Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27491 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:12 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Brawa dla Songul i Despiny, które wyśmiały Nevrę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:54 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Brawa dla Songul i Despiny, które wyśmiały Nevrę. |
Są sceny, w których człowiek bardzo kibicuje Songul |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27491 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:05 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Co to było? Czy Naczelnik całkowicie oszalał? Dla mnie ta akcja to jeden wielki absurd z naruszeniem wszelkich zasad! Jak można było nie zaczekać aż zakładnicy zostaną uwolnieni i ryzykować ich życie? Wystarczyło by Sinan znalazł się w ramionach Poyraza i wtedy policja mogła przejść do ataku! Snajperzy zamiast się ukryć to praktycznie wyszli pod nos bandziorom. Gratulacje! Mistrzowsko spartaczona akcja.
Kiedy bandyci kazali wybierać Poyrazowi kogo mają uwolnić to skojarzyło mi się to z Icerde i wyborami na zasadzie przeciwieństw.
Magazyn w którym rozgrywała się akcja znajomy. Czy to nie ten sam w którym na rozkaz Adila zginął Policjant i nie ten sam w którym Zulfo stanął na ładunku wybuchowym?
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 20:07:45 21-07-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:58:18 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Co to był? Czy Naczelnik całkowicie oszalał? Dla mnie ta akcja to jeden wielki absurd z naruszeniem wszelkich zasad! Jak można było nie zaczekać aż zakładnicy zostaną uwolnieni i ryzykować ich życie? Wystarczyło by Sinan znalazł się w ramionach Poyraza i wtedy policja mogła przejść do ataku! Snajperzy zamiast się ukryć to praktycznie wyszli pod nos bandziorom. Gratulacje! Mistrzowsko spartaczona akcja.
Kiedy bandyci kazali wybierać Poyrazowi kogo mają uwolnić to skojarzyło mi się to z Icerde i wyborami na zasadzie przeciwieństw. |
Zgadza się, było do przewidzenia, że zrobią na odwrót...
A na Naczelnika to po prostu brak słów Moje serce się krajało jak widziałam bezsilnego Poyraza patrzącego jak zabierają Sinana
Lineczka napisał: |
Magazyn w którym rozgrywała się akcja znajomy. Czy to nie ten sam w którym na rozkaz Adila zginął Policjant i nie ten sam w którym Zulfo stanął na ładunku wybuchowym? |
Nie wiem, ale całkiem możliwe, bo nie pierwszy raz jedno miejsce "grałoby" kilka różnych
Edit: Tak się zatopiłam we wspomnienia z 2 odcinka i w przeżywanie 78, że przegapiłam 20:00
Przed Wami przedostatni odcinek PK
Życzę wybornych emocji, bo na pewno takich nie zabraknie!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 20:09:51 21-07-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27491 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:11:35 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Brat Zafera ma specyficzne poczucie humoru, żart mu się nie udał! Skubany zabrał Edę do restauracji i upiekł dwie pieczenie na ogniu, bo "przy okazji" zabił swojego wroga. Mocna scena, zwłaszcza moment, gdy bezczelnie go obsikał, poderżnął mu gardło a później spokojnie sobie odszedł. Najlepszy villan w III sezonie.
Piękna scena z Aysegul pocieszającą i wspierającą Poyraza.
Sinan potraktował bandziora stekiem wyzwisk i jeszcze go opluł. wypisz wymaluj ojciec!
Szkoda mi Młodego. Przedtem przynajmniej był uwięziony z Aysegul i miał jej wsparcie a teraz jest sam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:12:47 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Ile tutaj wspominkowych prezentów
Shelle dzięki za napisy Teraz mi przeszło ale rano kiedy ściągałam odcinek chciało mi się wyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:47 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Brat Zafera ma specyficzne poczucie humoru, żart mu się nie udał! Skubany zabrał Edę do restauracji i upiekł dwie pieczenie na ogniu, bo "przy okazji" zabił swojego wroga. Mocna scena, zwłaszcza moment, gdy bezczelnie go obsikał, poderżnął mu gardło a później spokojnie sobie odszedł. Najlepszy villan w III sezonie. |
Szkoda, że tak późno się pojawił W sumie wiadomo dlaczego tak późno, ale tak czy inaczej z chęcią bym go dłużej pooglądała
Lineczka napisał: | Piękna scena z Aysegul pocieszającą i wspierającą Poyraza. |
Ale widać, że ona sama nie jest pewna tego, co mówi, ale stara się być silna dla Poyraza... Piękna scena!!
Lineczka napisał: | Sinan potraktował bandziora stekiem wyzwisk i jeszcze go opluł. wypisz wymaluj ojciec!
Szkoda mi Młodego. Przedtem przynajmniej był uwięziony z Aysegul i miał jej wsparcie a teraz jest sam. |
Biedny Sinan Nieźle sobie dawał radę z bandziorami, ale to w końcu tylko dziecko...
Szerii napisał: | Ile tutaj wspominkowych prezentów
Shelle dzięki za napisy Teraz mi przeszło ale rano kiedy ściągałam odcinek chciało mi się wyć |
Nie dziwię Ci się. Po tym seansie zostanie nam już tylko finał |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:23:12 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Póki co czuję się jakby to był finałowy odcinek
Nasza mafia w niebezpieczeństwie póki co hmn Bahri też w niebezpieczeństwie Chociaz pewnie najgorsze stanie się w finale |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:21 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Wszyscy w niebezpieczeństwie, ale tak jak mówisz, to jeszcze nie finał |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:31:48 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Aż mnie zabolało kiedy tym zszywaczem ich A ten dziadek to mi Adila przypominał
Poranek naszej uwięzionej mafii i ten spadek cukru Taskafy Miała być drama ale póki co to sie na nią nie zanosi |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27491 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:57 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Cóż to była za akcja w domu Bahriego! Miazga! Cinar dowiedział się, że matka zabiła jego brata i wpadł w szał! Świetna scena! Jakoś wcale mi go żal nie było, powinien jeszcze się dowiedzieć, że kto inny był/jest jego biologicznym ojcem. Jak zwykle Cinar musiał zrobić coś głupiego i sięgnął po broń z zamiarem wymierzenia sprawiedliwości na Nevrze. Z czym do ludzi? Songul oberwała, największym zaskoczeniem jest to, że własnym ciałem osłoniła Sado, nieźle! Niech się do siebie zbliżają, podoba mi się ten wątek!
Poyraz był świetny, gdy ustawiał do pionu Nevrę i Cinara.
Niby drama z Songul a ile komicznych tekstów. Zdziwiony i szczery Sado "nie osłoniłbym Cię" i Songul wydzierająca się jaką ma grupę krwi. Komedia! Podobała mi się scena z Sado chwytającym dłoń Songul. Student niech się wycofa, nic tam po nim!
Sinan jaki dzielny! Uspokajał Poyraza, że nie płacze.
Nic mu się raczej nie stanie, ale ja Nevrze zbytnio nie ufam i zawsze podejrzewam ją o złe zamiary!
Eda nie odnalazła córki. Nevra sobie z nią pogrywa. Szkoda mi jej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:19 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Aż mnie zabolało kiedy tym zszywaczem ich A ten dziadek to mi Adila przypominał
Poranek naszej uwięzionej mafii i ten spadek cukru Taskafy Miała być drama ale póki co to sie na nią nie zanosi |
PK nas przyzwyczaiło, że zawsze wszystko jest na odwrót Ale drama jeszcze będzie, nie ma co się martwić
Lineczka napisał: | Cóż to była za akcja w domu Bahriego! Miazga! Cinar dowiedział się, że matka zabiła jego brata i wpadł w szał! Świetna scena! Jakoś wcale mi go żal nie było, powinien jeszcze się dowiedzieć, że kto inny był/jest jego biologicznym ojcem. Jak zwykle Cinar musiał zrobić coś głupiego i sięgnął po broń z zamiarem wymierzenia sprawiedliwości na Nevrze. Z czym do ludzi? Songul oberwała, największym zaskoczeniem jest to, że własnym ciałem osłoniła Sado, nieźle! Niech się do siebie zbliżają, podoba mi się ten wątek! |
Kto by pomyślał, że tak to się wszystko potoczy No i jak to w PK oczywiście komedii przy tak dramatycznych scenach nie zabrakło!
Scena jak Cinar się dowiaduje o mamusi świetna!!!!!!
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 20:38:27 21-07-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:44:13 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Sceny pełne napięcia
Chłopaki uratowali Edę przed tym zboczeńcem Ale najlepsze były obietnice hah wszystko pięknie ale nie chce aby Zulfo przestał gadać o globalnym kapitaliźmie ( zapominam o tym że finał za tydzień ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27491 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:44 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Akcja u Zegarmistrza też świetna! Samo miejsce wyglądało tajemniczo i majestatycznie. Początkowo wydawało mi się, że Poyraz za ostro potraktował Dziadziusia, ale przecież to bandzior a z nimi tak postępować trzeba, pokazać miejsce w szeregu!
Eda zjawiła się w samą porę, uff. Brawa dla Aysegul, nasza protka jest niesamowita!
Lekarze w końcu natrafili na jakiś ślad w leczeniu Meltem. Niech Zulfo przesłucha w swoim stylu pielęgniarza i wyciągnie z niego przydatne informacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:15 21-07-17 Temat postu: |
|
|
Obietnice chłopaków były świetne, ale zgadzam się - Zulfo ze swoją trochę przesadził
Poyraz jak się wyrywał jak myślał, że skrzywdzą Edę
Te sceny były naprawdę zabójcze!!
Lineczka napisał: | Akcja u Zegarmistrza też świetna! Samo miejsce wyglądało tajemniczo i majestatycznie. Początkowo wydawało mi się, że Poyraz za ostro potraktował Dziadziusia, ale przecież to bandzior a z nimi tak postępować trzeba, pokazać miejsce w szeregu!
Eda zjawiła się w samą porę, uff. Brawa dla Aysegul, nasza protka jest niesamowita! |
No już ona dobrze wiedziała, kto Poyrazowi będzie umiał uratować tyłek
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 20:53:10 21-07-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|