Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którą Elenę lubicie bardziej? |
Elena Lafé |
|
70% |
[ 65 ] |
Elena Calcańo |
|
29% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 92 |
|
Autor |
Wiadomość |
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:06:09 25-03-11 Temat postu: |
|
|
A. Layevska w roli Eleny Calcano jest świetna,ja też się jaram jej mimiką twarzy i wogóle jej grą Ale to jest głupia małpa,szkoda mi Latonii . Jak ona może jej to robić ;/ te nożyczki w paznokcie....Elena C to potwór! Mam nadzieję że Rebecca i Elenita (jak to Calcano mówi) się spotkają i Elena dowie się prawdy że to Dulce jest zbrodniarką...! |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:02:32 25-03-11 Temat postu: |
|
|
A ja bym nie nazwała jej głupią małpą, tylko przebiegłą suką - z taką postawą bowiem zawsze sobie w życiu poradzi Z kolei jej wyszukane tortury, choć wzbudzają swego rodzaju odrazę i współczucie dla Latonii, są według mnie genialne. I za nie między innymi kocham wytwórnię Telemundo - za każdym razem utwierdza mnie w przekonaniu, że nie boi się nowych, kontrowersyjnych pomysłów, czy też wyszukanych sposobów znęcania się nad innymi, czy zabijania Nie powiela zatem utartych schematów i dzięki temu takie telenowele, jak ERDA czy właśnie EFDE zapadają głęboko w pamięć
Jak dla mnie fenomenem odcinka było założenie przez Elenę C. worka na głowę Latonii. Obserwowanie, jak z każdym ujęciem ma coraz mniej powietrza, a worek coraz ciaśniej przywiera do jej ust, to po prostu ahhh I to nic, że szkoda mi Latonii - sama idea była rewelacyjna
Równie szkoda mi Rebecki - została dosłownie skatowana przez inne więźniarki za aprobatą tej całej wrednej funkcjonariuszki. I po raz kolejny trafiła do karcera - mam nadzieję, że jednak szybko wyjdzie na wolność. Nie mogę bowiem znieść jej widoku za kratami i coraz większej bezsilności malującej się w jej oczach.
Elenita faktycznie jest w ciąży - a Montecristo zaczyna pokazywać różki. Tak trzymać - niech pokaże w końcu małpie, gdzie jej miejsce
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 12:06:02 25-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 116624 Przeczytał: 262 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:29 25-03-11 Temat postu: |
|
|
Andrea odwiedziła Valtera w szpitalu towarzyszył Jej Michel .
Elena C znowu torturowała matke załozyła Jej na głowe worek napoczatku nie lubiłam Latoni ale szkoda Mi Jej
Montecrosto wkurzył się że Elena L jest w ciązy ale po rozmowe z Elena C powiedzial że to wykorzysta no zobaczymy jak to zrobi ...
Rebeca trafiła do piekła więźniarki Ja nieźle pobiły ale dobrze ze trafiła do izolatki przynajmniej bedzie Sama i nikt Jej krzywdy nie zrobi . |
|
Powrót do góry |
|
|
Mu-erte Idol
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aculco Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:28:13 25-03-11 Temat postu: |
|
|
Montecristo dowiaduje się, że jego zona jest w ciąży z innym mężczyzną. Wpada w furie i poprzysięga zemstę Elenie. Elena mdleje Montecristo nie pozwala Eduardowi się nią zaopiekować. Eduardo i Pancho rozmawiają o postawie Eleny. Pancho mówi Eduardo, że wszystkiemu winna jest bliźniaczka. Elena maltretuje matkę, zakładając jej nylonowy worek na głowę. Latońa cierpi katusze. Rebeka znowu ląduje w więzieniu, gdzie jest katowana przez więźniarki na polecenie strażniczki. Andrea odwiedza postrzelonego Waltera w szpitalu. Dulce oskarża Eleonor o kradzież biżuterii Margot. Milady mówi mamie, że ją kocha. na ciele Neny pojawiają się stygmaty, napis na brzuchu Daniela - daje jej do myślenia.
Jedno mnie zastanawia, po co nenie była operacja na nogi, skoro ona tylko udawała, że jeździ na wózku inwalidzkim? |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:58:00 25-03-11 Temat postu: |
|
|
Hmm ja także nie pojmuję do końca tego wątku z domniemanym kalectwem Neny - operacja na nogi, skoro od zawsze mogła chodzić, śmieszna sprawa Nie zmienia to jednak faktu, że aktoreczka ją grająca ma taką ładną i sympatyczną twarz - i stokroć lepiej wygląda w swoich blond włosach niż obskórnych perukach
Swoją drogą akcja z nawiedzaniem przez ducha Danieli i stygmatami na brzuchu tworzy nowy i jakże ciekawy wątek - niespotykany jeszcze w telenoweli. Mam więc nadzieję, że nie zostanie tak brutalnie przerwany, jak sprawa zastraszania Neny przez Corinę |
|
Powrót do góry |
|
|
Mu-erte Idol
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aculco Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:06:52 25-03-11 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardziej podobała Nena w peruce. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:53:32 25-03-11 Temat postu: |
|
|
heh,właśnie ciekawa sprawa z tą Danielą widać Nena będzie pewnie prawdziwą medium. Lubię jak ich pokazują Elena Calcano i ten worek na głowie Latonii,koszmar. Ona cały czas wymyśla co nowe to lepsze tortury,jest suką i szkoda mi Latonii ale Elena Calcano jest mega te jej miny i sposób w jakim mówi,prawdziwa wariatka A. Layevska to dobra aktorka Jedna z najlepiej odegranych złych postaci w telach jakie widziałem przez ostatni rok Elena C . najlepsza A Elenita Lafe w ciąży i aż zemdlała z wrażenia Ona mnie denerwuje,wielka paniusia się zrobiła z niej! Pewnie się przejedzie na Monte i wcale jej nie będę żałował |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:01 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Hihi ja także nie będę jej żałować - a Montecristo jest absolutnie idealną osobą, do tego, by przytrzeć jej nosa, którego zaczęła zbyt wysoko zadzierać Swoją drogą Monte, jak na prawdziwego ogiera przystało ma swoje potrzeby, które musi zaspokoić
Wiadomo! Ana Layevska to chodzący ideał do roli villan Szczególnie tych o psychopatycznej naturze Potrafi dosłownie wszystkich okręcić sobie wokół palca - a za jej genialne miny mogłabym ją oglądać w nieskończoność Śmiać mi się dzisiaj chciało, jak włożyła sobie poduszkę pod bluzkę - przygotowując się do roli ciężarnej A jej rozmówki z Montecristem wręcz kipią wiszącą w powietrzu namiętnością! Marzy mi się jakiś ich romans
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 0:08:03 26-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:30:54 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Montecristo jest wściekły z powodu dziecka którego Elena spodziewa się z Eduardo. Podejrzewa, że wiedziała o tym wcześniej i wykorzystała go poślubiając.
W drodze do więzienia strażniczka w samochodzie zagroziła Rebece aby nie mówiła kto pomógł jej w ucieczce bo w przeciwnym razie będzie ją to drogo kosztowało. Na więziennym placu dotkliwie ją pobiła i zamknęła w izolatce. Powodem agresji była nauczka za ucieczkę z więzienia :shock: Tylko że druga uciekinierka nie poniosła żadnej kary
Elena Calcano odbyła z mężem rozmowę o powodach śmierci Danieli i o tym jak podawała się za nią przez co zakochała się w Eduardo.
Dario jest zmartwiony pomysłem sekcji zwłok i podejrzewa, że za tym wszystkim stoi Rebeca która jest zła za to co jej zrobili i nie ma nic do stracenia. Tulio przekonał go, iż nic nie wykryją poza tym Dulce chce znaleźć kozła ofiarnego na którego skieruje podejrzenia.
Elena w czasie rozmowy w gabinecie z Eduardem i Montecristo otrzymała telefony z labolatorium, że jest w ciąży. Po chwili zemdlała. Eduardo chciał jej pomóc ale Montecristo go wyrzucił. Kiedy wyszedł spotkał Jesusę i poprosił ją aby zaopiekowała się nią. Jesusa chciała aby wezwano lekarza, ale zabronił jej Montecristo. Dopytywał Eleny kto dzwonił a potem powiedział, że wie o jej ciąży. Sliczny był gest Montecrista z tymi kwiatami i niestety chce uznac dziecko Eleny za swoje |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:28:03 26-03-11 Temat postu: |
|
|
a wiecie kiedy znowu Elena i Eduardo będą w najbliższych odcinkach razem ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mu-erte Idol
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 1922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aculco Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:39:00 26-03-11 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Layevska to przeciętna aktoreczka do roli villan - wiele już było jej pokroju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4701 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:59 26-03-11 Temat postu: |
|
|
madoka napisał: | Hihi ja także nie będę jej żałować - a Montecristo jest absolutnie idealną osobą, do tego, by przytrzeć jej nosa, którego zaczęła zbyt wysoko zadzierać Swoją drogą Monte, jak na prawdziwego ogiera przystało ma swoje potrzeby, które musi zaspokoić
Wiadomo! Ana Layevska to chodzący ideał do roli villan Szczególnie tych o psychopatycznej naturze Potrafi dosłownie wszystkich okręcić sobie wokół palca - a za jej genialne miny mogłabym ją oglądać w nieskończoność Śmiać mi się dzisiaj chciało, jak włożyła sobie poduszkę pod bluzkę - przygotowując się do roli ciężarnej A jej rozmówki z Montecristem wręcz kipią wiszącą w powietrzu namiętnością! Marzy mi się jakiś ich romans | ooo mi tez |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:59:49 28-03-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek bez większych szaleństw - Elenita L. jak zawsze zagmatwana życiowo, nie wie, co ze sobą zrobić. A przecież Montecristo jest już tak bardzo przekonywujący, w tym co mówi - swoją drogą, ciekawie byłoby go widzieć w roli ojca
Dulce powiela schemat z Christiną - i tak samo oczernia Leonor przed Elenitą, Thomasem i Laurą. Mam jedynie głęboką nadzieję, że ojciec Lafe ma do powiedzenia coś mądrego, co przeważy szalę na korzyść służącej. Chociaż, znając życie - wtedy, i jego i Leonor życie zawiśnie na włosku...W końcu każdy kto wchodzi w drogę Dulce, ginie marnie
Elena C. górowała, jak zwykle w całym odcinku - najpierw scenka z wplątaniem Eduarda w ojcostwo, które swoją drogą on jakże szybko łyknął A pomyśleć, że do tej pory zapierał się rękoma i nogami przed faktem rzekomego sexu ze swoją żoneczką A akcja w barze rewelacyjna - najpierw jakże milutki dialog z Monte - ich duet z każdym odcinkiem przekonuje mnie wręcz, że nadają się do płomiennego romansu Zaś widok upitej Eleny bezcenny - Layevska spisuje się nawet jako pijaczka - także nikt nie przekona mnie, że jest aktoreczką średniego kalibru. Rewelacyjnie gra zarówno słodkiego aniołka, psychopatkę, czy wytwór diabła - na dodatek jej twarz jest całym katalogiem min i odczuć, a coś takiego się ceni
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 12:07:31 28-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 116624 Przeczytał: 262 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:17:03 28-03-11 Temat postu: |
|
|
odc głównie nalezał do Eleny C.
Obysliła sprytny plan jak usudlić Eduarda i powiedziała Mu że Jest w Nim w ciązy i jak nie chce to pozbędzie sie kłópotu ale Eduardo taki nie Jest potem Elena poszła do baru gdzie nieźle się upiła .
Dulce schowała bizuternie Babki margot do komody Eleonor gdzie potem znalazła i powiedziała że to ona itp .
Milady zapisała się do szkoły wieczorem i powiedziała Anrei że Jej matka nie Jest jej prawdziwą tylko Ją zaadoptowała Andrea powiedziała że pomoże Jej znaleź prawdziwą matke . |
|
Powrót do góry |
|
|
Janet King kong
Dołączył: 04 Lut 2011 Posty: 2560 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:46:01 29-03-11 Temat postu: |
|
|
Ahh Elena C. była jak zwykle fantastyczna w tym swoim pijackim bełkocie i ogólnie w rozmowie z Eduardem A Elena L. jak zwykle źle zinterpretowała sytuację gdy ich razem zobaczyła jak kładł ją pijaną do łóżka Kalima mądrze mówi Montecristo uznając się za ojca dziecka Eleny L. dużo na tym zyska tak samo jak i dużo straci
Dulce już planuje pozbyć się Thomasa i zapewne zrobi to z wielką ochotą Każdy kto jej wejdzie w drogę kończy nieciekawie
A Michela to miałam dziś ochotę udusić Najpierw prowadza się za rękę z Andreą, a później leci za Milady Ah ta Milady - Michel jest jej pierwszym chłopakiem w życiu Z którym na dodatek przeżyła swój pierwszy pocałunek hehe. Mam nadzieję, że Michel wreszcie załatwi sprawę z Andreą a nie będzie grał na dwa fronty
Ostatnio zmieniony przez Janet dnia 11:48:29 29-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|