Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

El Color de la Pasión Televisa - 2014 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 516, 517, 518 ... 648, 649, 650  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:31:25 11-09-14    Temat postu:

Dudziak napisał:
Może będę wyjątkiem (albo za mało odcinków obejrzałam), ale było mi żal Rodriga. Wydaje mi się, ze on naprawdę kochał Lucię, a ta noc z Norą była błędem. Od razu pożałował tego, że zgodził się wypić wino z Norą. Alkohol zrobił swoje i się stało. Nie zamierzam go tłumaczyć, ale jestem w stanie zrozumieć, że tamtej nocy nie był w stanie myśleć nad tym, co robi.


Ojjjj, nie zgadzam się Moim zdaniem alkohol nie jest żadnym usprawiedliwieniem zdrady Poza tym nie wypili nie wiadomo ile. Dla mnie o tyle jest to dziwne, że za dzień czy dwa miałby piękna i mądra żonę i byłby jej pierwszym mężczyzną (oczywiście pisząc to pomijam Marcelo). Po równo obwiniam o to i Norę i Rodrigo, chociaz to on miał zdecydowanie więcej do stracenia. Z drugiej strony dobrze, że tak sie stało, bo Lu poznała Marcelo i to on był tym jedynym i na całe życie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:24 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
(...)

No, ale jest dzień trzeci i trzeci zestaw pytań

1. Najlepiej rozpisana i zagrana postać villana?
2. Najbardziej irytująca postać w telenoweli?
3. Najgłupsze zachowanie i dlaczego akurat te na przestrzeni całej produkcji?
4. Który wątek Was rozczarował, a który pozytywnie zaskoczył?
5. Najbardziej lubiana i nielubiana postać?


Na drugi chyba nie odpowiadałam Ale mi się zgubił gdzieś xD Więc odpowiem na trzeci
1. Jak dla mnie również Claudia Ona była mistrzowska!
2. Najbardziej irytująca Jedna... Chyba Gloria mnie irytowała najbardziej Przyznam, że jak zobaczyłam jej pierwsze zdjęcia to myślałam, że będzie fajną postacią, ale przez całą telkę aż do finału jakoś mnie irytowała
3. To co jak widzę u większości Lucia stawiająca szczęście Nory ponad swoje szczęście
4. Pozytywnie zaskoczył mnie wątek Marcelo Na początku obawiałam się, że poprowadzą to inaczej jak np Jeronima z CME, ale pozytywnie mnie zaskoczyło to jaki przez całą telkę był Marcelo
Negatywnie wątek Danieli Jakoś nudnie i irytująco poprowadzili tę postać
5. Lubiana to Marcelo, Sergio i Lety Ale lubiłam też Rodrigo mimo tego co zrobił
Nielubiana postać Gloria i Daniela


Ostatnio zmieniony przez Naomi16 dnia 12:39:42 11-09-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:43:53 11-09-14    Temat postu:

Mnie w Rodrigo najbardziej wkurzała jego postawa po tym jak Lucia dowiedziała się prawdy On naprawdę liczył, że po tym wszystkim mogą być jeszcze razem?! Szczęśliwi?! Chodził za nią jak pies i błagał o jeszcze jedną szansę Wkurzało mnie również to, że nie chciał jej wyznać prawdy - po prostu zostawił ją przed ołtarzem bez jakiegokolwiek sensownego wyjaśnienia Mógł chociaż wymyślić jakieś zgrabne kłamstewko, ale on nie powiedział NIC...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:43:59 11-09-14    Temat postu:

Naomi cofnij sie jedną stronę wstecz max dwie i odpowiedz na druga serie pytań Była bardzo ciekawa i chętnie przeczytamy Twoje odpowiedzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:48:40 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Dzień drugi, zestaw pytań numer 2

1. Najbardziej wzruszająca scena w całej telenoweli?
2. Wątek, który byście zmieniły lub/i usunęły?
3. Ulubiona stylizacja Lucii oraz Marcelo?
4. Najlepszy policzek?
5. Najnudniejsza postać?

Naomi16 nie poddawaj się i odpowiedz na II serię

marta87 rzeczywiście nasze odpowiedzi się pokrywały
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dudziak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 18247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:49 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Dudziak napisał:
Może będę wyjątkiem (albo za mało odcinków obejrzałam), ale było mi żal Rodriga. Wydaje mi się, ze on naprawdę kochał Lucię, a ta noc z Norą była błędem. Od razu pożałował tego, że zgodził się wypić wino z Norą. Alkohol zrobił swoje i się stało. Nie zamierzam go tłumaczyć, ale jestem w stanie zrozumieć, że tamtej nocy nie był w stanie myśleć nad tym, co robi.


Ojjjj, nie zgadzam się Moim zdaniem alkohol nie jest żadnym usprawiedliwieniem zdrady Poza tym nie wypili nie wiadomo ile. Dla mnie o tyle jest to dziwne, że za dzień czy dwa miałby piękna i mądra żonę i byłby jej pierwszym mężczyzną (oczywiście pisząc to pomijam Marcelo). Po równo obwiniam o to i Norę i Rodrigo, chociaz to on miał zdecydowanie więcej do stracenia. Z drugiej strony dobrze, że tak sie stało, bo Lu poznała Marcelo i to on był tym jedynym i na całe życie

Nic nie usprawiedliwia zdrady Nie jestem jeszcze przy odcinkach, kiedy to wszyscy dowiadują się o prawdziwym powodzie zostawienia Lucii przed ołtarzem, więc nie wiem jak na to reagowali. Mógł porozmawiać z Lucią o tym, co się stało, a nie zostawiać ją przed ołtarzem, ale w gruncie rzeczy to nie był to zły człowiek. Znaczy, tak mi się wydaje. I myślę, że do Lucii naprawdę coś czuł, ale się nieco pogubił. Jakoś tak jestem w stanie się wczuć w jego osobę i zrozumieć czemu postąpił tak, a nie inaczej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:00:24 11-09-14    Temat postu:

Aisha7 napisał:
karolinao napisał:
Dzień drugi, zestaw pytań numer 2

1. Najbardziej wzruszająca scena w całej telenoweli?
2. Wątek, który byście zmieniły lub/i usunęły?
3. Ulubiona stylizacja Lucii oraz Marcelo?
4. Najlepszy policzek?
5. Najnudniejsza postać?

Naomi16 nie poddawaj się i odpowiedz na II serię

Dzięki dziewczyny Przeraziłam się, że nie znajdę i nie szukałam hehe No dobra, to moge odpowiedzi

1. Zdecydowanie ta po ślubie, właściwie niedoszłym ślubie Lucii Z Rodrigo jak Lucia prosi ojca aby z nią zatańczył Mimo że smutna i wzruszająca to zarazem piękna
2. Zmieniłabym na pewno wątek Danieli, a usunęła Glorię Znaczy w ogóle bym jej do tej telki nie wprowadzała
3. Stylizacja hmmm Posłużę się animkami Stokrotki
Trudno wybrać jedną
Marcelo

Marcelo i Lucia- oboje w tych stylizacjach

Lucia

W sumie tutaj też

4. Ulubiony policzek?
Lucii dla Nory To mój ulubiony
5. Gloria i Daniela
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:10:46 11-09-14    Temat postu:

Dudziak napisał:
karolinao napisał:
Dudziak napisał:
Może będę wyjątkiem (albo za mało odcinków obejrzałam), ale było mi żal Rodriga. Wydaje mi się, ze on naprawdę kochał Lucię, a ta noc z Norą była błędem. Od razu pożałował tego, że zgodził się wypić wino z Norą. Alkohol zrobił swoje i się stało. Nie zamierzam go tłumaczyć, ale jestem w stanie zrozumieć, że tamtej nocy nie był w stanie myśleć nad tym, co robi.


Ojjjj, nie zgadzam się Moim zdaniem alkohol nie jest żadnym usprawiedliwieniem zdrady Poza tym nie wypili nie wiadomo ile. Dla mnie o tyle jest to dziwne, że za dzień czy dwa miałby piękna i mądra żonę i byłby jej pierwszym mężczyzną (oczywiście pisząc to pomijam Marcelo). Po równo obwiniam o to i Norę i Rodrigo, chociaz to on miał zdecydowanie więcej do stracenia. Z drugiej strony dobrze, że tak sie stało, bo Lu poznała Marcelo i to on był tym jedynym i na całe życie

Nic nie usprawiedliwia zdrady Nie jestem jeszcze przy odcinkach, kiedy to wszyscy dowiadują się o prawdziwym powodzie zostawienia Lucii przed ołtarzem, więc nie wiem jak na to reagowali. Mógł porozmawiać z Lucią o tym, co się stało, a nie zostawiać ją przed ołtarzem, ale w gruncie rzeczy to nie był to zły człowiek. Znaczy, tak mi się wydaje. I myślę, że do Lucii naprawdę coś czuł, ale się nieco pogubił. Jakoś tak jestem w stanie się wczuć w jego osobę i zrozumieć czemu postąpił tak, a nie inaczej


Tylko, że Lucia nie dała mu nawet przez chwile powodu, żeby wątpił w jej miłość. Była przy nim, okazywała mu uczucia, powtarzała, że go kocha, a to że odmówiła mu seksu i prosiła żeby poczekali ten dzień to nie był powód żeby myśleć, że cos jest nie tak. Ja odebrałam tę zdradę jak kaprys, no cóż rozum tutaj zdecydowanie przegrał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:49:56 11-09-14    Temat postu:

1. Najlepiej rozpisana i zagrana postać villana?
2. Najbardziej irytująca postać w telenoweli?
3. Najgłupsze zachowanie i dlaczego akurat te na przestrzeni całej produkcji?
4. Który wątek Was rozczarował, a który pozytywnie zaskoczył?
5. Najbardziej lubiana i nielubiana postać?
Ad.1. Moisés Arizmendi cudowny jest w roli Amadora kocham w nim po prostu wszystko Najlepiej jak ciśnie po Brigidze . Chociaż Claudia Ramirez w roli Rebecki też był zachwycająca ale Moises bardziej mi się spodobał
Ad.2. Mam cztery takie postacie które najchętniej rozszarpałabym : Nora , Brigida,Milagros i Gloria
Ad.3. Okropne zachowanie Lucii wobec Marcela na początku nic jej nie zrobił a ona była dla niej nie przyjemna
Ad.4. Na razie żaden wątek mnie nie rozczarował A pozytywnie mnie zaskoczył wątek Marcelo bo szczerze nigdy nie widziałam tak mądrego prota który najpierw wszystko sprawa a nie oskarża jak większość protów
Ad.5 . Oczywiście że najbardziej lubiana to Marcelo Jest on cudowny , zawsze postępuje słusznie ma charakter lepszego prota nigdy nie widziałam a potem Amador
A najmniej lubiana waham się między Glorią , Milagros , Norą a Brigida ale chyba najbardziej nienawidzę z nich Norę


Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 13:50:57 11-09-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:54:32 11-09-14    Temat postu:

Mnie się z kolei zdaje, że ten cały ślub Rodriga i Lucii był w dużym stopniu kaprysem Amadora - który liczył na zacieśnienie spółki z Alonsem, a tym samym na jeszcze większe udziały w firmie. Nie mówię, bo być może Rodrigo darzył Lu jakimś cieplejszym uczuciem, może nawet swego rodzaju miłością - ale czasami odnosiłam wrażenie, jakoby go zmuszano do tego ślubu. Była chyba nawet taka scena, tuż po porzuceniu Lucii przed ołtarzem, w której Amador nakazuje synowi odzyskać dziewczynę. Jakoby to właśnie jemu zależało znacznie bardziej, niż samemu zainteresowanemu. Dopiero na przestrzeni kilkudziesięciu odcinków Rodrigo dojrzał na tyle (i przestał dawać manipulować sobą ojcu), by uświadomić sobie, że zdradzając Lucię popełnił największy błąd swojego życia. Ba, że stracił kobietę, którą faktycznie kochał - a nie która miała służyć jedynie jako pionek w grze Amadora. Odnośnie zaś jego wyskoku z Norą, to w moich oczach była to raczej forma uczynienia czegoś na własną rękę, aniżeli działanie z premedytacją. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że wyszedł z niego cholerny dupek i ani przez chwilę nie było mi go żal. Jak to mówią: za głupotę przyjdzie nam jeszcze gorzko zapłacić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dudziak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 18247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:19:05 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Dudziak napisał:
karolinao napisał:
Dudziak napisał:
Może będę wyjątkiem (albo za mało odcinków obejrzałam), ale było mi żal Rodriga. Wydaje mi się, ze on naprawdę kochał Lucię, a ta noc z Norą była błędem. Od razu pożałował tego, że zgodził się wypić wino z Norą. Alkohol zrobił swoje i się stało. Nie zamierzam go tłumaczyć, ale jestem w stanie zrozumieć, że tamtej nocy nie był w stanie myśleć nad tym, co robi.


Ojjjj, nie zgadzam się Moim zdaniem alkohol nie jest żadnym usprawiedliwieniem zdrady Poza tym nie wypili nie wiadomo ile. Dla mnie o tyle jest to dziwne, że za dzień czy dwa miałby piękna i mądra żonę i byłby jej pierwszym mężczyzną (oczywiście pisząc to pomijam Marcelo). Po równo obwiniam o to i Norę i Rodrigo, chociaz to on miał zdecydowanie więcej do stracenia. Z drugiej strony dobrze, że tak sie stało, bo Lu poznała Marcelo i to on był tym jedynym i na całe życie

Nic nie usprawiedliwia zdrady Nie jestem jeszcze przy odcinkach, kiedy to wszyscy dowiadują się o prawdziwym powodzie zostawienia Lucii przed ołtarzem, więc nie wiem jak na to reagowali. Mógł porozmawiać z Lucią o tym, co się stało, a nie zostawiać ją przed ołtarzem, ale w gruncie rzeczy to nie był to zły człowiek. Znaczy, tak mi się wydaje. I myślę, że do Lucii naprawdę coś czuł, ale się nieco pogubił. Jakoś tak jestem w stanie się wczuć w jego osobę i zrozumieć czemu postąpił tak, a nie inaczej


Tylko, że Lucia nie dała mu nawet przez chwile powodu, żeby wątpił w jej miłość. Była przy nim, okazywała mu uczucia, powtarzała, że go kocha, a to że odmówiła mu seksu i prosiła żeby poczekali ten dzień to nie był powód żeby myśleć, że cos jest nie tak. Ja odebrałam tę zdradę jak kaprys, no cóż rozum tutaj zdecydowanie przegrał.

Nie miałam na myśli, że to wina Lucii, bo to byłby absurd. Chodzi mi o to, że on popełnił błąd, którego później żałował i jestem pewna, że drugi raz by tego nie zrobił. Oczywiście, mógł się oprzeć Norze tak, jak to Marcelo zrobił, ale najwidoczniej miał zbyt słaby charakter i uległ czarowi Nory. Bo co jak co, ale Nora potrafi omamić człowieka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katina
King kong
King kong


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 2641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:46:42 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Dzień drugi, zestaw pytań numer 2

1. Najbardziej wzruszająca scena w całej telenoweli?
2. Wątek, który byście zmieniły lub/i usunęły?
3. Ulubiona stylizacja Lucii oraz Marcelo?
4. Najlepszy policzek?
5. Najnudniejsza postać?


1. Zdecydowanie jedną z najbardziej wzruszających scen była rozpacz Alonso po śmierci żony i późniejszy moment, w którym wziął małą Lucię na ręce. Kolejną oczywiście ślub L&R, jej płacz, podróż autobusem, to jak poszła na grób matki i późniejszy taniec z Alonso. Kolejnym takim momentem była dla mnie smutek Nazario po śmierci Trini. Później oczywiście odcinek, w którym Lucia znajduje martwego ojca.

2. Dałabym pożyć dłużej naszemu kochanemu Alonso ;(. Oprócz tego wątek z chorobą Benito był niezbyt ciekawy. Chciałabym też mniej Danieli. Oprócz tego połączyłabym w parę Sarę i Alfredo . Zmieniłabym też decyzję Lu po śmierci Alonso [chodzi oczywiście o bezsensowne odsunięcie się od Marcelo xd]. Hmmm skróciłabym też podchody Lety i Sergio !.

3. Wiele takich było !. Lucia i Marcelo są jednymi z najlepiej ubieranych protagonistów .

Jeśli mam wybrać kilka stylizacji (Stokrotko musiałam podkraść animki :

Te loczki wyglądają fenomenalnie, sukienka też bardzo mi się spodobała =].






+





Natomiast tych pięknych stylizacji było o wiele więcej !

Marceo:
Ktoś kiedyś dodawał foto Marcelo w stroju z pierwszej animki, wyglądał bosko *_*.




+ oboje :



4. Lucia policzkująca Norę po odkryciu, że przez nią Rodrigo zostawił ją przed ołtarzem. Magdalena też kiedyś ładnie walnęła Rebecę w twarz xD.

5. Clara, Benito, Normita.

Na 3 serię pytań odpowiem później .


Ostatnio zmieniony przez Katina dnia 16:54:38 11-09-14, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:06:23 11-09-14    Temat postu:

1. Najlepiej rozpisana i zagrana postać villana?
Jedyna i niepowtarzalna Rebeca, czyli perfekcyjna w każdym calu i najlepsza aktorsko Claudia Ramirez. Ciągle się zastanawiam gdzie ona była jak jej nie było? Myślę, że nawet nie ma co szukać słów, żeby opisać jej genialność w telce

2. Najbardziej irytująca postać w telenoweli?
Milagos! Nikt mnie tak nie irytował Wiecznie niezadowolona z życia i wyborów syna. Ciągle powtarzająca to samo i jęcząca na każdym kroku. Poza tym strasznie zagrana postać przez Rojo. Śmiem nawet twierdzić, że nie było w tej postaci grama emocji, gra jednostajna, przewidywalna, ogólnie rzecz biorąc wtopa. Utwierdziłam się w tym przekonaniu po gran final bo mimo, że przyszła do Lucii to na ich ślubie miała minę jakby jej ktoś wyrządził największą krzywdę i zdecydowanie to nie typ matki, która mimo wszystko cieszy się z wyboru syna.

3. Najgłupsze zachowanie i dlaczego akurat te na przestrzeni całej produkcji?
Lucia wiecznie wspierająca i wierząca Norze A na dokładkę Alonso, który tylko chodził i gadał, ale nic nie zrobił, żeby zmienić i pomóc Norze.

No i jeszcze Lucia, która tak uparcie opierała się uczuciu do Marcelo po śmierci Alonso, chociaż dobrze, że w końcu doprowadziła do sytuacji intymnej do Romanem i dostała obuchem w głowę, ze to nie to!

4. Który wątek Was rozczarował, a który pozytywnie zaskoczył?
Zdecydowanie wielki pozytyw za postać Alfreda. Na początku myślałam, że to będzie typ villana, mieszającego i chcącego zniszczyć Marcelo. Mieliśmy za to mądrego i myślącego faceta, wielkie brawa dla Roberto za tę kreację aktorską.

Jestem bardzo rozczarowana wątkiem Romana. Nie dość, że był beznadziejnym lekarzem, zupełnie nie umiejącym sobie poradzić z Norą to jeszcze próbował ugrać coś dla siebie wykorzystując tę sytuację do spotkać z Lucią. Wolałabym zobaczyć faceta twardo stąpającego na ziemi, który zakochał się w Lucii i z którym Marcelo mógłby rywalizować. Myślę, ze byłoby to zdecydowanie bardziej emocjonujące a nie rozczarowujące i irytujące jednocześnie.

5. Najbardziej lubiana i nielubiana postać?
Nielubiana Chyba znowu muszę wskazać Romana. No nie mogłam go przetrawić na żaden sposób.

Lubiana LUCIA Mimo wszystko przebija wszystkich. Uwielbiam ją za uśmiech, za stanowczość, za serdeczność, którą w sobie nosiła. Podobała mi się w scenach rozpaczy, zagubienia, strachu i w tych kiedy próbowała ukryć swoje uczucie do Marcelo. Później kiedy oddała mu swoje serce i grało jej całe ciało kiedy patrzyła na niego czy go całowała. Za tę radość w oczach podczas wyjazdu nad morze i za te bardzo intymne i namiętne sceny. Uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:18:08 11-09-14    Temat postu:

karolinao napisał:
No, ale jest dzień trzeci i trzeci zestaw pytań

1. Najlepiej rozpisana i zagrana postać villana?
2. Najbardziej irytująca postać w telenoweli?
3. Najgłupsze zachowanie i dlaczego akurat te na przestrzeni całej produkcji?
4. Który wątek Was rozczarował, a który pozytywnie zaskoczył?
5. Najbardziej lubiana i nielubiana postać?


1. Claudia Ramirez jako Rebeca Kobieta, której złożoność pozwalała na wielokrotne analizy jej osobowości/charakteru/zachowań. Która bezustannie balansowała na granicy dobra i zła - pozostając przy tym tak bardzo realną. Clau po mistrzowsku oddała charakter swojej postaci/uczucia, miotające jej bohaterką i zmieniające się niczym w kalejdoskopie emocje. Coś pięknego






2. Bez wątpienia Gloria "lepkie macki" i snująca się niczym cień Daniela - z wyrazem twarzy, który bezustannie mnie irytował. Nie trawiłam również Milagros, której - jak ktoś już słusznie zauważył - nic się nigdy nie podobało. Na nerwy działał mi także Benito - ale z racji tego, że to dziecko, oceniam go nieco łaskawiej niż trzy pierwsze bohaterki.

3. Jednym z najbardziej nierozsądnych i nielogicznych posunięć było odwołanie przez Lucię ślubu z Marcelem - byle by tylko nieść pomoc chorej siostrzyczce. Zresztą każdorazowe stawianie dobra Nory ponad dobro innych osób było dla mnie totalnie niezrozumiałe.

4. Podobnie jak większość z Was rozczarował mnie wątek Clary i Benita. Spodziewałam się po nim nie lada fajerwerków, np. w postaci pojawienia się ojca Benita, który szantażował w przeszłości Rebecę. A tymczasem zaserwowano nam dość bezbarwną kobiecinę, ze schorowanym synem u boku, która nie wniosła absolutnie żadnej świeżości. Równie bardzo rozczarował mnie wątek Romana - spodziewałam się bowiem zupełnie innego wydania doktorka, może bardziej drapieżnego, takiego z pazurem, a nie takiej cichutkiej myszki, która stawiała prywatę ponad interes pacjentki. Wątek Magdaleny również mnie nie porwał - a sama Eugenia wydawała mi się grać na przysłowiowe jedne kopyto. Ale to tylko i wyłącznie moje subiektywne odczucie. Mega pozytywnym zaskoczeniem okazał się być Alfredo Łohoho cóż to był za inteligentny i stanowczy facet

5. Najbardziej lubiłam: Marcela - który w moich oczach był chodzącym ideałem. Inteligentny, przystojny, potrafiący stawić czoła przeciwnościom losu ; Lucię - która pomimo kilku posunięć, za które miałam ochotę zdzielić ją po głowie, była cudowna z tym swoim promiennym uśmiechem i z sercem dla każdego; Alfreda - który zaskoczył mnie swoją inteligencją i zdecydowaniem, a i którego wątek bardzo mnie intrygował i Rebecę - co prawda ją w zupełnie innym wymiarze, ale ta postać była tak genialnie skonstruowana, że nie potrafiłam przejść obok niej obojętnie. A najmniej? Na pewno Glorię, Danielę, Milagros, Benita i Clarę - a więc postacie, które najbardziej mnie irytowały

P.S. Nie wiem, czy te pytania już się pojawiły, więc w razie czego zweryfikujesz to, Karolino

1. W którą z postaci chciałbyś/chciałabyś się wcielić i dlaczego?
2. Bohater o złotym sercu, to...?
3. Której z uśmierconych postaci najbardziej Ci brakowało?
4. Łzy którego z bohaterów chwytały najbardziej za serce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:26:57 11-09-14    Temat postu:

madoka świetne pytania! Mam nadzieję, że karolinao doda je do naszego podsumowania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 516, 517, 518 ... 648, 649, 650  Następny
Strona 517 z 650

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin