Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Prawo Miłości"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:01:27 03-09-07    Temat postu:

Przesliczny odcinek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a_moniak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 12531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:29:10 03-09-07    Temat postu:

śliczny i smutny odcinek...
mam nadzieję ze Diego się wybudzi niedlugo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:52:21 03-09-07    Temat postu:

super odcinek dobrze ze Diegowi nie zagra niebezpieczenstwo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natashaa
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolumbia

PostWysłany: 15:44:07 03-09-07    Temat postu:

Świetny odcinek! Czekam na news
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:31:30 03-09-07    Temat postu:

$$wietny odcinek...xD
Ahhhh...gdyby nie ta Daniela...
No czekam z niecierpliwością na newik...:*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
B@si@
Motywator
Motywator


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:08:05 03-09-07    Temat postu:

śliczny odcineczek
czekam na kolejny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ankhakin
Komandos
Komandos


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: 17:11:09 03-09-07    Temat postu:

Rewelacyjny odcinek i czekam na kolejny !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:40:58 03-09-07    Temat postu:

No jasne wszyscy czekamy...
A kiedy new...???
Wiem teraz szkoła więc będzie mniej czasu na napisanie odcinka..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:02:55 03-09-07    Temat postu:

odcinek przecudny piszesz strasznie wciągające odcinki i pisze moim zdaniem lepiej odemnie i wiele osób sie ze mną zgodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deborah
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 11312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Karwi :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:08:34 03-09-07    Temat postu:

Jak czytałam ten odcinek to mi płakać się chciało
Rewelacyjny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:31 03-09-07    Temat postu:

No tak zgadzam się z wami...xD
Bosski odcinek..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia :D
King kong
King kong


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:31:26 04-09-07    Temat postu:

super odcinek strasznie smutny ale piękny Natko Twoje telcie coraz bardzej mnie wciagają
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:33:27 04-09-07    Temat postu:

Tak mnie równeiż..
Zapraszam do mnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:14:35 06-09-07    Temat postu:

Dziękuję za wszystkie komentarze!
***
Pozdrowienia dla osób takich jak: @si@, Ingrid16, a_moniak, wiola1991, Natashaa, Klaudynka...xD, B@si@, Ankhakin, Magi, Deborach oraz Marysia
***

~~**~~Życzę Przyjemnego Czytania~~**~~


Entrada http://www.youtube.com/watch?v=jExb4LxtPPA

Odcinek 73

-A czy można do niego pójść?-zapytała Martha.
-Tak, ale tylko jedna osoba i to na niedługo-powiedział lekarz.
-Danielo myślę że reszta się ze mną zgodzi-zaczęła Martha. -Idź do niego.
-Ja? Nie, myślę że to pani Andrea powinna do niego pójść-odpowiedziała Daniela.
-Kochanie dzieki tobie mój jedyny synek żyje. Gdyby nie ty, nawet nie chce myśleć co mogłoby się dziać... Idź do niego-mówiła Andrea. Daniela odwróciła się i podążyła za lekarzem. Weszła z lekką obawą. Zamknęła za sobą drzwi. Zobaczyła Diega podłączonego do specjalistycznych aparatur. Był cały w bandarzach, gdzie niegdzie w gipsie. Cały poobijany. Daniela nie chciała i nie musiała ukrywać łez. Podeszła do niego i chwyciła go za ręke.
-Tak bardzo cię kocham, nie wiem co bym zrobiła gdybyś odszedł...-mówiła cicho. Złożyła pocałunek na jego dłoni.
-Jednak to nie zmienia faktu, że nie mamy przyszłości...-mówiła cicho, spoglądając na twarz ukochanego. Po chwili wstała z krzesła i wyszła z sali. Podeszła do zgromadzonej rodziny i przyjaciół.
-I jak wygląda?-zapytała Lorena.
-Szczerze mówiąc nie nalepiej. Ale myślę że wyjdzie z tego-powiedziała Daniela...
****************************************************************
Minęły trzy dni...
Od wypadku minęły już cztery dni. Wszyscy wrócili do swoich zajęć. Ricardo zajmował się firmą, gdyż po rewii panowało prawdziwe oblężenie. Wiele osób chciało znaleźć pracę w firmie Fernandezów. Znalazło się także wielu sponorów. Jednak Ricardo zawsze znajdował choć godzinę by zajrzeć do syna w szpitalu. Lorena i Andrea najwięcej czasu spędzały w szpitalu. Lore siedziała przy bracie za dnia, a Andrea przyjeżdżała wieczorem i siedziała przy nim do rana. Daniela dzięki sukcesowi rewii stała się bardzo wartościową modelką. Znajdowała się na okładkach wielu magazynów. Przeprowadzano z nią wywiady, proponowano pracę przy kampaniach reklamowych bądź w reklamówkach. Nie dość że zarabiała bardzo dużo, to jeszcze robiła coś co sprawiało jej wielką przyjemność i pozwalało na chociaż chwilowe zapomnienie o Diegu...
****************************************************************
Daniela razem z Manuelem pracowała na wybiegu. Trenowali właśnie z nową modelką.
-Deborah głowa nieco wyżej-poleciła Daniela. -O właśnie tak!-dodała. Deborah przechadzała się po wybiegu co nie sprawiało jej przyjemności, a do tego było dla niej niezmiernie trudne. Jednak jej plany co do Diega nie zmieniły się. Była pewna że chce być z nim i zrobi wszystko by do tego doprowadzić.
-Co o niej myślisz?-zapytał Manuel cicho Daniele.
-Szczerze?-zapytała Daniela. Manuel skinął głową.
-Szczerze to żadna z niej modelka. Wałkujemy jedno i to samo któryś raz z rzędu, a ona nadal pochyla się do przodu, zamiast trzymać prostą postawę-mówiła. -Gdyby rzeczywiście była modelką, nie mielibyśmy z nią takich kłopotów-dodała.
-Wiesz, zupełnie się z tobą zgadzam-powiedział Manuel. -Muszę powiedzieć o tym pani Andrey, ale ona nie pojawia się w firmie.
-Przebywa przez całą noc w szpitalu, potem zastępuje ją Lorena-powiedziała Daniela.
-A ty jeździsz do szpitala?-zaciekawił się Manuel.
-Tak, codzień na godzinę by dowiedzieć się o stan zdrowia Diega-powiedziała Daniela.
-Przepraszam, pani Rodriguez?-zapytał mężczyzna.
-Tak, to ja-odpowiedziała Daniela schodząc z wybiegu.
-Esteban Ceferino-przedstawił się mężczyzna.
-Ten Esteban Ceferino?-zdziwiła się Daniela.
-Jeśli myślimy o tym samym to tak-uśmiechnął się mężczyzna.
-Daniela Rodriguez-powiedziała Daniela.
-Moglibyśmy porozmawiać Danielo? Mogę ci mówić po imieniu?-pytał.
-Tak, oczywiście-uśmiechnęła się. -Manuel wrócę za niedługo-zwróciła się do Manuela.
-Jasne, nie musisz się spieszyć!-uśmiechnął się Manuel. Daniela i Esteban przeszli do firmowej kawiarenki...
****************************************************************
Miguel z razem z Julią i Mateo w nosidełkach wszedł właśnie do domu rodziny Castillo. Antonia od razu ucałowała ukochanego.
-Jak ma się moja córka?-zapytał dotykając brzuszka ukochanej.
-To będzie syn!-powiedziała Antonia. -A ma się dobrze-uśmiechnęła się. Weszli razem do salonu i usiedli na sofie.
-Ja i tak wiem, że to będzie dziewczynka-powiedział wyciągając z nosidełka Matea.
-Jestem pewna, że oczekuję syna. I nie spieraj się więcej ze mną, dobrze?-zapytała Antonia.
-No dobrze, ale to tylko na dzisiaj-uśmiechnął się i usiadł razem z córką na kolanach.
-Są cudowne. Szkoda, że będziemy mieć bliźniaków-powiedziała Antonia gładząc Matea po główce.
-Będziemy mieć, ale o tym później-uśmiechnął się Miguel. -Porozmawiajmy lepiej o naszym ślubie, który zbliża się wielkimi krokami.
-Szkoda, że nie weźmiemy ślubu w kościele-powiedziała Antonia.
-Kochanie, co się dzieje?-zapytał zatroskany Miguel.
-Jestem gruba jak balon, okropna. Ojciec zabronił mi pracować! Czuję się jak niewolnica we własnym domu! Nawet ty mnie zaniedbujesz-mówiła Antonia.
-Kochanie przepraszam cie bardzo. Ale sama wiesz jak jest. Diego jest w szpialu, towarzyszyłem Danieli. A teraz zajmuję się dziećmi, bo jak wiesz Jaquelin wyjechała-mówił Miguel.
-No jasne! Ważna jest Daniela! Ważna jest Jaquelin i wasze dzieci, ale ja cię nie obchodzę!-krzyczała.
-Antonio uspokój się-powiedział Miguel.
-Nie rozkazuj mi! Jestem w swoim domu i będę robiła to na co będe miała ochotę-krzyknęła i wybiegła z salonu. Miguel włożył dzieci do nosidełek i wyszedł z domu. Gdy miał już odjeżdżać zobaczył Antonię przed samochodem. Wyszedł z samochodu i spojrzał na nią. Antonia wtuliła się w niego i wyszeptała:
-Przepraszam, tak bardzo cię przepraszam. Nie chciałam tego mówić. Nie wiem co we mnie wstąpiło-płakała
-Spokojnie Kochanie-Miguel przytulił ją mocniej...
****************************************************************
Daniela i Esteban zamówili sobie małe kawy.
-Danielo jak wiesz jestem fotografem-powiedział Esteban.
-Wiem. I to najlepszym-uśmiechnęła się.
-Ty za to jesteś świetną modelką. Stąd chciałbym cię mieć-powiedział. -Oczywiście w sensie takim, że w mojej pracowni-uśmiechnął się.
-Dziękuję bardzo za propozycję, ale...-zaczęła Daniela.
-Żadnych "ale"-powiedział. -Danielo wyjeżdżam na dwa tygodnie do Brazylii. Mam nadzieję że pojedziesz ze mną.
-Kusisz, aj kusisz-zaśmiała się.
-Przecież to tylko dwa tygodnie. Spróbujesz czegoś nowego, jak ci się nie spodoba to trudno-uśmiechnął się. -Wskazene jest żebyś zabrała córkę-uśmiechnął się.
-Myślę że już mogę ci odpowiedzieć-powiedziała Daniela, po chwili zastanowienia...
****************************************************************
Lorena właśnie czytała bratu gazetę. Andrea także przyjechała dzisiaj wcześniej do szpitala, by porozmawiać z lekarzem.
Tymczasem Diego śnił się sen, a sen był niezwykle piękny...
Stał właśnie spoglądając w stronę drzwi, w jakiejś świątyni. Zewsząd otaczała go rodzina i przyjaciele. Po jakimś czasie zobaczył jak drzwi otwierają się. Znalazła się w nich miłość jego życia ubrana w śnieżnobiałą suknię. Szła promiennie się do niego uśmiechając. Gdy stała już obok niego, mógł spojrzeć jej w oczy. Patrzała na niego oczyma pełnymi miłości.
-Kocham cię Diego-powiedziała... Diego nagle poczuł jakieś drgnięcie i usłyszał znajomy głos. Otworzył jedno oko i spostrzegł Lorenę, czytającą gazetę. Uświadomił sobie, że jeszcze przed chwilą śnił, ale teraz to już jawa.
-Ja żyję-powiedział.
-No a co myślałeś...-odburknęła Lorena i czytała dalej.
-Lore powiedz mi gdzie jest Daniela?-zapytał Diego.
-Daniela?-zapytała i podniosła wzrok. -Diego! Obudziłeś się!-krzyczała szczęśliwa.
-Długo spałem?-zapytał
-Tak, trzy dni-uśmiechnęła się Lorena...

Nowy bohater:
W rolę Estebana Ceferino wciela się Mauricio Ochmann.


Zapraszam do Komentowania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:20:32 06-09-07    Temat postu:

cudownie, że Diego się obudził, ale martwi mnie Deborach i jeszcze wydaje mi się, że Daniela pojedzie z tym fotografem. A biedny Diego zostanie sam...ech!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 51 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin