|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:35 10-12-18 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Ja od razu po 30. odcinku odpaliłam kolejny, żeby zobaczyć, jak Paolo dowiaduje się, że to Natalia go potrąciła. A tu guzik, on nic nie słyszał, nie chciał obejrzeć jej nagrania, a one je potem usunęła
Też się boję, że ostatecznie Natalia wyjdzie na męczennicę i nie poniesie należnej kary Może Paolo jej wspaniałomyślnie wybaczy i wycofa zarzuty. |
I pewnie i tak na końcu będą razem.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:18 10-12-18 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak Choć po czymś takim wydaje mi się to naprawdę niemożliwa bariera do przejścia! Tak naprawdę to Katia jest dużo lepsza niż Natalia |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:53 10-12-18 Temat postu: |
|
|
Odc. 31
Miałam nadzieję, że w końcu prawda wyjdzie na jaw, że Paolo usłyszał wyznanie Natalii, które nagrywała na telefonie. Końcówka 30. odcinka na to wskazywała. A tu scenarzyści znowu odwrócili kota ogonem i Paolo nic nie słyszał, bo słuchał głośno muzyki na słuchawkach To było niby do przewidzenia, ale miałam nadzieję, że już w połowie telki prawda wyjdzie na jaw. Natalia dała Paolo nowy telefon z nagraniem. On zaczął oglądać i usłyszał pierwszą część nagrania, gdzie Natalia wyznaje mu miłość. Powiedział, że woli, by powiedziała mu to sama. Przerwał oglądanie, a gdy potem chciał je dokończyć, Natalia nagle wzięła telefon i skasowała nagranie
Franco dobrze powiedział Robercie! Jak zwykle idealnie ją podsumował. Tylko ona nic sobie z tego nie robi i nic z tego nie wynika, bo robi zawsze bez konsekwencji to, na co ma ochotę...
Roberta zwróciła mężowi wolność. Tiziano przyniósł jej pozew rozwodowy. Franco nie był wcale zadowolony, bo wyczuwa w tym podstęp
Ingrid zachowuje się jak gdyby nigdy nic przy Mauro Nie wie, że staruch jest doskonale poinformowany o jej przygodach z Julianem. Zdziwiłam się, że Mauro oświadczył się Ingrid. Chce ją tylko przekonać do siebie, zabawić się i rzucić? Ingrid była wniebowzięta, bo o pierścionku i wejściu do bogatej rodziny marzyła Nawet dała się pocałować
Roberta wymusza na Tiziano, by posłał spowrotem Albę do wiezienia
Mauro zrobił Francowi scenę nakrywając go na czułościach z Albą w biurze. Dowiedział się o rozwodzie i już zaataktował zięcia. Franco wyjaśnił mu, że to Roberta złożyła pozew z pomocą Tiziano. Mauro chciałby, by jego córka to w nim się zakochała.
Wizje Ingrid jak zwykle chore. Javier komentował jej plany ślubne, potem zniknął, a ona go szukała po całym domu. Gdy go znalazła, objęła i prosiła, by jej nie opuszczał. Jak się ocknęła okazało się, że to Gabriel Ingrid próbowała tłumaczyć się przed bratankiem, że z Julianem to był tylko jednorazowy błąd
Katia weszła do samochodu Natalii i próbowała ją zmusić do powiedzienia prawdy. Ta jednak się zapierała, ze nic nie zrobiła.
Ingrid, aby kupić milczenie Gabriela podarowała mu nowy telefon. Chłopak jednak zażądał za milczenie cofnięcie zakazu zbliżania się do niego dla Alby. Ingrid była wściekła, ale Gabriel jasno postawił sprawę I znowu miał krwotok...
Po rozmowie z Katią Natalia dostała jakiegoś ataku nerwowego. Nawet poprosiła Robertę o tabletkę uspokajającą. Kolejny raz miała okazję powiedzieć ojcu prawdę i stchórzyła.
Roberta zaproponowała Julianowi uciszenie Katii...
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 23:19:33 10-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27484 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:13:07 11-12-18 Temat postu: |
|
|
Odcinek 31
Tak jak się spodziewałam Paolo nie poznał prawdy na temat okoliczności wypadku. Nie słyszał wyznania Natalii, bo miał założone słuchawki, później nie obejrzał nagrania a kiedy już się za nie zabrał to protka je usunęła. Natalia to tchórz i nic jej nie usprawiedliwia! Skoro nie miała odwagi aby wyznać Paolo prawdę prosto w oczy to mogła już zostawić go z tym nagraniem i wybiec z mieszkania! Jak zwykle znajduje miliony powodów aby uniknąć konfrontacji. Najpierw chcę, później się wycofuje. Ileż można?
Świetna była scena konfrontacji Katii z Natalią! Murem stoję za tą pierwszą, miała całkowitą rację w tym co mówiła. Natalia jeszcze bezczelnie zaprzeczała, że nie ma pojęcia o tym kto potrącił Paolo. Beznadziejna postać! To już wolałabym aby w finale Paolo został z Katią. Nie jest święta, ale w porównaniu z Natalią wypada o niebo lepiej! Nie jest taką hipokrytką i dąży do odkrycia prawdy.
Natalia miała w domu atak paniki. Roberta dała jej swoją tabletkę na uspokojenie. To niebezpieczne, nie można bez zaleceń lekarza faszerować innych tak silnymi lekami!
W ogóle nie było mi żal Natalii. Niech przestanie robić z siebie wielką męczennicę.
Mauro oświadczył się Ingrid. Obleśna była scena, gdy się namiętnie całowali. Mogli nam scenarzyści zaoszczędzić tego widoku. Ciekawe co knuje Mauro. Chce zaciągnąć Ingrid do łóżka czy faktycznie ma do niej słabość i wiąże z nią przyszłość mimo jej zdrady? Pozostaje czekać na kolejny ruch Dziadygi.
Ingrid znowu miała wizję z Javierem, zachowywała się jak opętana. Nawet Gabriela nie rozpoznała tylko wzięła go za jego ojca. Coraz gorzej z nią.
Młody szantażuje ciotkę. W zamian za milczenie odnośnie jej romansu z Julianem chce aby wycofała zakaz zbliżania dla Alby. Gabriel całkiem mądrze sobie to wykombinował.
Rozbawił mnie widok nowego gabinetu dla Juliana. Jak on się w nim pomieści?
Zabawna była scena z Dante robiącym psikusa Paolo i włączającym mu straszny film na telefonie. Droczenie się rodem z czasów gimnazjalnych, ale było to nawet śmieszne.
Franco słusznie wytknął Robercie, że przejawia postawę roszczeniową. Tylko by brała od innych a sama od siebie nic nie daje w zamian. Ciągle tylko rani bliskich a jak przychodzi co do czego to usprawiedliwia się chorobą.
Roberta wręczyła Franco pozew rozwodowy. Zrobiła z tego szopkę, bo wezwała Albę do gabinetu, prowokowała ich i ćwiczyła ich cierpliwość. Jej adwokatem został Tiziano. To nie tatuś? Dziwne! Chciała zagrać na nosie Franco. Wykorzystuje też Tiziano do swoich celów, wie że on najlepiej zadba o jej interesy.
Mauro nie potrafi oddzielić spraw prywatnych od zawodowych. Dowiadując się o rozwodzie córki zażądał od Franco aby złożył rezygnację. Przecież on pracował przez lata na renomę tej kancelarii. Aczkolwiek też jestem za tym żeby odszedł i przestał użerać się z tymi ludźmi. Franco to świetny adwokat, da sobie radę! Może założyć swoją kancelarię z Gaelem!
Roberta uznała Katię za niewygodnego świadka i chce się jej pozbyć z pomocą Juliana. Wszystkich których uzna za potencjalne zagrożenia będzie eliminowała jeden po drugim? Spora lista jej z tego wyjdzie.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 10:17:27 11-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:23 11-12-18 Temat postu: |
|
|
Odc. 32
Julian zadzwonił do Katii i umówił się z nią. Ona na początku nie chciała, ale powiedział jej o ślubnych planach Natalii i Paolo. W mieszkaniu Julian powiedział, że pomoże jej w zamian za wspólną noc. Ona na początku nie była zadowolona, ale gdy kąpali się razem w wannie było widać coś zupełnie innego Potem Julian wyszedł i wpuścił do mieszkania Robertę. Roberta groziła Katii śmiercią, trzymając podłączone do prądu urządzenie nad wodą Katia była roztrzęsiona i prosiła o litość, obiceała, że nic nie powie. Wołała o pomoc Juliana, który czekał w salonie i na początku to ignorował. Potem wkroczył do akcji i zabrał urządzenie Robercie. Udawał jeszcze, że jego Roberta też szantażuje, ale ona nie jest taka głupia. Szkoda mi było Katii w tamtym momencie. Akurat w tym przypadku ma 100% racji dążąc do wyjaśnienia prawdy. Zwierzyła się z wszystkiego Emanuelowi.
Alba próbowała pocieszyć Natalię i doradzała jej wyznanie prawdy. Porównywanie sytuacji swojej do Alby przez Natalię było naprawdę żałosne. Powiedziała, że gdyby Alba nie zabiła Javiera to nie poznałaby Franco. Tylko, że Alba odłączyła umierającego męża na jego prośbę, a Natalia potraciła i porzuciła rannego nastolatka, który był zdrowy i miał całe życie przed sobą
Mauro przyszedł do Alby prosić ją, by porzuciła Franca. Ona się nie dała Na szafce Mauro zobaczył zdjęcie matki Alby i ją rozpoznał. To na pewno jego kochanka, a Alba pewnie się okaże córką Mauro
Ingrid udaje wielce życzliwą i poprosiła Maura o cofnicie zakazu zbliżania się dla Alby Tak naprawdę to robi to tylko i wyłącznie dlatego, że Gabriel ją zasztantażował
Natalia bez słowa uciekla i pojechała do przyjaciółeczki, która ma dom nad basenem. Po tym jak się zachowała poprzednim razem Natalia nie powinna była w ogle z nią gadać. Ale Natalia i tak jest gorsza niż Valentina czy Katia, bo to co zrobiła nie ma wytłumaczenia! A teraz szlocha w bikini nad basenem jaka to jest nieszczęśliwa. Jak zwykle stchórzyła i zraniła Paolo! Ventina powiadomiła Robertę o miejscu pobytu Natalii. Ta wysłała tam Juliana. Nie zdziwię się, jak Natalia go posłucha i kolejny raz zostawi Paolo, bo inaczej problemów nie umie rozwiązywać jak tylko raniąc ludzi czy uciekając.
Super scena jak Mauro pokazał Julianowi kamery w domu i powiedział, że jak go zabije to nie będzie kamer ani świadków
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 21:57:48 11-12-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:17:41 11-12-18 Temat postu: |
|
|
No właśnie tak sobie pomyślałam że Alba okaże się córką Mauro czyli tym samym okaże się siostra Roberty |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:48 11-12-18 Temat postu: |
|
|
Trochę to dziwne, bo one są całkiem różne Zarówno z wyglądu, jak i charakteru |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:16 11-12-18 Temat postu: |
|
|
To byłyby siostry przyrodnie, dlatego mogą się tak różnić |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27484 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:30 11-12-18 Temat postu: |
|
|
edka napisał: | To byłyby siostry przyrodnie, dlatego mogą się tak różnić |
Dokładnie, czasami bliźnięta dwujajowe są jak niebo i ziemia a co dopiero przyrodnie siostry. Obie są piękne, ale czy po Mauro? Śmiem wątpić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27484 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:08:34 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Odcinek 32
Sylwia94 napisał: |
Natalia bez słowa uciekla i pojechała do przyjaciółeczki, która ma dom nad basenem. Po tym jak się zachowała poprzednim razem Natalia nie powinna była w ogle z nią gadać. Ale Natalia i tak jest gorsza niż Valentina czy Katia, bo to co zrobiła nie ma wytłumaczenia! A teraz szlocha w bikini nad basenem jaka to jest nieszczęśliwa. Jak zwykle stchórzyła i zraniła Paolo! Ventina powiadomiła Robertę o miejscu pobytu Natalii. Ta wysłała tam Juliana. Nie zdziwię się, jak Natalia go posłucha i kolejny raz zostawi Paolo, bo inaczej problemów nie umie rozwiązywać jak tylko raniąc ludzi czy uciekając. |
Natalia powinna mieć na drugie imię ucieczka. To jest jej sposób rozwiązywania problemów. Wielce rozpacza i użala się nad sobą jednoczenie twierdząc, że powinna ponieść karę za to co zrobiła i co z tego wynika? Tak naprawdę nic. Opala się w posiadłości przyjaciółki, sączy ulubione koktajle i zachowuje się jakby była na wakacjach. Powinna wylądować we więzieniu a nie grzać się na leżaczku. Najwyższy czas wrócić do rzeczywistości!
Najbardziej żal mi Paolo, bo on znowu cierpi przez Natalię. Kolejny raz zafundowała mu emocjonalny rollercoaster przez swoje tchórzostwo. Od nieba (zaręczyn) do piekła (porzucenie). Biedny nie wie co się z nią dzieje, dlaczego wyjechała praktycznie bez słowa. Paolo szuka winy w sobie, jest zdezorientowany. Natalia jest nieodpowiedzialna i egoistyczna. Obstawiam, że wróci do Juliana i uargumentuje to tym, że woli zranić Paolo w ten sposób, bo będzie mniej cierpiał niż gdyby poznał prawdę. Nie do niej należą tego typu oceny! Już się nie mogę doczekać kiedy prawda wyjdzie na jaw. Natalia nie zasługuje na szczęśliwy finał. Paolo nie powinien jej wybaczyć!
Natalia powinna dać znak życia rodzinie. Niech więc nie ma pretensji do Valentiny, że ta powiadomiła Robertę. Wystarczyło chociaż sms-a wysłać, że z nią wszystko w porządku i byłoby po sprawie.
Sylwia94 napisał: | Julian zadzwonił do Katii i umówił się z nią. Ona na początku nie chciała, ale powiedział jej o ślubnych planach Natalii i Paolo. W mieszkaniu Julian powiedział, że pomoże jej w zamian za wspólną noc. Ona na początku nie była zadowolona, ale gdy kąpali się razem w wannie było widać coś zupełnie innego |
Coś mi się wydaje, że to jeszcze nie koniec ich romansu. Mogliby być razem, pasują do siebie.
Sylwia94 napisał: | Potem Julian wyszedł i wpuścił do mieszkania Robertę. Roberta groziła Katii śmiercią, trzymając podłączone do prądu urządzenie nad wodą Katia była roztrzęsiona i prosiła o litość, obiceała, że nic nie powie. Wołała o pomoc Juliana, który czekał w salonie i na początku to ignorował. Potem wkroczył do akcji i zabrał urządzenie Robercie. Szkoda mi było Katii w tamtym momencie. Akurat w tym przypadku ma 100% racji dążąc do wyjaśnienia prawdy. Zwierzyła się z wszystkiego Emanuelowi. |
Mocne sceny. Szkoda mi było Katii. Roberta jest zdolna do wszystkiego, była gotowa ją uciszyć. Zdziwiła mnie bierność Juliana, bo przecież gdyby doszło do zabójstwa to mógłby zostać oskarżony o współudział. Wystarczyła sekunda i doszłoby do tragedii. Dobrze, że w koncu zareagował, ale Roberta była niepocieszona.
Katia przeżyła traumatyczne wydarzenia, ale nadal chce dojść do prawdy i zyskać dowody potwierdzające winę Natalii. Poprosiła o pomoc Emanuela, który ewidentnie ma do niej słabość. Tak więc już kolejna osoba wie o przestępstwie jakie popełniła Natalia. Paolo i Franco dowiedzą się pewnie na końcu.
Sylwia94 napisał: | Alba próbowała pocieszyć Natalię i doradzała jej wyznanie prawdy. Porównywanie sytuacji swojej do Alby przez Natalię było naprawdę żałosne. Powiedziała, że gdyby Alba nie zabiła Javiera to nie poznałaby Franco. Tylko, że Alba odłączyła umierającego męża na jego prośbę, a Natalia potraciła i porzuciła rannego nastolatka, który był zdrowy i miał całe życie przed sobą |
Paolo nastolatkiem raczej nie jest. Co do reszty wypowiedzi się zgadzam. Tu nawet nie ma co porównywać sytuacji Alby i Natalii. Protka już sama się gubi w swoich rozważaniach. Natalia jest odrealniona!
Sylwia94 napisał: | Mauro przyszedł do Alby prosić ją, by porzuciła Franca. Ona się nie dała Na szafce Mauro zobaczył zdjęcie matki Alby i ją rozpoznał. To na pewno jego kochanka, a Alba pewnie się okaże córką Mauro |
Mauro niech się przestanie wtrącać w życie Franco i zajmie się córeczką. Pewnie obawia się, że to na niego spadnie odpowiedzialność za Robertę. Mógłby przestać nachodzić Albę i raczyć ją swoimi mądrościami. Może po tym jak zobaczył zdjęcie jej matki zmieni nastawienie do Alby. Ciekawe czy od razu zacznie podejrzewać, że jest jego córką. Powinien dokładnie zbadać sprawę.
Podobała mi się stanowcza postawa Alby wobec Dziadygi. Krótko, zwięźle i na temat - won!
Sylwia94 napisał: | Ingrid udaje wielce życzliwą i poprosiła Maura o cofnięcie zakazu zbliżania się dla Alby Tak naprawdę to robi to tylko i wyłącznie dlatego, że Gabriel ją zaszantażował |
Ależ od Ingrid bił fałsz podczas spotkania w kancelarii z Albą. Myślałby kto, że ona taka dobra. Alba dobrze jej powiedziała, że uwierzy gdy zobaczy odpowiedni dokument znoszący zakaz.
Sylwia94 napisał: | Super scena jak Mauro pokazał Julianowi kamery w domu i powiedział, że jak go zabije to nie będzie kamer ani świadków |
Kolejne potwierdzenie tego, że Mauro może mieć sporo na sumieniu a oskarżenia Roberty co do okoliczności śmierci jej matki mogą mieć rację bytu.
Alba ma u mnie dużego plusa za wysłuchanie i wspieranie Paolo.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:11:10 12-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:17 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Natalia jest po prostu beznadziejna, już nie mogę jej znieść, jej wiecznych płaczów i ucieczek. Teraz siedzi sobie u przyjaciółeczki, a biedny Paolo się o nią zamartwia i płacze. Dobrze, że Alba go wspiera.
Natalia nawet swojej rodzinie nie powiedziała gdzie jest, co za idiotka z niej jest.
Było mi szkoda Katii gdyby nie to, że Julian wparował do łazienki to Roberta nie miałaby żadnych skrupułów i by ją zabiła... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:37:26 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio jestem za Katią! To z nią Paolo powinien być Chyba, że zmieni się w złą, ale wątpię. Swoją drogą fajnie wyglądała z Julianem |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:59 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Natalia zdecydowanie nie zasługuje na Paolo. Już lepiej jak by był z Katią niż Natalią... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:16 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Dokładnie MDC też dziś obejrzę, bo odc. 33 zaczęłam w autobusie, ale potem spotkałam znajomą i w końcu nie skończyłam |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:29:15 12-12-18 Temat postu: |
|
|
Ja pooglądałam 33 odcinek i kawałek 34 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|