Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Młodzieńcza miłość -Telefe- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yassmine
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 18 Lut 2015
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:39:00 10-03-15    Temat postu:

Dzięki!
Pamiętam właśnie tylko ten odcinek jak straciła przytomność w szpitalu i oczywiście taka rozpacz przez cały dzień była, że umarła No ale i tak w sumie szkoda, że skończyła się tak jak się skończyła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10925
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:29:36 29-12-22    Temat postu:

Po pierwszym odcinku:

Telka fajnie się zapowiada, podoba mi się klimat. Najwięcej humoru dostarcza chyba ojciec protki, taki poczciwy z niego jegomość. Ale babka tatuażysty to chyba też będzie artystka - wymyka się z domu w tajemnicy przed wnukiem.

Pierwsze spotkanie protów nie należało do najmilszych, drugie zresztą też. Ale w sumie dobrze, że nie narodziła się tam od razu miłość, niech się najpierw trochę pobyczą na siebie. To była dla mnie niespodzianka, że Celeste (nie spodziewałam się, że protka będzie się nazywać tak jak aktorka, która ją gra) ukradła jedzenie i picie z przyjęcia, wcześniej wydawała się taka wstydliwa, łatwo pesząca się, ale w sumie te jej cechy mi w niej nie przeszkadzały, było to słodkie.

Pewnie Celeste będzie miała teraz złe zdanie o Santiago, choć nie on się wypowiadał, a jego ojciec. A jak ona wyjdzie na złodziejkę, to on już w ogóle będzie miał złe zdanie o niej.

Fajnie, że oboje mają jakieś pasje - ona taniec (i aktorstwo?), a on kajakarstwo. On już odnosi jakieś sukcesy, ona dopiero jest na początku drogi, ale pewnie pod koniec telki rozwinie swój warsztat.

Na razie wszyscy na zajęciach z tańca wydają się mili, nikt nie śmiał się z Celeste, choć ta przeżywała.

Ojciec prota chyba sporo młodszą ma tę nową żonkę? Widać, że poleciała tylko na kasę, ma nawet chrapkę na Santiago.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:49:49 29-12-22    Temat postu:

Odc. 1

martoslawa napisał:
Telka fajnie się zapowiada, podoba mi się klimat. Najwięcej humoru dostarcza chyba ojciec protki, taki poczciwy z niego jegomość. Ale babka tatuażysty to chyba też będzie artystka - wymyka się z domu w tajemnicy przed wnukiem.

Obejrzałam i ja Też myślę, że telka się dobrze zapowiada Te argentyńskie zawsze kojarzą mi się z fajnym humorem.
Ojciec protki wydaje się w porządku, rozwaliło mnie jego śpiewanie z rana
Babcia tatuażysty (Ivan?) ma jakąś tajemnicę, ciekawe, gdzie wychodzi

martoslawa napisał:
Pierwsze spotkanie protów nie należało do najmilszych, drugie zresztą też. Ale w sumie dobrze, że nie narodziła się tam od razu miłość, niech się najpierw trochę pobyczą na siebie. To była dla mnie niespodzianka, że Celeste (nie spodziewałam się, że protka będzie się nazywać tak jak aktorka, która ją gra) ukradła jedzenie i picie z przyjęcia, wcześniej wydawała się taka wstydliwa, łatwo pesząca się, ale w sumie te jej cechy mi w niej nie przeszkadzały, było to słodkie.

martoslawa napisał:
Pewnie Celeste będzie miała teraz złe zdanie o Santiago, choć nie on się wypowiadał, a jego ojciec. A jak ona wyjdzie na złodziejkę, to on już w ogóle będzie miał złe zdanie o niej.

Nie dziwię się, że Celeste się wkurzyła, jak ojciec Santiaga nazwał pracowników czarnymi, którzy pracują za grosze Jakby ci ludzie mieli wybór... muszą za coś żyć. Ale naskoczenie na dyrektora byłoby głupotą. Po nim by to spłynęło, a Celeste i jej tata straciliby pracę.
Też zdziwiło mnie, że Celeste ukradła szampana i jedzenie z przyjęcia. Rzeczywiście wydawała się nieśmiałą dziewczyną, a tu ryzykuje robiąc coś takiego.
Postać Celeste budzi moje zaciekawienie, bo łączy w sobie trochę sprzeczne cechy: taniec (delikatność), a jednocześnie pracuje na budowie i czasem wygląda trochę na chłopczycę
Fajnie, że między protami nie zaczęło się od miłości od pierwszego wejrzenia itd. Niech się trochę pokłócą
A i też mnie zaskoczyło, że protka ma tak samo na imię jak sama aktorka

martoslawa napisał:
Fajnie, że oboje mają jakieś pasje - ona taniec (i aktorstwo?), a on kajakarstwo. On już odnosi jakieś sukcesy, ona dopiero jest na początku drogi, ale pewnie pod koniec telki rozwinie swój warsztat.

Dobrze, że proci mają jakieś zainteresowania. Santiagowi na pewno łatwo było je rozwijać dzięki pieniądzom ojca. Celeste ma dużo gorzej, bo dopiero zaczyna, a rzeczywiście jej koleżanki ze szkoły tańca pewnie uczą się tańca od dzieciństwa.

martoslawa napisał:
Na razie wszyscy na zajęciach z tańca wydają się mili, nikt nie śmiał się z Celeste, choć ta przeżywała.

Dobrze, że Celeste się nie poddała i wróciła na zajęcia. Ten jej przyjaciel ją wsparł na duchu. Dziewczyny ze szkoły tańca wydają się spoko. Ciekawą postacią wydaje się też nauczycielka.

martoslawa napisał:
Ojciec prota chyba sporo młodszą ma tę nową żonkę? Widać, że poleciała tylko na kasę, ma nawet chrapkę na Santiago.

Ewidentnie macocha Santiaga jest z nim zainteresowana

Rozwalił mnie Ivan, który przespał się z dziewczyną, której zrobił tatuaż, a następnie domagał się zapłaty, bo przecież seks był za darmo, ale tatuaż już nie Swoją drogą warunki (domowe) wykonywania tatuaży budzą trochę niepokój

Santiago przyjaźnił się z Ivanem, więc nie ma problemu z ludźmi "z niższych sfer"

Ciekawy kontrast, że Santiago ma kasę, ale nie ma ojca. Za to rodzina Celeste jest biedna, ale widać, że rodzice kochają córkę i wspierają Trochę to dla mnie dziwne, że są tacy biedni. Ojciec jest majstrem, matka pracuje w szpitalu (jeśli dobrze zrozumiałam), a i tak Celeste musi pracować, by opłacić lekcje i to mieszkanko wygląda bardzo skromnie (wejście i zaraz łóżko protki).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10925
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:06:08 29-12-22    Temat postu:

Wydaje mi się, że babka wychodzi na jakieś randki. Albo wychodzi z koleżankami pograć w karty i przegrywa tak pieniądze. Może już w drugim odcinku poznamy jej tajemnicę.

No właśnie nie wiadomo czego się spodziewać po Celeste - masz rację z tym, że raz jest bardzo dziewczęca, a potem zaraz jest chłopczycą. Zwykle w telkach dziewczęta są albo takie, albo takie.

Ten przyjaciel Celeste na bank się w niej podkochuje. A ten co ją pocałował w szkole, to jeszcze chyba jakiś inny? Wychodzi na to, że protka ma duże powodzenie.

Też jestem ciekawa co się stało, że nauczycielka przestała występować na scenie.

Ta scena z tatuażem też wzbudziła we mnie niepokój, bo czytałam dzisiaj rano artykuł o dziewczynie, która sobie wytatuowała gałki oczne na czarno i potem straciła wzrok. Ale chłopak w telce chyba dość zręcznie wykonał tatuaż skoro dziewczyna potem jeszcze miała ochotę by się z nim przespać. Chyba że chciała mu zapłacić w naturze, a się okazało że nic z tego.

Nie mam pojęcia jak to jest/było z zarobkami w Argentynie, ale faktycznie rodzinka wydaje się bardzo biedna. Obecnie jest tam na pewno nieciekawie ze 100-procentową inflacją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:16:04 29-12-22    Temat postu:

No ciekawe, czy Twoje teorie dotyczące babki się sprawdzą Tylko skąd ma pieniądze na takie rzeczy, jest na emeryturze

Ja właśnie nie ogarnęłam, czy przyjaciel pocieszający Celeste i ten, z którym się całowała, to ten sam czy dwaj inni Za dużo tych nowych twarzy na raz.

Jeśli dobrze zrozumiałam to nauczycielka się rozwiodła i ma dziecko. Może dlatego musiała zrezygnować z kariery. Do tego dziecka chyba czuje niechęć.

O matko, jak można sobie wytatuować gałki oczne Dziewczyna powinna była od razu negocjować formę zapłaty, a tak to i zapłaciła i poszła z typem do łóżka, interesu to tym nie zrobiła

U nas się wiele zmieniło i taki robotnik na budowie często zarabia więcej niż osoba po studiach Przynajmniej ja za zrobienie łazienki zapłaciłam pracownikowi w tamtym roku majątek, a teraz pewnie byłoby jeszcze więcej. A ojciec Celeste to jednak majster (troszkę wyżej w hierarchii), więc dziwne, że taka bieda, że córka musi pracować, by opłacić lekcje tańca (raczej nie z najwyższej półki). Szkoda mi tych ludzi, że tak żyją
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10925
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:04 29-12-22    Temat postu:

Faktycznie, u tatuażysty pewnie taka sama bieda jak u rodziny Celeste. A on chyba mieszka tylko z babcią, więc żyją z jej emerytury i on coś tam czasem sobie dorobi na tatuażach. Być może tatuaże, to nie jego jedyna profesja.

To nie wiem, może babka jednak nie przegrywa pieniędzy, ale oby robiła coś zabawnego. Ale nie no, to musi być coś niespodziewanego, bo inaczej nie ukrywałaby tego przed wnuczkiem, poza tym robi to po nocach. I jaka była wystrojona!

Aaa, to pominęłam tę scenę z nauczycielką mówiącą o dziecku. Ale pewnie jeszcze nie raz będą o tym wspominać. Myślałam w sumie, że chodzi o jakieś problemy ze zdrowiem, jakąś kontuzję. Nie pomyślałam o problemach innej natury.

Może w 2001 roku majstrowie nie zarabiali za wiele, albo trochę przesadzili z biedą w telce. A co do matki Celeste, to ja się nie zorientowałam gdzie ona pracuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:03:58 29-12-22    Temat postu:

Odżył temat i musiałam zerknąć na 1 odcinek
Oglądałam ten serial kiedy leciał u nas w tv, nawet dwa razy, bo za pierwszym razem za późno go odkryłam To było tak dawno temu!

Bardzo lubiłam Lucię i Ivana, ale kompletnie nie pamiętałam, że on tatuował

To jest telka mojego dzieciństwa, nawet bardziej lubiłam ją niż Zbuntowanych boję się trochę odświeżać tą telkę, bo kto wie jakbym teraz na nią zareagowała, ale będę Was sobie podczytywać i co najwyżej sobie będę zerkać na jakieś odcinki :oop:

Sylwia94 napisał:


U nas się wiele zmieniło i taki robotnik na budowie często zarabia więcej niż osoba po studiach Przynajmniej ja za zrobienie łazienki zapłaciłam pracownikowi w tamtym roku majątek, a teraz pewnie byłoby jeszcze więcej. A ojciec Celeste to jednak majster (troszkę wyżej w hierarchii), więc dziwne, że taka bieda, że córka musi pracować, by opłacić lekcje tańca (raczej nie z najwyższej półki). Szkoda mi tych ludzi, że tak żyją


To jest rok 2001, Argentyna była wtedy bankrutem. To były ciężkie czasy dla ludzi, sporo ludzi żyło w biedzie. Coś z resztą jak jest teraz w Argentynie.
Z resztą nie da się porównać tego do obecnych czasów u nas. U nas też w 2001 roku majstrowie dużo nie zarabiali. Rynek się mocne przegrupował. Teraz zarobi się tam gdzie jest zapotrzebowanie, a nie za tytuł magistra, który w obecnych czasach za wiele nie znaczy a w 2001 roku znaczył jednak więcej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:46:18 29-12-22    Temat postu:

Ten Ivan to chyba taki trochę cwaniak, więc może zajmuje się czymś jeszcze...

Jak wystrojona to może jednak randka

Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam tą scenę z nauczycielką Zobaczymy, bo to chyba będzie stała postać. Tą aktorkę kojarzę z twarzy, że grała w Lalola, ale nie oglądałam tej telki.

Ja zrozumiałam na początku, jak przyniosła Celeste prezent, że jej matka pracuje w szpitalu, ale nie wiem, co robi.

Julita napisał:
To jest telka mojego dzieciństwa, nawet bardziej lubiłam ją niż Zbuntowanych boję się trochę odświeżać tą telkę, bo kto wie jakbym teraz na nią zareagowała, ale będę Was sobie podczytywać i co najwyżej sobie będę zerkać na jakieś odcinki :oop:

Rozumiem, o co chodzi, bo ostatnio tak miałam z "Prawem pożądania", które po latach mnie raczej rozczarowało. Ale tu mam dobre przeczucia

Julita napisał:
To jest rok 2001, Argentyna była wtedy bankrutem. To były ciężkie czasy dla ludzi, sporo ludzi żyło w biedzie. Coś z resztą jak jest teraz w Argentynie.
Z resztą nie da się porównać tego do obecnych czasów u nas. U nas też w 2001 roku majstrowie dużo nie zarabiali. Rynek się mocne przegrupował. Teraz zarobi się tam gdzie jest zapotrzebowanie, a nie za tytuł magistra, który w obecnych czasach za wiele nie znaczy a w 2001 roku znaczył jednak więcej

Tam było, jest i pewnie będzie ciężko. Albo klepią biedę albo są bogaci jak w większości krajów Ameryki Południowej.
Racja, że na rynku się dużo zmieniło. Teraz każdy może mieć dyplom, który nic nie znaczy. Za to brakuje specjalistów do wykonywania podstawowych, ale jednak ważnych zawodów tak jak właśnie pracownicy fizyczni na budowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:05:40 30-12-22    Temat postu:

Odc. 2

Mój komentarz będzie trochę chaotyczny, ale ciężko mi ogarnąć, kto jest kim

Santiago zachował się w porządku na przyjęciu w stosunku do Celeste, nie wydał jej, że ukradła jedzenie Potem odkrył, że ta w nocy pracuje na budowie, by nie mieć zaległości. Obiecał milczeć, a nawet odwiedził ją i przyniósł wodę Mina mu jednak zrzędła, gdy Celeste powiedziała, że umawia się z kimś.

Celeste całowała się z chłopakiem ze szkoły (nie ogarnęłam, jak on ma na imię). Ale podoba on się też przyjaciółce Celeste, Consuelo.
Ta ich szkoła to chyba jakaś artystyczna - aktorstwo, teraz rzeźba. Czyli te zajęcia tańca też się chyba w niej mieszczą Pewnie w takim razie czesne są tam drogie.

Ivan zepsuł przyjęcie ojca Santiaga zapraszając na nie dziewczyny, które rozebrały się w basenie Ale ojciec nie wydawał się specjalnie wkurzony. Chyba jednak nie jest taki zły

Macocha Santiaga ewidentnie go kokietowała...

Już udało mi się zapamiętać, że nauczycielka tańca ma na imię Lucia. Kobieta pracuje (albo raczej pracowała) na drugi etat w klubie nocnym. Nie ogarnęłam, kim jest dla niej ta kobieta w czerwonych włosach, która zajmuje się jej dzieckiem, facet, który ją przepraszał za swoje komentarze i kobieta w lekko kręconych włosach, która przyszła opowiadać o swoim życiu. Za dużo tych ludzi A jeszcze była przyjaciółka Lucii, która śpiewała (okropnie) w barze.

Ivan nakrył babcię na wychodzeniu nocą z domu

Jest jeszcze ta parka, której wyłączyli prąd. Bodajże Patricia i Teo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:47:06 30-12-22    Temat postu:

Postanowiłam zrobić listę ze zdjęciami Jak odkryję imiona to uzupełnię. Jakość słaba, ale wycinałam na szybko

Arturo - ojciec Santiaga


Marcia - macocha Santiaga


??? - służąca w domu Santiaga



Ivan - tatuażysta, przyjaciel Santiaga


??? - babcia Ivana



Lucia - nauczycielka tańca


??? - facet w domu Lucii


Nina - kobieta zajmująca się synem Lucii


Tommy - syn Lucii


Gilda - przyjaciółka Lucii



Nelly - matka Celeste


Pancho - ojciec Celeste, majster


Consuelo - przyjaciółka Celeste


Federico - chłopak, z którym spotyka się Celeste


Ruben - chłopak zakochany w Celeste, przyjaciel rodziny



Patricia


Teo


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 21:13:21 31-12-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10925
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:26:53 30-12-22    Temat postu:

Julita napisał:
To jest telka mojego dzieciństwa, nawet bardziej lubiłam ją niż Zbuntowanych boję się trochę odświeżać tą telkę, bo kto wie jakbym teraz na nią zareagowała, ale będę Was sobie podczytywać i co najwyżej sobie będę zerkać na jakieś odcinki

Haha, czasem lepiej nie oglądać po latach, by nie psuć sobie wspomnień. Ale fajnie, że będziesz tu czasem zaglądać.


Sylwia, dziękuję ślicznie za spis postaci. Trochę to ułatwi sprawę. Mylą mi się Ivan z Teo i z tym chłopakiem, z którym spotyka się Celeste. Chociaż Teo, to chyba jak na razie miał jedynie sceny w mieszkaniu z Patricią? Ta para w ogóle była w pierwszym odcinku? Bo jakoś ich nie pamiętam.

Chyba się pomyliłam co do macochy Santiago. W pierwszym odcinku wydawała mi się młodsza, ale na tym screenie, który wkleiłaś wygląda staro, jak w wieku jego ojca, zresztą oglądając drugi odcinek też już wyglądała mi na starszą. Może się jej wczoraj za dobrze nie przyjrzałam.

Dzisiaj chyba będzie krótko, bo jestem śpiąca.

< 2

Sylwia94 napisał:
Santiago zachował się w porządku na przyjęciu w stosunku do Celeste, nie wydał jej, że ukradła jedzenie Potem odkrył, że ta w nocy pracuje na budowie, by nie mieć zaległości. Obiecał milczeć, a nawet odwiedził ją i przyniósł wodę Mina mu jednak zrzędła, gdy Celeste powiedziała, że umawia się z kimś.

Santiago na tym przyjęciu to chyba tylko szukał sposobu, by zagadać do Celeste i jak zabrała jedzenie, to w końcu się nadarzyła okazja. Bo tak naprawdę kompletnie miał w nosie, że coś sobie wzięła. Myślałam, że będą jakieś kłótnie między potami, ale na razie się na to nie zanosi, są dla siebie mili. No może on jest trochę milszy dla niej niż ona dla niego.

Oj, zrzedła mu mina, zrzedła. Tyle starań i wszystko na nic.

Sylwia94 napisał:
Celeste całowała się z chłopakiem ze szkoły (nie ogarnęłam, jak on ma na imię). Ale podoba on się też przyjaciółce Celeste, Consuelo.
Ta ich szkoła to chyba jakaś artystyczna - aktorstwo, teraz rzeźba. Czyli te zajęcia tańca też się chyba w niej mieszczą Pewnie w takim razie czesne są tam drogie.

Nie spodziewałam się, że tak szybko się ze sobą zejdą, w tym odcinku Celeste nie wydawała mi się już tak nieśmiała.

I w ogóle już nie jestem pewna czy Celeste na pewno zostanie tancerką, może zacznie robić coś innego - ma jeszcze aktorstwo, a teraz rzeźbę. Ile ona w ogóle ma lat? Wydaje mi się, że coś koło 15? Czy to już wiek studencki? Jeśli ma te 15/16 lat, to w tym wieku ciężko jest się określić, czym chce się zajmować w przyszłości, więc w sumie to bardzo realistyczne. Celeste ominęła dzisiaj nawet zajęcia z tańca, by pobyć z tym chłopakiem... więc jakoś tak nie widać tej pasji.

Sylwia94 napisał:
Już udało mi się zapamiętać, że nauczycielka tańca ma na imię Lucia. Kobieta pracuje (albo raczej pracowała) na drugi etat w klubie nocnym. Nie ogarnęłam, kim jest dla niej ta kobieta w czerwonych włosach, która zajmuje się jej dzieckiem, facet, który ją przepraszał za swoje komentarze i kobieta w lekko kręconych włosach, która przyszła opowiadać o swoim życiu. Za dużo tych ludzi A jeszcze była przyjaciółka Lucii, która śpiewała (okropnie) w barze.

Też nie rozumiem kim są ci ludzie. Ta, która zajmuje się dzieckiem Lucii to chyba jakaś jej bardzo bliska przyjaciółka lub siostra. Bo bardzo się poświęca zajmując się tym dzieckiem częściej niż jego matka.

Zdziwiła mnie dodatkowa praca Lucii, jak ona trafiła do klubu nocnego? Może po narodzinach dziecka potrzebowała więcej pieniędzy... i teraz obwinia to dziecko o to, że musiała zacząć tam pracę? Chyba nadinterpretuję.

Sylwia94 napisał:
Macocha Santiaga ewidentnie go kokietowała...

Ojciec Santiago w tym odcinku nie wydawał się zły, ale mam wrażenie, że macocha będzie nadal kokietować jego syna i w końcu skończy się to tak, że jak ich nakryje, to kobita odwróci kota ogonem i stwierdzi, że to Santiago podrywał ją. Jeszcze może go ojciec wyrzuci z domu. Tworzę scenariusze, ale coś się musi dziać przez to ponad 100 odcinków.

Sylwia94 napisał:
Ivan nakrył babcię na wychodzeniu nocą z domu

Jakieś dziwne dzisiaj były te gadki babki - miałam wrażenie, że wymyśliła kradzież torebki. Może ona serio gra w karty na pieniądze i przegrała i nie miała na taksówkę.

Tak w ogóle, to zadbali o detale, bo w domu Celeste jest jej zdjęcie z dzieciństwa i chyba to nawet sama aktorka, bo bardzo podobne to dziecko do niej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:56:23 30-12-22    Temat postu:

martoslawa napisał:
Sylwia, dziękuję ślicznie za spis postaci. Trochę to ułatwi sprawę. Mylą mi się Ivan z Teo i z tym chłopakiem, z którym spotyka się Celeste. Chociaż Teo, to chyba jak na razie miał jedynie sceny w mieszkaniu z Patricią? Ta para w ogóle była w pierwszym odcinku? Bo jakoś ich nie pamiętam.

Spoko, będę uzupełniać Mi też się mylą ci faceci. Pewnie dlatego, że wszyscy wyglądają podobnie Tzn. trochę dłuższe włosy i lekki zarost.
Też mi się wydaje, że ten Teo miał sceny tylko w mieszkaniu z Patricią i nie było ich w 1 odc.

martoslawa napisał:
Chyba się pomyliłam co do macochy Santiago. W pierwszym odcinku wydawała mi się młodsza, ale na tym screenie, który wkleiłaś wygląda staro, jak w wieku jego ojca, zresztą oglądając drugi odcinek też już wyglądała mi na starszą. Może się jej wczoraj za dobrze nie przyjrzałam.

W sumie też mi się wydała wczoraj młodsza

martoslawa napisał:
Santiago na tym przyjęciu to chyba tylko szukał sposobu, by zagadać do Celeste i jak zabrała jedzenie, to w końcu się nadarzyła okazja. Bo tak naprawdę kompletnie miał w nosie, że coś sobie wzięła. Myślałam, że będą jakieś kłótnie między potami, ale na razie się na to nie zanosi, są dla siebie mili. No może on jest trochę milszy dla niej niż ona dla niego.

On zdecydowanie jest milszy dla niej niż ona dla niego

martoslawa napisał:
Nie spodziewałam się, że tak szybko się ze sobą zejdą, w tym odcinku Celeste nie wydawała mi się już tak nieśmiała.

Może podobał jej się od dawna i teraz na nią zwrócił uwagę To chyba jakiś szkolny przystojniak skoro Consuelo też się on podoba.

martoslawa napisał:
I w ogóle już nie jestem pewna czy Celeste na pewno zostanie tancerką, może zacznie robić coś innego - ma jeszcze aktorstwo, a teraz rzeźbę. Ile ona w ogóle ma lat? Wydaje mi się, że coś koło 15? Czy to już wiek studencki? Jeśli ma te 15/16 lat, to w tym wieku ciężko jest się określić, czym chce się zajmować w przyszłości, więc w sumie to bardzo realistyczne. Celeste ominęła dzisiaj nawet zajęcia z tańca, by pobyć z tym chłopakiem... więc jakoś tak nie widać tej pasji.

Racja, gdyby zależało Celeste aż tak na tańcu to nie poszłaby do parku z tamtym chłopakiem Może rzeczywiście nic nie wyjdzie z tego tańca. Ale też powinna skupić się na jednej pasji, a nie robić wszystko na raz.
Według [link widoczny dla zalogowanych] Celeste ma 17 lat, a Santi 23

martoslawa napisał:
Też nie rozumiem kim są ci ludzie. Ta, która zajmuje się dzieckiem Lucii to chyba jakaś jej bardzo bliska przyjaciółka lub siostra. Bo bardzo się poświęca zajmując się tym dzieckiem częściej niż jego matka.

Możliwe, że ta w czerwonych włosach jest siostrą, skoro razem mieszkają i tak się zaangażowała w pomoc przy dziecku.
Nie ogarnęłam jeszcze, czy ta co śpiewała w barze i ta co przyszła się żalić na faceta to ta sama osoba

martoslawa napisał:
Zdziwiła mnie dodatkowa praca Lucii, jak ona trafiła do klubu nocnego? Może po narodzinach dziecka potrzebowała więcej pieniędzy... i teraz obwinia to dziecko o to, że musiała zacząć tam pracę? Chyba nadinterpretuję.

Możliwe, bo nie wydaje się zbyt zainteresowana dzieckiem Pomógł przygotować jej śniadanie, a ja nie miała czasu zjeść.

martoslawa napisał:
Ojciec Santiago w tym odcinku nie wydawał się zły, ale mam wrażenie, że macocha będzie nadal kokietować jego syna i w końcu skończy się to tak, że jak ich nakryje, to kobita odwróci kota ogonem i stwierdzi, że to Santiago podrywał ją. Jeszcze może go ojciec wyrzuci z domu. Tworzę scenariusze, ale coś się musi dziać przez to ponad 100 odcinków.

Hmm kto wie, ale jednak ojciec Santiaga nie pozwolił wyrzucić fortepianu po pierwszej żonie, więc może ta macocha nie ma aż takiej władzy

martoslawa napisał:
Jakieś dziwne dzisiaj były te gadki babki - miałam wrażenie, że wymyśliła kradzież torebki. Może ona serio gra w karty na pieniądze i przegrała i nie miała na taksówkę.

Rzeczywiście dziwne to było, że babce ukradli torebkę. Do tego wyłudziła od Santiaga pieniądze na taksówkę. W ogóle wszyscy tacy biedni, a jeżdżą taksówkami, a nie np. autobusem

martoslawa napisał:
Tak w ogóle, to zadbali o detale, bo w domu Celeste jest jej zdjęcie z dzieciństwa i chyba to nawet sama aktorka, bo bardzo podobne to dziecko do niej.

Podobna


W ogóle zorientowałam się, że tytuł telki jest zapisany EnAmorArte czyli chyba nawiązuje do sztuki


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 23:57:18 30-12-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 87 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:08:17 31-12-22    Temat postu:

Jeszcze dzisiaj przyszła mi do głowy taka rozkmina, że podejście i styl życia ludzi w argentyńskich telkach wydaje mi się całkiem inny niż postaci w np. meksykańskich produkcjach. I to chyba nie kwestia tego, że akcja dzieje się tu w dużym mieście (Buenos Aires), bo wiele meksykańskich też ma miejsce w stolicy, więc nie chodzi mi np. o hacjendówki. Nie wiem, czy będę umiała dobrze wyrazić, o co mi chodzi, więc kilka przykładów z tych dwóch odcinków:
* Celeste ma 17 lat i mówi rodzicom, że idzie nocować do koleżanki. Rodzice nie mają z tym problemu, tylko by nie szły na piechotę. Nie podejrzewają córki o jakieś niecne plany i nie sprawdzają jej.
* Teo i Patricia przebywają całe dnie sami w mieszkaniu
* Ivan sprowadza do domu babci panienki
Ogólnie wydaje mi się, że ci ludzie mają taki luźny stosunek do życia, nie są tacy bogobojni.
I też wnętrza mieszkań/domów są bardziej neutralne. Nie tak jak w wielu meksykańskich telkach obwieszone dekoracjami, kolorowe i obowiązkowo ołtarzyk Matki Boskiej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 115291
Przeczytał: 375 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:56:09 31-12-22    Temat postu:

Bardzo miło wspominam tą telkę , Celeste była w Niej urocza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10925
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:54:47 31-12-22    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Spoko, będę uzupełniać Mi też się mylą ci faceci. Pewnie dlatego, że wszyscy wyglądają podobnie Tzn. trochę dłuższe włosy i lekki zarost.

Żeby nie było, że nic nie robię, odkryłam imiona paru postaci. Macocha nazywa się Marcia, matka Celeste to Nelly, chłopak Celeste to Federico. I tyle. Próbowałam spojrzeć na aktorów w Wikipedii, by odgadnąć imiona reszty, ale większość baaardzo się zmieniła i jest to dla mnie za trudne. Tylko Celeste w sumie nadal wygląda tak samo.

Sylwia94 napisał:
W sumie też mi się wydała wczoraj młodsza

Chyba chodzi o to, że ma ciało młódki, a przynajmniej tak wyglądało mi jak oglądałam 1 odcinek. A w pierwszym odcinku była w stroju kąpielowym.

Sylwia94 napisał:
Może podobał jej się od dawna i teraz na nią zwrócił uwagę To chyba jakiś szkolny przystojniak skoro Consuelo też się on podoba.

Consuelo to niby przyjaciółka Celeste, ale bardzo nie fajnie się zachowuje. Zastanawiam się czy nie lepszy wróg niż taka przyjaciółka. Nie dość, że specjalnie całuje się z jej chłopakiem, wykorzystując okazję, to jeszcze nagadała jakichś głupot o Celeste, nie przedstawiła jej w dobrym świetle.

Sylwia94 napisał:
Racja, gdyby zależało Celeste aż tak na tańcu to nie poszłaby do parku z tamtym chłopakiem Może rzeczywiście nic nie wyjdzie z tego tańca. Ale też powinna skupić się na jednej pasji, a nie robić wszystko na raz.
Według [link widoczny dla zalogowanych] Celeste ma 17 lat, a Santi 23

To są starsi niż zakładałam, szczególnie on. Nie wiem czemu, ale myślałam, że proci są w tym samym wieku, a tu 6 lat różnicy. Ale w sumie to by się zgadzało, bo Santi już chyba skończył studia i dlatego nie było go tyle czasu z mieście? Coś mi się takiego kojarzy.

Sylwia94 napisał:
Możliwe, że ta w czerwonych włosach jest siostrą, skoro razem mieszkają i tak się zaangażowała w pomoc przy dziecku.
Nie ogarnęłam jeszcze, czy ta co śpiewała w barze i ta co przyszła się żalić na faceta to ta sama osoba

Mnie zastanawia, czy ta, która przyszła się żalić na faceta, to nie ta sama, która spała z Ivanem? Kurczę, mylą mi się te poboczne postaci. Ale to chyba nie ta sama, która była w klubie nocnym. A zresztą nie wiem, za parę odcinków się zorientujemy w sytuacji.

I chyba w drugim odcinku po raz pierwszy była scena Ivana z Lucią? On się w niej podkochuje, czy co?

Sylwia94 napisał:
Hmm kto wie, ale jednak ojciec Santiaga nie pozwolił wyrzucić fortepianu po pierwszej żonie, więc może ta macocha nie ma aż takiej władzy

Faktycznie, jednak Marcia (używam imienia, by szybciej zapamiętać ) nie ma za dużego autorytetu w domu. Ten ojciec w sumie nie jest dla Santiaga taki zły, ale bardzo z góry traktuje ludzi dla niego pracujących i pewnie będzie się sprzeciwiał jego związkowi z Celeste.

Zupełnie inaczej zachowuje się Santi, tak jak już wspominałaś. Ten nie ma problemów z obcowaniem z biedniejszymi ludźmi, nawet jak ta służąca w ich domu umawiała się na randkę w jacuzzi, to nie miał z tym problemu, choć trochę ją speszył.

Sylwia94 napisał:
Rzeczywiście dziwne to było, że babce ukradli torebkę. Do tego wyłudziła od Santiaga pieniądze na taksówkę. W ogóle wszyscy tacy biedni, a jeżdżą taksówkami, a nie np. autobusem

Z tej babki jest artystka. Ona coś kombinuje, mam nadzieję, że w 3 odcinku się wyda co.

Sylwia94 napisał:
W ogóle zorientowałam się, że tytuł telki jest zapisany EnAmorArte czyli chyba nawiązuje do sztuki

Ta szkoła, do której uczęszcza Celeste to chyba tak jak zauważyłaś, jakaś szkoła artystyczna, chyba Patricia i Teo też tam uczęszczają? Bo ona jakby zajmowała się aktorstwem/modelowaniem, a on kręceniem filmów. Czyli był już taniec, tworzenie z gliny (swoją drogą to nawet ładna była ta scena Celeste z Federico, zapomniałam wczoraj napisać), aktorstwo (może to bardziej teatr?) i kręcenie filmów. Jeszcze sporo dziedzin może się pojawić.

Sylwia94 napisał:
Jeszcze dzisiaj przyszła mi do głowy taka rozkmina, że podejście i styl życia ludzi w argentyńskich telkach wydaje mi się całkiem inny niż postaci w np. meksykańskich produkcjach. I to chyba nie kwestia tego, że akcja dzieje się tu w dużym mieście (Buenos Aires), bo wiele meksykańskich też ma miejsce w stolicy, więc nie chodzi mi np. o hacjendówki. Nie wiem, czy będę umiała dobrze wyrazić, o co mi chodzi, więc kilka przykładów z tych dwóch odcinków:
* Celeste ma 17 lat i mówi rodzicom, że idzie nocować do koleżanki. Rodzice nie mają z tym problemu, tylko by nie szły na piechotę. Nie podejrzewają córki o jakieś niecne plany i nie sprawdzają jej.
* Teo i Patricia przebywają całe dnie sami w mieszkaniu
* Ivan sprowadza do domu babci panienki
Ogólnie wydaje mi się, że ci ludzie mają taki luźny stosunek do życia, nie są tacy bogobojni.
I też wnętrza mieszkań/domów są bardziej neutralne. Nie tak jak w wielu meksykańskich telkach obwieszone dekoracjami, kolorowe i obowiązkowo ołtarzyk Matki Boskiej

Dlatego fajne jest oglądanie produkcji z innych krajów, by sobie popatrzeć jak gdzie ludzie się zachowują. W brazylijskich telenowelach ludzie też są jacyś tacy inni, bardziej skorzy na darmowe jedzenie.

Teo i Patricia tylko bywają w tym mieszkaniu, czy mieszkają tam na stałe? Jak są w wieku Celeste, to faktycznie dziwne, by było gdyby już pozwolono im razem mieszkać.

Co do Ivana, to też właśnie trochę mnie zszokowało, że Ivan sprowadza do domu panny pod obecność babci. Ale mówię już nie będę taka, nie będę o tym wspominać, niech chłopak sobie będzie wyzwolony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 17 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin