Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pieprz i Sól (+16)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:57:09 16-09-09    Temat postu:

My chcemy jeszcze :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:05:17 16-09-09    Temat postu:

haha czas pokaże
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:22:33 18-09-09    Temat postu:

Odcinek 13

Liczyli się oni. Szybo i nawzajem pozbywali sie garderoby. Ucker lekko pchnął dziewczynę, jeszcze w bieliźnie, na łóżko. Sam wygodnie wyłożył się na niej i zaczął pieścić jej ciało. Całował jej szyję, a kiedy schodził coraz niżej do dekoltu Dulce lekko pojękiwała z rozkoszy. Swoimi dłonmi zaczął odpinać jej stanik, który po chwili znalazł się gdzies na ziemi. Kto by sie w takim momencie przejmował gdzie. Ważne, że gdzieś.
Wracając do naszej pary. Ucker widząc nabrzmiałe, jędrne piersi Dulce usmiechnął się i powiedział.
-Jesteś taka piękna.- po wypowiedzeniu tych słów jego usta znalazły sie na dekolcie schodząc niżej.Nie mógł już wytrzymac dłużej. Zaczął sscać, gryźć tak długo aż ona nie oszalała z rozkoszy. Jedną ręką bawił się jej prawą piersią a druga drażnił lewą. Była w niebie. Czuła się już gotowa. Chłopak wiedząc o tym szybko ściągnął jej białe majtki. Sam po drodze pozbył się swoich. Podniósł ją lekko i usadowił na swoich udach wchodzac w nią głęboko. Jeknęła głośno co jeszcze bardziej pobudzało jego zmysły poniecenia. Poruszał się w niej coraz szybciej pieszcząc jej usta swoimi. Ona nie mogła w to uwierzyć. Tak długo o tym marzyła. A teraz marzenia stały się rzeczywistoscia a ona właśnie kocha sie z Uckerem.
Zmeczeni i zadowoleni sycąc się orgazmem opadli na łóżko. Ucker instynktownie przytulił do siebie Dulce całując ją. Nic nie mówili. Słowa były zbędne w tym co czuli. Oboje zasneli w swoich ramionach.
Dulce obudził głos Uckera. Z kims rozmawiał. Spojrzała na niego. Siedział odwrócony do niej plecami na łóżko a w ręku trzymał telefon przyłożony do ucha. Dziewczyna przysłuchała sie rozmowie.
-Jutro?-zapytał zdziwiony
-...-odpowiedział mu głos w słuchawce
-Ale kochanie miałas przyjechac za tydzień
-...
-Dobrze do jutra
-,,,
- Ja ciebie też.
To był cios dla Dulce. Musiał rozmawiac z Dee swoją narzeczoną. Zamknęła oczy udając, że śpi powstrzymując z trudem łzy. Co ona sobie myslała?. Że po tym jak się z nią kocha odwoła ślub i rozstanie sie z narzeczoną dla niej?. Idiotka z niej. Dlaczego ją tak nazywam?. Bo tak myslę. Dlaczego dała znów sobie andzieje, wiedząc, że to i tak nie wyjdzie i pozwalając znów cierpiec. Znów ją zostawi. Tego to ona pewnie nie przezyje.
Ale wracając do nich. Ucker odłożył telefon na bok odwracając się do "śpiącej" dziewczyny. Zblizył sie do niej i mocałował jej usta. Było to zwykłe musnięcie ale dla obojga ważny. Mocno ją obja przytulając się do niej. Nie protestowała choćby z takiej racji, że udawała, że śpi. Ale tez nie miałą siły bronić się przed jego ciepłem i miłością.
Zaczął szeptac jej cos do ucha myslać, że spi.
-To co się stało było czymś magicznym. Yak bardzo tego pragnąłem. A teraz musze to zepsuć. Dee wraca jutro. Przełozyła ślub o tydzień wcześniej. Żenie się w sobote chociaż tego nie chcę. Chce zostać z tobą, tulać cię w ramionach. Chce patrzec na twoją córkę, która mógłbym uznać za córkę. Wiesz bardzo ją pokochałem. Przy niej czuje się jak..jak ojciec.
Skonczywszy swój monolog musnął znów jej usta i zamknął oczy.
Dziewczyna nie wytrzymała. Po jej policzkach zaczęły spływać łzy. Zaczęła szlochać. Szybkim tempem zerwaął sie z łóżka. Zdziwiony Ucker zrobił to samo.
-Co się stało?-zaczął przybliżac się do dziewczyny
-Nie zbliżaj się do mnie. Powiedz mi tlko dlaczego?-zapytała ze łzami w oczach. Acha i zeby nie było Dulce owienieta była kołdrą a Ucker miał bokserki. mówię to, żeby nie było, że paradują nago. Nie chce byście ich o to posądzali.
-Co dlaczego?-zapytał zdziwiony
-Dlaczego przyjechałeś?> Dlaczego dałeś mi złudną nadzieje. Dlaczego sprawiasz, że znów cierpię?. Nie mogłeś mnie poprostu zostawić?. Tak jak za pierwszym razem.
-Dulce o czym ty mówisz?.
-O twoim slubie. O Dee. A teraz Odpowiedz!!!!
-Więc wiesz..
-Dlaczego się ze mną kochałeś.?. Chciałeś znów mnie przelecieć?. Przelecieć i zostawić?. Zrobić dziecko i uciec?>- po chwili zdała sobie sprawę co powiedziała. Zaczęła nerwowo trząs się. Nie to nie możliwe.. On nie może sie fowiedziec prawdy!!
-O czym ty mówisz?.-zapytał zdziwiony i zszokowany słowami Dulce.
Nie zdązyła odpowiedzieć, ponieważ zaczął dzwonić jej telefon.
Szybko podbiegła do niego i odebrała
-Tak?-zapytała
-Pani Dulce Maria?-zapytał głos w słuchawce
-Tak w czym moge pomóc?
-Dzwonie ze Szpitala Okręgowego z Mexico City. Pani córka miała powazny wypadek. Prosze o przybycie do szpitala -odpowiedziała kobieta i rozłączyła słuchawkę.
-Co??-zapytała samą siebie wybuchając płaczę. Opadła na ziemię.
-Dulce co się stało?-zapytał kucając przy niej
-Roberta..ona...ona miała wypadek..zabierz mnie do niej..błagam zabierz mnie do mojej córeczki!!-zaczęła krzyczeć. ucker niewiele myśląc przytulił do siebie Dulce czekając aż się uspokoi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 6:57:33 18-09-09    Temat postu:

O nie! Narzeczona Uckera wraca O.o PO CO?!
Ay... piękna noc :* Vondy :*
Co się stało Robercie?
Mam nadzieję, że nic poważnego...

Czekam na szybki new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:50:09 18-09-09    Temat postu:

Ojej.
Mała Robertita w szpitalu.
Kurczę no, może jednak do ślubu nie dojdzie ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:45:31 18-09-09    Temat postu:

kochali sie i było tak pieknie ! ale ta narzeczona Uckera ! ... im pzreszkadza w drodze do szczescia
przez przypadek wykrzyczała ,ze roberta to jego córeczka !!
powinien sie domyslić !
kurcze i ten wypadek roberty mam nadzieje ze nic jej sie nie stało !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andzia2
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 3501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:30:19 18-09-09    Temat postu:

to tak po 1 sorki ze nie komentowałam
dopiero teraz komentuje bp jestem w domu
odcinki cudowne
ale dlaczego tak sie musiało stać
czemu ona nie moze mu powiedzieć o Robercie ??
mam nadzieje ze jednak powie ...
biedna mała mam nadzieje ze to nic poważnego
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:25:06 19-09-09    Temat postu:

niech ta jego narzeczona nie wraca. o nie!!
i nich małej się nic nie stanie!
oni mają być szczęśliwi jak nikt inny na świecie
Ucker poczuł sie jak ojciec

czekam na NEW! ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:30:13 20-09-09    Temat postu:

Odcinek 14

-Prosże cię zabierz mnie do niej !!-płakała w jego ramionach. Jej serce złamało się na pół. Ból przedostał się do duszy raniąc ja. Jej córeczka. Owoc miłości z Uckerem może teraz umrzeć. tego by już nie przezyła. Nie wyobrazałaby sobie teraz gdyby co rano jej księzniczka nie budziła jej. Nie wyobraża sobie by Roberta nie witała jej pieknym i słodkim usmiechem, który tak przypominał uśmiech Uckera.
-Ubierz sie zaraz do niej pojedziemy !- odpowiedział Ucker głaszcząc ją po głowie.
W kilka minut ubrała się. Nie uczesana. lekko związała tylko włosy. Bez makijazu. po co ma się tu stroić skoro jej córeczka może teraz walczyc o zycie a jej przy niej nie ma?.
No własnie. Wy napewno tez tak byście zrobili. W ciagu 10 minut byli już w szpitalu pokonując dzielące ich sale do Roberty. Wkoncu wpadła Na Christiana. Zapomniałam wam opowiedzieć, że Christian został lekarzem. To znaczy jest teraz na stazu ale już niedługo bedzie takim prawdziwym lekarzem. I tak jakoś się złozyło, ze był jednym ze starzystów, którzy zajęli się przypadkiem Roberty.
-Dulce nie martw sie!!-krzyknał Christian trzymając ją z ramiona. Była cała roztrząśnięta.
- Jak mam być spokojna skoro moja córka może teraz walczyc o zycie!!-krzyczała a z jej oczu strumykiem spływąły łzy po policzkach.-Zaprowadź mnie do niej. Teraz!!!
-Dobrze chodź-powiedział trzymając ją za rekę. Zaprowadził ja jak się okazało na ojom. Razem z nimi udał sie też Ucker.
Kiedy zobaczyła swoją księzniczkę za szyba leżącą w pośród tych wsyztskich kabli serce jej zaczęło sie krajac. Nie ono pękło. Na pół. Chciała jak najszybciej przy niej byc. Przytulić ja do siebie.
- Co z nią?-zapytał Ucker
-Duzo nie wiem. Wiem, że miała wypadek. Jakis samochód potrącił ja na chodniku.
- Na chodniku??..A co ona tam robiła??.- dziwił sie Ucker
-Nie wiem. Wychowawczyni powiedziała, że sama nie wie jak to sie stało, że małą opuściła przedszkole.
-A co z nią?. Jaki jest jej stan?.
-Nie bedę ukrywac prawdy. Jest xle. Najbliższe godziny będą decydujące.
Dulce nie słuchała ich rozmowy. Przystawiła głowe do szyby. Patrzyła na swoją kruszynke. patrzyła jak cierpiała. Wymalowane miała to na twarzy.
-Moge do niej wejść?.-zapytała Dulce
-Nie wiem czy to jest możliwe..
-Chris ja chce byc przy niej. Chce wejść !!-krzykneła
-Dobrze ale na chwilkę. To jest ojom nie wolno tutaj odwiedząc.
-Dobrze-odpowiedziałą i już jej nie było Siedziałą przy swojej córce. Trzymała ją za rękę. Tuż za nią stał Ucker. Ten widok sprawiał także i jemu ból. Pokochał Robertę jak własną córkę. Czasem mu się wydawało nawet, że ona jest jego córka. Ale za chwilkę stwierdzał, że to jest niedorzeczne.
Po kilku minutach nagle zadzwonił telefon Uckera. Kiedy zobaczył kto dzwoni od razu wyszedł na zewnatrz i odebrał telefon. W tym momencie do sali wszedł lekarz prowadzący przypadek Roberty.
-Panie doktorze co z moja córką?.-zapytała roztrzęsiona Dulce
-Nie mam dobrych wieści.
-To znaczy
-Pani córka ma obszerne rany powypadkowe. Ma złamane kilaka żeber. Do tego uderzyła się w głowe> Musimy zrobic jej badania. Może okazac się, że uderzenie sprawiło pojawienie sie tetniaka. Zrobimy jej tez kilka badań które zadecydują czy pani córka ma przejśc operacje.
Kiedy to usłysząła nagle zrobiło jej sie słabo. Nad jej głowa wirowały małe aniołki. Obraz stawał się zamazany. I nagle zemdlaął upadając na ziemie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:07 20-09-09    Temat postu:

Black co ty tu chcesz zrobić?
ja tu zawału dostaje ;(
Jak zrobisz coś Robercie to skocze z mostu[kit, że owego u mnie nie ma xD]
czekam na new;) Srr, ze nie komam na bieżąco, ale mi czasu brak..


Ostatnio zmieniony przez Żaba dnia 20:41:38 20-09-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:54:22 20-09-09    Temat postu:

Oy nie...
Smutno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andzia2
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 3501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:40:57 20-09-09    Temat postu:

biedna Robert a;( nieee
ona nie może umrzeć a Dulce szkoda mi jej
buuu
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:19:20 20-09-09    Temat postu:

Ojej.
Biedna Dulce.
Biedna Robertita.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:47:18 21-09-09    Temat postu:

ojej !!! nie rub nic złego robercie
ona jest mała i musi zyc pozatym to dziceko uckera on musi nacieszyc sie córka !
czekam na newsa !
wesołego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:46 22-09-09    Temat postu:

o nie. ;(
wszystko musi być dobrze.
o, niech to będzie tylko sen.
mała musi wyzdrowieć!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 11 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin