Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Okrutna rzeczywistość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

czy Pablo i Miranda będą ze sobą?
tak
90%
 90%  [ 20 ]
nie
9%
 9%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 22

Autor Wiadomość
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:24:27 26-05-09    Temat postu: Rozdział* 8*

Rozdział* 8*

M: masz dziewczyne?
P: nie a czemu pytasz?
M: .... a tak z ciekawości
P: przecież gdybym ją miał to ty byś się dowiedziała pierwsza
M: to dobrze
P: dlaczego dobrze?
M: eee...no bo ja musiała bym ją sobie pooglądać wiesz ,ze zalerzy mi na twoim szczęściu dlatego nie chce byś zakochał się w jakiejś lampucerze
P: dziewczyna którą kocham jest idealna- rozmarzył się Pablo tylko całkiem niechcąco powiedzaił to na głos
M: co!!! ty jesteś zakochany i ja nic nie wiem mów w tej chwili- krzykneła przysuwając się bliżej niego
P: nie to nic takiego - zaprzeczał, mając nadzieję ,ze czerwonowłosa odpuści , lecz ona wcale nie zamierzała przysuneła się jeszcze bliżej
M: Pablusiu kochany powiedż mi jesteśmy przyjaciółmi , obiecaliśmy sobie szczerość- powiedziała błagalnym ale i uwodzicielskim tonem
P: wiesz Mirando jest póżno , pogadamy jutro dobranoc- pow i zamieszał okręcić się na bok lecz Miranda wskoczyła ma niego, wygodnie usadawiając się na nim.
M:czyś ty oszalał !!! myślisz ,że ja będe mogła spać spokojnie po tym co mi powiedziałeś!!! Dosyć ,że martwie się o mame to dowiaduje się ,że jakaś żdzira chce mi ukraść chłopaka.. .( o kurde czy ja to powiedziałam na głos ). Miranda zeskoczyła z Pabla i położyła się na swojej części łóżka , natomiast teraz Pablo wskoczył na nią.
P: co powiedziałaś?
M: żłaż ze mnie !- rozkazała
P: o nie nie!!! powtórz co powiedziałaś
M: nie pamietam- no to jestem w D****- pomyślała
P: ja ci zaraz przypomnę: [b]czyś ty oszalał !!! myślisz ,że ja będe mogła spać spokojnie po tym co mi powiedziałeś!!! Dosyć ,źe martwie się o mame to dowiaduje się ,że jakaś żdzira chce mi ukraść chłopaka. [/b]Interesuje mnie te ostatnie słowo , możesz je zinterpretować
M: nie
P: Mirando czy ja ci się podobam - zapytał z uśmieszkiem na ustach
M: złaż ze mnie bo zaraz pozbawie cię twojej męskości!!!
P: to pewnie znaczy tak, ale zamiast się jej pozbawiać możesz się nią zająć
M: ,że co prosze, ja...- nie dokończyła ponieważ Pablo zamknoł jej usta pocałunkiem , na początku się troche stawiała ale w końcu uległa , przecież całował ją jej ukochany sam Pablo Bustamante. Uczucie wzieło góre nad rozumem.
Możecie sobie wyobrazić jak to wyglada ona leży na łóżku o na niej , całuja się jej rece z włosów wędrują do pleców i tak w kółko natomiast jego ręce mocno ściskają jej drobniutkie ciałko w obawie przed tym by nie uciekło. Pablo objoł czerwonowłosą jeszcze mocniej teraz czuli na sobie każdy kawałek ciała pratnera , troche to krępujące ale cóż....
Pablowi się to podobało i to bardzo postanowił pójść troche dalej no bo skoro Miranda nie protestuje to czemu nie skorzystać z okazji???
Podkurczył lekko noge ukochanej w kolanie po czym przejechał ręka po jej rozpalonym udzie zatrzymując się przed linią majtek . Czerwonoowłosa zadrzała , przeszedł ją przyjemny dreszcz jękneła cichutko co popchneło Pabla do dalszych działań. Oderwał się od jej ust i spojrzał na zdezorientowaną dziewczynę ,czyżby była taka beznazdiejna ze on skreślił ja już na poczatku gry wstępnej.
P: kochaj się ze mną - poprosił
M: co ?
P; niechcesz no tak zapomnijmy o tym
M: tu nie o to chodzi ale ta dziewczyna którą kochasz jeżeli chcesz ją zdobyć nie możesz sypiać z innymi
P: ale ta dziewczyna jest bliżej niź myślisz
M: co?
P: tak Mirando to ty do jasnej cholery kocham cię i nie umiem tego wyjaśnić!!!- krzyknoł tylko dlaczego ta sytuacja troche wyprowadziła go z pod kontroli .
M: naprawde nie zartujesz sobie?- zapytała z niedowierzaniem on też ją kocha
P: tak a dlaczego miałbym kłamać?
M: nieważnie kocham cię - powiedziała i zatopiła sie w jego ustach - chce się z tobą kochać
P: na serio ?
M: tak ale muszę ci coś powiedzieć ...
P: jestes dziewicą! -stwierdził za nią
M: a skąd wiesz?
P: domyśliłem się, ale nic się nie martw będę ostrożny nie zrobie ci krzywdy zaufaj mi
M: ufam ci
Pablo ponownie pocałował czerwonowłosą , natomiast ona poczuła jak jego ręce wedrują pod jej bluzke , a po chwili owy ciuch opuścił jej ciało. Miranda nie czuła skrępowania mimo ,że leżała tylko w bieliznie , postanowiła zająć się spodniami blondyna lekko zsówała je z ciała partnera lecz nie szło jej to najlepiej dlatego Pablo rozebrał się sam . Ponownie położył się na czerwonowłosej i zaczoł całować jej dekold , Miranda pojekiwała gryząc mu lekko ucho. W końcu jego dłonie zatrzymały się na biuście , mimo iż krył je stanik, były idealne nie zadurze, nie zamałe. Miranda uniosła lekko plecy a Pablo wsunoł ręce pod jej plecy w celu znalezienia odpiecia od stanika, szukał, szukał,szukał, aż w końcu znalazł!!! w mgnieniu oka pozbył się tej nie potrzebnej części garderoby. Wtopił wzrok w jej nagie piersi , był pod ich wielkim wrażeniem nie jedna laska mogła by jej pozazdrościć , błądził językiem po jej nabrzmiałych piersiach , pieścił karzdy skrawek jej ciała dając jej przy tym niesamowitą rozkosz.
Teraz oboje na oslep sciągali z siebie majtki ,jedyną bieliznę jaką mieli na sobie. Gdy byli już całkiem nadzy a ich ciałą rozpalone do zenitu. Pablo rozchylił uda Mirandy i wszedł w nią , zrobił to delikatnie i z uczuciem . Chciał by jego ukochanej sprawiło to jak najmniej bólu , wiedział że to jej pierwszy raz a dziewczyne zawsze to boli. Natomiast ona nie odczuła wielkiego bólu , była szczęśliwa. Z ust obojga wydały się głosy zadowolenia . Po chwilach rozkoszy oboje zasneli w swoich ramoinach , ona kocha jego a on kocha ją! miłośc jaka sie darza jest szczera, prawdziwa ale czy to wystarczy ? . Oboje są jeszcze dziećmi mają po 17 lat i nie wiedzą o wiezach krwi jakie ich łączą. Czy ten stosunek był wstępem do czegoś nowego ,czy końcem wszystkiego? teraz oboje śnią o wspólnej przyszłości , ale życie nie jest bajka i nie wszystko układa się po ich mysli, a co jeżeli po przez te noc , całkiem przypadkiem poczeli nowe życie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:11:42 26-05-09    Temat postu:

Po prostu masakra!!!!
Ja już myślała, że ich nie będą łączyły więzy krwi...A ty w końcówce musiałaś jednak zszokować ! Może jednak mały przekręcik ?
Ciekawe jak potoczą się ich losy, gdy dowiedzą się, że jego ojciec jest również jej?
Czekam na new i jeżeli oni mają być chociażby przyrodnim rodzeństwem to niech przynajmniej nie będzie z tego dziecka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:48:49 26-05-09    Temat postu:

O matko !!!
Dopiero co wyznali sobie miłość i już wylądowali razem w łóżku Szok. Oboje tego jednak chcieli i tylko to się liczy.
Oni nie mogą być rodzeństwem proszę niech się okaże, że On nie jest jej bratem, niech On będzie np. synem sąsiada!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:03 26-05-09    Temat postu:

Megan napisał:

Oni nie mogą być rodzeństwem proszę niech się okaże, że On nie jest jej bratem, niech On będzie np. synem sąsiada!!!


Ogrodnika -będzie ciekawiej

Paulinek dawaj odcineczek szybciutko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost Princess
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 4406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:33 26-05-09    Temat postu:

Co... Jak... Ale... To niemożliwe. Nie mogą być rodzeństwem !!
Weź coś pogmatwaj... no weź proszę cie
Albo jak w tym starym serialu "Zbuntowany Anioł" czy jakoś tam. Okazało się że to w końcu nie jego syn Wtedy mogliby żyć długo i szczęśliwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:45 26-05-09    Temat postu:

haha pierwsze co pomyśłam jak zaczeli sie całować czy maja zabezpiecznie
ale dzieci masakra ................
no dobra impuls i miłość....
ale dziwi mnie ,ze odrazu była gotowa
oby nie byli rodzeństwem ,załamią sie ja to wiem....
pisz szybko nowy =*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:28:49 29-05-09    Temat postu: Rozdział *9*

Rozdział *9*
Aleks po opuszczeniu sali Eleny udał się do lekarza pełniącego dyżur , lecz ten nie powiedział mu zbyt wiele , więc co robić? Nie chciał wracać do domu dlaczego?.
Z całą pewnością musiał by się tłumaczyć żonie a tego wolał uniknąć , wiec gdzie pójść skoro jest sodek nocy , Aleks jeździł ulicami bez celu zatrzymał się przed jakimś pubem , to co mu teraz zostało to wypicie kilku kufli piwa , nim się obejrzał a była 6.00 postanowił wrócić do domu , z uwagi ,że pił zadzwonił to taksówkę.

Tymczasem w domu rodziny Bustmante wszyscy smacznie spali , Alma zasnęła nad ranem cała noc czekała na męża ten się nie zjawił. Babcia Julia( w tej roli Hilda ze zbuntowanych ), spala tak dobrze jak Anny , nasza zakochana parka również spala mocnym snem w końcu po takiej upojnej nocy......
Sen nie zachodził z powiek wszystkich prócz Nicki ona nie przespała całej nocy myślała o swoim ukochanym Pablo gdy na zegarku wybiła punkt 6.15 postanowiła złożyć mu wizytę , stwierdziła ze odwiedzi ukochanego , wskoczyła w seksowną koszulkę nocna która ledwo zakrywała jej wdzięki , cycki praktycznie miała na widoku , na pupie stringi a całość była okryta kawałkiem prześwitującej firanki. Stanęła przed lustrem wyginając się i podziwiając jaka to ona jest idealna. Roztrzepała włosy skropiła się jakimiś perfumami i dumnie wyszła z pokoju. Była świecie przekonana ,że Pablo jest w sypiali i śpi, teraz to on się jej nie oprze wskoczy mu do łóżka i uwiedzie go...

Pablo obudził się pierwszy , spojrzał na ukochana która spala na jego torsie, jedną ręka zaczął gładzić jej włosy a drugą wsuną pod kołdrę i masował jej ciało konkretnie to piersi i brzuch . czerwonowłosa pod wpływem dotyku ukochanego obudziła się .
P: dzień dobry kochanie
M: cześć
P: jak się spało?
M: dobrze a tobie
P: wspaniale zresztą jak się m przy sobie taką dziewczynę może e być inaczej
M:wiesz ja już pójdę się ubrać i pojadę do mamy- powiedziaa i zamierzała uciec z loża dla niej to była dość niezręczna sytuacja , przespała się ze swoim najlepszym kumplem
P: dlaczego uciekasz? źle ci było ?
M: nie tu nie o to chodzi
P: więc o co wytłumacz mi pierw się ze mną kochasz potem uciekasz i nie zasłaniaj się mamą bo u niej mamy być o 10.00
M: to co miedzy nami zaszło nie powinno się zdarzyć
P: dlaczego tak mówisz to co się wydarzyło było najpiękniejsza rzeczą w moim życiu
M: teraz tak mówisz a jutro o tym zapomnisz, pójdziesz do innej dziewczyny a ja ...
P: zabraniam ci tak mówić kocham cie jesteś tą jedyną, tą z która chce spędzić resztę życia nikt mi ciebie nie odbierze nikt kochanie
M: to znaczy ze nie kochasz?
P: tak nad życie i mam do ciebie pytanie Mirando Ray zastaniesz moją dziewczyna ?
Mirandzie w tej chwili zabrakło jeżyka w ustach jej marzenie się spełniło jej Pablo jej kochany Pablo zapytał ja o chodzenie , grzyby nie to ze jest naga zaczęła by skakać jak wariatka po łózko i krzyczą przy tym w wniebogłosy. Po jej policzku pociekły łzy szczęścia , wątpliwości zniknęły , czym prędzej rzuciła się na Pabla i zasypała setkami pocałunków.
P: to znaczy ze tak ?
M: tak tak tak
P: jestem taki szczęśliwy , mam najcudowniejsza dziewczynę na świcie
M: ja tez , ale martwię się o mamę- posmutniała wspominając to co się przytrafiło jej mamie
P: kotek teraz musi być dobrze , jesteśmy razem ,zobaczysz twoja mama wyzdrowieje
M: tez na to liczę poczekasz tu ja pójdę do łazienki
P: o nie nigdzie cię nie wypuszczę
M: ale ja muszę siku
P: no dobra ale wracaj zraz
Miranda pobiegła do łazienki a Pablo sięgną po list który dala mu wczoraj mama zaczytany nie dostrzegł że do sypialni weszła Nicki .Dziewczyna po cichutku podeszła do łózka Pabla i na czworaka zaczęła się do niego zbliżać.
P: o kochanie wróciłaś- powiedział i podniósł wzrok na dziewczynę przekonany że to Miranda
N: tak kotku tęskniłeś!- krzyknęła i rzuciła się a Pabla całując go
W tym momencie z łazienki wyszła Miranda , widok jej chłopaka całującego się z jakąś laską która jest prawie naga bardzo ja zezłościł , czerwonowłosa podeszła bliżej
M: nie przeszkadzam- na dźwięk jej slow Pablo i Nicki przestali się całować ( właściwie to Nicki całowała Pabla on próbował ją odepchnąć).
P: miranda kochanie to nie tak...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:09:52 29-05-09    Temat postu:

No to klapa, Pablito ma chyba pecha haha
Szkoda, że ta paskuda wepchała mu się do łóżka właśnie w takim momencie...
Aj czekam na new...Oby się szybko pojawił
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:43:23 29-05-09    Temat postu:

troche kolejnosć nie ta najpierw upojna noc a potem zostali parą
cholera on ma pecha ,ze musiła przyksć jak ona była w łazience
myślałam ,ze przyjdzie i zastanie ich razem w łóżku
ja bym dała mu wysłuchać i zrozumiałabym go...
bo przecież nie całowała by siez laska wiedząc,ze ona zaraz przyjdzie.... a po drugie sam jej mówił ,ze ona mu sie narzuca...
czekam na odcinek =*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyna14.93-93
Cool
Cool


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:33:18 29-05-09    Temat postu:

jak ja mogła przegapić odcinek...
odcinki świetne
Pablo i Miranda słodko tylko ta Nicki musiała przyjść
czekam na next!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost Princess
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 4406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:36:29 29-05-09    Temat postu:

Głupia Nicki dopiero co się pięknie zaczęło a ta się wtrynia do jego pokoju po 6
Czekam na next
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:47:03 29-05-09    Temat postu:

co po 6
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:03:09 01-06-09    Temat postu: Rozdział *10*- 1.06.09 strona 4

Rozdział *10*
M: nie przeszkadzam- na dźwięk jej slow Pablo i Nicki przestali się całować ( właściwie to Nicki całowała Pabla on próbował ją odepchnąć).
P: miranda kochanie to nie tak...
M: a co nie tak , widać ,że wyraźnie wam przeszkadzam mogła bym się dowiedzieć kim mnie zdradzasz?- zapytała z wrogością, ale tak naprawdę nie była na niego zła uznała ,ze może mu zrobić 1 scenę zazdrości w ich związku, a przy okazji będzie przy tym dużo zabawy. Podeszła do nich opierając ręce na biodra i prezentując długie nogi wystające spod koszuli Pabla która miała na sobie.
M: no słucham
P: to jest Nicki moja kuzynka opowiadałem ci o niej
M: a no tak pamiętam , co ona tutaj robi... nic nie mów masz ochotę na trójkącik?
N: jaki trójkącik Paniusiu kto to jest ?- zapytała uwieszając się na jego ramieniu - i dlaczego ma na sobie twoją koszule?
M: fajna no nie a jak pachnie chcesz powąchać?- zapytała z ironią
N: że co?
P: Nicki wyjdź z mojego łózka , - poprosił zdzierając kołdrę z dziewczyny
Nicki posłusznie opuściła łózko kuzyna i stanęła koło Mirandy mierząc ja wzrokiem od stup do głów. Pablo uśmiechną się do ukochanej i wyciągną rękę w jej kierunku , czerwonowłosa podała mu swoją dłoń weszła do łóżka obok narzeczonego. Ob ją ja i mocno przytulił do siebie.
P: to jest Miranda moja dziewczyna - powiedział pewny siebie i dał jej całusa w polik
N: co ????????????- krzyknęła opadając na podłogę
M,P: Nicki - krzyknęli oboje widząc leżącą dziewczynę na podłodze
M: myślisz ,że ją zabiliśmy?
P: no co ty, - powiedział i podszedł do kuzynki i próbował wsiąść ja na ręce , Miranda podeszła do Pabla i starała się mu pomóc.
N: nie dotykaj mnie! - krzyknęła odsuwając ręce Mirandy od swojego ciała
P: dobrze się czujesz ?
N: tak, kochanie jak mogłeś przespać się z tą zdzirą i dlaczego mówisz ze to twoja dziewczyna dlaczego mnie tak krzywdzisz- chlipała
P: Nicki wiele razy ci mówiłem ,że miedzy nami nic nie będzie ,nie kocham cię a beż miłości związek nie ma szans
N: a te zdzirę to kochasz
P: przeginasz!
N: spójrz na nią ...skąd ją wytrzasnąłeś ze śmietnika czy spod latarni!
P: dosyć nie obrażaj mojej narzeczonej
N: teraz to narzeczona...przed chwilą była tylko dziewczyną
P: nie muszę ci się tłumaczyć
N: nigdy nie zaakceptuje tej ździry u twojego boku to prostytutka i szma*a
M: hola panieneczko nie pozwolę się obrażać
N: każ jej się zamknąć, bo śmierdzi- powiedziała do Pabla
M: każ jej wyjąć bo straci zęby- tym razem czerwonowłosa zwróciła się do Pabla
N: a kto mi je wybije- ty! - prychnęła z odrazą
M: a chcesz się przekonać!
P: wystarczy- powiedział i staną pomiędzy dziewczynami które szykowały się do walki - spokojnie , Mirando idź łazienki się ubrać a ja porozmawiam z Nicki - powiedział i uśmiechną się słodko do ukochanej
M: dobrze kotku - odpowiedziała i pocałowała go w same usta
N: nie mów do niego kotku i nie całuj go! - dziewczyna aż kipiała ze złości
M: bo co ?
N: ty zdziro, nie cierpię cie!- krzyknęła i rzuciła się na Mirandę , dziewczyny zaczęły się szarpać za włosy i tarzać po podłodze , a biedny Pablito próbował je rozdzielić .
- CO SIĘ TU DZIEJE !- rozległ się donośny głos


Ostatnio zmieniony przez paulinek dnia 18:02:01 01-06-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:24:28 01-06-09    Temat postu:

haha to było dobra nie zezłosciłą sie ,ale chciała zrobić scene zazdrosci
jak on ja bronił
jak szybko awansowała z dziewczyny na narzyczona
nio nie jak walcza o chłopaka haha
to troche poniżające ,ale to głównie Nicy sie ponizyła bo walczyła o chłopaka zajetego
no tak w sumie to nie tylko o to
Miranda nie dała sieponizać i za to ja kocham
czekam na nastepny=*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:45 01-06-09    Temat postu:

dziękuje sylwio
mam pytanie piszesz jakieś telki tu na forum albo na onecie?
jak tak to podaj adresy to sobie poczytam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 4 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin