Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo pożądania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 509, 510, 511, 512, 513, 514  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Prawo pożądania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2823
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:16:01 01-10-22    Temat postu:

No tak, skoro znaleziono ciało i zostało zidentyfikowane, to raczej na drugą reinkarnację już się tutaj nie zapowiada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:22:50 02-10-22    Temat postu:

Odc. 104-105

Odbył się pogrzeb Andresa. Ludzie komentowali, że Isabel drugi raz w tak krótkim czasie została wdową. Pojawiła się też kochanka Andresa, która zasugerowała, że Isabel zabiła swojego drugiego męża. Szkoda, że nie powiedziała, że jej ta ma romans z Salvadorem.

Walter podejrzewa Isabel o zabicie Andresa. Ta kazała mu złożyć wypowiedzenie, bo inaczej sama go zwolni. Czemu więc tego nie zrobi? Rozwalił mnie Walter skarżąc się, że ciągle ktoś go chce wyrzucić i że się nie da. Przywiąże się do drzewa czy co?

Rozwalił mnie Pedro żałujący, że nie powstrzymał Isabel przed zabiciem Andresa Przecież sam ją namawiał do zabicia męża. Co za idiota!

Wygląda na to, że nie było żadnej sekcji, wszyscy uwierzyli na słowo wersji Isabel i Valerii mimo ran na głowie Andresa... Bez komentarza.

Simon nakrył Valerię i Salvadora całujących się w lesie. Stoję po jego stronie i zgadzam się z nim, że Valeria dawała mu nadzieje, przyjmowała jego podarunki (przyjaciel/brat nie daje kwiatów czy maskotek), wysyłała sprzeczne sygnały. Ok, Valeria nigdy nie wymieniła imienia swojego ukochanego, ale każdy na miejscu Simona pomyślał, że mówiła o nim. Szkoda, że nigdy żadne z nich nie powiedziało wprost, o kim mówiło. Jednak sekretne schadzki w lesie też nie świadczą ani na korzyść Valerii ani Salvadora.
Rozwalił mnie Pedro twierdzący, że nie miał zielonego pojęcia, że Simonowi podoba się Valeria. Jak to nie? Przecież wszyscy o tym wiedzieli! Zgrywa głupa, by się oczyścić z winy.
Denerwował mnie Antonio wielce wyrozumiały dla Pedra Dziad wrócił, dostał nowe ciało i zachciało mu się przeżyć miłość i Antonio uważa to za normalne? Valeria nawet nie wie, kim Salvador jest naprawdę, więc co to za związek? Pedro wykorzystuje Valerię, bo zachciało mu się romansu. Antonio nie powinien go kryć, wszyscy powinni dowiedzieć się o tym związku!
Pedro miał jeszcze tupet przychodzić do Simona i wydawać mu rozkazy. Zapomniał, że w tym ciele nie jest panem domu
Co do samej schadzki Salvadora i Valerii to on wielce jej obiecywał, że może zostawić pracę itd. ale cały czas nalega na trzymanie wszystkiego w sekrecie Chciałby zabrać Valerię daleko, by nikt się nie dowiedział o nich. No oczywiście, bo co by zrobiły Isabel i Rebeca! Liczę, że ta druga szybko sprowadzi Cantalicię i ujawni przeszłość Salvadora. A potem wyjdą na jaw wszystkie jego kłamstwa i przestaną wszyscy go tak wielbić Nie wiem, jak taka postać może być protem. Przecież on jest straszny!


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 19:25:10 02-10-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amapola
Komandos
Komandos


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:40:59 02-10-22    Temat postu:

Isabel i "nowy" Salvador/Pedro są siebie warci .

Bardzo mi było szkoda Simona, gdy odkrył prawdę. W ogóle nigdy nie lubiłam wątku Valerii i Salvadora . On już ma wystarczająco dużo adoratorek, więc po co jeszcze Valeria? Przecież można było poświęcić ten czas w odcinkach jej i Simonowi. Pamiętam, że kiedy oglądałam tę telkę, to bardzo chciałam, żeby scenarzyści skupili się na rozwinięciu ich wątku miłosnego, bo na etapie, na którym jesteście i kiedy mniej więcej zaczęła się rozwijać ich relacja, to ich wyczekiwałam najbardziej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:53 02-10-22    Temat postu:

M@rcin napisał:
Nie wiem dziewczyny, czy mi pamięć płata figla, ale biłbym się z kimś, że Andres był w ostatnich odcinkach. Równie dobrze może mi jednak się coś mieszać, bo oglądałem telkę tylko raz podczas premierowej emisji w Polsce, więc już lata temu.

Może Andres będzie się jeszcze pojawiał jako zjawa strasząca Isabel.

< 107

W KOŃCU DOBRE ODCINKI! W KOŃCU SIĘ DZIEJE!!! Wreszcie się wydało jakim mężczyzną jest Salvador! Oby wszystkie kobiety, które wykorzystał pogoniły tego dziada!!! Ale byłby to wspaniały widok. Wywieźć go na taczkach! Ale Rebeca się przydała w tych odcinkach - szczególnie jak nakryła Pedra z Valerią. O jak dobrze, że nie dopuści do ich wspólnego wyjazdu! Wiem, że Rebeca jest wredna i się wywyższa, ale pomimo wszystko wolę ją niż takiego Pedra - przynajmniej nie udaje, że jest szlachetna. Haha, ale się cieszę, że Pedro się oberwie!


Zabawne było jak Walterowi dwukrotnie oberwało się przy bójce Valerii i Rebeci. Valeria to jednak ma siłę, jeden plaskacz i Walter na podłodze. W każdym razie serio nie mogę się doczekać kolejnego odcinka, by zobaczyć jak Pedro się obrywa, la la la la la. Valeria powinna mu zdzielić tak samo jak Walterowi, w końcu bardziej zasłużył.

Sylwia94 napisał:
Odbył się pogrzeb Andresa. Ludzie komentowali, że Isabel drugi raz w tak krótkim czasie została wdową. Pojawiła się też kochanka Andresa, która zasugerowała, że Isabel zabiła swojego drugiego męża. Szkoda, że nie powiedziała, że jej ta ma romans z Salvadorem.

Powinna była od razu przy wszystkich powiedzieć kto jest kochankiem Isabel, zdenerwowało mnie to, że milczała na ten temat. Już powoli zaczynałam mieć dość czekania aż wyda się jaki wyrachowany typek jest z Salvadora. Dziwne, że już pochowali ciało, przecież mieli przeprowadzić autopsję. Nie wierze, że podczas niej stwierdzono, że Andres popełnił samobójstwo... tragedia. Niby policja dzwoniła do Isabel, ale wątpię by cokolwiek z tego wyniknęło, jakby podczas sekcji zwłok wyszło, że padł ofiarą morderstwa, to Isabel już by o tym wiedziała, jeszcze przed pochowaniem męża. No ale widać Andres sam się zdzielił wiosłem w głowę, a potem po śmierci wpadł sam do wody.

Sylwia94 napisał:
Walter podejrzewa Isabel o zabicie Andresa. Ta kazała mu złożyć wypowiedzenie, bo inaczej sama go zwolni. Czemu więc tego nie zrobi? Rozwalił mnie Walter skarżąc się, że ciągle ktoś go chce wyrzucić i że się nie da. Przywiąże się do drzewa czy co?

Ciężko się oglądało tę sprzeczkę Waltera z Isabel, bo opóźniał się dźwięk. Ale od niej też się mu dostało. Biedny Walter, powinien się poskarżyć jak traktują go pracodawcy, cały czas go biją. Co on tak narzekał i chciał pokój po Abigail i synach skoro jego pokój wydaje się ładniejszy, bardziej luksusowy? Czy on się jednak przeniósł do jakiegoś pokoju po zastaniu sługą Andresa? Okazało się, że ma niezłą kolekcję biżuterii w pokoiku, ale musiał się nakraść podczas swojego życia.

Sylwia94 napisał:
Rozwalił mnie Pedro żałujący, że nie powstrzymał Isabel przed zabiciem Andresa Przecież sam ją namawiał do zabicia męża. Co za idiota!

Brak mi słów na tego dziada, a jeszcze potem jak by zdziwiony, że Simon kocha się w Valerii, to mnie w ogóle załamał. Ja nie wiem, czy to nieuważność scenarzystów, czy on jest po prostu taki głupi? Przecież widział jak Simon i Valeria się przytulają i życzył im szczęścia. A teraz jest zdziwiony, no ludzie...

Sylwia94 napisał:
Simon nakrył Valerię i Salvadora całujących się w lesie. Stoję po jego stronie i zgadzam się z nim, że Valeria dawała mu nadzieje, przyjmowała jego podarunki (przyjaciel/brat nie daje kwiatów czy maskotek), wysyłała sprzeczne sygnały. Ok, Valeria nigdy nie wymieniła imienia swojego ukochanego, ale każdy na miejscu Simona pomyślał, że mówiła o nim.

Też stoję po stronie Simona. Zarówno Valeria, jak i dziad Pedro go zawiedli. Oczywiście bardziej mnie w tej sytuacji wkurza Pedro, który udaje niewiniątko, ale Valeria też nie jest bez winy. Przecież z daleka było widać, że Simon coś do niej czuje.

Pedro mnie zdenerwował jak przyszedł porozmawiać z Simonem i gadał swoje dyrdymały. Niech spada, na miejscu Simona w ogóle bym go nie wpuściła do pokoju. Pedro gada jaki to Simon jest dziecinny, bla bla, jakby on się zachowywał dojrzale. A tymczasem jest stary i głupi, nie umie nawet docenić osób, którym na nim zależy. Nie miał żadnego problemu by wyjechać z Valerią, bo ważniejsze są dla niego romanse niż własna córka, nie wspominając o tym, że miał gdzieś to, że nie zobaczy wnuka. Strasznie nieprofesjonalne było też to, jak chciał się wymigać od pracy - co on sobie wyobraża, tak znikać z dnia na dzień? Po tym jak mu wszyscy zaufali? Nawet nie dał im czasu na znalezienie kogoś na swoje miejsce. Ale co go to interesuje, najważniejszy jest przecież jego romans. Jak ja nie cierpię tego chłopa! Że też taki dziad dostał drugą szansę na życie, nie zasłużył. Jeszcze zbezcześcił ciało biednego wieśniaka, który był całe życie wierny swojej żonce, a teraz co? xD

Rozwalił mnie też jak podczas pożegnania ze wróżką rozkazał by ta spakowała mu walizkę. Pan hrabia.

Sylwia94 napisał:
Denerwował mnie Antonio wielce wyrozumiały dla Pedra Dziad wrócił, dostał nowe ciało i zachciało mu się przeżyć miłość i Antonio uważa to za normalne? Valeria nawet nie wie, kim Salvador jest naprawdę, więc co to za związek? Pedro wykorzystuje Valerię, bo zachciało mu się romansu. Antonio nie powinien go kryć, wszyscy powinni dowiedzieć się o tym związku!

Oj tak, Antonio też zawiódł. W ogóle ta postać jest dziwna odkąd dowiedział się kim jest Salvador. Zachowuje się od tamtego czasu jakby mu brakowało piątek klepki, a kiedyś był najmądrzejszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:00:39 03-10-22    Temat postu:

Obejrzałam 108 odcinek i jestem zawiedziona - Salvadorowi za mało się oberwało. Isabelita zamiast wyszarpać jego, szarpała Valerię i do niej miała większe pretensje. Jestem też zawiedziona, że Rebeca nie dorzuciła swoich 3 groszy i nie powiedziała, że Salvador próbował uwieść również ją - w tej sytuacji kto by mu uwierzył, że to nieprawda? Poza tym jakaś prawda to jest, w końcu ją zwodził. No i powinna była powiedzieć o żonie i dziecku... po co nadal to ukrywa? Już chyba lepszego momentu nie będzie by wyjawić tę tajemnicę.

Ten idiota Pedro nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo skrzywdził Valerię, według niego wszystko jest w porządku. Podobała mi się jedynie jego mina jak Valeria wyszła z ukrycia - a reszta była za słaba, chciałam by mu urządziły większe piekło.

Amapola napisał:
Bardzo mi było szkoda Simona, gdy odkrył prawdę. W ogóle nigdy nie lubiłam wątku Valerii i Salvadora . On już ma wystarczająco dużo adoratorek, więc po co jeszcze Valeria? Przecież można było poświęcić ten czas w odcinkach jej i Simonowi. Pamiętam, że kiedy oglądałam tę telkę, to bardzo chciałam, żeby scenarzyści skupili się na rozwinięciu ich wątku miłosnego, bo na etapie, na którym jesteście i kiedy mniej więcej zaczęła się rozwijać ich relacja, to ich wyczekiwałam najbardziej

Nie cierpię wątku Salvador-Valeria... jakie to szczęście, ze już się zakończył. Przynajmniej taką mam nadzieję, ze już się zakończył i Valeria nie będzie na tyle głupia, by rozważać powrót do tego gbura.

Valeria i Simon mogą się jeszcze wybić jako para... za dużej konkurencji nie mają. W sumie na początku, gdy zaczął się ich wątek byłam tym podekscytowana, ale teraz mój entuzjazm opadł... może jeszcze scenarzyści to naprawią...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:04:25 03-10-22    Temat postu:

Dziś niestety nie dam rady ani obejrzeć ani nic napisać, bo jestem chora i umieram ale mam nadzieję, że jutro będzie już lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:14:26 03-10-22    Temat postu:

O nieeee, wracaj szybko do zdrowia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:24:59 05-10-22    Temat postu:

Pewnie nadal chorujesz. Ja doszłam do 110 odcinka, ale teraz się zatrzymam.

Moim zdaniem przesadzili ze stanem zdrowia Valerii. Wiadomo, że złamane serce boli, ale kurczę, by od razu mieć wysoką gorączkę, mdleć i majaczyć? No bez przesady. xD

Denerwowało mnie też to, że Isabel i Rebeca bardziej złościły się na Valerię niż na Salvadora, jemu to właściwie wcale się nie oberwało. A to przecież nie wina Valerii, oszukał ją, zwiódł tak jak resztę... Nie rozumiem, naprawdę... Poza tym ten łajdak podczas rozmowy z Gaitaną przyznał się, że wykorzystuje Valerię, by zapomnieć o Isabel. Widać z daleka, że jej nie kocha, inaczej by jej tak nie oszukiwał i narażał na cierpienie, ale to ważna informacja, że zdaje sobie z tego sprawę - pokazuje to jeszcze dobitniej jak wielkim jest egoistą i draniem. Niech on już zwróci wieśniakowi ciało i przepadnie na zawsze, świat bez niego będzie lepszy. A chyba już zaczyna coś się dziać w tym kierunku, bo Pedra boli głowa i ma jakieś wizje.. i chyba nawet pod koniec ostatniego odcinka wrócił prawdziwy Salvador?

Denerwuje mnie w tej telce też to, że jak ktoś się czegoś dowie, to od razu nie rozpowiada wszystkim w domu, choć powinien, tylko robi z tego tajemnicę. xD Tak było na początku z Simonem, gdy zobaczył całujących się Andresa i Isabel, a teraz znowu Isabel i Rebeca, nie powiedziały reszcie jakim łajdakiem i uwodzicielem jest Salvador. No i czemu? Angela powinna się dowiedzieć co z niego za człowiek, bo bez tych informacji go broni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:37:28 07-10-22    Temat postu:

Wróciłam! Musiałam pobieżnie wrócić do odc. 106-107, bo co nieco mi z nich umknęło po przeczytaniu Twoich komentarzy.

Odc. 106-107

martoslawa napisał:
W KOŃCU DOBRE ODCINKI! W KOŃCU SIĘ DZIEJE!!! Wreszcie się wydało jakim mężczyzną jest Salvador! Oby wszystkie kobiety, które wykorzystał pogoniły tego dziada!!! Ale byłby to wspaniały widok. Wywieźć go na taczkach! Ale Rebeca się przydała w tych odcinkach - szczególnie jak nakryła Pedra z Valerią. O jak dobrze, że nie dopuści do ich wspólnego wyjazdu! Wiem, że Rebeca jest wredna i się wywyższa, ale pomimo wszystko wolę ją niż takiego Pedra - przynajmniej nie udaje, że jest szlachetna. Haha, ale się cieszę, że Pedro się oberwie!

Odcinki dobre, ale widzę, że to wszystko zmierza w złym kierunku i raczej mało satysfakcjonującym dla nas...
Zacznę od tego, że rozwaliła mnie Rebeca w swoim stroju detektywa. No na pewno się nie rzucała w oczy Cieszy mnie, że nakryła Salvadora i Valerię na randce, ale niestety nie zachowała się tak jak powinna się zachować rozsądna kobieta - powiedzieć wszystkim, jakim człowiekiem jest Salvador, zdemaskować go. Zamiast tego zachowała się tak jak w sumie można było się tego po niej spodziewać - była wściekła i rozżalona, że szofer wybrał jej atrakycjną i młodą siostrzenicę, zamiast niej. Wyżyła się na Valerii, zucała w jej stronę obelgami na prawo i lewo, wyzywała od puszczalskich, szarpała, a przecież ta dziewczyna padła ofiarą kłamstw Salvadora! Jedyne, co Valerii można zarzucić, to to, że ukradkiem spotykała się z Cerinzą w lesie, ukrywała związek no i (nieumyślnie) skrzywdziła Simona. Ale nie miała pojęcia ani o spotkaniach Salvadora z Rebecą ani tym, że ciotka jest w nim obsesyjnie zakochana, a tym bardziej, że Isabel ma romans z szoferem. Także to Valeria wyszła na "tą złą", a Salvador jak zwykle bez winy
Gdy pojawiła się Isabel, stanęła w obronie kuzynki. Ale jak dowiedziała się, że ta spotyka się z Salvadorem, również zmieniła swój ton w oskarżycielski wobec Valerii. Rozwaliła mnie mówiąc, że Rebeca miała rację co do Valerii, a ta przecież nawet nie spała z szoferem. Po czym sama się przyznała do sypiania z mężczyzną jeszcze będąc żoną Andresa. Hipokrytka W dodatku te jej teksty, że zrobiła dla tego uczucia rzeczy, o które się nie podejrzewała, świadczą o tym, że zabiła męża, by związać się z kochankiem.
Cieszy mnie, że Valeria w końcu zobaczyła, jakim człowiekiem jest Salvador, ale niestety wygląda na to, że ani Rebeca ani Isabel nie zamierzają go ukarać i przestać się za nim uganiać

martoslawa napisał:
Zabawne było jak Walterowi dwukrotnie oberwało się przy bójce Valerii i Rebeci. Valeria to jednak ma siłę, jeden plaskacz i Walter na podłodze.

Dobre to było, jak Walter dwukrotnie oberwał, a w sumie nic nie zrobił (tym razem)

martoslawa napisał:
Powinna była od razu przy wszystkich powiedzieć kto jest kochankiem Isabel, zdenerwowało mnie to, że milczała na ten temat. Już powoli zaczynałam mieć dość czekania aż wyda się jaki wyrachowany typek jest z Salvadora.

To było bez sensu, bo kochanka Andresa nie miała żadnego powodu by milczeć na temat romansu Isabel z Salvadorem. Wręcz przeciwnie, nienawidziła rywalki i powinna chcieć ją zdyskredytować w oczach innych.

martoslawa napisał:
Dziwne, że już pochowali ciało, przecież mieli przeprowadzić autopsję. Nie wierze, że podczas niej stwierdzono, że Andres popełnił samobójstwo... tragedia. Niby policja dzwoniła do Isabel, ale wątpię by cokolwiek z tego wyniknęło, jakby podczas sekcji zwłok wyszło, że padł ofiarą morderstwa, to Isabel już by o tym wiedziała, jeszcze przed pochowaniem męża. No ale widać Andres sam się zdzielił wiosłem w głowę, a potem po śmierci wpadł sam do wody.

Najwyraźniej autopsji nie było. Uznali, że Andres się zabił i tyle Co do ran na głowie pewnie stwierdzili, że się uderzył o łodź, pomost czy coś. Mimo iż na pewno inaczej wyglądały takie uderzenia od ciosów zadanych wiosłem i było ich dość sporo No cóż, absurd.

martoslawa napisał:
Ciężko się oglądało tę sprzeczkę Waltera z Isabel, bo opóźniał się dźwięk. Ale od niej też się mu dostało. Biedny Walter, powinien się poskarżyć jak traktują go pracodawcy, cały czas go biją. Co on tak narzekał i chciał pokój po Abigail i synach skoro jego pokój wydaje się ładniejszy, bardziej luksusowy? Czy on się jednak przeniósł do jakiegoś pokoju po zastaniu sługą Andresa? Okazało się, że ma niezłą kolekcję biżuterii w pokoiku, ale musiał się nakraść podczas swojego życia.

Niestety opóźnienie dźwięku jest w co drugim odcinku i utrudnia to oglądanie Walter znowu oberwał Wydaje mi się, że nie zmienił w końcu pokoju. Po co mu ta biżuteria, skoro trzyma ją ukrytą w szafie. Biżuteria jest do noszenia Może trzyma jako skarb na czarną godzinę, żeby jak coś to odsprzedać.
Zaskoczył mnie Walter swoim sprytem. Nie dał się wyrzucić i zaszantażował Isabel, że powie, iż ta zabiła Andresa. Wygrał i został w domu

martoslawa napisał:
Brak mi słów na tego dziada, a jeszcze potem jak by zdziwiony, że Simon kocha się w Valerii, to mnie w ogóle załamał. Ja nie wiem, czy to nieuważność scenarzystów, czy on jest po prostu taki głupi? Przecież widział jak Simon i Valeria się przytulają i życzył im szczęścia. A teraz jest zdziwiony, no ludzie...

Jak dla mnie to udaje głupiego, żeby usprawiedliwić swoje czyny

martoslawa napisał:
Nie miał żadnego problemu by wyjechać z Valerią, bo ważniejsze są dla niego romanse niż własna córka, nie wspominając o tym, że miał gdzieś to, że nie zobaczy wnuka. Strasznie nieprofesjonalne było też to, jak chciał się wymigać od pracy - co on sobie wyobraża, tak znikać z dnia na dzień? Po tym jak mu wszyscy zaufali? Nawet nie dał im czasu na znalezienie kogoś na swoje miejsce. Ale co go to interesuje, najważniejszy jest przecież jego romans. Jak ja nie cierpię tego chłopa! Że też taki dziad dostał drugą szansę na życie, nie zasłużył. Jeszcze zbezcześcił ciało biednego wieśniaka, który był całe życie wierny swojej żonce, a teraz co? xD

Pedro to mega egoista. Podczas całej telki w ogóle nie poczułam, by mu zależało na córce i pozostałych bliskich osobach. Wrócił, by zajmować się swoimi sprawami tj. głównie uwieść Isabel i Valerię. Okazał Angeli zainteresowanie kilka razy, ale nigdy nie poczułam, by ją kochał. Raczej odbębnił to, co musiał. Łaskawie pozwolił jej związać się z Antoniem (wcześniej ich skłócając), a teraz uznał, że Angelą zajmie się mąż i nara Nie miał żadnego problemu w tym, by opuścić córkę, wnuka i inne osoby, które mu zaufały. Firma też go tak interesuje, że z dnia na dzień chciał ją zostawić bez słowa wyjaśnienia (bardzo profesjonalnie). Ten człowiek to chodząca porażka. Mam dodatkowo porównanie z EOP i tam protka była dobrą, szlachetną osobą. Na pierwszym miejscu były dla niej córki.

martoslawa napisał:
Rozwalił mnie też jak podczas pożegnania ze wróżką rozkazał by ta spakowała mu walizkę. Pan hrabia.

Scenarzyści przesadzili z tą rozpaczą Gaitany. Ma jakąś obsesję na punkcie Salvadora A on traktuje ją jak służącą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:41:16 08-10-22    Temat postu:

Odc. 108-110

Dobra była scena, jak Isabel rozmawiała z Salvadorem i wyszło na jaw, że byli kochankami. Szofer nawet się nie spodziewał, że wszystko słyszy Valeria. Ale miał minę

martoslawa napisał:
Denerwowało mnie też to, że Isabel i Rebeca bardziej złościły się na Valerię niż na Salvadora, jemu to właściwie wcale się nie oberwało. A to przecież nie wina Valerii, oszukał ją, zwiódł tak jak resztę... Nie rozumiem, naprawdę...

Niestety, stało się tak jak podejrzewałam wczoraj i też tego nie rozumiem. Jedyną winną okazała się Valeria. Rebeca i Isabel nie mają dla niej litości, a przecież dziewczyna padła ofiarą kłamstw Salvadora. Zarówno Isabel jak i Rebeca zachowały się wręcz potwornie moim zdaniem dając do zrozumienia, że wolą, by Valeria umarła niż uciekła z Salvadorem Patrząc na obecne zachowanie Isabel to nie zdziwiłabym się, gdyby była zdolna zabić kuzynkę...

martoslawa napisał:
Moim zdaniem przesadzili ze stanem zdrowia Valerii. Wiadomo, że złamane serce boli, ale kurczę, by od razu mieć wysoką gorączkę, mdleć i majaczyć? No bez przesady. xD

Zgadzam się, że stan zdrowia Valerii przesadzony

martoslawa napisał:
Poza tym ten łajdak podczas rozmowy z Gaitaną przyznał się, że wykorzystuje Valerię, by zapomnieć o Isabel. Widać z daleka, że jej nie kocha, inaczej by jej tak nie oszukiwał i narażał na cierpienie, ale to ważna informacja, że zdaje sobie z tego sprawę - pokazuje to jeszcze dobitniej jak wielkim jest egoistą i draniem. Niech on już zwróci wieśniakowi ciało i przepadnie na zawsze, świat bez niego będzie lepszy. A chyba już zaczyna coś się dziać w tym kierunku, bo Pedra boli głowa i ma jakieś wizje.. i chyba nawet pod koniec ostatniego odcinka wrócił prawdziwy Salvador?

Przynajmniej Pedro przyznał się, że wykorzystał Valerię, by zapomnieć o Isabel i nie wyskakiwał już z miłością. Ten człowiek to porażka. Ale przynajmniej zaczął tracić kontrolę nad ciałem Salvadora. Dziad myślał, że dostał młode ciało w prezencie na zawsze, a tu okazało się, że wkrótce będzie musiał je zwrócić. Stwierdził więc, że daje sobie spokój z Valerią i musi kontynuować swoją "misję". Wygląda na to, że wróci do Isabel.
Na koniec odcinka 110 rzeczywiście pojawił się prawdziwy Salvador, ale pewnie chwilowo, bo jeszcze przed nami 33 odcinki telki. Dostał wycisk od goryli faceta, który kupił bar. Czemu Pedro zamiast płacić za wynajem od razu nie kupił Gaitanie jakiegoś lokalu na własność?

martoslawa napisał:
Denerwuje mnie w tej telce też to, że jak ktoś się czegoś dowie, to od razu nie rozpowiada wszystkim w domu, choć powinien, tylko robi z tego tajemnicę. xD Tak było na początku z Simonem, gdy zobaczył całujących się Andresa i Isabel, a teraz znowu Isabel i Rebeca, nie powiedziały reszcie jakim łajdakiem i uwodzicielem jest Salvador. No i czemu? Angela powinna się dowiedzieć co z niego za człowiek, bo bez tych informacji go broni...

Tak, dokładnie tak jest, wszyscy zachowują sekrety dla siebie Ale w końcu Angela dowiedziała się o romansie Salvadora z Valerią. Antonio był niezadowolony, że Simon jej powiedział, ale ta miała prawo wiedzieć, co się dzieje w domu. Abigail też coś podejrzewa, bo Valeria przez sen wspominała Salvadora.

Tak sobie pomyślałam, że z całą tą nienawiścią, jaką Simon czuje do Salvadora, mógłby zawrzeć rozejm z Walterem

Valeria jakby była przebiegła to zamiast dawać się obrażać to zagroziłaby Isabel, że powie policji, że ta zabiła Andresa.

Zdziwiło mnie, że Cantalicia jest w jakiś sposób połączona z prawdziwym Salvadorem. Wcześniej tak nie było.


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 17:43:17 08-10-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:35 08-10-22    Temat postu:

A tak nawiasem mówiąc to nie wiedziałam, że aktor grający Pedra czyli Andres Garcia jest w poważnym stanie w szpitalu Wygląda jak wrak człowieka i chyba ma już marne szanse
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:50:39 08-10-22    Temat postu:

Odc. 111-112

Salvador rzeczywiście wrócił do swojego ciała, ale tak jak podejrzewałam, jedynie na chwilę. Wygląda na to, że jego pojawienie wywołały ciosy zadane przez ludzi gościa, który kupił bar. Z kolei Pedro wrócił, gdy Salvadora potrącił samochód. Czyli wystarczy uderzyć Pedra w głowę i zniknie?
Pedro zrozumiał, że ma coraz mniej czasu. Zrezygnował z Valerii, czym zaskoczył Antonia i Angelę, bo chwilę wcześniej zarzekał się, że ją kocha. Kontynuuje swoje plany dotyczące Isabel, ale nie za bardzo rozumiem, dokąd to zmierza? Wrócił, by ją odzyskać, ale wszystko zmieniło się, gdy odkrył, że brała udział w jego śmierci. Więc zastanawiam się, czy teraz będzie chciał z nią być czy zemścić się na niej i ją wykończyć Obiecał bronić ją na policji, więc chyba to pierwsze.

Policja w końcu zaczęła coś robić. Jednak odbyła się autopsja i stwierdzono dziwne rany na głowie Andresa jakby zadane ciężkim przedmiotem. Isabel została wezwana do złożenia zeznań. Stwierdziła, że jej były mąż sam obijał się o ściany a Valeria może to potwierdzić, gdy wyzdrowieje. Jednak doszły jeszcze oskarżnia kochanki Andresa. Oskarżyła ona Isabel o zabicie mężczyzny i romans z Salvadorem. Isabel wszystkiemu zaprzeczyła.

Dobra była scena wzywania ducha Pedra i nagle pojawiła się Matilde w maseczce na twarzy

Rebeca jednak znienawidziła Salvadora. Tyle dobrego, że widzi, co ten zrobił i go nie wybiela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:35:07 09-10-22    Temat postu:

Jakoś tak po tej przerwie nie chce mi się wracać do telki, ale jutro postaram się obejrzeć odcinki 111-112.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:10 09-10-22    Temat postu:

Mi też ciężko było wrócić po przerwie Ale już jesteśmy blisko końca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:16:08 11-10-22    Temat postu:

I co udało Ci się obejrzeć wczoraj i oglądamy dziś dalej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Prawo pożądania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 509, 510, 511, 512, 513, 514  Następny
Strona 510 z 514

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin