Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sleeping with ghosts
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:38:43 06-02-11    Temat postu:

Z panami byłoby ciężko, a już na pewno nie udałoby się wszystkich tak umieścić, ponieważ Cohen i Drake się nie trawią, Drake nie napisałby takiego maila do Michael'a a tylko on go zna, więc tylko Seth i Drake mogliby się wymienić wiadomościami. A co do szczęścia innych to Mark będzie bardzo kłopotliwy, zwłaszcza dla Cass. A Libby zacznie odżywać, właśnie dzięki niemu.
Postaram się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:56:51 06-02-11    Temat postu:

Tak tylko rzuciłam pomysłem;)
Czy Mark to... to ta postać o której myślę, a o której kiedyś tam rozmawiałyśmy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:50:32 27-02-11    Temat postu:



Odcinek 26

Cass przebiegła niecierpliwie palcami po gładkiej powierzchni umywalki. Czekała. 20 sekund, tyle było napisane na opakowaniu. To 20 sekund ciągnęło jej się jak 20 godzin. 3,2,1... Szybkim ruchem sięgnęła po plastikowy patyczek i westchnęła z szoku. Dwa paski. Była w ciąży. W ciąży z Drake'm, z miłością swojego życia. Dlaczego musiał pojechać na te idiotyczne zakupy akurat teraz?! Stop! Przecież sama go wysłała, bo chciała najpierw upewnić się w swoich przypuszczeniach. Po chwili obliczeń, mogła dokładnie stwierdzić, kiedy dokładnie poczęli swoje dziecko. Uśmiechnęła się do własnych myśli i potykając się w zamyśleniu skierowała się do sypialni. Płynnym ruchem rzuciła się na łóżko i zaśmiała w głos. Jest w ciąży! Teraz, gdy była pewna swoich jego uczuć miała ochotę krzyczeć z radości. W ciszy rozległ się dzwonek telefonu. Drake!
- Słucham? - Poderwała się łapiąc słuchawkę w locie.
- Elfie, możesz mi wytłumaczyć, po kiego diabła, nam ostrygi? Ani ja, ani ty nie umiemy ich przyrządzić by nie smakowały jak oślizgłe gluty. - W głosie ukochanego wyłapał nuty śmiechu.
- Naprawdę wpisałam tam ostrygi? - Przemyślała chwilę jakim cudem te obrzydliwe stworzenia znalazły się na liście jej zakupów. - Po prostu ich nie kupuj. Jedziesz już do domu? - Zapytała z nadzieją. Chciała jak najszybciej sprawdzić jego reakcję na radosna, jej zdaniem, nowinę.
- Nie. I tak ich nie kupiłem. - Jęknęła zniecierpliwiona, na co odpowiedział śmiechem. - Nie wracam do domu, bo nasz dom jest w Stanach, ale właśnie ruszam do naszej obecnej przystani życiowej.
- Podły! - Roześmiał się ponownie. - Nie powinieneś rozmawiać ze mną przez telefon jak prowadzisz samochód. - Rzuciła rozsądnie.
- Daj spokój, jeżdżę ostrożnie.
- Sam w to nie wierzysz, a ja tym bardziej. - Usłyszała pisk opon.
- Ty debilu, jak jeździsz, do cholery!!? - Odsunęła słuchawkę od ucha i westchnęła. "Ostrożny Drake za kółkiem" to stwierdzenie brzmiało prawie jak oksymoron. - Przepraszam kochanie, jakiś palant zajechał mi drogę.
- Jak miło. Jedź ostrożnie, to tylko 20 km, wolę poczekać niż zeskrobywać cię z jezdni. - Uśmiechnęła się, choć w duszy pragnęła tylko, żeby znalazł się w domku natychmiast, choćby miał się teleportować.
- Słodko. Co robisz? - Zapytał uwodzicielskim głosem.
- Leżę na łóżku i słucham jak mój były i niedoszły mąż plecie bzdury, zamiast skupić sie na drodze.
- Przecież się skupiam. Zaraz, zaraz... Powiedziałaś "niedoszły"? Czyli się zgadzasz? - Zapytał na poły szczęśliwym, na poły niedowierzającym głosem.
- Mam Ci do zakomunikowania dwie wiadomości, przy czym jedną jest to "Tak", które chciałeś usłyszeć wczoraj wieczorem. A na druga musisz poczekać aż będziesz w domu. Papa. - Odłożyła słuchawkę i uśmiechając się jak kretynka zaczęła wspominać wczorajszy wieczór.

Ciepła woda spływała po jej ciele dając relaks jakiego potrzebowała po dniu pełnym wrażeń. Od kiedy przyjechali w góry, Drake nie dawał jej chwili wytchnienia. Ciągle wyszukiwał jakieś miejsca, które mogli odwiedzić, restauracje, które serwowały coraz to nowe pyszności i inne atrakcje. Zachowywał się jakby chciał zapełnić wspomnieniami z tego wyjazdu wszystkie te lata, podczas których nie byli razem. Owinęła się ręcznikiem, a w drugi zawinęła włosy, przechodząc przez drzwi prowadzące do sypialni usłyszała muzykę.
- Co kombinujesz? - Zapytała wpatrując się, w rozkładającego przed kominkiem kolację, Drake'a. Wyglądało to na najwspanialszą ucztę.
- Dzisiaj jest Sylwester, Elfie. Trzeba to uczcić. - Uśmiechnął sie uśmiechem, który zawsze wywoływał w niej dreszcze. Rzuciła spojrzenie na przygotowane potrawy i mało się nie roześmiała. Klasyczna próba uwiedzenia, tylko, że on tego nie potrzebował. Była jego ilekroć na nią spojrzał.
- Truskawkami w czekoladzie? Bardziej tradycyjny jest szampan. - Podszedł do niej i przejechał dłonią po odsłoniętym obojczyku.
- Kto powiedział, że świętowanie mus być tradycyjne? - Prawda, praktycznie całe Boże Narodzenie spędzili w łóżku. Poczuła jak jego dłonie sprawnie uwalniają ją z ręcznika, a sama sięga by uwolnić włosy.
- Tylko dlaczego zawsze podczas naszego świętowania muszę być naga? - Starała się zapanować nad rozbawieniem, ale to było ponad jej siły.
- Bo akurat to, Elfie, jest tradycja. - Porwał ją na ręce i położył na dywanie przed kominkiem. - Jesteś taka piękna. - Westchnął przesuwając wzrokiem po jej ciele.
- Wcale nie, jestem za szczupła i wszystko mam za długie. Nogi, ręce... och... - Musiała przerwać wyliczankę, bo jego usta spoczęły na jej piersi. - I mam za... mały... biust...
- Nie mogę się zgodzić. Jesteś idealna. - Zrzucił z siebie koszulę.
- Chcemy się pokłócić, co kochanie? - Przejechała opuszkami palców po jego mięśniach brzucha schodząc do klamry paska. Złapał ją za przeguby i przycisnął do podłogi.
- Jesteś piękna. Powtórz. - Drake rzucił jej spojrzenie spod zmrużonych powiek.
- Jesteś piękna. - Cass uśmiechnęła się psotnie widząc, jak powstrzymuje odruch warknięcia na nią.
- Za co? - Wzniósł oczy do nieba.
- Nie złość się, złość piękności szkodzi. - Uwolniła jedną i rozpięła klamrę. Złapał ją po raz kolejny i uwięził.
- Powtórz: Jestem piękna.
- Kochanie, chcesz do lekarza? Masz rozdwojenie jaźni, czy po prostu odezwała się w tobie kobieta? - Warknął i przygniótł ją swoim ciałem do podłogi.
- Odezwała się we mnie kobieta? Tak? - Ugryzł ją w szyję.
- Wampir! - Jęknęła, a on odpowiedział śmiechem.
- Wyjdź za mnie. - Uniósł się na łokciach.
- Hmm? - Wymruczała, niezbyt zdolna do powiedzenia czegokolwiek.
- Wyjdź za mnie.
- Yhym. - Wtuliła się w niego niezbyt przytomna i zasnęła.
- Kocham cię, Elfie. - Pocałował ją w czubek głowy i przykrył oboje kapą.


Po raz kolejny jej rozmyślania przerwał dzwonek telefonu.
- Drake? Miałeś nie dzwonić...
- Tu detektyw Rendini, szczątki samochodu Drake'a Williamsa zostały znalezione w... - Słuchawka wypadła jej z ręki, a w pokoju rozległ się trzask łamanego plastiku...


Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 12:08:48 22-05-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:14:33 27-02-11    Temat postu:

Ej... szczątki samochodu Drake'a Williamsa - co to ma znaczyć??
Wiedziałam, że ta sielanka nie będzie trwała wiecznie, ale żeby zepsuć taki piękny obrazek w ten sposób? Biedna Cass... tylko nie mów proszę, że nasz Drake straci pamięć, bo to by już chyba było za wiele, choć w większości seriali pewnie właśnie tak by się to potoczyło No i jeszcze mamy tajemniczego Marka...
Mam nadzieję, że szybko wystartujesz z kolejną serią.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:21:39 27-02-11    Temat postu:

Co do straty pamięci to nie wiadomo, za jakiś czas wstawię cała obsadę do drugiej serii.
Dzięki za komentarz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:58 27-02-11    Temat postu:

Mnie już chyba nic nie zdziwi
Obsadę mówisz? To znaczy, że oprócz Marka pojawią się jeszcze inne nowe postacie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:29:59 27-02-11    Temat postu:

Nowa seria, zaczyna się trochę później niż końcówka. A raczej dużo później... Więc można się spodziewać nowych postaci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:33:24 27-02-11    Temat postu:

Czyli pewnie będą jakieś retrospekcje?
Mam nadzieję, że będą, bo przecież to się wszystko musi jakoś wyjaśnić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:37:22 27-02-11    Temat postu:

Będą, będa, to będzie bardzo "dziecięca" seria.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:39:20 27-02-11    Temat postu:

To ja czekam grzecznie
Zapytam jeszcze tylko na koniec, kiedy można się spodziewać premierowego odcinka II serii? Mam nadzieję, że w miarę szybko:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:42:12 27-02-11    Temat postu:

No nie wiem, to się jeszcze okaże, ale obsadę wstawię chyba jeszcze dzisiaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aberracja
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:12:27 10-04-11    Temat postu:

Kiedy pierwszy odcinek nowej serii? ;D To, że nie komentuję nie znaczy, że przestałam czytać ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:19:58 10-04-11    Temat postu:

Magduś, ja Ci wierzę, serio, tylko, że nowej serii nie będzie. Będzie za to epilog, na który się zbiorę, gdy będę gotowa się z nimi pożegnać.
PS Właśnie mam zamiar skomentować twoje nowe opowiadanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aberracja
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:26:27 10-04-11    Temat postu:

A czemu nie będzie? Z tego co tu wcześniej przeczytałam wynikało, że ma być ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:31:54 10-04-11    Temat postu:

Wiem, ale zmieniłam zdanie(za co parę osób chce mnie zapakować pod ziemię, ale cóż) uznałam, że trzy serie Cass&Drake to ponad moje siły i choć bardzo ich kocham nie dam rady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny
Strona 13 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin