Telenowele

natalia** · Wysłany: 11:06:48 19-02-25 Temat postu:

Super wiadomość , ostatnio telenowelę obejrzałam do 10 odcinka bo ktoś przestał wrzucać odcinki do netu , może tym razem się uda dokończyć

Dulcecitaaaa · Wysłany: 18:52:42 21-02-25 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 13:59:57 25-03-25 Temat postu:

Postanowiłam dokończyć telenowelę bo wcześniej chyba do 10 odcinka doleciałam

Akurat jestem na 6 odc. bardzo dużo znanych twarzy w produkcji , a Sam klimat telki Mi się podoba oraz o dziwo polubiłam dużo postaci , a ostatnio więcej bohaterów w telce Mnie irytowało itp.

Intryguje Mnie bardzo postać Lucasa , okazało się że jest nieślubnym dzieckiem pana Carranzy , oczywiście o jego istnieniu nikt nie wie .
Niedawno Alicia dowiedziała się o zdradzie męża , ale On oczywiście robi z Siebie wielką ofiarę , obrzydliwy typek !! Nie wiem jak teściowa może go bronić ehhh nie widzi jak Jej córka cierpi po zdradzie męża tym bardziej , że romans Sergia trwa ponad 3 lata !
Z dzieci protki polubiłam bardzo Gonzala , to cudowny chłopak , widać że stoi murem za matką bo z ojcem niezbyt się dogaduje !
Yuri niezbyt dobrze odnosi się do matki jakby ta była wszystkiemu winna , wielka pani prawnik !
Ona zyskuje tylko w parze z tym więźniem [ nie umiem Sobie przypomnieć Jego imienia ]
Fedora też jest zabawna

Evela · Wysłany: 20:07:45 28-03-25 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 17:59:34 29-03-25 Temat postu:

LiviaScarlet · Wysłany: 10:28:32 03-05-25 Temat postu:

Jedna z najlepszych telek ostatnich czasow

Uwielbialam tu pare Yuri i Cholo

Dulcecitaaaa · Wysłany: 21:20:10 03-05-25 Temat postu:

LiviaScarlet · Wysłany: 11:52:47 04-05-25 Temat postu:

Tez tak uwazam bo televisa ostatnimi czasami robi slabe produkcje , a ta jednak skradla moje serce , moze za ten klimat lekki

natalia** · Wysłany: 13:08:30 04-05-25 Temat postu:

Mi też bardzo podoba się ta telenowela , nawet bardziej w tej chwili niż La Patrona jestem akurat na 30 odcinku

Sergio to gnida i hipokryta , nie mogę na Niego patrzeć chwilami

oczywiście za rozpadł małżeństwa obwinia wszystkich dookoła tylko nie Siebie , niby potem chciał odzyskać żonę , ale i tak dalej sypiał z kochanką i robił Jej nadzieję , gdy Alicja odkryła prawdę postanowiła złożyć pozew o rozwód , dla Sergia oczywiście to obelga

nawet jak dzieci mają kłopoty o wszystko obwinia żonę , a teraz gdy wyszło na jaw , że Alicja szukała Mirandę z przyjacielem to dopiero się zacznie !

Mnie Julieta rozwaliła gdy powiedziała jak Sergio może być ze staruszką , a On co młodzik , wygląda jak Jej ojciec !!!
Nie wiem jak taka piękna i wykształcona dziewczyna chce być z takim obłudnikiem jakim jest Sergio ! W sumie obydwoje są Siebie warci !!!

Yuri zmieniła się bo na początku Mnie irytowała jak była wpatrzona tak w tatusia , mieliśmy pierwszy pocałunek między Nią a Cholem

miło się na Nich patrzy , Moises postanowił Sam bronić chłopaka , ale raczej tego nie będzie robił do tego zabronił Yuri przychodzić do Chola

Gonzalo fajnie , że stawia się ojcu , ale ma minus u Mnie bo kręci z dwoma kobietami na raz bo z Fedorą i dziewczyną z kursu [ nie pamiętam Jej imienia ] akurat w tej kwestii jest podobny do ojca

Evela · Wysłany: 8:39:05 21-05-25 Temat postu:

Yuri średnio się zmienia. Tzn. jest zakochana w Cholo i z nim tworzą udaną parę. Ale dostaje wsparcie od mamy, sama dalej broniąc ojca.

natalia** · Wysłany: 15:46:42 25-05-25 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 16:10:33 17-06-25 Temat postu:

Nie mogę patrzeć na Mirandę i Yuri. Jak można wspierać ojca zdrajcę, który nie szanował rodziny i wystawił ich na pośmiewisko, a potępiać matkę, która nie zrobiła nic złego bo zakochała się w innym mężczyźnie po rozstaniu z Sergio. Alicia nikogo nie zdradziła, a Martin nie jest aż tak dużo od niej starszy żeby aż tak potępiać ich związek. Mając takie córki jakie ma Alicia wolałabym być mieć psy albo koty. Wydaję mi się że byłyby bardziej wdzięczne za troskę i opiekę nad nimi. To straszne jak własne dzieci wbijają ci nóż w plecy i mają gdzieś twoje własne szczęście.

Evela · Wysłany: 10:13:23 19-06-25 Temat postu:

Pamiętam jak oglądałam też mnie denerwowało bardzo zachowanie córek Alicii. O ile Mirandę szło jeszcze zrozumieć, bo była zbuntowaną nastolatką przeżywające swoje rozterki w szkole i liczyła, że może rodzice do siebie wrócą. Tak Yuri była kompletnie odklejona, a mama cały czas ją wspierała w jej relacji z Cholem.

Sylwia94 · Wysłany: 14:56:42 20-06-25 Temat postu:

Mnie też denerwowało zachowanie córek Alicii, które zamiast wspierać matkę, stały po stronie ojca. No i to robienie z protki staruszki

natalia** · Wysłany: 12:12:29 23-06-25 Temat postu:

Pisałam wcześniej , że współczuję protce takiej matki i córek . Mirandę ok można jeszcze zrozumieć , ale uważam że też dużo przesadza bo przecież nie jest już mała dziewczynką i ciągle Jej gadanie , że matka powinna rozstać się z Martinem i wrócić do tatusia i żeby było jak dawniej

Jestem ciekawa czy jakby Mirandę i Yuli zdradzali ukochane osoby , One też by chciały do Nich wrócić , szczerze wątpię !!!!
Yuli dosłownie Mnie osłabia , wstrętna dziewucha !!!

Akurat jestem na etapie gdzie wielki Sergio wyrzucił Alicje z domu , chociaż córeczki sądziły , że matka zostanie skoro Martin z Nią zerwał

Teraz ciekawe co powiedzą gdy kochanka Sergia z Nimi zamieszka , tatuś bez skazy , ale matkę linczują , kompletnie tego nie rozumiem !
Dobrze , że chociaż Alicja ma wsparcie w synu , Gonzalo też się wyprowadził z domu . Teraz mają zamieszkać u Fedory .

Dobra była scena jak Sergio w szlafroku popijał trunek a tutaj Julietta wparowała do mieszkania ze znajomymi świętując

Jego mina bezcenna , ogólnie aktor co gra Sergia jest świetny , ale jego postaci nie znoszę , kawał z Niego gnoja , jego ego jest tak wielkie , że dziwnie że nie wystrzeliło w kosmos