|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:06 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Nevra oczywiście ma rację w tym, że Aysegul postąpiła bardzo nie fair wobec Cinara, ale od tego do zmuszania jej do skonsumowania małżeństwa to jeszcze daleka droga Normalna matka powiedziałaby, żeby dziewczyna sobie dała spokój i więcej nie mieszała facetowi w głowie, a nie szantażem zmuszała ją, żeby z nim była i jeszcze do tego spełniała obowiązki małżeńskie |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27492 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:06 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Shelle napisał: |
No niestety Aysegul bardzo boleśnie się przekonała co tak naprawdę oznacza małżeństwo dla faceta, który żeni się z kobietą, którą kocha i której pożąda Naprawdę mogła to przewidzieć. Ale dobrze, że udało jej się zwiać, bo już jeden gwałt jej wystarczył. |
Co masz na myśli? |
Mam na myśli ten z 43 odcinka - nieco innej natury, ale chyba bardziej traumatyczny. |
Tak myślałam, ale jednak określenie tego co się wydarzyło w 43 odcinku gwałtem nie do końca oddaje tamtą sytuację. To było bestialstwo, czyn na który brakuje słów, ale nie można pominąć pewnej kwestii - Aysegul podjęła decyzję, zgodziła się na aborcję, miała wybór (ciężko to nazwać wyborem, ale jednak...). |
Niby tak, ale mimo wszystko nie umniejsza to w żaden sposób tej traumy. |
To na pewno, trauma ogromna. Mnie chodziło o samo nazewnictwo.
Zapomniałam o wsparciu w postaci Mumtaza i jego ekipy. Poyraz przecież nie pojechałby w pojedynkę na taką akcję. To byłoby nierozsądne.
Wkurza mnie Eda. Od poprzedniego odcinka działa mi niesamowicie na nerwy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:34 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Zapomniałam o wsparciu w postaci Mumtaza i jego ekipy. Poyraz przecież nie pojechałby w pojedynkę na taką akcję. To byłoby nierozsądne. |
No przecież jak się ma w zapasie Mumtaza to można każdą akcję ogarnąć, Mumtaz nigdy cię nie zawiedzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27492 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:43:25 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Zapomniałam o wsparciu w postaci Mumtaza i jego ekipy. Poyraz przecież nie pojechałby w pojedynkę na taką akcję. To byłoby nierozsądne. |
No przecież jak się ma w zapasie Mumtaza to można każdą akcję ogarnąć, Mumtaz nigdy cię nie zawiedzie |
Po co zebrali ekipę skoro Mumtaz mógł pojechać sam?
Jak pisałam Eda mnie wkurza. Strzelanina, kule świstają w powietrzu a ta wydziera się, bo chce dostać broń. Może Poyraz ma jej oddać swoją? Poza tym po takich incydentach jakie ostatnio odwaliła nie powinna dostać żadnej broni. Za kogo się uważa?
Poyraz zastrzelił Halila. Były chłopak Edy już tak nie cwaniakował. Przestraszył się. Jestem zaskoczona. Może to podpucha? Dlaczego Poyraz miałby zabić Halila, jego zeznania były im potrzebne, poza tym facet był w tamtej sytuacji bezbronny!
Agent pracuje dla faceta, który jest powiązany z Nevrą. Wychodzi na to, że wszystkie drogi prowadzą do matki Cinara.
Ciekawe kto podsłuchuje Bahriego. Człowiek Nevry? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:48:34 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Poyraz zastrzelił Halila. Były chłopak Edy już tak nie cwaniakował. Przestraszył się. Jestem zaskoczona. Może to podpucha? Dlaczego Poyraz miałby zabić Halila, jego zeznania były im potrzebne, poza tym facet był w tamtej sytuacji bezbronny! |
Z jednej strony jest im niby potrzebny, ale z drugiej strony jest też kartą przetargową, której brak tak naprawdę nieco upraszcza im sytuację. Nie ma Halila to nie ma jak ich szantażować.
Lineczka napisał: |
Agent pracuje dla faceta, który jest powiązany z Nevrą. Wychodzi na to, że wszystkie drogi prowadzą do matki Cinara.
|
Tak to często bywa z tymi villanami |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:48:55 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Nevra nie mogła inaczej jak powiedzieć synkowi i o Aysegul
z odcinka na odcinka coraz bardziej jestem przerażona jeśli chodzi o nią
Radosne śpiewanie Sinana z Poyrazem w samochodzie
Cinara tolerowałam. Nie byłam aż tak przeciwna jak niektórzy choć jego wzrok zawsze mnie przerażał, ale dzisiaj to zaczęłam sie ich bać i nie wiem czy bardziej tego babska czy jego |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:13 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Nevra nie mogła inaczej jak powiedzieć synkowi i o Aysegul |
No przecież I jak się cieszy, że wreszcie może mu powiedzieć coś konkretnego, a nie tylko "Aysegul cię nie kocha" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27492 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:59 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Poyraz zastrzelił Halila. Były chłopak Edy już tak nie cwaniakował. Przestraszył się. Jestem zaskoczona. Może to podpucha? Dlaczego Poyraz miałby zabić Halila, jego zeznania były im potrzebne, poza tym facet był w tamtej sytuacji bezbronny! |
Z jednej strony jest im niby potrzebny, ale z drugiej strony jest też kartą przetargową, której brak tak naprawdę nieco upraszcza im sytuację. Nie ma Halila to nie ma jak ich szantażować. |
I to jest powód by zabić faceta? To czym zachowanie Poyraza różni się od zachowania bandziorów? Jeszcze bym zrozumiała gdyby zabił Kerema, bo groził bronią jemu i Halilowi, ale świadka? Jak się im nie przyda to do więzienia i tyle a nie zastrzelić gościa ot tak dla hecy. Chciałabym żeby to była podpucha. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:12:02 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Poyraz zastrzelił Halila. Były chłopak Edy już tak nie cwaniakował. Przestraszył się. Jestem zaskoczona. Może to podpucha? Dlaczego Poyraz miałby zabić Halila, jego zeznania były im potrzebne, poza tym facet był w tamtej sytuacji bezbronny! |
Z jednej strony jest im niby potrzebny, ale z drugiej strony jest też kartą przetargową, której brak tak naprawdę nieco upraszcza im sytuację. Nie ma Halila to nie ma jak ich szantażować. |
I to jest powód by zabić faceta? |
Oczywiście, że nie, ale nie jest to niestety pierwszy raz kiedy Poyraz podejmuje taką kontrowersyjną decyzję. Te decyzje o czymś świadczą, ale o czym to już nie mogę Wam napisać, musicie sami do tego dojść |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27492 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:05 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Przepiękna scena Aysegul i Poyraza. Miłość, wsparcie, wzajemne zrozumienie. Ileż ciepłych uczuć od nich biło! Rozbrajająca rozmowa o przyziemnych problemach (skarpetki wygrywają, ryż też wybuchnęłam śmiechem ) i ich aktualnej sytuacji. Poyraz pięknie mówił. Super wyglądał w tej scenie, HOT! z jednej strony chciałam żeby Aysegul opowiedziała mu o tym co się przed chwilą wydarzyło a z drugiej rozumiem ją i jej decyzje by przemilczeć ten incydent. Nie chce skomplikować sytuacji. Poyraz mógłby się zdemaskować przed Cinarem.
Super scena z Taskafą, Sado i Zulfo. W stylu PK z pierwszego sezonu. Uśmiech nie schodził mi z twarzy! Uwielbiam Ethema za dopracowanie szczegółów i dbanie o każdy detal. Zauważcie, ze Taskafa miał na głowie anielskie skrzydła i wspierał Zulfo a Sado rogi diabła i próbował zniechęcić przyjaciela do małżeństwa. Genialny myk! Wisienką na torcie przybycie Bahriego i jego cenne rady! Nie ma to jak życiowe doświadczenie. Super scena!
Zulfo niech się żeni z Meltem, ona jest dla niego idealna! Drugiej takiej nie znajdzie.
Cinar był żałosny, gdy kajał się przed Aysegul. Dobrze, że go olała.
Śliczny piesek w lokalu. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:44 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Dobra ja jeszcze dokoncze sobie 72 odcinek o ide spac bo jutro musze wstac o 6.30. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27492 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:17:04 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Poyraz zastrzelił Halila. Były chłopak Edy już tak nie cwaniakował. Przestraszył się. Jestem zaskoczona. Może to podpucha? Dlaczego Poyraz miałby zabić Halila, jego zeznania były im potrzebne, poza tym facet był w tamtej sytuacji bezbronny! |
Z jednej strony jest im niby potrzebny, ale z drugiej strony jest też kartą przetargową, której brak tak naprawdę nieco upraszcza im sytuację. Nie ma Halila to nie ma jak ich szantażować. |
I to jest powód by zabić faceta? |
Oczywiście, że nie, ale nie jest to niestety pierwszy raz kiedy Poyraz podejmuje taką kontrowersyjną decyzję. Te decyzje o czymś świadczą, ale o czym to już nie mogę Wam napisać, musicie sami do tego dojść |
Dla mnie to jest bez sensu. Sytuacja była czysta - Poyraz i Kerem mierzyli do siebie z pistoletu a Halil stał bezbronny. po kiego grzyba Poyraz najpierw walczył o to by facet przeżył a później go zabił bez mrugnięcia okiem? Kto i po co miałby ich szantażować w tamtej sytuacji? O Nevrze i propozycji nie do odrzucenia skierowanej do Mumtaza jeszcze nie wie. Przeraziła mnie postawa Poyraza, tak samo jak w końcówce 61 odcinka z tą różnicą, że tam miał konkretny powód by zlikwidować Rosjanina, życie Aysegul było w niebezpieczeństwie a teraz zabawił się w kata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:18:31 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Przepiękna scena Aysegul i Poyraza. Miłość, wsparcie, wzajemne zrozumienie. Ileż ciepłych uczuć od nich biło! Rozbrajająca rozmowa o przyziemnych problemach (skarpetki wygrywają, ryż też wybuchnęłam śmiechem ) i ich aktualnej sytuacji. Poyraz pięknie mówił. Super wyglądał w tej scenie, HOT! z jednej strony chciałam żeby Aysegul opowiedziała mu o tym co się przed chwilą wydarzyło a z drugiej rozumiem ją i jej decyzje by przemilczeć ten incydent. Nie chce skomplikować sytuacji. Poyraz mógłby się zdemaskować przed Cinarem. |
Oj gdyby Poyraz się o tym dowiedział to rozniósłby tę chatę w drobny pył Szczerość szczerością, ale w obecnych okolicznościach dobrze, że Aysegul mu nie powiedziała.
A ogólnie to tak jak już pisałam przy okazji komentarza Szerii, tę scenkę przyziemnymi problemami zaliczam do ulubionych Przypomina mi ona oczywiście trochę scenę kiedy Aysegul się wygadała swojej pacjentce kiedy ta miała takie niewyobrażalne problemy
edka napisał: | Dobra ja jeszcze dokoncze sobie 72 odcinek o ide spac bo jutro musze wstac o 6.30. |
No widzisz, a ja jutro na szczęście nie muszę wstawać Kończ, kończ ten 72 odcinek, bo 73 czeka
Lineczka napisał: | Dla mnie to jest bez sensu. Sytuacja była czysta - Poyraz i Kerem mierzyli do siebie z pistoletu a Halil stał bezbronny. po kiego grzyba Poyraz najpierw walczył o to by facet przeżył a później go zabił bez mrugnięcia okiem? Kto i po co miałby ich szantażować w tamtej sytuacji? O Nevrze i propozycji nie do odrzucenia skierowanej do Mumtaza jeszcze nie wie. Przeraziła mnie postawa Poyraza, tak samo jak w końcówce 61 odcinka z tą różnicą, że tam miał konkretny powód by zlikwidować Rosjanina, życie Aysegul było w niebezpieczeństwie a teraz zabawił się w kata. |
Chwilowo muszę przemilczeć ten komentarz, wrócę do niego w swoim czasie
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 22:20:19 26-05-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:23:54 26-05-17 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek podoba mi się bardziej niż poprzedni Poyraz z Sinanem i ten klucz który otwiera nowe drzwi I te wspomnienia
Dzisiaj doceniam wspomnienia Te kamienice, mieszkania, mury, okna i drzwi Ile wspomnień i przeżyć
Nie tylko pomarańcze ale i też kamienice, książki itp będą przypominały mi i PK |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:00 26-05-17 Temat postu: |
|
|
73 musi sobie grzecznie poczekac bo w weekend nie dam rady nawet zerknac na niego.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|