Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cafe con aroma de mujer/Aromat miłości-Telemundo/RCN-2020/21
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monsse
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 09 Sie 2020
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:37:58 22-10-22    Temat postu:

Jestem bardzo do tylu z odcinkami a dokładniej w momencie gdy Teresa przyjechała do USA. Widzę, że się sporo działom, musze nadrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:51:58 22-10-22    Temat postu:

Evela napisał:
Prawda z tą Lucią. Sebastian rychło wczas wziął ją na dystans. Jakby nie szło tak wcześniej zrobić. A ta też naiwna myślała, że się jej od razu oświadczy. Dobrze jej tak.

Ta Paula mnie tak irytuje. Wzór wszelkich cnót, a pewnie się na tym facecie ostro przejedzie. Już musiała wygadać, że brat jest gejem. Julia go przez to z domu wyrzuciła.


Julia i Paula się nie popisały. Obie potraktowały Bernarda jakby ciepriał na jakąś chorobę. Ogólnie Julia jest typem matki, która chcę ustawiać życie własnych dzieci. Jeśli nie robią tego co jej się podoba to już nie są jej dziećmi. Marcelę ciągle krytykuje, a pustą Paulę komplementuje. Ivan wspaniały synek, a Sebastian zły, bo zakochał się w Gaviocie. Julia myśli, że ona wszystko wie najlepiej. Takie matki są najgorsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1061
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:46:31 26-10-22    Temat postu:

Sebastian mnie rozbawił swoją opowieścią jak to się bohatersko starał o Gaviotę. I tak dziwnym przypadkiem mieszkał ze swoją byłą, tak ma z nią dziecko, ale zależy mu na ukochanej. Żałosne.

Myślałam, że Marcela z Le Marcusem się pogodzą, a tu się jeszcze bardziej pokłócili. Szkoda, bo bardzo lubię tą parę. Pewnie byłoby lepiej gdyby chociaż razem mieszkali.

Gaviota się domyśliła, że to ten Wilson ją wrobił w porwanie don Octavia. Ale raczej nie tak szybko odzyska dobre imię. Fajnie, że Leonidas tak pomaga Carmenzie i jej córce. Ten dom jest bardzo ładny. Przynajmniej na nowo ułożą sobie życie.

Rozbawiło mnie jak Carlos Mario mówił, jak to żona to rzecz święta, jak Ivan powinien traktować swoją kobietę. Myślałam, że faktycznie Vallejo się go chociaż trochę posłuchał, a tu Lucrecii wypalił czy mieszka z nim czy osobno. Dziwny typ. Nie wiem co ona w nim widzi.

A z innej beczki jak na 80 odcinków telenoweli to więcej proci są osobno niż razem. Ba, częściej była pokazywana ta głupia Lucia. Szkoda. [/url]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:28:09 27-10-22    Temat postu:

Też mnie rozbawiła scena, gdy Sebastian mówił, że zrobił wszystko żeby odzyskać Gaviotę. Bidulek, tak się starał, tyle łez wylał, a ona go olała. Sebastián już po raz drugi się poddał. Teraz też zostawił wszystko tak jak jest i cieszy się, że będzie ojcem. Masakra, co za beznadziejny prot. Już wolę Leonidasa. Mając takiego faceta jak on u boku jak można się w nim nie zakochać? Tylko zaślepiona Gaviota może nie zwrócić uwagi na takiego mężczyznę. Sebastian mnie niczym nie przekonał do siebie. On i Lucía pasują do siebie. Oboje są beznadziejni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1061
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:41:40 30-10-22    Temat postu:

Zawiało hipokryzją. Jak Lucia odbiła Gaviocie Sebastiana to oboje byli tymi złymi. Ale jak już Maracucha jest z Aureliem to przecież wszystko w porządku. Przecież dzwoniła do Margary i nie odbierała, więc można odbić przyjaciółce faceta. Przecież jeszcze dobrze wiedzą, że pojechała tam gdzie jest niebezpiecznie, różne mogą być powody, że się nie odzywa. Ten Aurelio to już w ogóle wiecznie nie wie czego chce.

A z innej beczki znowu Lucia ma Sebastiana u boku, troskliwą Julię. A Gaviota nosi naprawdę jego dziecko, ale urodzi jej sama. Fajnie, że ma wsparcie mamy i Salinas się tak o nią troszczy. Ale szczerze to wolałabym, żeby Gaviota była z nim niż z protem. Naprawdę Salinas na to zasługuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:02 31-10-22    Temat postu:

Przykro było patrzeć jak Sebastian był przy Lucii i ją wspierał, a Gaviota była z matką i przyjaciółką, gdy rodził się jego syn. Do tego taki zadowolony, szczęśliwy oświadczył się Lucii. Wątek protagonistów skopany totalnie. Sebastian nie wyglądał jak człowiek, który oświadczył się z przymusu, tylko jakby chciał.

Jak widziałam szczęście na twarzy Leonidasa, gdy usłyszał płacz dziecka to pomyślałam, że szkoda że to nie on jest ojcem dziecka Gavioty. To jest taki facet, którego chciałaby mieć każda kobieta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2820
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:33:53 31-10-22    Temat postu:

Sebastian to niestety d**a wołowa, matka i Lucia bez problemu nim manipulują.
Gaviota miała rację, że się od niego uwolniła.

Czekam tylko aż maska idealnej Lucii zacznie spadać przed rodziną Vallejo, a szczególnie Julią i Sebastianem.
Sądzę, że po ślubie szybko zacznie pokazywać rogi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1061
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:45:22 01-11-22    Temat postu:

Też bym wolała Leonidasa z Gaviotą. Dobry człowiek, mimo, że kocha ją to uważa, że Sebastian powinien wiedzieć. Gdzie dla porównania Sebastian mieszkał i obściskiwał się ze swoją byłą, ale obrażony na Gaviotę, że się ucieszyła na widok Salinasa. Z innej beczki jak Carmenza z Maracucha patrzyły na siebie jak Gaviota dostała ten prezent od Leonidasa.

Margara wróciła, zaraz się dowie, że Aurelio jest z Maracucha. Według mnie oni nie postąpili uczciwie wobec niej. Wyjechała w niebezpieczne strony, a oni się w między zeszli, bo przecież dzwonili, nie odbierała.

Bernardo jaki wkurzony, że jego wybranek ma chłopaka. Ale to, że go unikał i w ogóle to było ok? Mógł chcieć sobie wszystko poukładać, ale to nie znaczy, że Bernardo miał go olewać.

Paula widać była chyba zazdrosna o Martina. Taki milusi był dla Lucrecii. Raczej Paula zrezygnuje ze zmiany wnętrza domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:30:52 01-11-22    Temat postu:

Jak tak patrzę na sytuację Gavioty to stwierdzam, że ona sama jest sobie winna. Przemawia przez nią urażona duma. Zamiast walczyć o Sebastiana to ona podała Lucii jego na tacy. Nawet z nim nie porozmawiała o ciąży Lucii i o tym co on ma zamiar zrobić. Przecież ona i Sebastian wrócili do siebie, do tego była z nim w ciąży o czym nie wiadomo czemu mu nie powiedziała, a potem tak po prostu z niego zrezygnowała i uciekła, bo Lucia powiedziała, że jest w ciąży. Nie rozumiem w czym lepsze było dziecko Lucii, że Gaviota postanowiła że ono będzie mieć ojca, a własnemu dziecku tego odmówiła. Totalnie bez sensu. Tym bardziej, że Sebastián nie jest typem prota nieczułego czy bezwzględnego, który odrzucił by własne dziecko i posłał Gaviotę w diabły. Jest naiwny i podatny na manipulację, ale jest dobrym człowiekiem i nie zasłużył na to co robi mu Gaviota. To, że ona nie chcę już z nim być nie oznacza, że dziecko ma się wychowywać bez niego.

Julia jest okropnie irytująca. We wszystko się wtrąca. Już Bernardo dobrze wyszedł na tym, że jej posłuchał. Stracił Carlosa przez własną głupotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1061
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:38:03 02-11-22    Temat postu:

Z jednej strony racja, że gdyby Gaviota powiedziała Sebastianowi o dziecku to byłby przy niej i miałaby wszystko czego z maleństwem potrzebują. Egoistycznie postąpiła nie mówiąc mu o tym. Woli unieść się dumą, niż żyć z myślą, że jest z nią tylko z powodu dziecka. Mogła Sebastianowi powiedzieć o ciąży, gdy się zeszli, ale miała ważniejsze sprawy do obgadania. Aczkolwiek też nie w porządku, że Sebastian jej wmawiał, że nic nie zaszło z Lucią wiedząc, że się z nią przespał. A i nie zapominajmy, że co rodzinka powie to Sebastian lata jak chorągiewka nie wietrze. Niby mu się coś nie podoba, a nadal robi to co mama chce. Jak w przypadku ślubu z Lucią.

Lucia jaka oburzona, że Sebastian chce, by podpisała intercyzę. Jeszcze taki psikus Julia nie stanie teraz po jej stronie. Smuteczek.


Ostatnio zmieniony przez Evela dnia 18:41:53 02-11-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:10 02-11-22    Temat postu:

Sebastian jest bardzo podatny na manipulacje rodziny, ale jak widać nie jest taki głupi skoro wpadł na pomysł intercyzy małżeńskiej. Nie był do końca szczery z Gaviotą, ale mimo wszystko nie zasłużył na to,żeby pozbawić go prawa do dziecka. Są o wiele gorsi proci od Sebastiana, którzy nie szanują protek, ranią je celowo albo uciekają z tchórzostwa. Nawet Leonidas nie popiera postępowania Gavioty.

Dzięki Julii jej wszystkie dzieci wyszły dobrze na jej radach. Sebastiana wpakowała w ślub bez miłości, Bernardo stracił Carlosa, Marcela też jest sama, Paula pcha się w małżeństwo z Martinem tylko dlatego, że myśli ze on jest bogaty. Ivan też przez to, że Julia go popiera we wszystkim pozwolił sobie na kombinowanie i oszukiwanie własnej rodziny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniesia81r
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:57:26 02-11-22    Temat postu:

GiovannaLuna92 napisał:
Jak tak patrzę na sytuację Gavioty to stwierdzam, że ona sama jest sobie winna. Przemawia przez nią urażona duma. Zamiast walczyć o Sebastiana to ona podała Lucii jego na tacy. Nawet z nim nie porozmawiała o ciąży Lucii i o tym co on ma zamiar zrobić. Przecież ona i Sebastian wrócili do siebie, do tego była z nim w ciąży o czym nie wiadomo czemu mu nie powiedziała, a potem tak po prostu z niego zrezygnowała i uciekła, bo Lucia powiedziała, że jest w ciąży. Nie rozumiem w czym lepsze było dziecko Lucii, że Gaviota postanowiła że ono będzie mieć ojca, a własnemu dziecku tego odmówiła. Totalnie bez sensu. Tym bardziej, że Sebastián nie jest typem prota nieczułego czy bezwzględnego, który odrzucił by własne dziecko i posłał Gaviotę w diabły. Jest naiwny i podatny na manipulację, ale jest dobrym człowiekiem i nie zasłużył na to co robi mu Gaviota. To, że ona nie chcę już z nim być nie oznacza, że dziecko ma się wychowywać bez niego.
Julia jest okropnie irytująca. We wszystko się wtrąca. Już Bernardo dobrze wyszedł na tym, że jej posłuchał. Stracił Carlosa przez własną głupotę.

Dokładnie tak samo uważam. On jest dobry ,ale ciągle nim manipulują.Gaviota zostawiła go bez słowa wyjaśnienia.


Ostatnio zmieniony przez agniesia81r dnia 22:58:47 02-11-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1061
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:39:28 03-11-22    Temat postu:

Może źle się wyraziłam. Też uważam, że Sebastian ma prawo wiedzieć o dziecku od samego początku. No może z wyjątkiem 1 spotkania na ulicy w Nowym Jorku, gdzie jej w nerwach mógł nawet zarzucić złapanie go na ciążę. Po prostu już mam tak dość tej Lucii, gdzie miejscami miałam wrażenie, że częściej pojawiała się niż Gaviota i mi już wszystko jedno czy proci będą razem czy nie.

Gaviota z Sebastianem się spotkali, wyznała mu czemu odeszła. O dziecku też mogła mu powiedzieć. A na dodatek te głupie tłumaczenie Sebastiana. Tym razem, że go nic nie łączyło. A dziecko to mu może bocian przyniósł?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3175
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:22:35 03-11-22    Temat postu:

Evela napisał:
Może źle się wyraziłam. Też uważam, że Sebastian ma prawo wiedzieć o dziecku od samego początku. No może z wyjątkiem 1 spotkania na ulicy w Nowym Jorku, gdzie jej w nerwach mógł nawet zarzucić złapanie go na ciążę. Po prostu już mam tak dość tej Lucii, gdzie miejscami miałam wrażenie, że częściej pojawiała się niż Gaviota i mi już wszystko jedno czy proci będą razem czy nie.

Gaviota z Sebastianem się spotkali, wyznała mu czemu odeszła. O dziecku też mogła mu powiedzieć. A na dodatek te głupie tłumaczenie Sebastiana. Tym razem, że go nic nie łączyło. A dziecko to mu może bocian przyniósł?



Ja w ogóle oglądając rozmowę Sebastiana z Gaviotą nic z tego nie zrozumiałam. Oni mówili oboje nie wiadomo o czym. Ten mówi, że jej nie okłamał i że z Lucią go nic nie łączyło, ale ma z nią dziecko, które nie wie jak zrobił. Gada bzdury, że wypił jeden kieliszek i nie wie co mu się stało. Już naprawdę nie musieli robić z prota takiego idioty. Skoro wiesz, że wypiłeś jeden kieliszek i odleciałeś to zastanów się dlaczego? Czy normalne jest to, że nic nie pamiętasz? Tutaj nieźle pojechali z tym wątkiem.
Druga Gaviota, która również mówi bez sensu. Uciekła, bo Lucia powiedziała, że jest w ciąży. Zamiast porozmawiać z Sebastianem i żądać wyjaśnień, ona zwiała jak tchórz. Teraz ryczy, bo on się ożenił. Przecież sama zostawiła go Lucii, minęło wiele miesięcy. Czego ona oczekiwała?


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 23:24:26 03-11-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2820
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 0:20:31 04-11-22    Temat postu:

Tyle dobrego, że wreszcie się spotkali.

Do ujawnienia został jeszcze synek Gavioty, o którym Sebastian nie ma pojęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 25 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin