Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Prawo Miłości"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 11:26:05 25-03-07    Temat postu:

Natka zapraszam do mnie jest newik:).A u ciebie po prostu supcio nic dodac nic ując oby tak dalej:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katia
Detonator
Detonator


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: 12:40:20 25-03-07    Temat postu:

Super tela , akcja fajnie sie rozwija, ciekawe co będzie dalej, czekam na nowosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Kate*_xD
King kong
King kong


Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 2340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LiVeRpOoL
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:10:19 25-03-07    Temat postu:

świetne odcinki xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:32:29 25-03-07    Temat postu:

Odcinek 10
-Kuzynie czyż byś się zakochiwał?-Zapytała przekornie Daniela.
-Nie...to znaczy nie wiem, ale urzekła mnie.
-Może zaproszę ją na dzisiejszy wieczór?
-Ale przecież wychodzisz na kolację z Diegiem.
-I oto chodzi kuzynie!-uśmiechnęła się i wyciągneła komórke.
-Cześć Daniela, co słychac?-odezwał się głos w słuchawce.
-Witaj! Dzwonie bo chciałabym Cię zaprosić do mnie na 19.00.
-Chętnie, ale czemu tak akurat na 19.00?
-Bo musisz mi pomóc zrobic się na bustwo, ide na kolację z Diego
-Świetnie, będę punktualnie.Pa pa. Ucałuj Ise.-pożegnała się Jaquelin.
-Wszystko załatwione-powiedziała puszczając oczko do Miguela.
*********************************************************
-Może poszlibyśmy dziś do jakiejś restauracji?-zapytała Martha.
-Wybacz, ale nie chce mi się jestem zmęczony po całym tygodniu pracy-odpowiedział spokojnie Pedro.
-Tobie nigdy się nic nie chce-krzyknęła.
-Jakie nigdy...
-Zawsze kiedy chcę byśmy cos razem zrobili albo gdzieś poszli ty albo jesteś zmęczony albo ci nie odpowieda mój pomysł. Codziennie późno przychodzisz z pracy, choc pracujesz podobno tylko do 18.00! Co się z tobą dzieje przez kilka następnych godzin. Moze ty mnie zdradzasz!!!-krzyczała Martha. Pedro nie mogąc jej słuchać uderzył ją w twarz. Marha złapała się za policzek i powiedziała:
-Wyprowadzam się do rodziców. A ty nigdy więcej nie podnoś na mnie ręki-wykrzyczała. Chwyciła Sebastiana za rękę i poszła na górę się spakować. Po 15 minutach była gotowa. Wpakowała walizki do samochodu, usadziła Sebastiana z tyłu w foteliku i sama wsiadła do samochodu. Już miała odjeżdżać, kiedy Pedro stanął jej przed maską samochodu.
-Nie mozesz mnie tak zostawić!!!-krzyknął. Martha nie słuchałając go odjechała...
*********************************************************
Z samego rana Eduardo wybudził się. Był świadomy. Po przeszczepie nie było zadnych komplikacji. Siedziała przy nim Eva.
-Witaj tatku!!!-powiedziała.
-Cześć kochanie! Co się stało? Pamiętam wypadek i to jak dobiłem do drzewa, ale potem film mi się urwał.
-Miałeś operacje, musieli przeszczepic ci wątrobe, straciłeś duzo krwi. To Ana poddała sie transplantacji i oddała dla ciebie krew.
-Ana.......a jak ona się czuje?
-Leży na oddziale obok i czuje sie dobrze...
-Ona uratowała mi zycie po tym jak ją okropnie potraktowałem...
*********************************************************
Don Jose, Jaquelin i Juan jedli obiad w swoim domu.
-Jaquelin jak było na wczorajszej zabawie u Loreny Fernandez?-zapytał z zaciekawienie Jose.
-Bardzo dobrze. Wszystko super wyszło.
-Nawet nie zapytam się jak ty Juanie spędziłeś wczorajszy wieczor, bo domyślam się że gdzieś się szlajałeś.
-Słucham-powiedział Juan.
-Ty nigdy nie możesz zabawić się porządnie tak jak Jaquelin, tylko szlajasz się nie wiadomo gdzie-powiedział lekko wzburzony Don Jose. Mógłbyś sie wkońcu ustatkować, masz w końcu już 28 lat! Juan odsunął tylko talerz i rzucił serwetką.
-Dla twojej wiedomości ojcze, mam dziewczyne i wobec niej mam poważne plany. Jeśli chcesz mogę się zaraz wynieść z twojego domu, powiedz słowo!!!-krzyknął Juan.
-Nie mów do mnie takim tonem, jestem twoim ojcem!!!
-Ależ uspokujcie się!-przerwała im Jaquelin.
-Juanie ty się nigdzie nie wyniesiesz a ty tato nie rób mu ciągle wymówek, proszę was!!!-próbowała załagodzic sytuację dziewczyna.
Juan wyszedł z domu i odjechał samochodem. Don Jose zaś poszedł do swojego gabinetu. Jaquelin postanowiła jednak wcześniej pojechać do przyjaciółki.
*******************************************************
W domu Fernandezów wszyscy rozpoczynali jedzenie kolacji. Przy stole zasiedli już seniorzy oraz Lore z Diegiem. Nagle do domu wparowała zapłakana Martha z synkim na rękach. Wszyscy na jej widok odeszli od stołu. Zapłakana kobieta oddała Sebastiana Diego a sama wtuliła sie w matke i siostrę.
-Co sie stało kochanie?-powiedziała zaniepokojona Andrea.
-Czy on coś ci zrobił?-dopowiedział wzburzony Ricardo. Służąca podała środek uspokajający. Diego siedział z Sebastianem na kolanach.
-Bo my się pokłuciliśmy i Pedro.........-wykrztusiła z siebie Martha.
-Co ci zrobił ten drań?-powiedział Ricardo.
-Uderzył mnie-odpowiedziała przez łzy Marha.
-To drań!!!-krzyczał Ricardzo. Zaraz mu przemówię do rozsądku!!! Nikt nie będzie podnosił ręki na moją córkę!!!!
-Ricardo uspokuj się krzykiem niczego nie załatwisz!!!-uspokajała męża Andrea.
-Mamo będe mogła tu zostać przez kilka dni?-zapytała Marha.
-Kochanie mozesz tu zostać jak długo zechcesz-powiedziała matka.
-Tobie i mojemu wnukowi tu nic nie zagraża-dodał ojciec przytulając najstarszą córkę.
Po kilku godzinach..........
Diego postanowił zadzwonić do Danieli.
-Halo?-odezwała się kobieta.
-Witaj Danielo mówi Diego!
-Witaj!
-Wiesz dzwonię, myśle że mi wybaczysz...
-Coś się stało?
-Tak sprawy rodzinne moja siostra....
-Nie musisz się tłumaczyć.
-Ale chcę, chciałbym przełożyć nasze dzisiejsze spotkanie
-Tak to oczywiste, umówimy się innym razem-powiedziała z żalem Daniela.
-Dziękuję ze to rozumiesz, ale muszę zajac się siostrzeńcem... Może umówimy się na niedzielny wieczór?-zaproponował.
-Z wielką przyjemnością, Tak gdzie mieliśmy się spotkać?
-Tak. To do zobaczenia.
-Do zobaczenia-odpowiedziła..................
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:33:34 25-03-07    Temat postu:

Zapraszam do komentowania!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce__
Idol
Idol


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School:P

PostWysłany: 16:38:53 25-03-07    Temat postu:

Super telcia i zapraszam do mnie "Sprawa o miłość"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 16:58:31 25-03-07    Temat postu:

Supcio.U mnie jest newik więc jak chcesz to zajrzyj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulineczka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 11440
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Columbia :D

PostWysłany: 17:04:27 25-03-07    Temat postu:

jeszcze nie przeczytałam żadnego odcinka, ale ta telcia wygląda na ciekawą. Jak będe miała czas, to z chęcią przeczytam te odcinki... Są bardzo długie i bardzo mi się to podoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:53:14 25-03-07    Temat postu:

super odcinek!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malisa
Idol
Idol


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:38:51 25-03-07    Temat postu:

super przeczytałam wszystko troche czasu mi to zajęło ale supcio jak narazie czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:28 25-03-07    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za komentarze!!! Mam nadzieje że 11 odcinek się wam spodoba...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:46:20 25-03-07    Temat postu:

Odcinek 11
Nadszedł wieczór. Diego bardzo żałował ze niewypaliła jego randka z Danielą, jednak rekopensowała mu to zabawa z Sebastianem...
Martha rozpakowała się już w swoim dawnym pokoju. Była bardzo zmęczona dlatego położyła się do łóżka. Pedro dzwonił co chwila na komórkę. W końcu wyłączyła telefon i zasnęła.
***********************************
Jaquelin była u Danieli. Przeglądały razem i Isabell zdjęcia.
-Jak ona urosła-powiedziała Jaquelin.
-Dopiero co ją nosiłam pod sercem, a tu już będzie miała 6 lat.
-Mamusiu zobacz jaka tu byłam malutka-pokazała Isa. Daniela pocałowała ją w policzek i mocno przytuliła. Potem wykąpała ją i położyła do łóżka. Gdy mała zasnęła zeszła do Jaquelin jednak po drodze otworzyła Miguelowi ,który wpadł z kolacją.
-Mam nadzieję ze jeszcze nie jadłyście?-powiedział patrząc na przyjaciółkę kuzynki.
-Nie i bardzo chętnie spałaszujemy to co przyniosłeś-zaśmiała się Daniela. Zaprosiła potem wszystkich do stołu i otworzyła wino.
-To za co się napijemy-powiedział Miguel.
-Proponuję ZA MIłość!!!-powiedziała Daniela spoglądając na przyjaciół którzy siedzieli na przeciw siebie.
-Za miłość!!!!-powiedzieli wszyscy.
Po kolacji:...
-Danielo muszę już isć, martwię się o ojca i Juana-powiedziała Jaqueline.
-To pa.-powiedziała Daniela całując przyjaciółkę w policzek.
-To ja tez już pójdę, Jaquelin odprowadze cię-dodał Miguel.
-Dziękuję-posłała mu uśmiech. A Daniela tylko spojrzała na kuzyna i posłała mu oczko. Bardzo chciałaby żeby jej przyjaciele byli szczęśliwi.

-Jaqueline!
-Tak?
-Mogłabyś mi dac swoj numer telefonu?
-Dam ale pod jednym warunkiem, ty dasz mi swój! Wymienili sie wizytówkami.
-Jaquelin chciałbym się z toba umówić?
-Naprawde? Z przyjemnością.
-To moze w niedziele wieczorem?
-To jesteśmy umówieni!-powiedziała Jaquelin całując Miguela w policzek.
*************************************************
Nadeszła niedziela. Było już późne popołudnie. Jaquelin pomagała Danieli zrobic się na bóstwo. Daniela odwzajemniała się tym samym. Obie włożyły czarne długie sukienki, włosy upieły do góry i pieknie umalowały. Carmen weszła do garderoby:
-Mam nadzieje że nie przeszkadzam?-powiedziała
-Na skąd ze? Powiedz jak wyglądamy?-uśmiechnęła się Daniela.
-Pięknie, ale powinnyście już wychodzic...
-O matko!!! Już dawno powinnam byc w samochodzie!!!-powidziała Daniela ucałowała Carmen i Jaquelin i zbiegła po schodach.
Mineła sie z Miguelem w drzwiach.
-Świetnie wyglądasz!-powiedział Ale co ty tu jeszcze robisz??
-Właściwie to mnie już tu nie ma-pocałowała go w policzek i wleciała do windy.
-Witaj Carmen! Przyszłem po...........-niedokończył bo zobaczył Jaquelin. Wyglądała cudownie.
-Możemy już iśc-powiedziała robiąc zalotne spojrzenie. Miguel podał jej rękę. I razem wyszli...
Diego czekał na Danielę popijał wodę. Zrezygnowany spoglądał na zegarek. Wreszcie dopił resztę, podniósl sie, obrócił i zobaczył ją. Była jeszcze piękniejsza niż zawsze... Zaprosił ją i odsunąl krzesło by mogła usiąść. Zamówili kolację.
-Już myślałem ze nie przyjdziesz?-wkońcu powiedział
-Zwykle dotrzymuje słowa-odpowiedziała.
-To dla Ciebie!-powiedział dając jej piękna czerwoną różę.
-Dziękuję...-odpowiedziała. Zaczęli jeść kolację...
Tymczasem Miguel i Jaqueline weszli do pięknej włoskiej restauracji. Przy wejściu kupił jej bukiecik różyczek. Potem zamówili. I usiedli przy stoliku.
-Dziękuje że się zgodziłaś zjeść ze mną tą kolację-powiedział
-Robię tą z wielka przyjemnością!-powiedziała. A w jej czarnych oczach pojawił się błysk.
********************************************
Ana lezała w szpitalnym łóżku czytając książke. Nagle zauważyła Eduarda który był obok; siedział na wóżku.
-Od dawna tu jesteś, niezauważyłam Cię!-powiedziała
-Przed chwilą przyjechałem jeszcze nie wolo mi chodzić. Chciałem Ci podziękować za uratowanie zycia.
-Czułam ze to mój obowiązek....
-Ciiiii-przerwał jej. Dużo zrozumiałem przez ten wypadek!-dodał. Wyciągnął przed siebie rękę i otorzył dłoń. Znajdował się tam piękny złoty pierścionek z brylantem. Ana zaniemówiła. Rozejrzała się dookoła za drzwiami było pełno lekarzy pielęgniarek i Eva stała w drzwiach i wszystko kamerowała.
-Wyjdziesz za mnie-powiedział Eduardo. Ana cała zalała się łzami....
-Tak, oczywiście-wkoncu odpowiedziała. Wszyscy zaczęli im bić brawo!!!
********************************************
Jaquelin i Miguel skończyli kolację. Idąc do samochodu trzymali się za ręke. A w samochodzie doszło do pięknego gorącego pocałunku. Potem pojechali do mieszkania Miguela. Zaczęli zdzierać z siebie ubrania... Kochali sie z miłością która w nich rozkwitała........
Diego po kolacji zabrał Daniele na spacer. Byli w pięknym parku. Rozmawiali. Doskonale czując się w swoim towarzystwie. Diego opowiedział jej o problemach Marthy, a Daniela poradziła mu jak powinien postępować. Wreszcie Diego odwazył sie stanąć i przyciągnął do siebie Daniele. Pocałował ją namiętnie a ona odwzajemniła pocałunek.........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:46:59 25-03-07    Temat postu:

CZEKAM NA KOMENTARZE!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 18:47:40 25-03-07    Temat postu:

Super Natka oby tak dalej:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 19:48:02 25-03-07    Temat postu:

uuu odcinki genialne tylko ciekawe co się stanie gdy sie diego dowie o Ise;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 4 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin