Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Los Miserables/Prześladowana -Telemundo 2014-NOVELAS+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 88, 89, 90 ... 103, 104, 105  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 20:15:35 13-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
Mam nadzieję, że lada moment coś ruszy i Lucia wyjdzie na wolność, już 10 odcinków siedzi za kratami.


Brakuje Wam 4 odcinków
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:26:40 13-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
Cały 61 odcinek robiono wielką tajemnicę z tego jak wygląda Lucia. Nuria przeraziła się na jej widok i pytała kto jej to zrobił a przecież protka tylko ścięła włosy na krótko. Tymczasem wyolbrzymiono tę zmianę do takiej rangi, że można było zastanawiać się czy nie stała jej się krzywda.

Przez chwilę pomyślałam, że ma jakąś szramę na twarzy Ale przecież nie zrobiliby czegoś takiego protce. Choć z drugiej strony patrząc na to jak jej dowalają, to kto wie

roksi 20 napisał:
Brakuje Wam 4 odcinków

Uff to dobrze, że wkrótce wyjdzie na wolność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:04:06 13-09-21    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Lineczka napisał:
Cały 61 odcinek robiono wielką tajemnicę z tego jak wygląda Lucia. Nuria przeraziła się na jej widok i pytała kto jej to zrobił a przecież protka tylko ścięła włosy na krótko. Tymczasem wyolbrzymiono tę zmianę do takiej rangi, że można było zastanawiać się czy nie stała jej się krzywda.

Przez chwilę pomyślałam, że ma jakąś szramę na twarzy Ale przecież nie zrobiliby czegoś takiego protce. Choć z drugiej strony patrząc na to jak jej dowalają, to kto wie


Też mi ta szrama przeszła przez myśl, no ale nie oszpeciliby protki, chociaż przez cały odcinek próbowali stopniować napięcie.

Sylwia94 napisał:
roksi 20 napisał:
Brakuje Wam 4 odcinków

Uff to dobrze, że wkrótce wyjdzie na wolność.


Super, bałam się, że będą przedłużać ten wątek. Pablo też lada moment powinien opuścić areszt.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 21:04:46 13-09-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:21 14-09-21    Temat postu:

Odc. 63-64

Protka doszła do siebie. Wkurza mnie Daniel, który najpierw doprowadził do skazania Lucii, poniżał ją, obrażał, a teraz nagle wielce mu na niej zależy, był przy niej, pocałował i niby zaczął mieć wątpliwości co do jej winy I tak jest u mnie skreślony i nic tego nie zmieni!
Przekupiona przez Lilianę strażniczka próbowała udusić Lucię. Na pomoc ruszyła jej Reina (opłacana przez Olegaria). Zrobiła zdjęcie strażniczce i była gotowa ją zabić. Lucia tego nie chciała, ale kazała jej wyjawić imię zleceniodawcy. Ta wyznała więc, że była to Liliana.
Lucia zdemaskowała strażniczkę przed dyrektorką więzienia. Kobieta jednak uciekła. Daniel raczej nie był przekonany, że za wszystkim stoi Liliana, ale przynajmniej wyrzucił kochankę i nie chce jej już widzieć.

Olegario przypadkiem spotkał Roxanę i Memina. Kupił im jedzenie, ubrania, zabawki i zabrał do swojego domu. Chce w ten sposób zdobyć Lucię. Postanowił wyciągnąć ją z więzienia, oczywiście swoimi metodami. Lucia powiedziała jednak, że nie chce słyszeć o Diable i wyjdzie na wolność jedynie udowadniając niewinność. Olegario się wkurzył i odwiedził Lucię osobiście.

Dziwi mnie, że Nuria poinformowała Lilianę, że Diabeł szykuje uwolnienie Lucii, skoro ta do tej pory nie wyciągnęła jej z więzienia.

Deborah napisała list do syna, w którym przyznała się do uderzenia Radamesa i uciekła zagranicę. Przynajmniej Pablo został oczyszczony z zarzutów i wyszedł na wolność. Rozczarowuje mnie postawa Eleny. Bawi się w dobrą żonę i odpycha Pabla. Czasem mam wrażenie, że Elena jest zimna, nie ma uczuć, jakby była posągiem.
Radames zmienił się o 180 stopni, ale zastanawiam się, czy aby na pewno nie udaje. Albo czy nie będzie taki jak wcześniej, gdy odzyska pamięć.

Octavio zobaczył, jak Vicky wymiotuje i zapytał, czy jest w ciąży. Ta w końcu się przyznała.

Consuelo dowiedziała się, że jej adorator jest żonaty. Na początku go przepędziła, ale potem wysłuchała jego historii.

Wyjaśniło się, że Liliana ma pieniądze, bo ma dostęp do jednego z kont Diabła zagranicą. Jak on mógł dać jej dostęp do swojego konta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 22:06:23 14-09-21    Temat postu:

Uwielbiam Olegaria to świetny vilian i jednocześnie jest taki uroczy i kochany dla Lucii. Ara i Gabriel stworzyliby fajna pare. Niestety tu dostrzegam duży minus u Lucii ona chce udowodnić swoją niewinność, ale brak jej pazura żeby dokopać El Comendante
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:22:39 14-09-21    Temat postu:

Po 66 odcinkach:

Cytat:
Lista uśmierconych postaci:
1. Pedro
2. Nienarodzone dziecko Lucii
3. Matka Roxany
4. Policjant pilnujący bandziora w szpitalu
5. Bandzior, który podczas policyjnej akcji został ugodzony nożem
6. szef Daniela
7. żona szefa Daniela
8. córka szefa Daniela
9. syn szefa Daniela
10,11,12,13,14. Bandyci, którzy zginęli podczas akcji na lotnisku
15. Policjant, który zginął w strzelaninie na lotnisku
16. Miguel - świadek koronny
17. matka Daniela
18. Ojciec Daniela i Cesara
19. Matka Lucii
20. Policjant, który zginął w strzelaninie podczas obławy Pedra
21. Bandzior zabity przez Genara w pierwszym odcinku podczas akcji w magazynie
22. Gustavo
23. Cesar
24. Babcia Carlosa
25. Bandzior wysłany przez Diabła w celu zabicia Daniela
26. Nienarodzone dziecko Olegaria
27. Roque
28. Generał - przestępca
29. Bandzior wynajęty i zabity przez Lilianę
30. Amparo
31. zabójca pracujący dla Diabła, który zakradł się do domu Daniela
32. Gaston.
33. Szef grupy przestępczej Zodiaki
34. I bandzior trzymający z szefem Zodiaków
35. II bandzior trzymający z szefem Zodiaków
36,37,38,39. Osoby, które zginęły podczas wybuchu bomby we więzieniu
40. matka Deborah
41. I policjant zastrzelony podczas obławy Diabła
42. II policjant zastrzelony podczas obławy Diabła
43. żona Rafaela
44. nienarodzone dziecko Rafaela

45,46,47,48,49. Policjanci, którzy zginęli w strzelaninie podczas odbicia Lucii przez ludzi Diabła
50,51. Bandyci, którzy zginęli w strzelaninie podczas odbicia Lucii przez ludzi Diabła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:22:56 15-09-21    Temat postu:

Po 66 odcinku:

Nie ruszyły mnie sceny w których Daniel martwił się o chorą Lucię. Jako prot jest skreślony i te jego przebłyski dobra i miłości nie robią już żadnego wrażenia. Cieszy mnie, że w końcu się doigrał i został zawieszony w pracy. Bardzo dobrze, należało mu się! To co wyczyniał w ostatnim czasie jest nieporozumieniem. Co rusz nadużywał swojej władzy w stosunku do więźniów (Lucia) oraz współpracowników (naczelnik więzienia dla kobiet, szef wydziału zabójstw, prokurator), był agresywny, despotyczny, naruszał i łamał procedury. Do tego mieszał sprawy zawodowe z prywatnymi, nie potrafił ich oddzielić od siebie, zachowywał się nieprofesjonalnie, niczym chorągiewka na wietrze, zmieniając swoje zdanie w zależności od widzimisię (raz chciał wznowienia procesu Lucii, po czym dążył do tego aby do niego nie doszło). Sam sobie zaszkodził. Bardzo dobrze się stało, że został odsunięty od śledztwa i wysłany do psychiatry. Skończyły się jego wariactwa i bezkarność. Szczytem bezczelności była wizyta Daniela u Carlosa i naciskanie na niego aby bez terapii wystawił mu zaświadczenie o możliwości powrotu do pracy. Żenada! Zerwał przyjaźń z Carlosem a teraz na niego naciska i żąda aby mu pomógł łamiąc procedury. Daniel to jeden z najgorszych telkowych gliniarzy. Carlos nie tylko nie uległ jego prośbom, ale zachował się profesjonalnie i odesłał go na terapię do swojej znajomej. Postarali się scenarzyści w tym wątku, zadbali o szczegóły, bo lekarz psychiatra nie powinien leczyć/prowadzić terapii z bliskimi osobami, ponieważ traci wtedy obiektywizm. Zastanawiam się czy Daniel nie nawiąże romansu z doktor Mariną w końcu znowu czuje się zraniony przez protkę i oszukany.

Liliana zleciła skorumpowanej strażniczce więziennej aby wyeliminowała Lucię. Niewiele brakowało a doszłoby do tragedii, jednak protkę uratowała Reina, którą wynajął Olegario do ochrony swojej świętej. Należało od razu narobić rabanu i pokazać zdjęcie zrobione strażniczce, gdy ta dusiła Lucię. Przez to, że protka czekała do rana przestępczyni udało się uciec i ślad po niej zaginął. Lucia odkryła, że to Liliana chciała ją zabić. Powinna domyślić się, że to jej siostrzyczka stoi za wrobieniem jej w zabójstwo Cesara a co za tym idzie, że ma coś wspólnego z jego śmiercią.

Świetna była scena z Danielem wyrzucającym Lilianę ze swojego mieszkania i życia niczym zabawkę, która mu się znudziła. Dobrze jej tak, jej mina bezcenna! Dziwi mnie tylko, że nie dążył do konfrontacji z nią po tym co powiedziała mu Lucia o zleceniodawczyni ataku. Ciekawe czy to już definitywny koniec romansu Daniela z Lilianą czy może ten desperat jeszcze do niej wróci? W jego przypadku nic mnie już nie zaskoczy.

Najlepszy w tych odcinkach był Olegario. Trąci ogromnym absurdem, że jak gdyby nigdy nic wszedł do więzienia w przebraniu kapelana (nie miał nawet zakrytej twarzy) a przecież jest jednym z najbardziej znanych i poszukiwanych przestępców w kraju. Rozbroiło mnie jego nowe wcielenie. Podobały mi się sceny Olegaria z Roxaną i Meminem. Zaopiekował się nimi, dał schronienie, nakarmił, kupił im nowe ubrania i zabawki. Owszem, zrobił to aby ich wykorzystać do swoich celów czyli manipulowania Lucią, ale przynajmniej pod jego okiem dzieci były bezpieczne, najedzone i nie musiały tułać się głodne i brudne po szemranych miejscach.
Obsesja Olegaria na punkcie protki nie zmalała, przeciwnie. Snuł plany o ich wspólnej przyszłości, chce z nią założyć rodzinę. Bez jej zgody odbił ją podczas policyjnego konwoju a tym samym narobił jej jeszcze więcej problemów. W strzelaninie zginęło aż pięciu policjantów. Lucia nie chciała mieć nic wspólnego z Olegario, nie przystała na jego plan ucieczki z więzienia, ale z desperacji skontaktowała się z nim chcąc ratować Roxanę i Memina. Poinformowała rodzinę, że gdy tylko odzyska dzieci i zapewni im bezpieczeństwo to odda się w ręce policji. Daniel oczywiście w to nie wierzy, jest przekonany, że Lucia ma romans z Olegario a przez to całkowicie zaślepiony i stronniczy. Zaskoczeniem była postawa Leon, która w trakcie obławy na protkę widząc jak ta ucieka nie zrobiła nic aby ją zatrzymać.

Lubię duet Carlosa i Deyaniry, podobają mi się ich sceny, dostrzegam chemię między nimi, ale doktorek mógłby się w końcu określić czy traktuje ich relację poważnie. Nie chodzi mi o plany małżeńskie tylko o to, że nie wychodzi z nią razem w miejsca publiczne jakby jej się wstydził i nie chciał sobie zepsuć opinii na mieście.

Ogromnie wkurza mnie Abel. Przyjął taktykę karania Adriany przez ignorowanie jej. Co za niedojrzały i żałosny typ. Wplątał ją w układ odgrywania przed rodziną szczęśliwego małżeństwa spodziewającego się dziecka a sam na sam zachowuje się jakby nią gardził. Dopiero jej stanowcza reakcja i groźba wyprowadzki do rodziców spowodowały, że wielki łaskawca wyraził skruchę i chęć zajęcia się dzieckiem jak swoim. Co prawda to Adriana go zdradziła i to kilkukrotnie, ale to właśnie Abel irytuje o wiele bardziej, bo zwodził ją i nie przyznał się ani przed nią ani przed sobą do tego, że jest gejem, nalegał na ślub a po poznaniu prawdy uwikłał ich w tę farsę. Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi Evarista. Miał prawo wiedzieć, że zostanie ojcem. Przez przypadek odkrył ciąże Adriany, jest pewny swojego ojcostwa i zapowiedział jej oraz Ablowi, że po narodzinach dziecka będzie domagał się badań DNA. Rodriquez to jedna z moich ulubionych postaci! Podobał mi się jego duet z Adrianą, ale nie chcę żeby byli razem z powodu tego jak ona go przedmiotowo traktuje i się z nim nie liczy. Chciałabym aby Evaristo był z Mariselą, która zmieniła się na lepsze i przestała wodzić maślanym wzrokiem za Danielem. Na ten moment łączy ich przyjaźń, ale jest potencjał na więcej. Fajną mieli scenę, gdy wybierali elegancie kreacje, szkoda że nie pokazali nam imprezy, bo byłam ciekawa wersji Leon w sukience i można było rozwinąć ich wątek.

Pablo w końcu opuścił areszt i wyszedł na wolność. Deborah przed ucieczką z kraju w pożegnalnym liście do Octavia przyznała się do ataku na ojca. Może i to był wypadek chociaż bardziej działanie w afekcie -jej bezpieczeństwo nie było zagrożone, została spoliczkowana, ale Radames wychodził z gabinetu i nie miał zamiaru jej skatować, to nawet nie była obrona własna tylko impulsywne działanie pod wpływem złości.
Niezrozumiałym dla mnie jest zachowanie Heleny. Wróciła do domu mężna, opiekuje się nim, chodzi z nim na randki, momentami gruchają jak dwa gołąbki a biedny Pablo bezradnie się temu przygląda. Co ta kobieta ma w głowie? Gdzie jej miłość do Pabla? Radames manipuluje nią jak chce, nie ma problemów z pamięcią tylko udaje, żeby ją przy sobie zatrzymać i pokazać ja to niby się zmienił. Wątpliwości w niej powinna wzbudzić wybiórcza amnezja u mężulka - dziwne, że jednych pamięta a innych nie, z daleka widać, że kręci. Może po wybudzeniu miał lekką amnezję, ale z czasem mu się poprawiło. Helena trzyma dystans tylko w kwestiach współżycia z Radamesem, do tego nie był w stanie jej przekonać, bo sobie przypomniała jak ją traktował. Wkurza mnie jej zachowanie, sama nie wie czego chce. Zwątpiła w niewinność Pabla a gdy wszystko się wyjaśniło nawet go nie przeprosiła z własnej inicjatywy i odeszła od niego, bo woli bawić się z Radamesem w szczęśliwe małżeństwo ze względu na syna. Pewnie opamięta się, gdy mężulek pokaże jej swoje prawdziwe oblicze i znowu ją skatuje. Helena nie zasługuje na Pabla.

Vicky w końcu powiedziała Octavio o ciąży, on już zaczynał się domyślać. Powinni się pogodzić, przecież kochają się i za sobą tęsknią. Dyrektor szkoły dyskryminuje Vicky przez jej ciąże, zabronił jej uczęszczać do placówki. Consuelo powinna powiadomić odpowiednie instytucje o poczynaniach dyrektora, mamy XXI wiek a ten wyskakuje z tego typu uprzedzeniami.

Na przestrzeni tych ponad 60 odcinków Milagros przeszła sporą przemianę i zyskała moją sympatię. Jest wsparciem dla Lucii i pozostałych pracowników szpitala, potrafi doradzić, wykorzystać życiową mądrość aby pomóc innym. Podobały mi się jej słowa do Deyaniry, super postawa!

Consuelo przepędziła swojego adoratora, gdy dowiedziała się, że ma żonę z którą nie wziął rozwodu. Pospieszyła się, powinna dać mu szansę aby wszystko jej wyjaśnił. Dopiero po słowach Vicky pozwoliła mu przedstawić swoją wersję i pewnie zgodzi się kontynuować znajomość.

Zmiana zaszła też w Fernandzie, o wiele lepiej się ją ogląda na tym etapie telki. Kocha Ignacia i robi wszystko co w jej mocy aby było z nim dobrze.

Nuria miała farta, bo udało jej się uciec z więzienia (jechała razem z Lucią do sądu, gdy ludzie Olegaria rozpoczęli akcję uwolnienia protki). Komiczna postać, rozbrajają mnie jej dialogi z Lucią i Diabłem. Nuria udała się do Liliany, źle wyjdzie na tej znajomości.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:19:05 15-09-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:32 16-09-21    Temat postu:

roksi 20 napisał:
Uwielbiam Olegaria to świetny vilian i jednocześnie jest taki uroczy i kochany dla Lucii. Ara i Gabriel stworzyliby fajna pare. Niestety tu dostrzegam duży minus u Lucii ona chce udowodnić swoją niewinność, ale brak jej pazura żeby dokopać El Comendante

To jest dla mnie coś nowego, że villan (morderca, przemytnik narkotyków) pomaga protce, a prot szkodzi jej. Gdyby nie cała lista przestępstw Oleragia, widziałabym go z Lucią


Odc. 65-66

Daniel jest jak chorągiewka na wietrze Najpierw dążył do skazania Lucii, potem w trakcie jej choroby zwątpił w jej winę, ale po wizycie Oleragia i "ucieczce" Lucii znowu ją chce dopaść Jak ktoś taki może pracować w policji? Z przyjemnością patrzyłam, jak w końcu ktoś się wziął za nieomylnego pana i władcę komendanta Ponce i został zawieszony w obowiązkach. Cały czas wyładowywał na innych swoją agresję, zajmował się sprawami, które jego nie dotyczą i nadużywał władzy. Jak dla mnie powinien definitywnie zostać zwolniony. Ktoś taki nie nadaje się na policjanta. Zero profesjonalizmu. Ciągle używał swojej pozycji do załatwiania prywatnych spraw, których nie powinien prowadzić ze względu na swój brak obiektywizmu. Wysłanie Daniela do psychiatry to też dobra decyzja, bo ewidentnie ma problemy. Szczytem bezczelności było ze strony prota pójście do Carlosa (wcześniej uderzył go i aresztował) i proszenie o wystawienie fałszywego zaświadczenia, że ten nie potrzebuje leczenia. Po pierwsze jak może go o cokolwiek prosić po ty,m jak się wobec niego zachowywał. Po drugie to łamanie przepisów prosić, by lekarz podpisał się pod czymś, co nie jest prawdą. Carlos odmówił i odesłał byłego przyjaciela do innej lekarki, prawidłowo! Oby tylko ta nie została jego kolejną kochanką. W końcu żadna mu się nie może oprzeć, taki on wspaniały Btw. ta aktorka też grała w La Patrona Naliczyłam sporo aktorów z LP:
1) Lucia
2) Elena
3) Carlos
4) Pablo
5) Marina
6) Ramades
7) Milagros

Lucia nie chciała uciekać z więzienia, ale strzelanina wywołana przez ludzi Olegaria ją do tego zmusiła. Postanowiła odnaleźć dzieci, a potem oddać się w ręce władz. Rozmowę Lucii z ojcem słyszała policja, która założyła podsłuch. Leon i Pablo są przekonani co do niewinności protki, ale Daniel oczywiście uważa inaczej. Do tego Liliana powiedziała mu, że Lucia jest kobietą Diabła. A ona przecież jest taka wiarygodna Leon pomogła Lucii i pozwoliła jej i Nurii uciec z otoczonego magazynu.

Deyanira i Carlos tworzą ładną parę, mają chemię i oboje lubię, ale mam wrażenie, że on nie traktuje jej poważnie. Deyanira ma prawo czuć się ukrywana. Podobała mi się jej scena z Milagros. Zakonnica dobrze jej powiedziała, że musi kochać samą siebie

Abel ignoruje Adrianę, ona powinna zakończyć ten bezsensowny związek Evaristo dowiedział się o ciąży kobiety i jest pewien, że to on jest ojcem.

Elena zerwała z Pablem, choć już wcześniej ciężko nazwać ich relację związkiem Kobieta go nie wspierała, uwierzyła w jego winę, a potem była dla niego chłodna. Teraz bawi się w szczęśliwą rodzinę z Radamesem, który na pewno symuluje amnezję, bo pamięta to, co jest mu na rękę. To tylko kwestia czasu aż znowu zacznie maltretować żonę. Ale może Elena musi poczuć to na własnej skórze, by otworzyć oczy Ona nie zasłużyła na Pabla!

Absurdem jest, że dyrektor szkoły nie chce, by Vicky uczęszczała do placówki przez swoją ciążę, którą daje zły przykład rówieśnikom Consuelo powinna to zgłosić!

Nuria ma więcej szczęścia niż rozumu. Ale czemu ciągle liczy na Lilianę? Ta praktycznie nic nie zrobiła, by jej pomóc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:13:58 16-09-21    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
roksi 20 napisał:
Uwielbiam Olegaria to świetny vilian i jednocześnie jest taki uroczy i kochany dla Lucii. Ara i Gabriel stworzyliby fajna pare. Niestety tu dostrzegam duży minus u Lucii ona chce udowodnić swoją niewinność, ale brak jej pazura żeby dokopać El Comendante

To jest dla mnie coś nowego, że villan (morderca, przemytnik narkotyków) pomaga protce, a prot szkodzi jej. Gdyby nie cała lista przestępstw Oleragia, widziałabym go z Lucią


Dokładnie. Olegario to najlepszy villan w telce - aktywny w działaniu, budzi grozę, ale i dostarcza sporej dawki humoru, Gabriel świetnie wykreował tę rolę. Przestępstwa Olegario są za dużego kalibru, zabił Amparo i zlecił zabójstwo Cesara, więc wiadomo, że Lucia tego nigdy mu nie wybaczy i nie chce mieć z nim nic wspólnego. Drugiej SD nam nie zaserwują, ale taki Daniel Ponce ma większe zadatki na irytującego villana niż prota.

Sylwia94 napisał:
Naliczyłam sporo aktorów z LP:
1) Lucia
2) Elena
3) Carlos
4) Pablo
5) Marina
6) Ramades
7) Milagros


LP nie oglądałam, ale spotkałam się z opiniami, że pod względem obsady i fabuły LM to gorsza jej wersja. Faktycznie obie te telki są do siebie tak bardzo podobne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:37:12 16-09-21    Temat postu:

Według mnie LP jest lepsza. Historia się różni. Obie telki łączy to, że protkę spotkała niesprawiedliwość. Tylko że w LP ona wraca, by się zemścić na swoich oprawcach, a tu Lucia nic nie robi, by wyrównać rachunki z Lilianą, choć też nie wie o jej wszystkich przewinieniach.
Historia LP jest taka (postaram się napisać jak najogólniej), że Gabriela (Aracely) pracuje w kopalni i wychowuje ok. 8-letniego syna, który jest owocem gwałtu. Na początku nie wie, kto ją zgwałcił. Zakochuje się w wzajemnością w Alejandrze (Jorge Pila), który pochodzi z bogatej rodziny. Jego matka Antonia (Christian Bach) nie akceptuje tego związku. Dochodzi też kwestia tego, że ojciec Gabrieli natknął się w starej kopalni, która była uważana za bezużyteczną, na złoto. Gdy Antonia i jej wspólnicy się o tym dowiadują to wymyślają taką intrygę, w której przejmują tę kopalnię, zabijają ojca Gabrieli, a najlepsze, że ją samą oskarżają o tą zbrodnię. W wybuchu kopalni ginie też drugi syn Antonii (czyli z jej winy), ale ona obwinia o to Gabrielę. Antonia odbiera też Gabrieli syna. Protka ostatecznie ląduje na wiele lat w psychiatryku, gdzie jest traktowana niczym zwierzę. Ma tam jednak dwoje sojuszników, z którymi ucieka. Potem wraca po latach do miasta pod inną tożsamością, ze zmienionym wyglądem, ale wciąż przypomina siebie sprzed lat. Tworzy listę swoich oprawców i na wszystkich po kolei chce się zemścić oraz odzyskać syna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 21:56:14 16-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
LP nie oglądałam, ale spotkałam się z opiniami, że pod względem obsady i fabuły LM to gorsza jej wersja. Faktycznie obie te telki są do siebie tak bardzo podobne?


W LP fabuła jest trochę podobna w pierwszym etapie protka obrywa od głównej viliany chociaż tam od samego początku jest twarda i nie daje sobie w kasze dmuchać. W drugim etapie chce się zemścić za doznane kszywdy no i tutaj zaczynają się różnice w LM Lucia jest jak to mówi Olegario święta jak dla mnie zbyt święta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:49 16-09-21    Temat postu:

Dzięki za wyjaśnienia. Fabuła LP ciekawa, mam tę telkę na liście produkcji do obejrzenia.


Jutro ruszamy z LM dalej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 22:04:37 16-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
Dzięki za wyjaśnienia. Fabuła LP ciekawa, mam tę telkę na liście produkcji do obejrzenia.


Poczekaj coś mi mówi, że w końcu się jej doczekamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:34:58 16-09-21    Temat postu:

roksi 20 napisał:
Lineczka napisał:
Dzięki za wyjaśnienia. Fabuła LP ciekawa, mam tę telkę na liście produkcji do obejrzenia.


Poczekaj coś mi mówi, że w końcu się jej doczekamy


Ja mam nadzieję, że nie, bo znowu jest to telka z zaawansowanym tłumaczeniem. Ale wszystko wskazuje na to, że ją wyemitują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 22:51:57 16-09-21    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
roksi 20 napisał:
Lineczka napisał:
Dzięki za wyjaśnienia. Fabuła LP ciekawa, mam tę telkę na liście produkcji do obejrzenia.


Poczekaj coś mi mówi, że w końcu się jej doczekamy


Ja mam nadzieję, że nie, bo znowu jest to telka z zaawansowanym tłumaczeniem. Ale wszystko wskazuje na to, że ją wyemitują.


Skoro na naszym Novelas dali Los Miserables to pewnie dadzą też LP i LD myślę, że to tylko kwestia czasu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 88, 89, 90 ... 103, 104, 105  Następny
Strona 89 z 105

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin