczęście ja naprawdę dałem się wkręcić ! - powiedział oddychając z ulgą
M: ja cię wcale nie wkręcam
N: nie rozumiem !
M: no przecież mowie jestem w ciąży
N: przed chwilą powiedziałaś , że niema dziecka
M: powiedziałam ,że niema kamery a o dziecku nic nie wspominałam
N: to ty na serio jesteś w ciąży?
M: przecież mówię, ze tak ! -Mir. pomału zaczynała tracić cierpliwość
N: ale jak to?
M: tak to ,po normalnemu !
N: ale jak to?tak to ,po normalnemu !- wy-bredził beż sensu
M: nie wiesz skąd się biorą dzieci jak ma ci to wytłumaczyć?
N: wiem
M: no to co się głupio pytasz ! i co mnie denerwujesz !
N: i co teraz powiesz Bustamante ze zostanie ojcem?
M: a skąd wiesz , że to jego dziecko?
N: to logiczne , skoro spałaś tylko z nim!
M: a skąd wiesz że tylko z nim?
N: bo cie znam!
M: no i co ja mam zrobić? skoro nawet ty uznałeś ,ze to jego dziecko ! ,to Pablo będzie pewien na 100% Musze coś zrobić ! ciąży długo nie ukryje !
N: możesz usunąć!
M: odbiło ci ! nigdy nie skrzywdzę tego maleństwa ,za bardzo je kocham- powiedziała głaskając się po płaskim brzuszku
N: no to musisz mu powiedzieć!
M: nigdy ! on się nie dowie ,ze to jego dziecko !
N:to co zrobisz?
M: powiem że przespałam się z kimś innym, coś wymyśle!
N: twój ojciec to ci może uwierzy ale Pablo nie !
M: co co mam zrobić?
N: on musi cie przyłapać z jakiś chłopcem!
M: masz gorączkę? nie pode z nikim do łóżka! wykluczone !
N: nie o to mi chodzi,nie musisz odrazu spać z kimś ,chodzi mi raczej o Seks na pokaz!
M: seks na pokaz !- powtórzyła
N: no tak zaraz ci wszystko wyjaśnię !- powiedział i rozpoczął opowiadanie Mirandzie swojego jak idealnego planu !

Przyjęcie urodzinowe Lili , koleżanki Any rozkręciło się już na dobre. Młodzież była ,nieźle wstawiona szczególnie Any. Dziewczyna popijała kieliszek za kieliszkiem ,piwo za piwem ,drink za drinkiem/ ,tak nie oszczędzała w procentach .
a jak wiadomo po alkoholu robi się rożne głupie, rzeczy ! tak wiec nasza kochana Amy obcałował już kilku obcych chłopców, nabluzgała jakiejś panience, lecz to co zrobiła chwile po tym było nie do porównania z poprzednimi wyczynami. Otóż urocza brunetka weszła na scenę i zaczęła wyzywająco tańczyć. Pod scena zeszedł się tłum napalonych chłopców , którzy krzykami i oklaskami zachęcali dziewczynę do dalszych działań. Any postanowiła zrobić krok dalej ,zrzuciła z siebie bluzkę, teraz parodiowała na scenie w samym staniku .po chwili los bluzki podzieliły spodnie. Wyobraźcie sobie jaki show odstawiła ta "nastoletnia gwiazda"

Chłopcom omyło co oczy nie wyszły z orbit ,gdy brunetka wiła się niczym kocica po scenie.
Na jej szczęście ,albo nieszczęście, na sale wkroczyła Miranda, widząc poczynania siostry pobiegła do niej przebijając się przez tłum wiwatujących i krzyczących ludzi. Pablo który od jakiegoś czasu dobrze bawił się w klubie z kumplami, głównie na prośbę kolegów zgodził podejść pod scenę i zobaczyć o się tam dzieje. Jakie to pzreżył zdziwienie gdy zobaczył na scenie siostrzyczkę. W dodatku po jego prawej stronie znikąd znalazła się Miranda. Para spojrzała sobie oczy po czy krzyknęli kierując wzrok na Any.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:41:23 25-06-09    Temat postu:

Ale z Nica mądrala, tez mi plan wymyślił!!! Oby ten ich plan nie wypalił.
Kurcze niech oni ściągną tą dziewczynę z tej sceny Ale będzie raban
Czekam na newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:21:52 26-06-09    Temat postu:

Dzisiejszy odcinek powstał z 2 powodów , po pierwsze dlatego, że dziś obchodzony jest Polski dzień DYR ! a ja jako ich fanka postanowiłam coś nabazgrać
a po drugie , dowiedziałam się ,ze Milka miała wczoraj urodziny, mimo ,że jej nie znam , to i tak życzę wszystkiego najlepszego już tak mam lubię składać życzenia i dawać prezenty.

Widok ich siostrzyczki ,rozebranej do samej bielizny , kompletnie pianej i w dodatku wijącej się po scenie, no powiedzmy sobie szczerze ich zaskoczył. Oboje wbiegli na scena podchodząc do Any.. Pablo zdjął marynarkę i okrył nią brunetkę.
P: Any co ty u diabła wyprawiasz !- krzykną podnosząc ja z ziemi
A: ja...idę śpiewać !...i tańczyć...o tak ! : NIE DAJ SIĘ , ROZBIERZ MNIE - bredziła brunetka
M: Boże Any ty jesteś kompletnie piana, ile wypiłaś?
A: Mirandola moja kochana zaśpiewaj ze mną: JESZCZE PO KROPELCE ,JESZCZE PO KROPELCE PUKI WÓDKA JEST W BUTELCE - ciąg dalszy popisów wokalnych Anahi
P: Anahi co ty tutaj robisz? przecież masz areszt domowy
A: a no tak dom! MÓJ DOM W KTÓRYM ŻYJE OD LAT , MÓJ DOM W KTÓRYM PŁACZE OD LAT...CZY TY TO ZNASZ, TAK TY TO ZNASZ
P; tak dom , powinnaś być tam a nie tutaj
A: ale ja się świetnie bawię...chce śpiewać i ...piwa chce
P: jak ja ci zaraz dam piwa to...
M: Pablo daj spokój ona jest piana i nie kontaktuje , trzeba ja odstawić do domu ,musi się przespać do jutra rana jej przejdzie
A: nie nie do domu !... śpiewajmy !: JUŻ WIEM ,ZE OD Dziś, CHCE DZIELIĆ Z TOBĄ WSZYSTKIE MOJE SNY...
P: tak twoje sny, jedziemy do domu, choć miranda podrzucę cie ! - powiedział i wziął siostrę na ręce ponieważ Any nie była w stanie iść sama, w trójkę ruszyli do samochodu. Blondyn położył dziewczynę na tylnym siedzeniu a sam zasiadł za kierownicą , czerwonowłosa usiadła obok niego.
M: kiedy ona zdarzyła się tak wstawić? i co ona tu robi?
P: ma słaba głowę wystarcza 2 piwa i śpi !, dziś jakaś jej koleżanka ma urodziny pewnie wykradła się na imprezę, jak się rodzice o ty dowiedzą to ja nie chce być w jej skórze !
M: zwariowałeś Alma i Aleks nie mogą się dowiedzieć o tej imprezę , nie wypuszcza jej z pokoju do 30
P: ma czego chciała!
M: nie mów tak , ty nigdy nie byleś w jej wieku? przypomnij sobie jak to było, nigdy się nie zabawiłeś?
P: nie ! słuchałem się rodziców i jak mi czegoś zabraniali to tego nie robiłem ! byłem odpowiedzialny i rozsądny !
M: odpowiedzialny i rozsądny wielki ma pan rozsądek taki idealny i ułożony ciekawe jak zareagują rodzice ja się dowiedzą że masz nieślubne dziecko i to w dodatku ze swoja siostrą !!!! - krzyknęła czerwonowłosa , chwile potem zdała sobie sprawę ,ze powiedziała ,za dużo i to o wiele za dużo. Dała się sprowokować nerwom, teraz musi coś wymyślić i wybrnąć z tej sytuacji bo cały plan ustalony z nickiem diabli wezmą. spojrzała z pode łba na brata, siedział wpatrzony w nią , nogę ściągnął z gazu, co spowodowało ,ze samochód zatrzymał się na środku ulicy. Dla niego słowa siostry tez były dla niego szokiem ! o czym mówiła jego Miranda jakie dziecko?, czyżby czerwonowłosa była w ciąży , czy podczas tej jednej cudownej i namiętnej nocy poczęli nowe życie? jeżeli to prawda to teraz będą razem , dziecko musi mieć obojga rodziców w tej chwili miał gdzieś ,ze maja wspólnego ojca, i że wiążą ich więzi krwi ,teraz liczy się tylko ona i ich dziecko.
Przysuwał się do niej i objął ja ramieniem. a na jej ustach złożył lekki pocałunek.
P: kochanie dlaczego mi nie powiedziałaś, że będziemy mieli dziecko? -zapytał kładą ręce na jej płaski brzuszek
M: bo nie będziemy...
P: kochanie nic nie mów! wiem ,ze to dla ciebie trudne ale wszystko się ułoży, będziemy szczęśliwi zobaczysz ! stworzymy dla naszego dzidziusia prawdziwy dom
M: puknij się w głowę jaki dom? i dla jakiego naszego dzidziusia nie ma naszego dzidziusia ! zawieś nas do domu
P: kochanie przed chwila powiedziałaś ,ze jesteś ze mną w ciąży! nawie nie wiesz jak się cieszę ! już zaworze moje aniołki do domu !
M: nas w sensie ,ze mnie i Any to dziecko nie jest twoje !
P: nie kłam nie spałaś z nikim innym
M: a właśnie ze spalam jestem w ciąży ale z Nickiem
P: tym idiotą niewierze ci
M: to twój problem ! to dziecko jest moje i nicka ! możesz go zapytać jak chcesz !
P: nie nigdy nie pozwolę być była z nim i nigdy więcej się z tobą nie spotkała ! rozumiesz jak będzie trzeba to cię zamknę w pokoju tak jak Any
M: nie masz prawa
P: właśnie że mam nie pozwolę byś sypiała z innymi facetami należysz tylko do mnie ,rozumiesz !
M: nie jestem twoją własnością , zachowujesz się jak palant mam cie dość wracam na piechtę do domu !!!! spadaj frajerze ! -krzyknęła i wysiadła z auta
słyszała za sobą wołanie Pabla , krzyczał coś by wracała itp. Ale ona szła , w oczach miała litry łez nie zauważyła nadjeżdżającego samochodu. Az do momentu gdy 2 światła dały jej po oczach i usłyszała krzyk Pabla
- Miranda uważaj samochód!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:29:17 26-06-09    Temat postu:

Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!!
Jeśli ten samochód ją potrąci to ja się rzucę z mostu !
Nie może jej potrącić i Ona nie może stracić dziecka !
No cholera jak mogla powiedzieć Pablowi że jest w ciąży z Nickiem...Przecież On się tak ucieszył ! Cholera czy Ona nie może raz pomyśleć
Mam nadzieję że jednak ta scena zakończy się inaczej niż mi się wydaje

A co do Any To nieźle zabalowała dziewczyna
I jak dużo piosenek zna

Cem szybko nexta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:02:46 26-06-09    Temat postu:

Tylko nie wypadek!!!! Cholera ona nie może stracić tego dziecka!!! Kurde a zapowiadało się tak dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:58:55 26-06-09    Temat postu:

dziękuje za komentarze!!!!
tutaj byc może was rozczaruje? ale napewno kogoś skrzywdze!!!!
zastanawiam się tylko kogo?
-Mirande?
-Pabla?
-a może ich dziecko?
niewiem musze sie zastanowić
ale tragedia będzie na 1000000000000000000000000000000000%
mam nadzieje ,ze was nie zraże i zajrzycie to jeszcze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:31:03 26-06-09    Temat postu:

Krzywda krzywdą, tylko nikogo nie zabijaj !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:54:05 27-06-09    Temat postu:

o nie tylko żeby to przezyła i to jest dziecko pabla a nie Nicka on ją tym sposobem chce zatrzymać przy sobien niech zapomni nie pozwole mu na to
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:46:18 30-06-09    Temat postu:

Stała nieruchomo wpatrując się w nadjeżdżający samochód. nie mogła się ruszyć, strach dogłębnie ja sparaliżował. Auto nadjeżdżało w zastraszającym tępię, otworzyła usta by wydać z siebie okrzyk lecz nie była w stanie, tętno i puls znacznie przyśpieszyło, czuja jak serce wali jej w piersi. pierwszy raz znalazła się w takiej sytuacji , po chwili zadał sobie sprawę ze powinna się ruszyć , odskoczyć , zrobić coś ,lecz jej ciało zastygło miała wrażenie ,ze wrosła w ziemie. Samochód był kilka metrów przed nią ,została kwestia kilku sekund by w nią wjechał , kierowca nawet nie próbował hamować, jechał sobie jak gdyby nigdy nic. Światła ja oślepiły ,chwile później poczuła mocne szarpniecie, upadła na ziemie , rozejrzała się i zobaczyła ,ze leży na poboczu przeniosła wzrok na samochód i kogoś kto jej pomógł, coś luk ktoś zepchnęło ja z tej ulicy. W tej chwili przeżyła najgorszy moment w życiu, nawet śmierć jej mamy tego nie przebije. Owy samochód wjechał w Pabla, chłopak wpadł na maskę , po czym przeturlał się po cały samochodzie i spadł na ziemie. Blondyn leżał nieprzytomny , w koło zauważalna była krew. Miranda wydała z siebie przeraźliwy okrzyk od tej chwili krzyczała i płakała. Zdała sobie sprawę ,ze ona ratował jej życie , jej i ich dziecka a przecież gdyby nie wysiadła z tego samochodu nic by się nie zdarzyło. Dlaczego ona najpierw nie pomyśli ?
Próbowała się podnieść z ziemi , zobaczyć co z Pablo, lecz nie mogła poczuła ostry ból w lewym kolanie ,ale co tam jaj noga Pablo jest ważniejszy. Nie zorientowała się kiedy a z nieba spadł deszcz , i to mega wielki deszcz jakieś oberwanie chmury. Resztkami sił doturlała się do ukochanego , z jej oczu w dalszym ciągu leciały łzy lecz w strugach deszczu były mało widzialne. Próbowała go obudzić ale bała się go dotknąć przeciecz może mieć uszkodzony kręgosłup, co ona ma zrobić? no tak należało by zadzwonić na karetkę ale ona komórki nie posiada , Pablo swoją zostawił w domu. Nachyliła się nad nim zaczęła do niego mówić
M: Pablo błagał cie ocknij się , błagam... słyszysz otwórz oczy....nie umieraj !...nie zostawiaj mnie....ja cie potrzebuje 1 ja i nasze dziecko Pablo błagam !... ja cie kocham słyszysz... kocham cię - wykrzyczała swój monolog i pocałowała go , złożyła na jego ustach lekki pocałunek, po czym opadła bezwładnie na jego tors.


Miranda obudziła się w jakimś białym pokoju, wszystko było białe , ściany , łózko, pościel , szafki. Czy ja jestem w niebie?Czułą się dość dziwnie, pamięta ostatnio była na ulicy i padał deszcz. Poczuła ,ze jej włosy w dalszym ciągu są mokre wiec od wypadku nie minęło dużo czasu. Przetarła oczy rozglądając się po pokoju dopiero teraz dostrzegła kobietę siedząco na krzesełku niedaleko łózka ,była to Alma. Kobieta siedziała z głową ukryta w dłoniach, po chwili podniosła wzrok i zobaczyła ,ze czerwonowłosa obudziła się , jak oparzona zerwała się z krzesełka i podeszła do Mirandy.
A: miranda obudziłaś! - kobieta pocałowała ją w czoło i pogłaskała po włosach- jak się czujesz?
M: dobrze...chyba? gdzie ja jestem?
A: w szpitalu, leż i się nie ruszaj, pójdę po lekarza! -kobieta wybiegła z sali.
Miranda w dalszym ciągu mało rozumiała była oszołomiona ta cała sytuacją pogłaskała się po płaskim brzuszku i westchnęła cichutko. W tym momencie do sali Alma ciągnąc za sobą lekarza. Facet w białym fartuchu podszedł do czerwonowłosej i rozpoczną przegląd to potocznie zwie się badaniami !
L: jak się czujesz? boli cie coś?- zapytał świecąc jej światełkiem po oczach
M: nie , chociaż trochę kolano!
L: jest tylko troszkę obite , czujesz jakieś mdłości zawroty głowy?
M: nie !
L: pamiętasz co się stało?
M: tak ale nie wszystko!... Wracałam z Pablem samochodem, potem wysiadłam z tego samochodu....i zobaczyłam ,że coś się zbliża w moim kierunku , to był inny samochód... on się tak szybko zbliżał a ja ...nie mogłam się ruszyć..wtedy Pablo mnie zepchną a sam wpadł pod koła...ja nie chciałam ...błagałam by się obudził...ale on i ta krew !...panie doktorze co z nim on musi żyć !- Miranda wpadła w panikę
L: spokojnie jego stan jest ciężki ale stabilny ! nie denerwuj się
M: ja chce go zobaczyć !
L: na razie to niemożliwe on jest ze swoim ojcem a ty masz odpoczywać !
M: ale powie mi pan jak coś się będzie działo?
L: powiem ... chce z tobą porozmawiać na inny temat! -powiedział nagle lekarz i usiadł obok łóżka
M: o czym?
L: chcesz żeby pani Alma była przy tej rozmowie , czy może ma wyjść?
M: niech zostanie! ... o co chodzi?
L: dobrze jak cie tutaj przywieziono zrobiliśmy ci kompleks badań i mam dla ciebie pewną wiadomość!
M: to jakaś zła wiadomość ?
L: nie koniecznie! ale rożnie osoby reagują w różne sposoby!
M: niech pan mówi !
L: masz stałego partnera ?
M: nie !
L: ale nie jesteś dziewicą?
M: no nie !
L: podczas badania Usg wyszło ,ze ...
M: jestem w 3 tygodniu ciąży! -dokończyła za niego !
L: wiedziałaś?
M: tak od jakiegoś czasu coś z moim dzieckiem?
L: nie płóż nie został uszkodzony i rozwija się prawidłowo!
M: do dobrze !
Alma: jakie dobrze Mirando dlaczego nie powiedziałaś nam o ciąży ojciec wie?- Krzyknęła w pewnym momencie Alma
M: nie - pokręciła przecząco głową
Alma: kiedy nam zamierzałaś powiedzieć? Ojciec powinien wiedzieć masz mi coś do powiedzenia ! ?
L: to ja panie zostawię- wtrącił się do rozmowy lekarz i wyszedł z sali zostawiając obie kobiety same !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:55:59 30-06-09    Temat postu:

świetny odcineczek
czekam na new
powiedziała że go kocha żeby on to tylko pamiętał
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:53:40 30-06-09    Temat postu:

on będzie to pamiętał!!!!
ale ona nie przyzna się do tego!!!!
beda się wkręcać oboje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 10 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin