Telenowele

Zielona · Wysłany: 21:13:47 19-10-09 Temat postu:

Odcinek fajny;]
Barbara i Chalo wreszcie razem;)))Fakt Sara to totalne beztalencie jeśli chodzi o gotowanie.Bruno mnie niesamowicie denerwuje jak tak może wyżywać się na Dianie.
Kochanyy Ernesto wreszcie zrozumiał swój błąd.Koniec odcinka niestety bardzo smutny;((
Biedny Alonso pewnie będzie cierpiał.Zulema i Omar wreszcie szczęśliwi;)
No i oczywiście musze wspomnieć o Jacequline i matce Artura jak one się nie lubią.
Nawet matka Artura stwierdziła,że Valeria przy Jacequline to był aniol,wreszcie to zrozumiała

Nie wiecie co to za piosenka leciała kiedy Julian oświadczał się Rossi?To dla mnie ważne;))

MakSs · Wysłany: 11:17:23 20-10-09 Temat postu:

Szukałam, ale nie potrafiłam wychwycić słów. Z tego co zrozumiałam, to i tak nie te piosenki wychodziły co ta odpowiednia.

Aurora · Wysłany: 21:36:25 21-10-09 Temat postu:

Ernesto i Lorena rozmawiali o przyszłości i o dzieciach

, na początek mają już trójkę

. Wredna Sara nie dość , że roznosi ploty jakoby Ernesto namawiał innych do przyznania stypendium Lorenie , to jeszcze dokonała sabotażu podczas konkursu

.

AnaPaula · Wysłany: 22:24:20 21-10-09 Temat postu:

Tej Sarze kiedyś się oberwie za to wszystko.

MakSs · Wysłany: 22:52:29 21-10-09 Temat postu:

Jak patrzę na tą Sarę to mam ochotę

nie znoszę jej

a ten jej głupi uśmieszek to mi działa na nerwy

męczy mnie to napastowanie Alonso. Czy ona jest naprawdę taka głupia myśląc że ten naiwniak do niej wróci

Aż mnie nerwy biorą jak na nią patrzę i te jej kretyńskie i wredne pomysły

szkoda że jej nie dali do poczęstowania potraw loreny które dzięki jej "pomocy" się nie udały

A to jej podburzanie to poprostu brak słów

Carmen dobrze wywiązała się ze swojej roboty

Przynajmniej wiemy że Ernesto nie jest z Loreną z powodu urody, bo nie przeszkadzały mu jej wypryski

Zielona · Wysłany: 10:30:02 22-10-09 Temat postu:

Jedyne co mi się w odcinku podobało to,że Lorena i Ernesto sie pogodzili;]
Ta Sara doprowadza mnie do szału nie dość ,że wygrała konkurs przez swoje oszustwa to jeszcze podburza innych studentów przeciwko Lorenie..ahh
Alonso wyjechał,ale i tak nie może zapomnieć o Lorenie wreszcie zrozumiał swój błąd,ale ja i tak wole Lorene z Ernesto.
Żal mi Diany biedna cierpi ten Bruno cały czas się na niej wyżywa i w dodatku spoliczkował ją ostatnio dlaczego ona wreszcie nie zrozumie ,że nawet dla dobra dziecka nie powinna z nim byc.

Agag · Wysłany: 11:31:04 22-10-09 Temat postu:

Super, że Lorena i Ernesto się pogodzili.

Sarę za to co zrobiła Lorenie to bym chętnie

. Bardzo dobrze potraktował ją Toribio

, gdy kazał jej wyjść.
Ale Jacqueline i matka Artura przymilały się do siebie, gdy ten po ich kłótni zagroził, że się wyprowadzi.

Ale dziś będzie bardzo romantyczny odcinek. Oświadczyny i te sprawy.

Zielona · Wysłany: 16:07:30 22-10-09 Temat postu:

Wiem,wiem agag ,bo czytałam streszczenie;D
Zapowiada się miły czwartkowy wieczór;]

Agag · Wysłany: 20:18:56 22-10-09 Temat postu:

Szkoda , że Televisa nie zmieniła entrady i nie dała więcej zdjęć Ernesta . Mimo , że jest protem , znajduje się tam tylko jedna scena z nim

.

AnaPaula · Wysłany: 21:09:21 22-10-09 Temat postu:

Mi bardzo podoba się postać Loreny we wcześniejszym poście chodziło mi o Sare po prostu pomyliłam postacie. Lorena jest super postacią na weekend zaczynam dalsze odcinki bo jestem po 2 pierwszych.

Aurora · Wysłany: 22:52:53 22-10-09 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek bardzo romantyczny , dużo scen pomiędzy Ernesto a Loreną , najpierw na łonie natury a potem u niego w mieszkaniu

. Z Alonsem nie chciała się kochać a z Ernestem nie miała takich oporów

. Tekst Ernesta do Loreny : Tata i mama mają prawo pobyć sami - powalający

.
Ernesto oświadczył się Lorenie a ta się zgodziła za niego wyjść

. O mało by się Ernestowi niespodzianka nie udała bo Lorena nie chciała zjeść ciasta w którym był ukryty pierścionek zaręczynowy

.

Agag · Wysłany: 0:57:11 23-10-09 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek bardzo romantyczny. Najpierw Lorena i Ernesto wybrali się na piknik poza miasto

, a później w restauracji Ernesto się oświadczył i został przyjęty.

Lorena była bardzo szczęśliwa, że będzie mieć własną rodzinę.
Zresztą nie tylko on się oświadczył, bo jeszcze Jaime, ale Maruja na razie się nie zgodziła, bo nie ma rozwodu z ojcem Rossy

.
Zulemie nie spodobało się to, że Maruja spotyka się z człowiekiem, który porwał jej córkę.
Greta poszła do pracy, żeby znaleźć sobie faceta

. Szkoda tylko, że weźmie się za żonatego.
Vasco nie zgodził się na sponsorowanie programu Sary.

Alonso pomału odkrywa kłamstwa Sary i przekonuje się że Lorena go nie oszukiwała.

Zielona · Wysłany: 8:19:51 23-10-09 Temat postu:

Musze przyznać,że wczorajszy odcinek zaliczam do najlepszych

Lorena i Ernesto na łonie natury to było coś

Potem u niego w domu

(nie wiecie co to za piosenka leciała jak Lorena i Ernesto leżeli u niego na łóżku

,bo nie mogłam słów wyłapać)
Wreszcieee Ernesto się oświadczył Lorenie ,a ona się zgodziła

Zrozumiała,że kocha Ernesta i chce ,żeby byli rodziną

Kocham ten odcinek

MakSs · Wysłany: 8:52:04 23-10-09 Temat postu:

Odcinek miodzio

Romantyczna wycieczka, potem oświadczyny

te ostanie z nutką humoru, ale super

A Alonso powoli zdaje sobie sprawę jakim był naiwniakiem do kwadratu, ale cóż lepiej późno niż wcale. Ciekawe co po tym "rewelacyjnym" tekście na końcu odcinka powie Lore

Po prostu brak mi słów na naiwność Alonso i trochę kojarzenie faktów u niego działa z opóźnionym zapłonem

nie chce mówić, ale on czasem zachowywał się bardziej naiwnie od niektórych bohaterek tel

Greta to chyba ma tylko jeden cel-znaleźć faceta

Nie udało się z Raymundo, nie udało z Jaime, no to teraz kolej na następnego faceta. Swoją droga pięknie ją Jaime potraktował

Vasco super załatwił Sarę i chwała mu za to

Ta Sarita to normalnie ostatnio ma kłody pod nogami

Nawet faceci od Sabor a chef widzą że z niej karierowiczka. Ciekawe jakie plany ma Hortensja wobec swojej "kochanej wnusi"

I jeszcze Arturo ma chyba dość już Jacky

Ale to słaby facet więc pewnie będzie jeszcze z nią

a na koniec mam pytanko-spojler:
Czy rodzina Armendariz zbankrutuje, bo widziałam, że Hortensja mieszkała z Omarem w ich domu

Lilijka · Wysłany: 15:22:15 23-10-09 Temat postu:

Ładne odcinki ostatnio są, w niektórych wątkach już zapanowało szczęście, w innych przeciwnie, a z jeszcze innych mozna się posmiac.