Telenowele

edka · Wysłany: 21:11:46 25-09-13 Temat postu:

Szkoda tylko, że Salsero dowiedział się o tym namierzeniu telefonów

BlueSky · Wysłany: 21:23:03 25-09-13 Temat postu:

W sumie cały odcinek skupiony był na porwaniu, ale dla mnie to dobrze.

Moim zdaniem zarówno Nikki jak i Guzman już coś czują do siebie - tylko oboje nie zdają sobie z tego sprawy. Ten sen Nikki był cudny (prawie spadłam z łóżka) - aż dziw, że nasza dziewczynka nie obudziła się z odruchem wymiotnym - przecież we śnie całowała swojego "znienawidzonego gorylka"

A słowa Guzmiego, że poruszy niebo i ziemię aby odnaleźć Nikki

Biedny Salsero - najchętniej by zamknął Guzmana i Arriagę w jakieś komórce aby nie pokrzyżowali mu szyków - aż mi go szkoda

Guzmi znowu był taki męski jak się rzucił na Salsero

Panna Tomasina (nagle) ma aż dwóch adoratorów - ale jak to mówią "od przybytku głowa nie boli"

marta87 · Wysłany: 23:00:05 25-09-13 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 12:08:54 26-09-13 Temat postu:

Strasznie mnie denerwuje Kendra, nie wiem czy to wina aktorki ale jakoś ta postać mi kompletnie nie leży, aż nie mogę na nią patrzeć jak wypowiada kwestie

Dlatego też nie podobało mi się wczoraj, że prawie cały czas był tylko temat porwania

Za to wczoraj mi się najbardziej podobał sen Nikki a także równoległe myśli Guzmana

Wygląda na to że już do siebie poczuli, bo Guzman kiedy wszedł do pokoju Nikki tak o niej myślał

A jeżeli Guzman śnił się Nikki to też coś znaczy

I nawet Nikki po przebudzeniu powiedziała z takim żalem Guzmancito

Trzeba powiedzieć że Nikki jest dość przebiegła, bo dobrze się ugadała z tym porywaczem żeby zabrać mu broń

Oczywiście en plan nie wypalił bo w następnym pokoju Espanto wziął Kendrę pod broń i Nikki musiała się poddać

W domu Victoria cały czas szaleje z niepokoju o córkę

Oczywiście Nelson zasnął

Widać że wcale aż tak bardzo nie przejmuje się losem córki

Podobała mi się scena w której Victoria wyżalała się Arriadze a ten ją przytulił

I ten wzrok Victorii na Arriagę

Salsero niestety ciągle utrudnia rodzinie Balvanera, bo przekonuje ich że nie warto iść na policję

Dobrze że Guzman wpadł na pomysł namierzenia porywaczy i udało mu się ich namierzyć

Nieźle się wściekł Salsero, jestem ciekawa czy znowu coś zrobi żeby tego nie użyć

iva · Wysłany: 12:11:36 26-09-13 Temat postu:

elyon · Wysłany: 13:13:07 26-09-13 Temat postu:

w ogóle wątek Victorii jest całkiem fajnie rozpisany jak narazie

BlueSky · Wysłany: 13:46:18 26-09-13 Temat postu:

Mi się podoba też to, że Guzman i Arriaga się dobrze dogadują - praktycznie rozumieją się bez słów.

iva · Wysłany: 15:27:57 26-09-13 Temat postu:

elyon · Wysłany: 16:51:02 26-09-13 Temat postu:

dokładnie! lubię oglądać takie interesujące wątki. No i skoro po odcinku chcę oglądać kolejny to znaczy że telka jest wkręcająca

edka · Wysłany: 17:06:38 26-09-13 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 20:10:17 26-09-13 Temat postu:

Telka mi się podoba, jednak znudzili mnie wątkiem z porwaniem, mogliby to troch skrócić, bo tak naprawdę nic się nie działo, w kółko jedno i to samo. No i to porwanie tez mało realne jak dla mnie, mogli im przynajmniej dać kominiarki na twarz, żeby nikt ich nie mógł rozpoznać.

kr86100 · Wysłany: 20:17:18 26-09-13 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 20:18:32 26-09-13 Temat postu:

elyon · Wysłany: 20:26:03 26-09-13 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 20:26:24 26-09-13 Temat postu: