Telenowele

edka · Wysłany: 19:43:18 05-05-20 Temat postu:

Fajna ta piosenka, taka wakacyjna

Naomi16 · Wysłany: 19:29:01 06-05-20 Temat postu:

DC miało niewiele piosenek, ale ogólnie wszystkie miały coś w sobie i fajnie się ich słuchało

buldozka · Wysłany: 20:02:41 06-05-20 Temat postu:

Przepraszam za offtop, ale Naomi16 jakie masz śliczne animki z Adrianą i Jose Pablo w podpisie <3 Gdzie oni razem grali? Super jak dla mnie razem wyglądają, szkoda, że taka różnica wieku między nimi, bo aż ich widzę jako protów

Naomi16 · Wysłany: 21:49:01 06-05-20 Temat postu:

Animacje są z telki Sin Rastro de Ti

Oni teoretycznie nie grali pary, ale fajny duet przyjacielski stworzyli

Adriana grała tam w parze z Danilo, a sama telka ma 16 odcinków

Minor grał w parze z Alejandrą Robles Gil

Też fajny duet

Lineczka · Wysłany: 0:30:10 07-05-20 Temat postu:

Odcinek 4

Antonia nieźle wkopała Pabla kreując go na bogacza przy Mai. To jej prywatna zemsta na Othonie do której chce wykorzystać jego córkę. Ciekawe co się między nimi wydarzyło w przeszłości, dlaczego poprzysięgła mu zemstę. Może byli razem, ale rozstał się z nią i związał z matką protki?

Pablo powinien przyznać się Mai do tego kim jest i zdemaskować intrygę Antoni. Jeśli by stracił pracę to trudno, liczy się duma. Nie powinien dawać się wciągnąć Antoni w takie gierki i manipulacje. Jak prawda wyjdzie na jaw to protka poczuje się oszukana i rozczarowana i będzie miała rację.

Sceny Mai i Pala podczas obiadu urocze.

Super razem wyglądają, mają chemię, cudni są.

Pablo pięknie skomplementował Maię, tekst o oczach rewelacja.

Śmiać mi się chciało z prota, bo tyle się natrudził żeby zorganizować randkę i nie zbankrutować a tu Maia nieświadomie pokrzyżowała mu plany zamawiając inny posiłek i alkohol.

Jego mina bezcenna. Ciekawe jak z tego wybrnie. Może Maia będzie chciała sama za siebie zapłacić.

Jeśli nie to czeka go góra zmywania.

Pablo był komiczny, gdy przygotowywał się do randki. Niezłe cyrki odwalał w restauracji.

Zabawny był też jego taniec, z tym starszym kolegą tworzą fajny, zgrany duet.

Nestor kolejny raz nie upilnował Antoni. Zwiała mu sprzed nosa a ten nawet nie ma o tym pojęcia. Dobrze mu tak, bo ma się za nie wiadomo kogo i krytykuje Pabla a sam popełnia błędy.
Tonia wyrolowała nie tylko Nestora, ale i potencjalnych porywaczy. Przemknęła obok nich a oni nawet jej nie zauważyli. Banda nieudaczników.

Dopiero w tym odcinku zwróciłam uwagę na Ferneya i nie dziwię się Fridzie, że na niego leci, świetnie wyglądał.

Cindy jest odrealniona. Wykorzystała pieniądze ze wspólnego konta z Pablem na wynajęcie mieszkania i przygotowania do ślubu nie uzgadniając z nim tego.

Prot z nią zerwał a ta nadal swoje.

Żenada! Zero dumy i godności. Jeszcze miała do niego pretensje, że wyciągnął pozostawione na koncie ochłapy. Bezczelna!
Aktorka fajnie gra tę postać, wprowadza powiew świeżości, ma się wrażenie, że nie wciela się w rolę tylko po prostu jest Cindy.

Frida walnęła komicznym tekstem o pszczołach w towarzystwie Othona i ludzi z wyższych sfer.

Mistrzyni!

Matka Pabla za bardzo czepia się córki. Co jej się nie podobało w spódnicy, którą ta miała na sobie? Normalna spódnica. To nawet mini nie była. Dziewczyna jest nastolatką, chce ładnie wyglądać. Co w tym złego? Robienie afery o nic.

Brat prota wydaje się pustakiem i przygłupem. W pierwszych odcinkach nawet go polubiłam, myślałam że będzie wprowadzał sporo humoru a on tylko o pieniądzach gada, których zresztą nie ma, bo jest leniem i nierobem. Wymyśla jakieś biznesy a pracą się nie skalał. Zamiast uczciwie kasę zarobić to chce okraść własną matkę.

edka · Wysłany: 7:58:29 07-05-20 Temat postu:

Mi się 4 odcinek podobał bardzo z względu na cudowne sceny protow

przygotowania Pabla do kolacji były po prostu obłędne

przy poszukiwaniu homara i szampana nieźle się uśmiałam

mi również podobał się jego taniec z kolegą jak znaleźli i kupili homara

Minka Pabla jak Maia złożyła inne zamówienie niż on się spodziewał była po prostu bezbłędna

jak nie chcesz szampana tylko wino to ja wezmę szampana

byłam zachwycona ta kolacja i tekstami Pabla do Mai. W tym odcinku już mnie totalnie kupił

Lineczka · Wysłany: 13:01:26 07-05-20 Temat postu:

Odcinek 5

Proci są cudowni, para słodziaków.

Już uwielbiam ten duet, skradli moje serce. Mają mnóstwo uroczych scen i mam nadzieję, że tak będzie do końca telki.

Bardzo mi się podoba charakter i zachowanie protki. Nie jest typem biernej cierpiętnicy, dąży do wyjaśnienia sytuacji, przejawia aktywność w relacji z protem, sama inicjuje pewne wydarzenia między nimi. Rewelacja! Potrafi też postawić się ojcu. Othon przegiął, gdy wydzierał się na córkę i robił jej kazania, bo śmiała wyjść gdzieś bez jego wiedzy i zgody. Zachowuje się jak nadopiekuńczy i despotyczny ojciec. Maia jest dorosła i może robić co chce. Nie będzie jej ustawiał życia według własnego widzimisię. Żałosne jest z jego strony naleganie na związek córki z Federico jakby ten był ostatnim facetem na Ziemi.

Bardzo dobrze, że Maia mu się postawiła i nie pozwala dyrygować swoim życiem!

Rozbawiła mnie Frida, gdy kryła przyjaciółkę przed Othonem i udawała, że próbuje ją obudzić, kiedy tej tak naprawdę nie było w pokoju.

Komedia! Frida jest genialna!

Sądziłam, że Antonia ma kochanka na boku a ona bawi się w piosenkarkę i chodzi po klubach dawać koncerty.

Nieźle. Rozbroiła mnie jej kreacja.

Służący Antoni za bardzo wścibscy. Miała w pełni rację, gdy ich ukróciła i przywołała do porządku. W postać pracownika wciela się ten sam aktor co grał ojca Benita w MIVAC.

Poznałam go po głosie, nadal jest pocieszny.

Mąż Antoni wkurzył się na Pabla i go zwolnił, ale pewnie prot nie straci pracy po tym jak kolejny raz uratuje swoją szefową, bo szykuje się znowu akcja z porywaczami.

Maia po odebraniu telefonu od Cindy wyszła z restauracji rozczarowana Pablem. Jednak słowa Ferneya dały jej do myślenia. Facet ma u mnie dużego plusa za rozsądek. Coraz bardziej go lubię!
Podobało mi się to, że Maia szukała Pabla w celu wyjaśnienia nieporozumienia. Nie robiła mu wyrzutów, przeprosiła za swoje zachowanie. Klasa! Jednak spadł jej kamień z serca, gdy dowiedziała się, że Pablo jet singlem.

Świetne były sceny protów pod klubem.

Uwielbiam te ujęcia, które mam w podpisie, z ich tańcem i pocałunkiem zainicjowanym przez Maię.

Uroczy, pocieszni, zabawni, pozytywni wariaci.

Daniel i Ela idealnie dopasowani do roli, oni nie grają tylko jakby byli Maią i Pablem.

Cristian okradł własną matkę żeby mieć pieniądze na rozkręcenie biznesu.

Wstyd! Typ nie ma honoru i godności. Przez niego oberwało się jego siostrze za nieostrożność. Oby szybko został zdemaskowany i dostał nauczkę. Tulia za bardo się z nim cacka za to surowo traktuje córkę. W tym odcinku Jenny Paola miała fajną scenę z matką, wydawało się, iż znalazły nić porozumienia, ale przez Cristiana znowu się poróżniły.

Cindy była zazdrosna o Pabla. Zachowuje się jak pies ogrodnika, myśl o tym, że mógłby być z inną kobietą ugodziła ją w ego i dobrze jej tak!

edka · Wysłany: 14:58:40 07-05-20 Temat postu:

Też jestem zdania że proci są cudowni i już na wstępie uwielbiam

Maia jest wyjątkowa Protka to trzeba przyznać. W sumie to ona zdobywa Pabla a nie on ja

podoba mi się w niej to że nie daje sobie w kaszę pluc, ale zada wyjaśnień

Daniel i Ela grają znakomicie, jest pomiędzy nimi chemia mimo różnicy wieku między nimi, która mi wcale nie przeszkadza

uważam że tworzą cudowna parę, można na nich patrzeć i patrzeć

są bardzo pocieszni oboje

Jedyne jakie mam zastrzeżenie to do Pabla ze tak okłamuje Maie i udaje milionera. Maia będzie bardzo rozczarowana jak dowie się prawdy o tym, że on jest zwykłym ochroniarzem. Uważam, że za daleko Pablo zabrnął z swoimi kłamstwami.
Też mi się podobały sceny pod klubem. Maia bardzo wychodzi z inicjatywa. No i już bardzo zakochała się w Pablo.

Lineczka · Wysłany: 16:43:33 07-05-20 Temat postu:

Pablo kilka razy próbował powiedzieć Mai prawdę (przy Antoni, przed pocałunkiem), ale jakoś nigdy nie doprowadził tego do końca. Nie ma złych intencji, ale powinien jak najszybciej wyjaśnić sytuację.

edka · Wysłany: 18:37:55 07-05-20 Temat postu:

Mi się nie podobała sytuacja w której wziął Maie do domu Antoni i za namową Antoni udaje że to jego Dom.

Lineczka · Wysłany: 19:18:01 07-05-20 Temat postu:

To jeszcze do tego odcinka nie doszłam.

edka · Wysłany: 19:19:15 07-05-20 Temat postu:

A to sorki.. ale jesteś tuż tuż

Lineczka · Wysłany: 19:22:47 07-05-20 Temat postu:

Spoko, nic się nie dzieje.

Cieszę się, że zabrałam się za DC, bo to super telka. Odcinki szybko mi lecą, nawet nie wiem kiedy mi te 40 minut mija. Leki, wakacyjny klimat na ogromny plus.

Zapomniałam dodać, że w 5 odcinku pojawił się Maluma. Jenny Paola z kolegą i Cindy pojawili się na jego koncercie. Dziewczyny zachowywały się jak typowe fanki gwiazd tzw. hotki, które na widok idola głupieją.

Jeszcze JP zrozumiem, bo jest nastolatką, ale Cindy?

edka · Wysłany: 19:30:36 07-05-20 Temat postu:

Ja też się cieszę, ze za nią zabrałam, bardzo mi się podoba świetnie się ją ogląda i tak odpręża

Maluma jest jednym z wykonawców co śpiewa piosenkę z czołówki

Cindy jest na poziomie JP, więc mnie nie dziwi jej zachowanie

P.S. sama jak robiłam sobie zdjęcie z Kamilem Stochem w Zakopanem miałam taki wyraz twarzy jakbym zobaczyła Boga

Lineczka · Wysłany: 20:41:14 07-05-20 Temat postu:

Jeszcze dodam, że proci mieli świetną piosenkę, która leciała przy scenie ich pocałunku.

Sebastian Yatra - "Como Mirarte"
https://www.youtube.com/watch?v=lsbqH5bJURc