|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:18 10-04-22 Temat postu: |
|
|
U protów wciąż to samo, ale jakiś maleńki progres był, przez chwilę Protka ucieszyła się, że w końcu dostarczono krewetki do firmy i była miła dla prota. Później bawili się na kolacji, która skończyła się ich pierwszym razem. Cielo za dużo wypiła i trochę wyluzowała. Na początku mówiła nie kiedy prot ją całował, ale nie opierała się mu w ogóle, pozwalała się całować i skończyli razem w łóżku. Oboje z resztą trochę wypili i dali się ponieść. Rano jednak Cielo wróciła do siebie i obudziła Marca swoimi wrzaskami oburzenia i zrobiła z niego wręcz gwałciciela... Cielo chyba nigdy się nie zmieni.
Po tym wszystkim Marco jakby się zdystansował od Cielo, zaczął często odwiedzać bar i pić. I przespał się z Mirandą... Trudno obwiniać go o zdradę, skoro sama Cielo wytyka mu że nie są małżeństwem, że to tylko umowa między nimi. Ale dał Cielo kolejny powód do kłótni...
Matka Marife jest okropna. Nie tylko dla dzieci, ale i dla męża. Teraz dowiedziała się, że córka jest w ciąży to chciała aby usunęła ciążę , a jak dowiedziała się, że to już 4 miesiąc to chce wysłać córkę gdzieś daleko, żeby tam urodziła, z dala od oczu sąsiadów z miasteczka. Nie zgadza się też na jej ślub z Augustinem.
Dobrze, że jej mąż postanowił rozwieść się z żoną, bo poniżała go od początku, do tego ma podły charakter i życie z nią jest dla niego koszmarem. Ta się odgraża, ze go zniszczy i nikt mu już nie da pracy, ale co ona może???? Obgada go przed podobnymi sobie babami w miasteczku
Szkoda, że Marife nie powiedziała Augustinowi, że dziecko którego się spodziewa jest Rene...To na pewno wypłynie przed ślubem
Sonia i Nicolas się rozstali. Szkodami Sonii, bo choć oszukała Nicolasa, nie zasłużyła na takie traktowanie z jego strony. Ok, ma przeszłość, jak każdy . On też. Miała kilka romansów, może powinna opowiedzieć więcej o sobie Nicholasowi, ale z drugiej strony czy on oczekiwał, że ona nie miała nikogo przed nim?!?!? Sam stwierdził, że widział w niej swoją świętą Aurorę, a okazało się, że miała innych mężczyzn przed nim i teraz nie jest godna bycia z nim... Nie podobało mi się to, bo Nicolas zachował się okropnie! Skreślił ją nie tylko za to, że przemilczała swoje poprzednie związki, ale dlatego ze je miała!!! To on nie zasługuje na nią! Jego matka o wiele rozsądniej podchodzi do tego tematu niż on.
Alma zdecydowała się wrócić do byłego męża, odtrącając Rafaela, który tyle dla niej zrobił!! Nie wiem po co ona wraca do męża! Synowie są dorośli i powinna im powiedzieć prawdę i wtedy oni podjęli by decyzje o tym czy chcą mieć kontakt z matką! Z resztą jako Mayra też nie ma z nimi dobrego kontaktu!
Matka Sergia nie odpuszcza i mimo że sprawa z ziółkami została odkryta, nadal próbuje zaszkodzić Brisie za pomocą tych szamańskich metod! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:13 11-04-22 Temat postu: |
|
|
Zostało ponad 30 odicnków , a między protami nic nadzwyczajnego się nie dzieje , myślałam że coś się zmieniło bo Cielo była miła dla Marca nawet się do Niego tuliła jak przywieziona krewetki , a potem ta kolacja przy świecach itp.
Ale wszystko się popsuło jak Cielo się obudziła obok Marca w łóżku , sądzi że Ją wykorzystał bo była Pijana , ale tak naprawdę nie pokazali Nam czy faktycznie się kochali tylko całowali , wydaje Mi się że do niczego nie doszło , ale Cielo się wnerwiła , a Marco niczemu nie zaprzeczył !
Tym bardziej , że prota powiedziała potem babci , że to był Jej pierwszy raz ! Cielo oczywiście znowu zaczęła być niemiła dla męża , aż ten udręczony zaczął chodzić do baru i się upijać , niestety poszedł do Mirandy i się z Nią przespał
Jest zły na Siebie , że to zrobił ale jakby patrzeć Jego małżeństwo to czysta farsa , a po tym wszystkim Mirand poczuła się silniejsza i jeszcze bardziej dopieka protce , wydaje Mi się chwilami , że Cielo jest zazdrosna .
To prawda matka Marife jest okropna , dziwne że mąż tyle z Nią wytrzymał , ale miarka się przebrała jak wyszło na jaw , że ich córka jest w ciąży , matka chce by córka usunęła ciąże bo co ludzie powiedzą w miasteczku
ALe gdy wyszło na jak , że na to za późno szuka przytułku by ktoś przyjął dziecko , szok !!!!
Ojciec zabrał córkę do domu Abigal bo obawia się co Jego żona może zrobić córce David podsłuchał rozmowę siostry z przyjaciółką i juz wie , że dziecko Marife jest Rene , podpuścił Agustina i ten też chciał poznać prawdę , Marife nie miała wyjścia i powiedziała prawdę , ciekawe jak teraz zareaguje Agustin ! Rene z kolei robi z Marife pierwszą lepszą , okropny chłopak , ale z drugiej mając takiego ojca nie dziwię się , że taki jest !
Nicolas też Mnie wkurzył , że zerwał z Sonią jak wyszła Jej przeszłość na jaw z pomocą Mirandy !
Nawet nie dał dojść do słowa Sonii , Ona z kolei wyprowadziła się i zaczęła pracować w barze bo nie chce być zależna od siostry .
Alma i Jej genialny pomysł by znowu być żoną swojego męża , nie wiem gdzie ta kobieta ma rozum , przecież i tak Jej synowie nie chcą Jej znać ! Myśli , że przeprowadzka coś zmieni
Powinna powiedzieć prawdę kim jest naprawdę , szkoda mi tylko Rafaela
Brisa ma obsesje i chce zajść jak najszybciej w ciążę , ale teściowa na to nie pozwoli , Ona naprawdę ma coś z głową
Babcia Paz postanowiła wyjechać do Meksyku ze swoim ukochanym . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:10 12-04-22 Temat postu: |
|
|
Najwidoczniej Cielo jest jedną z tych dziewczyn, które są wiecznie niezadowolone i chłopak musi nadskakiwać, spełniać jej zachcianki a ta i tak wiecznie niezadowolona. Żal patrzeć na chłopaków takich dziewczyn bo cokolwiek by nie zrobił, dziewucha i tak się obrazi lub będzie kręcić nosem
Cielo męczy tym zachowaniem, ok może i jest zazdrosna ale co z tego jak i tak wyżywa się na Marcu, pozwala mu się spotykać z innymi, ale ma nie robić tego na oczach miasta a później żali się babci Paz, że ten się spotyka z Mirandą Marco nie spotyka się z Mirandą, ale Cielo tak sobie tłumaczy jego wieczorną nieobecność w domu.
W prawdziwym życiu nie sądzę, by ktokolwiek wytrzymałby to co robi Cielo Marcowi, już dawno by ją zostawił. Jest strasznie męcząca swoim zachowaniem, kobieto daj pożyć innym w spokoju!
Niestety ale Augustin zostawił Marife... Wcześniej pobił się z bratem. Rozumiem, że jest załamany i rzeczywiście mogłoby być im trudno stworzyć rodzinę. Ciekawe co teraz zrobi Marife... Chciałabym aby Augustin jej wybaczył i spróbowali być razem, ale nie wiem czy nie powinni sądownie załatwić ojcostwa Rene, bo jeśli próbowaliby okłamywać później dziecko, to przecież Rene lub ojciec Augustina zawsze mogliby im po złości później powiedzieć dziecku prawdę. Poza tym kłamstwo nigdy nie jest dobrym wyjściem, z resztą Marife się własnie o tym przekonała. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:02 13-04-22 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję , że niedługo Cielo zmieni swoje zachowanie względem Marca , bo nie wiem jak On to wszystko znosi . Wcześniej On Mnie drażnił swoim aroganckim zachowaniem , ale teraz wolę Jego niż protkę , Cielo o wszystko ma pretensje i wyżywa się na mężu ! Może teraz to wszystko się zmieni gdy Miranda chciała postrzelić Ją , ale Marco zasłonił Ją swoim ciałem i dostał kulkę .
Przecież widać ewidentnie , że Jemu zależy na Niej ale Ona uważa , że On to robi na pokaz , serio !!!
Na szczęście kula tylko drasnęła ciało i Marcowi poza szwami nic się nie stało , widać że Cielo jest przejęta , nawet pozwoliła mężowi spać w swoim łóżku
Prot doniósł na Mirandę , ale dziwi Mnie że policja jak po Nią przyszła pozwoliła się jej przebrać a Ona oczywiście wykorzystała ten fakt i uciekła , chciała się ukryć u siostry , ale Sonia nie zgodziła się na to
Nie dziwię się wogule , że Augustin nie chciał wziąć ślubu z Marife , czuje się oszukany i wykorzystany . Ona mogła Mu znacznie szybciej powiedzieć kto jest prawdziwym ojcem dziecka i nie było by takich szopek ! Augustin pobił się z bratem , ale wiadomo że Rene wygrał jeszcze wmówił że nie wiadomo czy to Jego dziecko bo Marife jest rozwiązła Oczywiście Ojciec go broni ehhh Brak słów a jak potraktował drugiego syna , coś okropnego !
Marife przyznała sie Almie , że na początku wykorzystała Augustina , ale potem naprawdę się w Nim zakochała
Oczywiście Jej matka zrobiła niezła awanturę córce i jak mogła złapać Ją za ciężarny brzuch i popchać na łózko , bezczelne babsko
Jesun i Flor są uroczy razem , pakt z gumą hahhaa
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 13:37:49 13-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:29:38 13-04-22 Temat postu: |
|
|
Cielo w kryzysowych sytuacjach luzuje i wykazuje troskę, ale jak tylko życie wróci do normy musi się boczyć o wszystko. Ciężki człowiek.
Miranda oszalała, chcą zabić Cielo... Teraz będzie się ukrywać i uciekać przed policją, ale czy nie będzie chciała poprawki????? |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:59 14-04-22 Temat postu: |
|
|
No może Cielo wkońcu zrozumie , że Marco nie udaje uczuć do Niej , przecież to widać tylko Ona jest ślepa ! Ale widać , że się martwi o męża gdy ten poleciał do stolicy by być przy przyjacielu , dzwoniła do Niego , a potem jaka była troskliwa gdy ten wrócił do domu
Może się opamięta !!
Z pomocą Rene , Miranda ukrywa się w miasteczku w tym domu gdzie kiedyś zabrał Rene Brise i chciał Ją wykorzystać , ale uratowali Ją David i Augustin .
Pewnie tak szybko nie odpuści protce
Marife wyjechała z miasteczka i za radą matki udała się do kliniki , by móc tam urodzić w spokoju a potem będzie Musiała oddać dziecko do adopcji .
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 15:35:54 14-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:26:35 19-04-22 Temat postu: |
|
|
Od czego tu zacząć....
Marife uciekła do tego ośrodka, gdzie ma urodzić dziecko, a później oddać do adopcji. Cała we łzach, porzucona przez Augustina, przystała na pomysł matki, bo czuła, ze wszystkich zawiodła, ale przecież ona chciała wychować do dziecko. Mam nadzieję, że ojciec ją odnajdzie i Marife nie będzie się czuła zmuszona oddać dziecko!
Augustin nie chce wracać do Marife, czuje się oszukany, ale sam przyznał przed Davidem, że Marife była dla niego lekarstwem na złamane serce po Mirandzie, a nie miłością.
Alma znosi upokorzenia, bicie, nawet gwałt do którego posunął się jej mąż. I po co? Kiedyś od tego uciekła porzucając małe dzieci, teraz kiedy chłopaki są dorosłe i zaraz same się wyprowadzą z domu postanowiła to pokornie znosić?? Szantażuje męża, że wyda go przed wspólnikiem, czego też nie rozumiem: dlatego pozwala mu okradać Nicolasa??? Bo ma teraz na niego haka?? Według mnie powinna wydać go przed Nicolasem, żeby jego machlojki wyszły na jaw, przecież nie może pozwalać okradać Nicolasa, który przecież też jest jej przyjacielem!!
Paz przedstawiła Leoncia synowi, a ten sprzeciwia się związkowi matki! Nicolas sam chciał się żenić, a broni swojej matce, która według niego nie powinna już z nikim być. Nicolas mnie wkurza!
Brisa ma problemy z zajściem w ciąże, lekarz stwierdził u niej operacyjną wadę, ale Brisa załamała się, nie pozowliła mu dokończyć jakie są możliwości leczenia i wybiegła wzburzona. Skończyło się to tym, że miała poważny wypadek samochodowy i trafiła do szpitala. Później stwierdziła, że popsuje wszystkim innym życie, bo ona zapragnęła ponaprawiać swoje błędy Stwierdziła, że Cielo ma wrócić do Sergia, bo przecież ta go kochała. Przecież to chore! Nawet jeśli Brisa się roziwdzie z Sergiem, to przecież to nadal były szwagier dla Cielo!! Brisa jest tak głupia, że nie mam na nią słów. Do tego bezczelnie prosiła Marca, żeby się rozwiódł z Cielo. Bo Brisa tak chce to tak ma być! Nie może podejmować decyzji za Cielo, która jej mówi, że nie chce być z Sergiem, a ta swoje ... I jeszcze do tego robi z siebie cierpiętnice!
Najlepsza była Paz, która na to co zrobiła Brisa powiedziała głośno, to co sama powiedziałam sobie w duchu, czyli czemu teraz?! W ogóle Paz to najmądrzejsza postać w tym serialu
Winą Cielo jest też to, ze nie potrafi być bardziej zdecydowana wobec siostry! Powinna jej kategorycznie powiedzieć, że nigdy nie wróci do Sergia.
Za to postawiła się Sergiowi i ten w końcu zrozumiał, że Cielo już go nie kocha, ale Marco stał chwilę pod drzwiami i po swojemu zrozumiał ich spotkanie... Ekhhhh a już chwilę było dobrze między nimi, bo Cielo i Marco wyznali sobie miłość. Marco wkurzył mnie tym zachowaniem, bo dopiero spędzili ze sobą noc, Cielo była taka szczęśliwa a ten podsłyszał coś pod drzwiami i postanowił odejść, obraził Cielo nazywając ją swoim trofeum, które chciał jedynie zdobyć... To było tak głupie z jego strony! Mocno zranił Cielo a znając ją to będzie mu to dłuuuuuugo pamiętać!
Pojawił się nowy galan dla Cielo Julian, jakiś znajomy Marca.
Abigail wyjechała na studia, aby zapomnieć o Marcu. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:30 20-04-22 Temat postu: |
|
|
Między protami było już tak dobrze , ale długo to nie trwało bo raptem jeden wieczór Cielo widać , że zrozumiała że kocha Marca i za Nim tęskniła gdy pojechał do stolicy , a jak wrócił spędzili wspólnie piękne chwilę , ale potem poszła do pracy i pech chciał , że odwiedził Ją Sergio , który wyznał dawnej narzeczonej swoje uczucia , cielo go pocałowała , ale zrobiła to tylko dlatego by sprawdzić czy coś do Niego czuję , ale nie Oczywiście całe zdarzenie widział Marco , ale najważniejszego nie widział tylko dopowiedział Swoje ehhh
Bez słowa poleciał do stolicy i nawet nie odbierał telefonu od protki , tak robi dorosły mężczyzna !! Nie rozumiem dlaczego nie chciał tego wszystkiego wyjaśnić z ukochaną .
Popełnił ten sam błąd w dniu ślubu , zobaczył coś ale tego nie wyjaśnił ehhh a potem protka przyleciała do Niego bo była zaniepokojona , ale w Jego gabinecie zastała Mirandę , prot oczywiście zachował się jak cham bo obraził Cielo , że dostał to co chciał i nie muszą być razem bo zabawił się z Nią tylko i dalej jest z Mirandą
Cielo poczuła się okropnie i wcale się jej nie dziwię bo mu sie oddała itp. potem Marco zażądał rozwodu bo nic go nie łaczy z Cielo , Ona też tego chce bo czuje się zdradzona . Faktycznie w domu protki najrozsądniejsza jest babcia , a reszta to lepiej nie mówić !!
Brisa po wypadku stwierdziła , ze da rozwód Sergiowi by ten mógł dać szczęście jej siostrze , serio !!! Ale szybko sie ocknęła
Brak Mi juz słów , do tego pojawiła się nowa postać a mianowicie Julian któremu podoba się Cielo .
Marife widać , ze cieszy się z ciąży , ale jednak czuje że nie ma innego wyjścia jak oddać go do adopcji , szkoda że uciekła bo ojciec by Jej pomógł , ale poczuł się oszukany na ślubie bo nie wiedział , że dziecko którego spodziewa sie jego córka nie jest Augustina tylko jego brata . Widać , ze martwi się o córkę i próbuje Ją odnaleźć .
Postępowanie Almy beznadziejne , nie wiem po co jest z mężem skoro on traktuje Ją okropnie do tego znowu Ją uderzył i zgwałcił i w imię czego ! Przecież synowie mają Ją gdzieś do tego oszukuje ich bo nie wiedzą kim jest naprawdę ! I kryje męża , a ten dalej okrada niczemu nieświadomemu Nicolasowi , a przecież Alma się z Nim przyjaźni Kompletnie tej baby nie rozumiem !
Abigail wyjechała z miasteczka by zapomnieć o Marcu , ale i tak juz na Niego trafiła w stolicy , poprosiła go o pracę bo chce pomóc matce . Okazało się , że Miranda jest w ciązy , tylko ciekawe kto jest tatusiem bo spotykała się równocześnie z Rene , Augustinem i Marciem , oczywiście wmówi ojcostwo protowi , Cielo też źle się czuje więc może też spodziewa się dziecka . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:01:27 22-04-22 Temat postu: |
|
|
Ale kombinują w tej teli. Teraz Cielo jest w ciazy i nie chce powiedzieć protowi o ciąży. Z jednej strony ją rozumiem, bo po tym co on jej powiedział nie dziwię się, że nie chce go znać, ale jednak Marco ma prawo wiedzieć.
Do tego znowu Miranda chce złapać Marca na dziecko a ten jej wierzy... dobrze, że ma tego przyjaciela, który od razu mu przypomniał, że już raz Miranda go próbowała złapać na dziecko!!
Nie podobało mi się jak Brisa zareagowała na ciąże siostry.... To nie było miłe! Cielo nie może nawet się cieszyć z ciąży, bo Brisie jest przykro, bo ona nie może mieć dzieci. Brisa zawsze myśli tylko o swoich uczuciach! Do tego ona jest bardzo młoda, jeśli zacznie się leczyć to może będzie mieć dzieci, ale ta woli wpędzać Cielo w poczucie winy, bo jej się nie udało zajść w ciąże z Sergiem |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:38 22-04-22 Temat postu: |
|
|
To prawda strasznie kombinują w telenoweli , chwilami Mnie nawet nudzi jak mam być szczera !
Spodziewałam sie czegoś lepszego !
Cielo także spodziewa się dziecka , ale nie chce nic powiedzieć Marcowi , z jednej strony można Ją zrozumieć bo prot okropnie Ją potraktował , ale Ma prawo wiedzieć że zostanie ojcem ,
z Kolei Miranda robi wszystko by wrobić Marca w Swoja ciążę ehhh do tego nowy amant Cielo okazał się utrzymankiem bo chce zdobyć protkę bo Jest bogata do tego zna się z Mirandą
Brisa faktycznie niezbyt fajnie się zachowała jak wyszło na jaw , ze siostra spodziewa się dziecka , Ona faktycznie tylko myśli o Sobie , powinna wyjechać do szkoły
może by zmądrzała ! Jej rówieśniczki czyli Marife i Abigail jakoś mądrzejsze są niż Ona ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:49 24-04-22 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że ta telka jest krótka, więc aż tak nas nie wynudzi Nie jest zła, ale rzeczywiście za wiele się nie dzieje... I wątki na których opiera się fabuła są średnio angażujące... Ale to aż tak by mi nie przeszkadzało, bo nawet źle się jej nie ogląda, podoba mi się klimat tej telki, ale to co mnie bardziej rozczarowuje to jednak proci... Po opiniach spodziewałam się niezapomnianego duetu i może dla wielu taki jest, ale ja tego nie rozumiem... Prezentują się ładnie, ale sama ich historia... Lubię historię od nienawiści do miłości, ale tu było jednak za dużo niechęci, za dużo tych nieporozumień, a miłości prawie wcale... No ale mamy jeszcze niecałe 20 odcinków! Może zmienię zdanie!
Marco postanowił ożenić się z Mirandą nie chciał się z nią wiązać zanim poznał Cielo, a teraz najpierw na złość protce oświadczył, że się pobierają z Mirandą, a teraz na serio chce to uczynić
Niestety nowy fagas dla Cielo to jednak szemrany typ... utrzymanek, który zwrócił uwagę na Cielo tylko dlatego, że ma pieniądze!
Luciano zabił Sandro Alma zeznawała na korzyść męża, mówiąc jedynie to że Sandro więził ją w USA i teraz przyszedł po nią, a Luciano ją bronił, więc zabił w obronie. Ale zeznania pomocy domowej trochę to pokrzyżowały, bo zeznała, że Luciano i Sandro się przyjaźnili i ten często był u nich w domu... No ale Nicolas pomógł przyjacielowi, załatwił prawnika, który wyciągnął go z aresztu. Zabawne było jak Luciano wychodząc z aresztu cieszył się, że wychodzi i w końcu weźmie prysznic, a tu nic z tego Na wyjściu stanęli inni śledczy, który aresztowali go za inne zabójstwo Zabawnie to wyszło.
Dla Nicolasa to szok, bo nie podejrzewał kumpla o jakiekolwiek powiązania z morderstwem, a tu dwa oskarżenia o morderstwo w ciągu może 2 dni!
Alma w końcu wyznała synom prawdę!
Masz jakiś pomysł na następną telkę po tej??
Na cda widziałam, że są odcinki "Przyjaciółek i rywalek"!! Wiem, że już ją oglądałaś, ale jakby co mozna sobie ją kiedyś przypomnieć! Ja ją oglądałam w dzieciństwie, więc szczegółów na pewno nie pamiętam, ale tak ogólnie to super ją wspominam
______________
po 75 odcinkach:
W końcu Abigail poznała prawdę o Marcu! Matka Abigail była zmuszona powiedzieć jej prawdę, kiedy dowiedziała się, że Abi spotyka się z Marco. Nic między nimi nie zaszło, ale Abi się nakręciła na własnego ojca! Dobrze, że Marco nie "skusił" się na chętną nastolatkę... Abi też była bezczelna, bo wie, że Marco ma się żenić z Mirandą!!
Abi najpierw nie chciała słuchac matki, później nie chciała wracać z nią do miasteczka. Abi miała rację, że niepotrzebnie matka milczała, bo mimo że zabraniała córce spotykać się z Marciem, to nie zrobiła nic aby Abi przestała myśleć o Marcu w tym erotycznym sensie
Według mnie Abi powinna zostać w Meksyku, bo tam przecież zaczęła studia! I to nie byle jakie bo architekturę!! Powrót do miasteczka nic nie zmieni, Abi musi iść na przód. Tylko jak ona się odnajdzie przy Marcu skoro dopiero co chciała się z nim umawiać, kochała go jak mężczyznę, a teraz ma być dla niej ojcem????
Abi jest zła, ale zbyt surowo ocenia matkę. Bo jako kobieta powinna ją zrozumieć ( może z czasem zrozumie????). Została dwa razy porzucona z dziećmi, ani ojciec David ani Marco nie zaprzątali sobie głowy używaniem zabezpieczenia, a później zdziwienie, że kobieta jest w ciązy .... Na dodatek problem zostawiają na głowie kobiety, a sami odchodzą i zapominają... Przykre... Oczywiście naiwność matki Abi ( jak ona ma na imię???? ) też jest problemem, skoro tak łatwo wierzy facetom, ale jednak ona nie miała złych intencji, nie ona uciekła, nie ona porzuciła faceta na następny dzień po wspólnej nocy.
Ostatnio zmieniony przez Julita dnia 14:07:05 24-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:25:54 24-04-22 Temat postu: |
|
|
To prawda dobrze , że nie ma więcej odcinków bo chwilami Mnie nudzi , myślałam że inni bohaterowie Mnie bardziej zainteresują , ale tak średnio !
Proci zachowują się dla Mnie jak dzieci , byle jedno drugiemu zrobiło coś na złość ehhh
Wcześniej jakoś Marco polubiłam , ale teraz znowu Mnie wkurza swoim szczeniackim zachowaniem bo inaczej tego nie można nazwać !!! Zamiast wyjaśnić nieporozumienia z ukochaną On swoje dopowiedział , no brak słów !
Teraz postanowił się ożenić z Mirandą , Jego przyjaciel To Mu odradza widać , ze ma więcej oleju w głowie niż prot !
Do tego Miranda jakie przedstawienie zrobiła , zjadła jakieś tabletki i bardzo źle się poczuła co mało nie straciła dziecka , serio !!! Ta kobieta jest dla Mnie psychiczna !
Cieszę się bardzo , że Alma wkońcu wyznała synom prawdę bo ileż można żyć w kłamstwie tym bardziej , że Jej poświecenie nic nie dało !
Agustin szybko wybaczył matce , ale z Rene nie pójdzie Jej tak dobrze ! Luciano zabił Sandra i trafił do więzienia , Alma też wyznała że okradał Nicolasa , no wkońcu !!
Matka Abigail gdy dowiedziała , ze córka spędza czas z Marciem poleciała szybko do Meksyku by wyznać córce prawdę , był to wielki szok dla dziewczyny jak i prota .
Nie dziwię się , że Abi się mocno wkurzyła bo matka przecież wiedziała , ze jest zakochana w procie , póki co nie chce wracać do miasteczka , powinna zostać w stolicy bo było widać , ze spodobało się Jej życie tam
Ale póki co nie umie wybaczyć matce , potrzebuje więcej czasu by to sobie wszystko poukładać w głowie i w sercu
Cielo znalazła pracę w Meksyku , mieszka teraz z babcią i Brisą , ciekawe kiedy wpadnie na ex męża !
_________
Jeśli chodzi o kolejną telenowelę to myślałam nad Potęgą miłości bo też miałyśmy to obejrzeć a nie ma też dużo odcinków i zastanawiałam się nad telką W Obcej skórze , bo jeśli chodzi o Przyjaciółki i rywalki tam jest sporo odcinków z tego co pamiętam .
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 14:27:07 24-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:16:30 24-04-22 Temat postu: |
|
|
185 odcinków to dużo...Może kiedyś się za nią zabiorę, ale czasem bierze mnie nostalgia za telkami z dzieciństwa
Tak, Potęgę też miałyśmy w planach. W obcej skórze też jest ok, tylko że chyba jest jakoś teraz w połowie emisji? Więc nie wiem, którą lepiej obejrzeć teraz? Z jednej strony trzymać się starszych telek czy dla odmiany obejrzeć coś nowocześniejszego Sama nie wiem.... zdecyduj! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:58:22 25-04-22 Temat postu: |
|
|
Marco niestety wziął ślub cywilny z Mirandą ahhh , a już myślałam że do ślubu nie dojdzie bo pan młody bardzo się spóźnił , najlepszy był Jego przyjaciel Lazaro który stwierdził , że idzie do domu bo nie ma czego tutaj świętować , Mina Mirandy bezcenna hahah
Cielo z kolei bardzo cierpi gdy dowiedziała się o ślubie
Marife wróciła do domu , jednak zdecydowała się oddać dziecko do adopcji , oczywiście Jej matka bardzo z tego powodu się cieszy , wstrętne babsko !
Rene okradł własnego ojca , no cóz jaki ojciec taki syn !
_________________
Wiesz tak myślałam , że możemy oglądać starszą produkcję , a potem coś nowszego
Może teraz obejrzymy Potęgę miłości , a potem W obcej skórze , myślałam też nad Morzem miłości bo to lekka telka , bo ostatnio poważniejsze produkcje oglądamy
A co do Przyjaciółek może zdecyduję się by Ją jeszcze obejrzeć , ale na obecną chwilę to nie
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 9:59:32 25-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:41:51 27-04-22 Temat postu: |
|
|
W tym szpitalu zupełnie nie wiedzą co to dyskrecja???? Jak lekarka mogła Cielo mówić o dziecku Marca, z wymienieniem nazwiska ojca! Który zwłaszcza ze względu na swój status nie jest zupełnie anonimowy! Ale już nawet ktoś zupełnie nieznany, tez nie powinien być tak potraktowany, że lekarz gada o pacjencie po nazwisku. Mogła tak ogólnikowo mówić, że mają taki przypadek dziecka z wadą serca i że to ciężki przypadek, później Cielo dowiedziałaby się, że to dziecko Marca, a nie od lekarki!! Brak profesjonalizmu ze strony personelu medycznego!
Szkoda maleństwa Mirandy!
Marife oddała dziecko I teraz bardzo cierpi. Jej matka jest bezduszna! Okropna! Mam nadzieję, że spotka ją kara za to co zrobiła własnej córce! I jeszcze jaka zadowolona, że problem już nie istnieje... Nie wiem jaka kara powinna ją spotkać, chyba tylko odrzucenie przez miasteczko i jej koleżanki byłby czymś co by na niej wywarło wrażenie. Mogłyby się dowiedzieć do czego zmusiła córkę i ją jawnie potępić. Bo nie wiem co innego na nią może podziałać????
Tak, "Morze miłości" to tez fajny wybór! Kiedyś to oglądałam, ale już wiele nie pamiętam. Możemy tak się wstępnie umówić, że najpierw obejrzymy "Potęgę miłości", później "W obcej skórze" a następnie Morze miłości Chyba, że coś tam po drodze wymyślimy innego, to najwyżej zmienimy coś |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|