Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Por ella soy Eva/Ja, ona i Eva -Televisa- TV Puls 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 96, 97, 98  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CarinoMio
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:59 12-10-12    Temat postu:

Doszłam dopiero do odcinka w którym Eva przyszła starać się o pracę w Grupo Imperio by zostać
asystentką Heleny i przyznaję, że telka podoba mi się coraz bardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:26:38 14-10-12    Temat postu:

Tak trzymaj nie będziesz żałowała, bo telcia jest naprawdę świetna [link widoczny dla zalogowanych] Dodam jeszcze tylko, że kilkoro moich znajomych, którzy nie są specjalnie wielbicielami seriali meksykańskich wciągnęło się i jak dotąd nie opuścili żadnego odcinka [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
__________________________________________________________________________________________________________________________

Co do wczorajszego odcinka. Cieszę się, że JC nie udało się wyznać prawdy. [link widoczny dla zalogowanych] Tak jak sądziłam zobaczył Plutka na horyzoncie i błyskawicznie się wycofał, choć został jakoś przyuważony przez Helenę, która chciała za nim lecieć, lecz w ostatniej chwili pojawia się Plutarco niczym „Diabeł z pudełka” i jej to uniemożliwia, po czym kobieta dochodzi do wniosku, że miała przewidzenia.[link widoczny dla zalogowanych] Po telefonie Heleny. JC ponownie pojawia się w restauracji tym razem już pod postacią Evci. Kapitalna była reakcja Evy na widok Plu i tego jak szefowa poinformowała ją że wie o jej miłości Maximilianie Montesie od Plutarca i że może on jej pomóc w skontaktowaniu się z nim. Na co Evcia po raz kolejny klepię z całej siły mężczyznę w ramię dodając, że „Straszny z niego papla” [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Najlepsze było, jak zaczęła udawać, że płaczę i lamentować jacy, to z tych facetów są dranie, którzy najpierw uwodzą a potem zapominają o kobiecie. Po tym jak Plu poinformował ją, że Montes jej nie pamięta. Niezła spryciula kurczę,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] nawet z rozmowy telefonicznej udało jej się wykaraskać mówiąc „Że nie będzie się upokarzała przed mężczyzną, który jej nie pamięta”[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] W firmie też była niezła, jak rozśmieszała Helenę udając pytie wróżącą ze szklanej kuli, a jakie miny ostawiała przy tym nieziemskie. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Co tam jeszcze akcja w gabinecie Antośki, jak Eva zaczęła ją umoralniać, że źle postępuje oskarżając panią Moreno o romans z mężem, dodając do tego swoje gestykulacje i pokazówki najlepsza pokazówka, była z „ Do tanga trzeba dwojga” jak zaczęła, wywijać nogami we wszystkie strony. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ostatnia fajna scenka, to ta w której, JC udaję sępa[link widoczny dla zalogowanych] przedrzeźniając „kochanego” Plutarca,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] który coraz bardziej interesuję się jego ukochaną.[link widoczny dla zalogowanych] Ps. Przynajmniej tyle dobrze chociaż, że Mimi udało się w końcu jakoś przekonać tego uparciucha, [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] aby jeszcze trochę zaczekał z ujawnianiem się. Ciekawe tylko, jak długo wytrwa, w tym postanawianiu. [link widoczny dla zalogowanych] Bo nawet nie chcę myśleć co zrobi, jak się dowie o tym, kto pomógł Helenie, załatwić nowe mieszkanie [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 3:20:32 14-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:35 14-10-12    Temat postu:

Mi się podobało jak Plutarco musiał przywitać się z Evą w restauracji i krzesło jej odsunąć żeby usiadłą haha, ale miał minę, gdyby wiedział że to Juanowi Carlosowi tak usługiwał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:41:40 15-10-12    Temat postu:

Adriano poprosił Santiego aby nikomu nie mówił o ich spotkaniu w klubie.

Jedna z sekretarek powiedziała Evie, że wszystkie informacj jakie udało jej się zdobyć na temat Montesa już jej przekazała z koleżankami. Powiedziała również, że Pluti zna tego człowieka i miał powiedzieć Evie wszystko co o nim wie.

Eva poprosiła Elene aby pozoliła jej wyjść na chwilkę z firmy. Kiedy Elena się zgodziła Evcia udała się do firmy TAURUS w której podobno pracuje Montes. Tam dowiedziała się, że ten mężczyzna już dawno nie pracuje w tej firmie. Evcia spotkała tam Samanthę, kobiet która pomagała Plutarco pogrążyć Juana Carlosa.

Eduardo robi żonie wyrzuty, że w tym wieku zaczęła się uczyć. Ta powiedziała mu, że kiedy się poznali ona miała 15 lat a później już nie skończyła szkoły bo wyszła za niego. Eduardo powiedziała jej, że i tak by nie ukończyła liceum a poza tym nic nie umiała zrobić w domu. Wszystkiego uczyła ją jego matka i nigdy jej nie dorówna.

Samantha dała Evie numer telefonu do Montesa.

Elena powiedziała Evie, że zabiera Lalita do swojego nowego mieszkania. Eva poprosiła Elenę aby ja zabrała to pomoże jej je uporządkować na przybycie synka.

Eduardo podsłuchał jak Elena mówi matce, że zabiera Lalita bo znalazła sobie mieszkanie. Eduardo powiedział córce, że nie zabierze mu wnuka ponieważ została mu przyznana opieka nad wnukiem i dopóki trwa procedura Elena nie może go zabrać do siebie. Wybucha wielka kłótnia w którą wtrąca się też Eva broniąc swojej szefowej. Zdenerwowany Moreno wzywa policję aby wyprowadziła Eve z jego domu. [img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif[/im] Całą sytuację uspokaja matka Eleny i prosi Evcię aby już wyszła. Eva mówi, że wyjdzie ale tylko dlatego, że ona ją o to prosi bo nie zostawiłaby jej i Eleny z takim człowiekiem jak Eduardo. Jemu natomiast wytyka, że jest najgorszym ojcem na świecie.

Po wyjściu od rodziców Elena spotkała Evię pod domem rodziców i powiedziała jej, że ojciec zabronił jej odprowadzać i przyprowadzać Lalita do i ze szkoły chyba, że w jego towarzystwie.

Matka Eleny powiedziała mężowi, że kiedy Lalito zrozumie co on robi jego matce, znienawidzi go i wtedy on straci wszystko co kocha. Brawo dla niej. Widać, że słowa zrobiły na nim wrażenie.

JC mówi Mimi, że czuje się bezradny nie mogąc pomóc Elenie. Oboje planuja jechać do Montesa który mieszka gdzieś na obżerzach miasta.

Eva dała Elenie namiary na prawnika który pomoże jej w sprawie opieki nad Lalitem.

Matka Eleny spakowała swoje rzeczy i oznajmiła mężowi, że odchodzi bo nie może być z mężczyzną który odbiera syna matce.
NareszcieI Ileż to można wytrzymać z takim człowiekiem.

Eva powiedziała Elenie, że jedzie do Montesa a Pluto podsłuchuje pod drzwiami gabinetu Moreno całą tą rozmowę.

Eduardo wyśmiewa pomysł żony. Pyta ją dlaczego teraz się zdecydowała na taki krok. Ta odpowiedziała mu, że go kochała ale ma już dość poniżania i obelg. Poinformowała go, że zbiera ze sobą Lalita. Eduardo zagroził, żę jeśli opuści dom on wykorzysta to w sprawie Eleny a ją oskarży o porzuceniu domu. Wtedy Lalito na czas dochodzenia trafi do rodziny zastępczej.

Fernando cały czas wytyka Marceli, że od momentu kiedy awansowała nie zajmuje sie domem przez co nie wie co dzieje się z ich dziećmi. Karze żonie aby zrezygnowała z pracy i zajęła się domem. [imghttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif[/img] ]Świnia z niego do kwadratu. Zamiast się cieszyć, że poprawi im sie sytuacja materialna i, że żona ma satysfakcję z pracy ten karze jej to wszystko rzucić. W końcu dzieci maja już duże i same potrafia się soba zająć.


Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 14:53:55 15-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:50:01 16-10-12    Temat postu:

Dzisiejszy odcinek mega wzruszający biedna Helena mieć takiego ojca nic tylko sobie w łeb [link widoczny dla zalogowanych] widać, że ten człowiek nie ma kompletnie uczuć wyższych ani żadnych zahamowań, żeby tak krzywdzić własne dziecko dla mnie, to jest niedomyślenia, [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] nie mówiąc już o innych osobach.[link widoczny dla zalogowanych] Dobrze chociaż, że Juan był tam z nią i starał się ją bronić. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Szkoda tylko, że pod postacią Evci ehh... Gdyby tylko Helena wiedziała, kim jest jej asystentka. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ps. Juan powoli zaczyna być coraz bliżej Montesa,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Ciekawe jaki ruch wykona teraz Plutek, aby zapobiec spotkaniu Evci z mężczyzną [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 1:16:49 16-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:51:26 16-10-12    Temat postu:

Myślę, że Pluti ostrzeże Montesa przed Evą. Już raz do niego zadzwonił i powiedział, że Evcia go szuka. Uważam też, że za szybko by się stało gdyby JC znalazł tego faceta. Bo gdyby tak się stało cala machlojka bardzo szybko wyszłaby na jaw bo Juan nie dałby sobie w kasze dmuchać i przyparłby tego faceta do muru i ten musiałby wszyściutko wyśpiewać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:37:04 16-10-12    Temat postu:

Ale mnie Fernando wkurza miałam ochotę dziś go rozszarpać dobrze że Evcia stanęła w obronie Marceli śmiesznie to wyglądało jak go Evcia ustawiała do pionu on taki malutki przy niej szkoda że Adriano nie przyjął Marceli z powrotem
Plutarco jaki dziś był milutki dla Antoni żeby tylko sceny nie zrobiła przy Elenie jak ściemniał że Elena interesuje go tylko dla tego ze ma dziecko a on zawsze chciał je mieć Plutarco przekonał ojca Eleny ze najlepiej będzie jak się z nią pogodzi bo wtedy będzie miał Lalita przy sobie
Rebeca dziś przyniosła Antonii obraz z wielorybem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:55:34 16-10-12    Temat postu:

Pluti kazaOnesimo aby śledził Evę.
Elena powiedziała Plutaro o kłótni z ojcem.
Eduardo powiedział żonie, że jest gotów oddać wnuka do rodziny zastępczej aby tylko później chłopiec był tylko pod jego opieką. Dałżonie ultimatum: albo zostaje albo odchodzi. Ta zdecydowała się zostać.
Kiedy Pluti pocieszał Elenę trzymając ja za reke do jej gabinetu weszła Antonia. Plutarco wyjaśnił jej, że Elena ma kłopoty i zaproponował jej swojego prawnika. Kiedy przeszli do gabinetu Antoni wyjaśnił jej, że powinna współczuć Moreno bo ma poważne kłopoty. Wyjasnił też, że pomaga jej ze wzgledu na jej synka którego traktuje jak własnego.
Adres pod którym Eva miała znaleźć Montesa mieści się dom starców. Razem z Mimi spotyka tam Maximiliana Montesa ale to starszy człowiek tóry kiedys pracował w firmie TAURUS.
Marcela pokazała Adriano raport który miała dla niego napisać. Ten zauważa, że dokument nie jest kompletny. Fernando który tez był przy tej rozmowie zaczął robić żonie wyrzuty za brak profesjonalizmu. Adriano szybko go utemperował bo stwierdził, że Fernando miał sprawdzać wszystkie dokumenty napisanę przez żonę.
Onesmo powiedział Plutiemu, że Eva spotkała montesa ale to nie był ten mężczyzna którego Pluti wynajął. Po tej rozmowie Pluti umówił się na spotkanie z Samanthą.
Fernando zrobił żonie awanturę. Uważa, że ona nie daje sobie ray ani w pracy ani w domu i kazał jej wybierać: praca czy dom.
Adwokat powiedział Elenie, że jej ojciec nie ma prawa zabrać jej syna.
Angelica owiedziała się z gazety, że Santiago się zeni z Patricią.
Pluti spotkał się z Samantha w resatauracji. Kobieta wyjaśniła mu, że to jej przyjaciel podał się za Montesa. Uważała, że tak będzie lepiej.
Marcela powiedziala Adriano, że składa wymówienie z pracy ponieważ musi się poświęcić rodzinie.Adriano stwierdził, że go zawiodła, uważał, że jest bardzie zdyscyplinowana. Przyjął jej rezygnację.
Pluti pojechał do ojca Eleny i powiedział mu, że ona potrzebuje spokoju ze względu na projekt Mahaua. Radzi Eduardo aby aby przekonał Elenę, że bez jego pomocy sobie nie poradzi.
Marcela poinformowała koleżanki z firmy, że zrezygnowała z pracy. Eva namawia ją aby jeszcze to przemyślała. Powiedziała jej, że nie mieszka sama i nie powinna wszystkiego w domu robić sama, że Fernando też powinien zająć się rodziną. Powiedziała Marceli, że całe życie czekała na taką okazję i teraz nie powinna jej marnować dla takiego śmierdzącego lenia jakim jest Fernando. Fernanado usłyszał ta rozmowę. A wtedy Eva dopiero sie rozkręciła i nieźle mu nagadała.
Antonia przeprosiła Elenę za swoje zachowanie i podejrzenia.
Eva powiedziała Fernando, że wie iż Marcela wyręcz go w pracy i robi wszystko za niego bo jest śmierdzącym leniem. Starała się mówić to głośno aby każdy usłyszał. Fernando zaczął skakać do Evy z pięsciami a ona nie była mu dłużna i wyskoczyła z torebką. Cała tą sytuacje widział adriano. Evcia wytłumaczyła mu, że Marcela musiała odejśc z pracy bo Fernando ją do tego namawiał. Marcela przyznała jej raje i poprosiła aby Adriano przyjął ja z powrotem do Pracy. adriano nie zgodził się. Powiedział Marceli, że musi uporządkować sprawy rodzinne a on nie chce aby takie awantury sie powtarzały.
Angelica zrobiła awanturę Santiemu za ślub z Pati. Całą tą wytuacją Pati obserwowała z ukrycia.
Lucia wygadała się Evie, że mieszkanie Elenie załatwił Plutarco.
Plutarco przyprowadził rodziców Eleny i Lalita do jej nowego mieszkania. Moreno zaczęła mu bardzo serdecznie dziękować co nie spodobało sie Evie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:19:36 17-10-12    Temat postu:

bunia312 napisał:
Myślę, że Pluti ostrzeże Montesa przed Evą. Już raz do niego zadzwonił i powiedział, że Evcia go szuka. Uważam też, że za szybko by się stało gdyby JC znalazł tego faceta. Bo gdyby tak się stało cala machlojka bardzo szybko wyszłaby na jaw bo Juan nie dałby sobie w kasze dmuchać i przyparłby tego faceta do muru i ten musiałby wszyściutko wyśpiewać.


Noo baa całkowicie się zgadzam z tym co napisałaś.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Co do dzisiejszego odcinka jeszcze, to Niezmiernie się cieszę, że ktoś w końcu, powiedział Fernandowi kilka słów prawdy. Co najlepsze, że tą osobą stała się akurat Evcia.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Matko jakie tam teksty szły klękajcie narody,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] gdyby tylko Fer wiedział, kto go tak elegancko opierniczał chyba, by padł [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] z wrażenia i to, na miejscu.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Rebeka też dzisiaj dała popis z tym obrazem[link widoczny dla zalogowanych] myślałam, że zejdę ze śmiechu, jak zobaczyłam co jest na obrazie,[link widoczny dla zalogowanych] trzeba przyznać wredota z niej, że hej,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] gdyby tylko Antośka miała pojęcie, że to ją symbolizuję.[link widoczny dla zalogowanych] Co do końcówki, to szkoda mi było JC jak się dowiedział, kto fundnął mieszkanie Helenie, a najgorzej było jak w mieszkaniu, pojawił się Plu z całą rodziną Heleny i ten jego komentarz, jak Helena tuliła do siebie Lalita "Nie ma nic piękniejszego niż widok matki tulącej do siebie dziecko" (Czy jakoś tak w każdym razie w ten deseń jeśli nie, to mnie poprawcie) Ps. JC zrobił wtedy taką minę słysząc to, [link widoczny dla zalogowanych] coś czuję, że od najbliższego odcinka rozpocznie się "wojna" Evci z Plu.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:29:12 17-10-12    Temat postu:

Plutarco jest nie możliwy nawet Rebeca uwierzyła ze on marzy o dziecku był bardzo przekonywujący gdy tak opowiadał o małym Plutarcito
Dzięki Evie i Antonii Marcela wróciła do pracy i postanowiła że teraz każdy w domu będzie mieć swoje obowiązki nawet Fernando
Śmiać mi się chce z Evy kiedy tak broni kobiet... i pomyśleć że do nie dawna JC był takim dupkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:33:15 17-10-12    Temat postu:

Odcinek 33

Pluti mówi wszystkim, że pomaga Elenie ze względu na Lalita bo on nie ma z żoną dzieci i całe ojcowskie uczucie przelewa na chłopca. Aż się dziwie, że mu ktoś wierzy. Wtedy Eva pyta go dlaczego nie ma z nim Antoni. Pluti odpowiada, że jego żona odpoczywa.

Eva chce przeprosić Eduarda ale nie dochodzi do tego bo Pluti chce pokazać mu mieszkanie.

Elena powiedziała matce, że rozmawiała z prawnikiem i odbierze Lalita kiedy sąd unieważni decyzję o przyznaniu opieki nad chłopcem Eduardo.

Santiago mówi Angelice, że nie kocha Pati ale chce się z nią ożenić aby mieć dzieci i spokojne życie. Ich rozmowę słyszy Pati która poprosiła jakiegoś mężczyznę aby podał jej jego numer telefonu. Ona do niego dzwoniła a ten zostawia swój telefon w pobliżu rozmawiającego Santiego. Angelica proponuje aby Santi z nią się ożenił. On odmawia i mówi, że ożeni się z Patricia i byś może kiedyś ja pokocha.

Córka Marceli widzi płacząca matkę i chce ja pocieszyć. Matka mówi jej przez łzy, że Fernando i Kevin skarżą się, że spędza z nimi zbyt mało czasu i ich zaniedbuje. Córka radzi jej aby nie zwaracała na nich uwagi i nie słuchała ich wywodów.

Eva dzwoni do Marceli. Ta mówi jej, że świat należy do samców i jest to niesprawiedliwe. Evcia oferuje jej swoją pomoc.

Eva rozmawia z Antonią aby przekonała brata do powrotu do firmy Marceli. Antonia zgodziła się.

Nastepnego dnia przed wyjściem do pracy Fernando powiedział żonie, że pieknie wygląda. Ona mu odpowiada, żeby z niej nie szydził bo jest nie uczesana i nie brała jeszcze prysznica. On powiedział, że wygląda pieknie bo jest w domu na swoim miejscu i zawsze chciał aby tak było. Zaraz po jego wyjściu zadzwoniła Eva i poinformowała ją, że rozmwiała o niej z Antonią i umówiła ją na spotkanie w GI.

Eva przeszukuje mieszkanie Plutarca aby znaleźć dowody swojej niewinności. Znajduje sejf.

Antonia i Eva naskoczyły na Adriano aby przyjął na nowo Marcelę z powrotem do pracy. Później Antonia została z nim sama i powiedziała, że nie opuści jego gabinetu dopóki Marcela nie wróci o GI. Powiedziała mu, że w firmie powinno się dawać szansę kobietom wykształconym i zdolnym. Po jakimś czasie przekazała Marceli, że udało jej się przekonać brata i może wrócić do pracy na swoje stanowisko. I ten tekst Evy
" To mały krok dla kobiety ale wilki dla całek kobiecej populacji" czy jakoś tak.

Eva poinformowała Fernanda, kiedy pojawił się w swoim gabinecie i zauważył żonę, że Marcela wróciła do GI. Contreras się wściekł i kazał żonie wracać do domu. [imghttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif[/img] Wtedy Antonia powiedziała mu, że zaraz sm może do niego wrócić ale jako bezrobotny. To utemperowało jego zachowanie.

Rebeca zrobiła Plutiemu scenę zazdrości o Elenę. Ten powiedział jej, że interesuje się Eleną ze względu na jej synka. Kto w to wierzy.??? Rbeca nie chciała w to uwierzyć. Ale Pluti przekonał ją, że odezwał sie w nim instynkt ojcowski i chciałby mieć synka ale tłuścioch mu go nie urodzi. Rebeca po tych słowach mu uwierzyła.

Elena poprosiła Antonię aby pożyczyła jej swoją pracę magisterską bo może będzie można cos z niej jeszcze wykorzystać do projektu Mahaua. Obie poszły do Plutiego który ma ten egzemplarz. On powiedział, że ma go w domu i przyniesie go Elenie.

Antoni zaprosiła Evę do baru bo maja co świętować po pewnych oporach Eva przyjęła zaproszenie.

Plutarco spalił pracę magisterską Antoni.

Marcela wyprawiła uroczystą kolacje ze względu na odzyskanie pracy. Dzieci ucieszyły się z tej wiadomości w przeciwieństwie do Fernanado. Marcela powiedziała rodzinie, że od teraz powinni dzielić się obowiązkami domowymi. Fernando jak zwykle miał co do tego pomysłu objekcje ale Marcela powiedziała mu kilka słów i przysłał na nia.

Antonia w barze spotkała swojego przyjaciela z czasów szkolnych ale nie chciała do niego podejśc. On zrobił pierwszy krok i zaprosił ją do tańca. Evę natomiast zaczął podrywać jakiś facet.

Elena była w domu rodziców i odrabiała z Lalitem lekcje. Jej ojciec powiedział, że powinna już wyjśc bo jest późno. Dodał jeszcze, że pewnego dnia zabroni jejwchodzić do domu. Elena powiedziała matce, że ma już odpowiednie dokumenty od adwokata i zabierze synka kiedy tylko będzie mogła.


Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 14:52:33 17-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:20:09 18-10-12    Temat postu:

Yeah Dzięki interwencji Evci u Antośki. Marcela odzyskała pracę w firmie i bardzo dobrze.[link widoczny dla zalogowanych] Strasznie mi jej szkoda było, bo naprawdę zdolną babka z niej. Fer powinien ją na rękach nosić, a nie tylko trzymać w domu i robić z niej "kurę domową" zwłaszcza, że sam w firmie tak naprawdę nie robi kompletnie nic. Czasami się zastanawiam jakim cudem on dostał tą pracę i stanowisko, chyba tylko dzięki przyjaźni z JC. Trzeba przyznać, że Eva się spisała, [link widoczny dla zalogowanych] aż trudno uwierzyć, jak bardzo JC się zmienia dawniej na pewno, by tego nie zrobił chociaż kto wie Ujęła mnie też rozmowa Antoni z bratem taka z głębi serca ehh ... Co do Plu, to kombinował dzisiaj jak "Koń pod górę" jaki to on jest niby pokrzywdzony przez los, bo żonka nie może mu dać dziecka, dlatego tak bardzo interesuję go syn Heleny dobre sobie. Niezły z niego aktor, by był, bo nawet udało mu się Rebekite przekonać do tego stopnia, że skłoniła się do obdarowania go synem w niedalekiej przyszłości. [link widoczny dla zalogowanych] Plutek w obawie przed tym, że Helena może coś odkryć w pracy magisterskiej żony, Pali ją. Cholera ciekawe teraz, jakim niby cudem JC udowodni swoją niewinność i że popełniono plagiat projektu,skoro dowody uszły z dymem.[link widoczny dla zalogowanych] Ps. Co do śmiesznych scenek dzisiaj, to podobały mi się tańce radości Evy, a jak biodrami kręciła zawodowo.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Na wspólnej kolacji z Antonią też było przednio, jakie tam ruchy odstawiała, [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] jeszcze pomogła Antoni się przemóc, by zatańczyła ze swoją dawną miłością [link widoczny dla zalogowanych] ciekawe czy coś z tego będzie.[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 1:49:54 18-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:54:26 18-10-12    Temat postu:

bunia312 napisał:
Odcinek 33

Pluti mówi wszystkim, że pomaga Elenie ze względu na Lalita bo on nie ma z żoną dzieci i całe ojcowskie uczucie przelewa na chłopca. Aż się dziwie, że mu ktoś wierzy. Wtedy Eva pyta go dlaczego nie ma z nim Antoni. Pluti odpowiada, że jego żona odpoczywa.


Eva jaka wścibska dla Plutiego


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 8:54:43 18-10-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:44:36 18-10-12    Temat postu:

Dzisiejszy odcinek należał do Rebeci i Plutarca Plu i Rebeca jak zwykle w wannie i tekst Rebeci "zabawmy się w królewnę śnieżkę i siedmiu krasnoludków" poczym wkurzyła Plu że kaszalot jeszcze sobie kogoś znajdzie w tym klubie... i Plutarco wyszedł z wanny a Rebeca na to " jak mnie nie zaspokoisz to poszukam sobie innych krasnoludków" na co Plu odpowiedział " a rób co chcesz rozwiązła kobieto" kiedy Antonia wróciła do domu Plu udawał bardzo chorego Antonia znowu chciała z nim porozmawiać o ich małżeństwie ale Plu sie wystraszył że faktycznie sobie kogoś znajdzie i udawał że jest na nia napalony następnego dnia żalił się Rebece że musiał się przespać z kaszalotem. Rebeca stwierdziła że jak tak dalej pójdzie to on umrze pierwszy przed kaszalotem najbardziej rozwalił mnie dziś tekst Rebeci " oj cachito źle wyglądasz... golonka ci zaszkodziła? może zwymiotuj...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:21:55 18-10-12    Temat postu:

Eduardo dowiedział się od adwokata Eleny, że jedyne prawo do opieki nad Lalitem ma ona. Ten zaczął się odgrażać, że nie zabierze mu wnuka. Po chwili dostał zawal. Niestety nie wiem jak się skończył dzisiejszy odcinek więc proszę aby ktoś z was je napisał.

Co do Rebeki i Plutiego to dzisiaj dali czadu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 96, 97, 98  Następny
Strona 64 z 98

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin