Telenowele

Mu-erte · Wysłany: 19:29:52 01-02-11 Temat postu:

Z Jesusą spał w młodości swej i spłodził z nią Milady, a na boku sypiał jeszcze z Margót.

Ambar · Wysłany: 19:54:38 01-02-11 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 20:50:21 01-02-11 Temat postu:

Liana · Wysłany: 20:53:00 01-02-11 Temat postu:

Dziewczyny wasze komentarze są świetne. Nieźle się uśmiałam

A co do Eduarda właśnie to bardzo ma bogate doświadczenia z kobietami w swojej rodzinie. Bliźniaczki potem siostry a teraz Elena. Do świętych to on nie należy

Biedna Elena. Nie dość, że widzi ducha to jeszcze Rebeca i reszta są dla niej tak milutcy, że hej

Tylko Montecristowi się podoba. tyle, że to się później zamieni w obsesyjną miłość niestety

Już się nie mogę doczekać odwiedzin Laury

jankajagodziankaxd · Wysłany: 20:59:36 01-02-11 Temat postu:

Moja babcia chyba długo nie pożyje

. Przeze mnie zawału by dostała, tak się darłam , gdy zobaczyłam ducha Eleny. Ja sama chyba też na zawał zejdę. Zastanawiałam się czy nie zrezygnować z oglądania tej telenoweli, ale mnie do niej ciągnie.

maria desamparada · Wysłany: 21:03:18 01-02-11 Temat postu:

Elena bidulka musi znosić te zjawy , nikt nie chce jej uwierzyć, nawet Eduardo

roksi 20 · Wysłany: 21:32:49 01-02-11 Temat postu:

madoka · Wysłany: 22:18:25 01-02-11 Temat postu:

Hihi mnie jakoś nie przeraża Duch Eleny o godzinie 14-stej, ale nie powiem: charakteryzacja ducha jest bardzo dobra - taka biała poświata wokół niego, szramy na twarzy i ta długaaa szata

Też się uśmiałam z powyższych komentarzy - mamy do czynienia z nieśmiertelnym Eduradem

Scenka z Montecristem, jak tak siedział przy oknie i marzył o Elenicie - bezcenna

Miguel · Wysłany: 22:33:49 01-02-11 Temat postu:

Ma wracać Andrea. Widać, że nie ma chyba najlepszych kontaktów z Benjaminem, który nie bardzo cieszy się z jej powrotu. W ogóle Benjamin jaki ma pokój. Elena i Eduardo spędzili razem romantyczne chwile w stajni. Po tym wszystkim Elena znów zobaczyła ducha. Niestety jak Eduardo się spojrzał, to duch już poszedł

. Na dokładkę duch później znów odwiedził nową panią Giron w nocy podczas burzy. Elena nieźle się zestresowała. Na dokładkę wyszło na jaw, że Eduardo miał też romans ze swoją szwagierką

.

dcola2 · Wysłany: 0:05:56 02-02-11 Temat postu:

rzecziwiście, bardzo ciekawy odcinek i i ten duch był taki "duchowy" dzisiaj, też się trochę nastrachałam

ładne scenka w stajni

(ale cały czas szukam tej piosenki, nie wiecie może jak się nazywa ?? )
a ta milady to chyba zaraz do wariatkowa trafi, biedna może mieć uraz do końca życia,

Brando · Wysłany: 1:41:04 02-02-11 Temat postu:

dziesiejszy odcinek był zarąbisty!!! ten duch był przerażający a Rebecca traktuje Elenę jak wariatkę ;/ Corina wierzy że to ta czarownica oszustka zaczarowała Elenę i że wariuje

Greg · Wysłany: 15:16:59 02-02-11 Temat postu:

ma ktoś może jakieś animki lub avatar z Rebecą??

Rainbowpunch · Wysłany: 15:48:40 02-02-11 Temat postu:

Wszyscy Elenę Lafe biorą za jakąś wariatkę, no jak i Milady, które jako jedyne widziały ducha Eleny Calcano. Mógłby ten duch się pokazać Rebecce czy komuś, a nie akurat im.

Montecristo jest bardzo zauroczony szwagierką. Na dodatek ucieszył się, że on też ma prawo do tego co jest w władaniu Dario i Eduardo. Został uznany za syna ich ojca. Teraz będzie pewnie zabiegał się o jakieś prawa do majątku.
Ogrodnik widział, że ktoś spycha Elenę. Ciekawe czemu o tym nie powiedział?
Znaleziono zwłoki Danieli. Niby jest pewne, że to jej ciało, ale istnieje jeszcze pewne ale i nic dokładnie nie jest przesądzone. Choć te buty mówią niby same za siebie. Ale tak po prostu by zmarła? I tyle by było po postaci? Nie sądzę.

Corina odwiedziła po raz kolejny wiedźmę i myśli, że te kropelki będą działaś jakoś na Elenę, która "zaczarowała" Eduardo.

Ciekawi mnie jedno. Dlaczego Benjamin tak bardzo nie lubi swojej siostry, Andrei? No nie wiem, bo nie wydaje się, żeby była jakaś zła.

Szczególnie dlatego, że wszyscy są zadowoleni z jej niedługiego przyjazdu i chwalą ją. Już chcę ją poznać, mam nadzieję, że nie będzie taka wstrętna jak jej matka.

No i szok! Z kim to jeszcze nie spał ten święty Eduardito?

Denisse · Wysłany: 15:53:19 02-02-11 Temat postu:

co za końcówka odc:D
Elena wpadła w prawdziwy szał jak demolowała pokój

a jak wkroczyła La Tonia to już wgl szał

jak sie prać zaczęły

Tylko czekałam aż ona nie wytrzyma i ją strzeli

ale Elena nie została jej dłużna i wzięły się za łby

Czyżby Dario miał na boku dziecko z Dulce?!

madoka · Wysłany: 15:55:16 02-02-11 Temat postu:

Ahhh ostatnie 10 minut po prostu rewelacyjne!! Cóż za emocje, jak Elena wpadła w szał i zaczęła demolować cały pokój zmarłej - zdjęcia, okno, lustra rozpadły się w drobny maczek!! Następnie wzięła się bez wahania za suknię ślubną Eleny C. Brawo, dla niej - w końcu pokazała, że nie da zrobić z siebie wariatki

A wymiana policzków z Latoną - BEZCENNA!!

Tak swoją drogą Elenita wyglądała cudownie w tym niebieskim kombinezonie

Wygląda na to, że ugrzeczniony Dario okazał się draniem, zdradzającym żonę...I do tego ma dziecko z kochanką, szok!!