Telenowele

Szerii · Wysłany: 19:36:10 27-09-17 Temat postu:

Zbyt wcześnie aby pojawiła się Carolina

Aelin9 · Wysłany: 20:37:41 27-09-17 Temat postu:

Cześć wszystkim!

Od jakiegoś czasu podglądam to forum i postanowiłam skorzystać z okazji (emisja nowej telki) i przyłączyć się do dyskusji

Sceny Caroliny z Damianem - nie można zaprzeczyć, że zdecydowanie jest między nimi chemia. Wcześniej byli dla mnie raczej obojętni (ciężko mi na nich spojrzeć jak na typowych, wzbudzających sympatię protów z telki, bo są właśnie nietypowi). Na chwilę obecną nie widzę między nimi miłości, tylko pożądanie, co nie pozwala mi ich jakoś usprawiedliwić. Niemniej staram się nie osądzać tego co się między nimi dzieje, bo jeszcze nie wiem co doprowadziło ich do momentu w którym się znajdują (zwłaszcza po obejrzeniu wywiadu, w którym Silvia powiedziała, parę rzeczy które sugerują, że żadna z postaci nie będzie ..stricte dobra) Mimo to przyznam szczerze, że dzisiejsze zachowanie Damiana nieco mnie zirytowało. To co mówił w samochodzie, ta duma, pewność że dostanie to czego chce i potraktowanie odpowiedzi Caroliny, że nie być może tym razem nie jako wyzwania...

Silvia jako Raquel sprzed przemiany..wow. Widać że zdecydowanie jest w swoim żywiole, pełna energii, rozrywkowa, z poczuciem humoru i tą odrobiną szaleństwa, która nierzadko szokuje, ale też wywołuje uśmiech na twarzy. Raquel po przemianie też jest niesamowita, w końcu chyba nikt tak nie płacze jak Silvia. Uwielbiam sposób w jaki pokazuje emocje i sprawia, że wszystko przeżywa się razem z nią. Odnośnie wyglądu, to zawsze jest piękna, jednak bardziej podoba mi się w wersji z dłuższymi włosami. Po wyjściu Caroliny i Santiago z domu Beckerów, miałam wrażenie, że jej postać zaczyna się czegoś domyślać. W jednym z wywiadów było powiedziane, że w trakcie telki mamy się zastanawiać co się stało i kto właściwie jest winny. Ciekawym zwrotem akcji byłoby gdyby Raquel miała coś wspólnego z wypadkiem…Chociaż to raczej mało prawdopodobne.
Zdaje się, że wyłącznie Damian utrzymuje rodzinę. Ciekawe jak Raquel poradzi sobie z sytuacją, w której będzie musiała zająć się finansami?

I wreszcie na koniec (chyba strasznie się rozpisałam – wybaczcie

) strasznie się cieszę, że Julieta Egurrola uczestniczy w tej produkcji, bardzo podobała mi się jej gra w produkcjach TV Azteca i jestem również pełna nadziei, że Carlos Ferrero sprawdzi się w roli Santiago.

Stokrotka* · Wysłany: 23:46:40 27-09-17 Temat postu:

Nico:
https://www.youtube.com/watch?v=F2g6PJhwrP8

Lola:
https://www.youtube.com/watch?v=QA9-7R4Rei0

anjace · Wysłany: 6:34:15 28-09-17 Temat postu:

555alice555 · Wysłany: 11:56:41 28-09-17 Temat postu:

powiem Wam, że dziwna ta telka, te przeskoki czasowe strasznie mi mieszają, nie zawsze się zorientuję o który czas chodzi, wszyscy oprócz Raquel wyglądają tak samo

ale moze to kwestia przyzwyczajenia...
wg mnie Raquel nie jest taka głupia i naiwna , widać że przeczuwa co się dzieje ale chyba sama się broni przed prawdą... czasem tak jest , że lepiej się odwrócić niż spojrzeć prawdzie w oczy. W pewnym sensie się nie dziwie, ma ułożone życie a tu wszystko może lec w gruzach...
Jeszcze to dziecko ten blondynek, nie załapałam czyje jest ??? Caroliny ? Jakiś tam policjant mówił o niej , że matka trojga dzieci... więc ? dobrze zrozumiałam...

Dudziak · Wysłany: 13:40:06 28-09-17 Temat postu:

Pogubiłam się w wątku Nico i Mai- dlaczego ona nie chce z nim rozmawiać i ogólnie jest taka cięta na niego?

555alice555 · Wysłany: 13:58:03 28-09-17 Temat postu:

mnie się scena z butami b podobała... i ta muzyka !!! ale myslałam ze dojdzie do czegos więcej... tak nam dozują ten ich romans...

natalka0125 · Wysłany: 14:22:32 28-09-17 Temat postu:

powiem szczerze zaczęłam oglądać tą telenowele jak i orgniał i będę miała porównanie ich obu . Silvia jako Rachel wymiata liczę na więcej scen między nią a Santiagiem

555alice555 · Wysłany: 15:20:30 28-09-17 Temat postu:

Ines_98 · Wysłany: 16:58:22 28-09-17 Temat postu:

Raquel zaczyna podejrzewać, że może coś łączyć Damiana i Caro ale wypiera od siebie tą myśl. Czasami się wydaje że lepiej żyć okłamując się niż znać tą najokrutniejszą prawdę.

Strasznie mnie denerwuje Damian, ale w ostatnich scenkach z Caroliną (zwłaszcza ta z butami) dało się poczuć chemię między nimi i dość przyjemnie się ich razem oglądało

. I jeszcze ta cudowna piosenka w tle

. Ale kiedy sobie przypomniałam że obaj mają własnych partnerów, którzy ich kochają, od razu cała magia zniknęła

Lola na razie wzbrania się przed jakimkolwiek związkiem z tym kuzynem Damiana, ale czuję że on nie odpuści tak łatwo

Stokrotka* · Wysłany: 20:55:04 28-09-17 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 21:26:54 28-09-17 Temat postu:

Oglądając scenkę z "przymierzaniem" butów, pomyślałam sobie: "no ja też uwielbiam buty, ale jeszcze żadne mnie tak nie podjarały"

Scena bardzo fajna, świetnie zagrana, ale ogólny wydźwięk był dla mnie taki, że Carolina dała się kupić za buty

Ale dla twórców i innych odbiorców te buty na pewno mają jakiś głębszy sens i symbolikę

Za Raquel faktycznie trudno nadążyć

I nie chodzi mi bynajmniej o tę różnicę z teraz i sprzed 3. lat, a konkretnie o dzisiejszą scenkę w szpitalu u Damiana

Na wstępie ze łzami wymawia mu Carolinę z takim żalem i złością, że tylko poduszki brakowało w jej ręku, którą mogłaby mu odciąć dopływ tlenu, a w kolejnej scenie już wylatuje z tekstem typu: "mężulku, dlaczego ona, a nie ja?"

No dobra, może jak Santiago ruszy i zacznie działać, robić jakieś podchody do Raquel, to trochę się ta postać unormuje

Apropos, filmik od Silvii z Carlosem w tle

[link widoczny dla zalogowanych]

Tarmgea · Wysłany: 21:26:56 28-09-17 Temat postu:

dubel

To może go wykorzystam, żeby napisać, że Arath świetnie wypada w roli sukinsyna

Dudziak · Wysłany: 21:42:20 28-09-17 Temat postu: