Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Buscando a Frida/Gdzie jest Frida- Telemundo -2020/Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3176
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:06:51 21-08-22    Temat postu:

Tak jak myślałam Frida wiedziała o romansie ojca. Szkoda, że nie powiedziała Marceli. Abelardo nie zasłużył na swoją rodzinę. Czekam na moment, gdy Marcela dowie się prawdy. Ona i tak nie jest głupia i coś podejrzewa. Tak samo Salvador już zaczął podejrzewać Rafaelę.
Podoba mi się jak Martín łagodnieje przy Marceli. Jak mu się świecą oczy na jej widok. Cantu widać, że jest zazdrosna o Martina. Ona jest w nim zakochana. Nawet wzięła na siebie winę za coś czego nie zrobiła. Dla mnie jasne jest to, że informacje do prasy przekazał Robles, bo chciał zaszkodzić Martinowi.

Przyznam, że jak dowiedziałam się, że ta telka będzie u nas emitowana to nie byłam zadowolona, a teraz oglądam z zaciekawieniem każdy odcinek i wciągnęłam w to nawet rodzinę. DEE przerwałam po kilku odcinkach, bo irytowali mnie Danna, Mariano, Viviana i nie podobała mi się gra Sonyi, a w tej wersji jak na razie podobają mi się prawie wszyscy. Jedynie mam zastrzeżenia do Fabioli, ale ona ogólnie w żadnej roli mi się jeszcze nie spodobała. Arap się rozkręca w roli policjanta, jest chemia między nim a Ximeną. Ona też mnie zaskoczyła, bo rola Marceli jej wychodzi. Eduardo, Alejandra, Grettel, Alberto na plus w swoich rolach. Obsada młodzieżowa też sobie poradziła. Do tego świetna ścieżka dźwiękowa. Zastanawia mnie czemu telenowela miała taka słabą oglądalność, gdy była emitowana przez Telemundo. Naprawdę spodziewałam czegoś najgorszego przed emisją, a mnie się ogląda tą produkcję bardzo dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7870
Przeczytał: 105 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:28:13 21-08-22    Temat postu:

GiovannaLuna92 napisał:
Zastanawia mnie czemu telenowela miała taka słabą oglądalność, gdy była emitowana przez Telemundo. Naprawdę spodziewałam czegoś najgorszego przed emisją, a mnie się ogląda tą produkcję bardzo dobrze.

Oglądalność na Telemundo nie była wcale taka słaba.
'Buscando a Frida' i 'La Suerte de Loli' to jedyne telenowele, które po 2019 roku (od czasu zakończenia 'La Reina Del Sur 2' i 'Betty en NY') przekroczyły średnią oglądalność miliona. Do tego to jedyne z telenowele Telemundo, od bardzo dawna, które nie zostały skrócone i Telemundo wyemitowało pełną wersję. Do tego 'Buscando a Frida' bardzo często pokonywała w grupie komercyjnej turecki serial, który był w tym samym czasie emitowany na Univision.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27490
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:21:30 22-08-22    Temat postu:

Odcinek 7

Lineczka napisał:

Okazało się, że na bucie Tomasa policja znalazła ślady krwi Fridy, ale chłopak w przekonujący sposób to wytłumaczył. Wątpię żeby kłamał. Do kolekcji mamy kolejnego kuzyna zakochanego we Fridzie.

Rafaela to hipokrytka. Dowiedziała się o romansie Abelardo z sekretarką i się na niej wyżyła. A braciszek to co? Niewiniątko? Dobrze jej Enrique przygadał, że sama nie jest lepsza, bo zdradza z nim męża.

Abelardo nie był w stanie kochać się z Marcelą. Zaczyna ona podejrzewać, że mężulek może mieć kochankę.

Wyszło na jaw, że Frida przez tydzień nie chodziła do szkoły a nieobecność usprawiedliwiła zwolnieniem lekarskim chociaż wcale nie była chora. Marcela zamierza wybrać się do lekarza, który wystawił to zaświadczenie, ale zamiast działać na własną rękę powinna o wszystkim poinformować policję!

Gabriela powiedziała Angelowi, że kobieta z którą się on zwiąże będzie szczęściarą. Na 99% stawiam, że jest gejem.

Służąca wyznała Marceli, że przed zniknięciem Fridy widziała ją jak płakała w ogrodzie a gdy zapytała dlaczego to ta powiedziała, że z powodu matki. Może odkryła romans Abelardo z sekretarką i było jej szkoda Marceli?



Urocze są sceny z Martinem łagodniejącym na widok Marceli. Patrzy na nią maślanym wzrokiem, niczym zakochany nastolatek.

Gabriela jest nadopiekuńcza w stosunku do syna. Za bardzo go rozpieściła. Za wszelką cenę chroni Diego, spaliła nawet wiadomość od Fridy, ale przecież nie była ona obciążająca dla jej syna. Świadczyła o ich bliskiej relacji o czym przecież policja wie. Mogą znaleźć tego maila po przeszukaniu rzeczy Diego w tym komputera. Jeśli go usunął to dobry haker zapewne i tak by go znalazł.

W DEE? dziwiłam się co kuzyni widzieli w tytułowej bohaterce. Nie była jakimś ósmym cudem świata, ale być może potrafiła nimi manipulować i okręcić ich sobie wokół palca. Tutaj o wiele łatwiej uwierzyć, że Santiago i Tomas mieli bzika na punkcie Fridy, bo dziewczyna była ładna, sprawiała wrażenie sympatycznej, pewnej siebie.

Enrique wspominał, że przed odkryciem romansu brata Rafela lubiła Sashę, ale jakoś tego nie było widać w poprzednich odcinkach, przeciwnie. Też na nią narzekała, ich stosunki nie wydawały się serdeczne.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 11:30:43 22-08-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27490
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:40:39 22-08-22    Temat postu:

Odcinek 8

Lineczka napisał:

Policja znalazła w pokoju Tomasa włosy Fridy, ponoć sama mu je dała. Serio? Kto normalny przechowuje czyjeś włosy? To jest dziwne! Może i Frida sama dla zabawy dała mu swoje kosmyki a może on je wziął, bo miał na jej punkcie obsesję.

Abelardo dobrze przygadał siostrom. Rafaela i Gabriela cały czas się żalą, bronią swoich dzieci i mają pretensje, że policja ich sprawdza, ale czy postawiły się w sytuacji brata i Marceli? To im zaginęła córka i to oni dopiero mają problem. Zarówno Diego jak i Tomas nie są niewiniątkami, swoje mieli na sumieniu, nie bez przyczyny policja ich sprawdza!

Marcela powiedziała Martinowi o zwolnieniu lekarskim jakie uzyskała Frida. Dobrze zrobiła. Niech policja zajmie się sprawą. Okazało się też, że młodsze siostry Fridy wiedziały o jej wagarowaniu, ale trzymały to w sekrecie.

Rafaela i Salvador znowu się pokłócili i to przy dzieciach. Ich małżeństwo to porażka. Mnóstwo wzajemnych pretensji, żalów. Ciekawe czy lada moment romans Rafaeli z Enrique wyjdzie na jaw. Zapomniała telefonu, zostawiła go w domu i Salvador odczytał wiadomość od jej kochasia. Niby nie było tam nic pikantnego, ale treść dawała do myślenia. Takimi zwrotami raczą się raczej kochankowie a nie przyjaciele czy współpracownicy. Policja chciała rozmawiać z Salvadorem i Rafaelą, ale nie mogą jej namierzyć. Tymczasem ona zapewne gzi się w najlepsze z Enrique.

Dziwna wizyta Antonio u Angela. Coraz bardziej skłaniam się ku wersji, że mieli romans.

Rafaela powiedziała Abelardo, że wie o jego romansie z sekretarką. On wszystkiemu zaprzeczył. Podejrzewał Sashę, że to przez nią wszystko się wydało. Jakby trochę pomyślał to przypomniałby sobie, że podczas wizyty u Enrique ktoś trzeci był w jego mieszkaniu. Wystarczy dodać dwa do dwóch i zorientowałby się, że to Rafaela.
Abelardo zamierza zakończyć romans z sekretarką. Ona jest temu przeciwna. Marcela wparowała do gabinetu w momencie, gdy Sasha i Abelardo rozmawiali o ich relacji. Może nabierze podejrzeń. Swoją drogą to z Abelardo jest niezły hipokryta. Zabawia się od lat z kochanką a Marceli próbował zabronić spotkań z Martinem. Może wyczuwa, że coś jest na rzeczy (tak jak policjantka), ale nie zmienia to faktu, że sam nie jest wobec niej fair.



Do prasy wyciekły informacje w sprawie śledztwa dotyczącego zaginięcia Fridy. W DEE? od początku podejrzewałam policjantkę, ale sądziłam, że zrobiła to dla kasy a nie przez przypadek. W BAF? mam wątpliwości i bardziej skłaniam się ku Roblesowi jako winnemu wycieku informacji do prasy (tak do końca to nie pamiętam tego wątku z DEE?, kto był winny). Może chce zaszkodzić Martinowi, bo jest zazdrosny o to, że Cantu nadal darzy go uczuciem? Tylko dlaczego Silvia brałaby winę na siebie? Chcąc chronić Martina przed zawieszeniem, którym to zagroził mu teść? Miałoby to sens.
Nadal ciężko mi się patrzy na grę Fabioli.

W DEE? nudził i męczył mnie wątek Cristobala oraz Dany. W BAF? mam odwrotnie. Lubię postaci Marceli i Martina razem jak i osobno, podobają mi się ich sceny, dostrzegam chemię, gra aktorów na plus.

Arap ma szaleństwo w oczach i jak najbardziej nadawałaby się do grania villanów. Jednak w roli postaci pozytywnych też się sprawdza - BAF?, LU. Do tego przyciąga uwagę, nie ma klasycznej urody amanta, ale ma w sobie to coś, charyzmę, jest męski.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 13:43:42 22-08-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:48:24 22-08-22    Temat postu:

Na początku lubiłam Cantu, bo miała taką tajemniczość w sobie, ale teraz zaczyna mnie ona irytować. Jest strasznie zgorzkniała i bezczelna

Ta cała sytuacja z zaginięciem Fridy mocno wykończyła psychicznie Marcelę. Szkoda mi jej, już nerwowo nie wytrzymuje

Salvador podejrzewa Rafaelę i Endrique, że mają romans i robi wszystko, żeby ich na tym przyłapać. Nawet zaprosił Endrique na wspólny obiad z nimi do restauracji. Pewnie chciał wyczytać coś z ich spojrzeń, kiedy zerkają na siebie

Gaby przyłapała Angela w jego mieszkaniu z i innym mężczyzną, obaj byli na wpół rozebrani. Gabrielle się obraziła i wyszła z mieszkania. Ciekawe co ją oburzyło - to, że przyjaciel ją oszukiwał tyle lat czy to, że okazał się gejem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3176
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:07:13 22-08-22    Temat postu:

Dla mnie ewidentne jest to, że Antonio wiedział o orientacji seksualnej Angela. Wcale się nie zdziwił jak Gaby mu to powiedziała. Wydaję mi się, że ją nie obchodzi to, że on jest gejem, a raczej zabolało ją, że nie miał do niej zaufania i nie wyznał jej tego. Jeszcze chodzi o to, że ona próbowała go zeswatać więc uznała, że zrobiła z siebie idiotkę.

Abelardo i Cantu są najbardziej irytującymi postaciami. W nim wkurza mnie jego arogancja i ciągłe podkreślanie kin to on nie jest, a w niej to, że za dużo sobie pozwala. To Martin jest szefem i skoro zgodził się na to, by Marcela uczestniczyła w śledztwie ona nie ma prawa kwestionować jego decyzji. A co do prywatnej sfery to Cantu nie powinna się wtrącać w życie Martina. Jest zazdrosna, dlatego zachowuję się bezczelnie i jest niemiła dla Marceli.

Ciekawe czy ta kobieta naprawdę widziała Fridę czy to tylko jej wymysł? Ja bym się nie zdziwiła, gdyby to była prawda. Być może Frida z kimś jest z własnej woli. W końcu sama powiedziała Diego, że podoba jej się ktoś inny. Myślę, że jej znudziło się odgrywanie roli grzecznej i idealnej córeczki i to wszystko ukartowała


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 23:09:28 22-08-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:58:46 23-08-22    Temat postu:

Wiem, że Cantu jest zazdrosna, ale to jej nie usprawiedliwia. Zachowuje się strasznie arogancko.

Też jestem ciekawa czy ta kobieta faktycznie widziała Fridę. Z początku miałam co do tego wątpliwości, bo bardzo mieszała się w swoich zeznaniach. Ale kiedy Marcela zwróciła uwagę na medalik córki na straganie to chyba nie może być to przypadek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2820
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:10:28 23-08-22    Temat postu:

Możliwe, że ta kobieta ma jakieś halucynacje, bo tak to wyglądało, gdy patrzyła przez okno i wołała Fridę.

Jak to możliwe, że dostrzegła twarz Fridy w ciemności, a osoby, która z nią była już nie mogła w żaden sposób opisać, nawet podać płci, czy przybliżyć wzrost/posturę.

Co do medalika, to takich mogą być tysiące.

Na koniec omdlenie Marceli, nadmiar przeżyć czy jakiś urok rzucony przez tę kobietę lub hipisa ze straganu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:17:37 23-08-22    Temat postu:

Jak urok to prędzej ze strony tej kobiety. Ona wyglądała mi na jakąś nawiedzoną Też zwróciłam na to uwagę - niby widziała Fridę w ciemności, ale innych szczegółów nie mogła dostrzec. To jak, akurat ją rozpoznała, a dalej nic? Strasznie się plątała w swoich zeznaniach. No ale pod uwagę można też chyba wziąć wiek staruszki. Chociaż z wyglądu można powiedzieć, że może uchodzi też za jakąś wiedźmę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3176
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:07 23-08-22    Temat postu:

W dzisiejszym odcinku Cantu przegięła totalnie. Jej pretensje i podniesiony do Martina to było przekroczenie granicy. Dobrze, że on ją ustawił. Ona naprawdę jest strasznie wkurzająca.

Abelardo jest okropny w stosunku do swoich sióstr. Zachowuję się tak jakby one źle życzyły Fridzie. Poza tym jego uwagi dotyczące tego jak wychowały swoich synów są nie na miejscu, bo przecież on sam nie dał dobrego przykładu córce. Frida nie była niewiniątkiem i grzeczną dziewczynką.Gnębiła własną kuzynkę i romansowała z kuzynem. Kto wie co jeszcze Frida robiła i z kim.

To całe porwanie Fridy jest dziwne. Dlaczego porywacze zostawialiby ślady? Do tego kupili jej ulubioną czekoladę? To jest niedorzeczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:10:44 23-08-22    Temat postu:

Też się ucieszyłam jak Martin ustawił do pionu Cantu. Za kogo ona się w ogóle uważa?

Abelardo wytyka błędy swoich siostrzeńców, a niech lepiej zacznie się przyglądać temu jak żyła jego ukochana córeczka przed zniknięciem. Aniołkiem to ona na pewno nie była.

A czy ktoś z Was nie pomyślał przypadkiem po dzisiejszym odcinku, że Ingrid może okazać się być córką Endrique a nie Salvadora? No mi to przyszło to do głowy jak zaczęli tak ze sobą rozmawiać i Endrique martwił się o dziewczynę. Mają z Rafaelą romans i to już za pewne od dawna, więc kto wie...

Mam pytanie. Czy telka w całości będzie poświęcona poszukiwaniom Fridy? Ci co oglądali pierwowzór "Gdzie jest Elisa" to zapewne wiedzą Nie chodzi mi o spojlery tak tylko o to pytam przez zwykłą ciekawość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3176
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:00:21 23-08-22    Temat postu:

Nie przyszło mi do głowy, że Enrique może być ojcem Ingrid. Myślisz, że aż tyle lat trwałby jego romans z Rafaelą? W tej telenoweli wszystko jest możliwe.

Też mnie ciekawi czy cała telenowela będzie poświęcona Fridzie. Raczej wątpię, żeby szukano ją aż tyle odcinków. Możliwe, że będzie w niej tak samo jak było w "Alguien Te Mira". Tam wątek seryjnego mordercy ciągnął się do samego końca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27490
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:54:15 24-08-22    Temat postu:

Odcinek 9

Lineczka napisał:

Tak jak się spodziewałam Frida wiedziała o romansie ojca z Sashą. To właśnie z tego powodu płakała i było jej żal matki. Zaszantażowała sekretarkę, wymusiła na niej załatwienie zwolnienia lekarskiego, które było jej potrzebne do usprawiedliwienia nieobecności w szkole. Marcela i Martin nie znają prawdy, ale oboje drążą temat. W ogóle nie było mi żal Abelardo, gdy rozpaczał na myśl, że córka odkryła jego romans i stracił autorytet w jej oczach. Trzeba było o tym pomyśleć wcześniej! Ciekawe czy to już definitywny koniec jego relacji z Sashą.

Salvador zaczyna podejrzewać, że Rafaela i Enrique mają romans.


Nie mogę patrzeć na Fabiolę, beznadziejnie gra i to przekłada się na brak sympatii dla jej postaci.

Z zaciekawieniem śledzę wątek Marceli i Martina. Podobają mi się ich sceny, jestem zaskoczona, bo w DEE? od początku nie przepadałam za Daną i Cristobalem.

Czy zwróciliście uwagę, że w entradzie Marcela, Abelardo i Martin w pojedynczych ujęciach mają zasłonięte oczy czarnym paskiem niczym przestępcy?


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:12:15 24-08-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:45:10 24-08-22    Temat postu:

Aż same najgorsze słowa cisną się na język Czy tylko ja mam ochotę udusić po dzisiejszym odcinku Abelarda?! Facet przeszedł samego siebie Co za szumowina! Marcela już dawno powinna dać mu porządnie w pysk, a Martin powinien rzucić się na niego u komendanta kiedy miał ku temu okazję. Aż dziw, że nie eksplodował, bo było widać, że ledwo utrzymywał nerwy na wodzy. Ależ mi gorąco po odcinku! Abelardo to najbardziej irytująca postać

Z każdym kolejnym odcinkiem telkę ogląda mi się coraz lepiej


Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 17:49:57 24-08-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3176
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:21:15 24-08-22    Temat postu:

Ja tez miałam ochotę udusić Abelarda w dzisiejszym odcinku. Inna kobieta na miejscu Marceli dałaby mu w pysk. On faktycznie zachowuję się jakby był szefem wszystkich. Każdemu rozkazuje, mówi co kto ma robić. Za kogo on się właściwie uważa? Jakim prawem miesza się w życie prywatne Martina i wykorzystuje jego tragedię rodzinną przeciwku niemu? Nie znoszę go, tak samo jak Cantu. Dobrze, że chociaż teść wspiera Martina.


Ależ Rafaela jest obłudna. Wcale nie jest lepsza od swojego braciszka. Kłamie Salvadorowi prosto w oczy i udaję zakochaną żonę.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 21:23:03 24-08-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 21 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin