Telenowele

kr86100 · Wysłany: 21:50:18 18-10-12 Temat postu:

bunia312 oj tak Rebeca i Pluti dziś byli boscy... niestety nie pamiętam jak sie skończył dzisiejszy odcinek

Marcelita · Wysłany: 23:31:07 18-10-12 Temat postu:

nei widzialam dzisiejszego odcinka ale po waszych komentarzach płakałam ze smiechu znów Plu i Reb rządzą jak ja ich uwielbiam haha

Maria Del Cielo · Wysłany: 2:06:16 19-10-12 Temat postu:

Dołączam się Plu i Rebe są rewelacyjni, dali dzisiaj po bandzie jak nic. [link widoczny dla zalogowanych] Zwłaszcza Rebe, wszystkie mięśnie brzucha, aż mnie od śmiechu bolały. Najlepiej podobała mi się scena z gabinetu, jak Rebe dokuczyła Plu,[link widoczny dla zalogowanych] gdy zobaczyła wilczka takiego zmarnowanego[link widoczny dla zalogowanych] i te teksty jakie szły z jej ust, nic tylko turlać się ze śmiechu.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Adwokat poinformował Eduarda, że jedyne prawo do opieki nad Lalitem ma Helena. [link widoczny dla zalogowanych] Mężczyzna jednak nie przyjmuję tego do wiadomości mówi " Że po jego trupie wnuk opuści ten dom"

Po czym wychodzi. Nagle rozlega się krzyk Lalita, że dziadek upadł

Mężczyzna trafia do szpitala.[link widoczny dla zalogowanych] Tymczasem Evcia planuję odwiedzić Helenę i Lalita w domu. Przed wizytą dzwoni do Heleny, która informuję co się stało. Eva natychmiast postanawia jechać do szpitala, pożycza od Mimi auto. W drodze dochodzi do drobnej sztuczki. Eva w daję się w dyskusję z kierowcą, mężczyzna żąda od niej zapłaty za szkody, gdy kobieta odmawia. On zaczyna grozić jej wezwaniem Policji. ----> Drobne streszczenie końcówki, dla tych co nie widzieli.[link widoczny dla zalogowanych]

bunia312 · Wysłany: 9:11:17 19-10-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 15:25:04 19-10-12 Temat postu:

Evcia jednak zapłaciła temu facetowi za tą stłuczkę.

Ale fajna była scenka kiedy Eva dojechała do szpitala i zauważyła jak Pluti rozmawia z Eleną. Jak oni zaczęli się przepychać między sobą.

Kiedy jedno z nich miało coś do powiedzenia Elenie odpychało to drugie.

Pluti powiedział Adriano, że Eleny nie będzie w pracy bo jej ojciec dostał zawał i dał jej zwolnienie. Adriano mówi szwagrowi, dobrze zrobił, że powinni wspierać Elenę oraz że brakuje mu rodziny. Mina Plutiego jak Adrian powiedział, że pomyśli o żonie i dzieciach, BEZCENNA.

Antonia przyznała się Rebece, że straciła kilo.

Oczywiście Rebeca udawała, że cieszy się z jej zgubienia wagi.

Rebeca poinformowała ją też, że Elena nie może jechać na plażę Mahaua ponieważ jej ojciec dostał zawal.

Adriano przyszedł na uczelnię do tej swojej lafiryndy i ją przeprosił kretyn jeden.

Ta oczywiście udawała nadąsaną i złą na niego.

Adi powiedział jej, że chce aby została jego narzeczoną. Koleś ma nie po kolei w głowie, że związać się z kimś takim.

Ona odpowiedziała, że się zastanowi.

Angelica i Pati spotkały się na siłowni do której często przychodzi ta druga. Tam zaczęły się boksować i mówić o Santim.

Pati zauważyła, że obie mają to co chciałby mieć Santi. Angelica powiedziała, że gdyby były jedną kobietą byłyby idealną kobietą dla niego. Wtedy Angelica zapytała Pati czy ciągle chce zostać jego żoną a Pati powiedziała, że chce jeszcze bardziej.

Ojciec Eleny odzyskał przytomność i oskarżył Elenę o to, że wylądował w szpitalu i, że chciała mu odebrać wnuka.

Zapytał się jej czy zdaje sobie sprawę z tego, że go zabije kiedy odbierze mu wnuka.

Co za człowiek. Brak mi słów.

Eva mówi Elenie aby dokładnie się zastanowiła czy chce wrócić do rodzinnego domu.

Gdyby to zrobiła pokazałaby ojcu, że wygrał.

Antonia mówi mężowi, że nie może znaleźć w domu kopii swojej pracy magisterskiej. Antonia zaproponowała Plutiemu aby pojechali na plażę Mahaua ze względu na projekt i spotkanie z tamtymi mieszkańcami.

Pluti wymyślił jakąś wymówkę i zaproponował aby Eva z nią jechała.

Ta lafirynda Adriano zgodziła się zostać jego narzeczoną.

Antonia powiedziała Evie, że jadą na plażę Mahaua. Evcia odmówiła jej i powiedziała, że nie może zostawić spraw Eleny bez opieki. Wtedy do gabinetu wchodzi Rebeca i mówi, że przynosi dokumenty które Elena powinna szybko przejrzeć. Evcia mówi jej, że widzi przed nią podróż na plażę i, że jedzie z Antonią na plażę Mahaua. Zaskoczona mina Rebeki BEZCENNA.

Eva zapytała się Plutiego dlaczego interesuje się Eleną. Powiedział, że interesuje się nią ze względów zawodowych. Acha, na pewno.

Oczywiście Evcia mu nie uwierzyła. Pluti zdenerwował się na nią kazał jej zrobić kosztorys który ma się jeszcze tego samego dnia znaleźć na jego biurku.

Ojciec Eleny wrócił do domu. Elena zaproponowała, że zostanie dopóki nie poczuje się lepiej by pomóc matce. On powiedział, że nie chce jej w domu.

Eva pojawiła się przed domem Eleny aby się z nią spotkać. Zauważyła ją Silvia i powiedziała, że Elena wróciła do swojego mieszkania a odwiózł ją Plutarco. Wiadomo co Evcia sobie pomyślała.

Pluti odwiedza Elenę w jej mieszkaniu i mówi jej, że żona go chyba nie kocha i, że leci na plażę Mahaua a jego nawet nie spytała czy z nią pojedzie.

Wtedy rozlega się dzwonek do drzwi i pojawia się lamentująca Eva.

Mówi Evie, że jej pokój został zalany i nie ma gdzie mieszkać. Elena zaproponowała jej nocleg u siebie.

Pluti mówi Evcia, że ma jechać z jego żoną na plażę Mahaua. Evcia poinformowała go, że z Antonią leci Rebeca. Ależ Pluti miał niezłą minę.

Antonia i Rebi dotarły do Mahaua. Rebcia od razu miała milion pytań typu, czy są klimatyzowane pokoje, kablówka i inne luksusy.

Później spytała czy oprócz komarów maja jakieś inne robactwo: ptaszniki, padalce czy tubylcy.

Elena zaproponowała Evie, że nie będzie spała na kanapie tylko z nią bo jej łózko jest wielkie i obie się zmieszczą a kanapa na Evcię jest za mala.
Mina Evci mówiła wszystko.

kr86100 · Wysłany: 15:29:17 19-10-12 Temat postu:

Eva i Plutarco tak śmiesznie sie dziś przepychali przy Elenie

Eva wysłała Antonie i Rebece na plaże Mahaua

mina Plutiego jak sie o tym dowiedział bezcenna

Evcia wymyśliła że jej pokój został zalany i Elena zaproponowała jej nocleg u siebie... będą spać razem

Marcelita · Wysłany: 15:48:58 19-10-12 Temat postu:

haha scena przepychanki między Evcia a Plutim boska obydwoje byli znakomici

wejście Evy i jej rozpacz znakomita to jak śpiewałam Cristooo płakałam ze śmiechu i mina Plutka taka poważna haha

znakomity odcinek chcę juz poniedziałek !!!

Maria Del Cielo · Wysłany: 3:09:37 20-10-12 Temat postu:

Boże ta cała przepychanka Plu i Evci najlepsza [link widoczny dla zalogowanych] już nie wiedzieli jak się odciągać nawzajem.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Później scenka z firmy i to w jaki sprytny sposób. Evcia przekonała Rebekę do wyjazdu z "Tonią" na Mahaua, a jakie ruchy i gesty przy tym wykonywała fale, gorący piasek, spadające kokosy i inne bajery na co Rebekita od razu "Biorę w ciemno" [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Nie ma co Evcia ma dar do przekonywania, że normalnie gra i buczy [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych], a w mieszkaniu Heleny to już ostawiła mistrzostwo świata z tą udawaną rozpaczą, że zalało jej pokój i ten tekst " Więcej wody niż na Titanicu" [link widoczny dla zalogowanych] i te jej śpiewy są boskie.[link widoczny dla zalogowanych] A jaką Plu na to walnął minę bezcenną.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Co do innych scenek, strasznie podobała mi się scena w której Evcia mówi Lalito: Wiesz powiem Ci coś .. Bardzo Cię kocham" Na co mały:"Ja Ciebie też" i ten ich uścisk, jakie to było sweet[link widoczny dla zalogowanych] Ps. Wracając do sprawy nocowania Evy u Heleny to jestem bardzo ciekawa, teraz tylko co będzie z tym spaniem wspólnym w jednym łóżku.

Takiej propozycji Juanciu się chyba na pewno nie spodziewał i ta jego minka podekscytowana.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Nie wiem jak wy, ale ja chcę mieć już poniedziałek

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

bunia312 · Wysłany: 13:39:54 20-10-12 Temat postu:

Ja też nie mogę się doczekać poniedziałku. Jestem baaaaardzo ciekawa jak rozwinie się wątek wspólnego spania. I co Juan wtedy wymyśli.

iva · Wysłany: 19:14:10 21-10-12 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 19:18:43 21-10-12 Temat postu:

kurcze a ja jutro nie będę mogła obejrzeć

błagam żeby ktoś jutro opisał co się działo

iva · Wysłany: 19:34:36 21-10-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 21:42:24 21-10-12 Temat postu:

Jeżeli nic mi nie wypadnie to wrzucę tu streszczenie jutrzejszego odcinka.

bunia312 · Wysłany: 15:26:59 22-10-12 Temat postu:

Tak jak obiecywałam streszczenie odcinka 36

Evcia zaczęła wymyślać Elenie, że strasznie chrapie.

Oczywiście zaprezentowała tą swoją umiejętność Elenie czym bardzo ją rozbawiła.

Później wymyśliła, że rozmawia przez sen i lunatykuje. Elena powiedziała, że jej to nie będzie przeszkadzać bo ma twardy sen.

Rebeca zaczęła wmawiać Antoni, że jeśli nie zje miejscowych owoców morza mieszkańcy mogą to uznać za afront. Od jednego z kelnerów Antonia dowiedziała się, że Pluti był na Mahaua jeden raz a nie jak mówił jej mąż dwa razy. Ta wiadomość bardzo ją zdziwiła

i Antonia stwierdziła, że któryś z nich kłamie.

Adriano dowiedział się, że jego Paola jest córką jego najlepszego przyjaciela. Adriano jest bardzo zaskoczony tą wiadomością.

Fernando jest zły na żonę, że bez jego pozwolenia i wiedzy kupiła synowi telefon komórkowy.

Pluti dzwoni do Rebeki by zapytać ją jak poszło w Mahaua. Rebeca powiedziała mu, że dowiedziała się o nim czegoś ciekawego.

Pluti jednak nie dowiedział się czego bo Rebcia się rozłączyła.

Evcia wparadowała do sypialni Eleny we flanelowej koszuli.

Powiedziała, że u siebie w domu śpi w śpiochach dla dorosłych.

Elena wyznała jej, że czuje się jak wdowa po Juanie Carlosie.

Adriano jest zły na Paolę, że nie powiedziała mu kim jest jej ojciec.

Wypominał jej, że wiedziała, że jej ojciec jest jego przyjacielem a mimo to nie wyznała mu prawdy.

JC będąc w łazience Eleny zdecydował, że powie Elenie prawdę. Poszedl do jej pokoju, położył się obok niej, przytulił się do niej i pocałował ją.

Wtedy Elena się obudziła i Juan wyznał jej, że to on jest Evą by być bliżej niej i wyznał jej miłość.

Poprosił ją o wybaczenie. Zaczęli się namiętnie całować.

Później okazało się, że Elena zapukała do drzwi łazienki i Juan się ocknął z marzeń.

Eva wyszła z łazienki z czymś zielonym na twarzy. Powiedziała, że tak nakłada się krem i niej na północy.

A skończyło się, że położyła się spać na podłodze.

Elena obudziła się i zauważyła, że nie ma Evy przy niej. Zaczęła ją szukać i weszła do łazienki gdzie zobaczyła rzucony ręcznik na podłogę i podniesioną deskę sedesową. Zapytała o to wszytko Evcię i ona powiedziała, że ręcznik rzuca bo ma to po jakimś wujku a deskę podnosi bo jej mąż wszystko chlapał w łazience i jej zostało to z przyzwyczajenia. Oj Juan uważaj na te męskie przyzwyczajenia.

Eduardo znowu miał jakieś wąty do córki. Co za dziad.

Mimi ostrzegła Juana aby uważał na wszystko co męskie czyli ma opuszcza deskę klozetową, nie rzucać ręcznika na podłogę, nie robić bałaganu w kuchni i uważać na przyrządy do golenia.

Antonia ciągle zastanawia się nad słowami kierownika o jej mężu. Zastanawia się kto z nich kłamie.

Adriano znowu zrobił Mimi awanturę o to, że sprzedaje jakieś rzeczy w jego firmie. W tej sprawie zaprosił ją do swojego gabinetu. Tam na nią nakrzyczał a później zapytał ją czy ma też męskie kosmetyki. [img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiejsie.gif[img] Zaczęła mówić o Paoli co rozzłościło Adiego i zakazał jej sprzedaży kosmetyków. Wychodząc zostawiła mu krem na zmarszczki. Kiedy wyszła Adi od razu go wypróbował.

Plutarco przyszedł go gabinetu Eleny akurat wtedy Eva z niego wychodziła. Kiedy go zobaczyła stwierdziła, że zostanie i będzie notować

ale Pluti stwierdził, że nie jest to konieczne. Pluti mówił Elenie, że nie czuje się kochany przez żonę i jest to straszne uczucie. Hipokryta.

[/img]

Eva weszła do windy którą miały jechać Elena i Lucia. Evcia zauważyła, że ta druga płakała i zaczęła śpiewać: "Ty dwunogi szczurze nawet najbrzydszy robal blednie przy tobie. Ale później wszystkie trzy dały czadu a jak Evcia jeszcze wrzuciła swoje góry to już była masakra.

Antonia powiedziała mężowi, że kierownik hotelu powiedział jej, że był na plaży Mahaua tylko raz i nawet tam nie nocował. Zapytała go o co w tym wszystkim chodzi. Ale Pluti miał minę.

kr86100 · Wysłany: 15:58:44 22-10-12 Temat postu:

bunia312 wielkie dzięki za streszczenie