|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:33:31 27-09-19 Temat postu: |
|
|
Mnie tez ona drażni. Wiem, ze jest chora, ale cały czas tylko biega, krzyczy i cos niszczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:00:30 27-09-19 Temat postu: |
|
|
Odcinek 18
Nie ogarniam tych ludzi, którzy zabrali ze sobą Marię. Jacyś mega dziwni i widać było, że mają na sumieniu ciemne sprawki. Dziwi mnie tylko, że przyprowadzili Marię do swojego lokum licząc na okup za nią i szybko się jej pozbyli, bo zaczęła im przeszkadzać. Jaki więc był sens zabierać ją ze sobą? Tak naprawdę wyszło na to, że tylko narobili sobie problemów. Wątek bezsensu. Okropne było to, że zostawili Marię samą w lesie (upośledzoną psychicznie, bezradną) i to jeszcze podczas burzy. Dranie!
Maria trafiła do domu w którym przebywał Sebastian. Cóż za zbieg okoliczności. Plus dla Sebastiana, że mimo wszystko się nią zajął, nakarmił, przenocował. Jak widać nie jest taki zły i egoistyczny. Ma jakieś tam uczucia. Okazało się, że Maria dobrze pamięta noc sprzed laty i zdaje sobie sprawę z tego, że między nią a Ricardo do niczego nie doszło. Bez większego problemu wyznała prawdę Sebastianowi, którego przecież nawet dobrze nie zna. Wyszło na to, że Benigno kazał jej kłamać i podtrzymywać wersję z winą Ricardo. Dzięki temu mógł się ustawić finansowo. Sebastian nie chce aby prawda wyszła na jaw. Będąc "krewnym" (synem czy tam bratem) Ricardo ma dostęp do kasy, szanowanego nazwiska, pozycji itp. Nawet nie wie kto jest jego biologicznym ojcem, ale mam nadzieję, że zacznie szukać jakichś informacji i nie zostawi tak tej sprawy tym bardziej, że Maria dała mu pewne wskazówki. Nie podobało mi się, gdy Sebastian groził matce. Nie powinien tego robić zważając na jej stan psychiczny. Nie podoba mi się też, że razem z Ricardo umieścili ją u Fideli. Może i dom należał do Gabriela, ale co z tego? Marią powinni się zająć albo Ricardo albo Sebastian a nie przerzucać odpowiedzialność na ciotkę i umieszczać ją u niej. Dla mnie to kompletne nieporozumienie. Ok, prot zatrudnił pielęgniarkę, ale to Fidelia będzie mieszkała z Marią pod jednym dachem a to nie jest komfortowa sytuacja biorąc pod uwagę jej zachowanie. Spokoju to tam nie będzie. Dlaczego ten wspaniałomyślny Ricardo nie wziął Marii do swojego domu? Dlatego, że przeszkadzałaby mu w schadzkach z Orianą? Dlatego, że woli się nie opiekować na odległość? Ewidentnie jest mu wygodnie, gdy to ktoś inny sprawuje nad nią opiekę. Powinien ją umieścić w specjalistycznej placówce, gdzie miałaby całodobową i profesjonalną opiekę. Co w tym złego? Inni nie potrafią nad nią zapanować, w końcu może dojść do jakiejś tragedii. Jak dla mnie Ricardo umieszczając Marię u ciotki zachowuje się jak egoista i hipokryta.
Wyznania miłosne protów stały się nudne i ckliwe. Powtarzają się, gadają to samo a Davidowi słabo wychodzi granie wielce zakochanego romantyka. Rozbraja mnie też to, że tu chce się żenić z Orianą a nie przeszkadza mu to kreować się na faceta z wyrzutami sumienia z powodu nie ożenienia się z Marią. Co on w ogóle gada? Nawet gdyby między nimi do czegoś doszło to byłby to pijacki wybryk, który małżeństwem nie powinien się skończyć. Jeśli Ricardo powinien mieć do siebie żal to już bardziej o stosunki z Sebastianem, to że go nie uznał za syna a nie że z Marią się nie ożenił.
Cesar chciał zostać misjonarzem. Skoro ma tego typu powołanie to jednak dziwne, że ostatnio uległ Raquel skoro do tego momentu z nikim nie sypiał i trzymał się swoich zasad.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 11:19:27 27-09-19, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:39 27-09-19 Temat postu: |
|
|
Ok teraz się zorientowałam, że Ricardo mieszka w innym domu niż ciotka. No to rzeczywiście egoistyczne z jego strony. Czemu ciotka ma mieszkać z Marią? Najlepszym wyjściem jest umieszczenie kobiety w jakimś specjalistycznym ośrodku. Nie wiem czemu wszyscy patrzą na to jak na coś strasznego. Tam przynajmniej miałaby porządną opiekę i nie mogłaby uciekać.
Ale ja ogólnie cały czas nie rozumiem, czemu Ricardo ma brać na siebie odpowiedzialność za Marię. Choćby nawet się z nią przespał i miał syna, to miałby zobowiązania tylko wobec syna.
Ricardo za to najlepszy jest w gadaniu. Najlepiej porozpaczać chwilę "czemu się z nią nie ożeniłem", by usłyszeć, że to nie jego wina itd. niż stawić czoło obecnym problemom czyli spróbować odbudować relacje z Sebastianem.
Ogólnie moim zdaniem telka jest taka sobie. Proci zachowują się dosyć nielogicznie i akcja jest bardzo szybka. Ciężko mi sobie wyobrazić, co się może dalej wyobrazić przez jeszcze tyyyle odcinków. Ponadto męczy mnie ten wątek Marii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:24 28-09-19 Temat postu: |
|
|
Odc. 19
Wymęczył mnie ten odcinek, dopiero pod koniec zrobiło się ciekawie
Maria jest nie tylko męcząca, ale też niebezpieczna dla otoczenia. Nie rozumiem, czemu Ricardo cały czas się upiera, że jej nie zamknie w ośrodku. To tylko kwestia czasu aż kogoś skrzywdzi. Rzuciła się na Orianę, bo jest zazdrosna o Ricarda. Zapewne nie był to ostatni raz. Potem zezłościła się, bo pielęgniarka oddała lalkę Fideli, poszła do kobiety z pretensjami i stłukła jakąś ramkę. Najwyraźniej był na niej ktoś ważny dla niej. Zaciekawiło mnie to. Może miała dziecko z Rubenem?
Oriana próbowała pomóc Marii, kupiła jej ubrania, ale ta zachowywała się okropnie. Ubzdurała sobie, że Ricardo jest jej. Oriana nie powinna kazać pielęgniarce i opiekunce milczeć. Jednak Maria sama się wygadała.
Wydaje mi się, że Oriana zaczęła wątpić w powodzenie związku z Ricardem ze względu na obecność Marii. Powiedziała mu, że zdała sobie sprawę, że są rzeczy, które ich dzielą. W sumie nie dziwię się jej. Żadna kobieta nie chciałaby znosić "byłej" chłopaka, która jest chora psychicznie i którą ten chłopak musi (a bardziej chce i czuje się w obowiązku, choć moim zdaniem to głupie) się zajmować.
Paloma znowu chciała ustawić Matilde do pionu, ale ta trafiła w jej czuły punkt - Palomitę.
Sebastian zaprosił Fabiolę na imprezę. Matilde nie chciała pozwolić córce (taa bo musi się pytać o pozwolenie, przecież jest dorosła!), ale widząc spojrzenie ciotki niechętnie się zgodziła.
Raquel "niechcący" powiedziała Orianie o dziwnym facecie, który kupił hotel w imieniu swojego szefa i wypytywał o nią. Powiedziała, że Lucina podejrzewała Jose Luisa. Oriana jednak dostała oficjalną informację, że ten nie przeżył.
W biurze Oriana znalazła na podłodze anonim, w którym ktoś groził jej, że wie, iż nie jest Ines i wyda ją jeśli nie zapłaci pieniędzy. Ta przerażona pobiegła do Ricardo. Rozwalił mnie, jak stwierdził, że anonim napisał ktoś, kto ewidentnie wie, że nie jest Ines. Naprawdę? Odkrył Amerykę Oriana podejrzewa Jose Luisa, a Ricardo - Raquel. W sumie ja w pierwszej chwili pomyślałam o Raquel, ale czy ona byłaby taka bystra? Ten ktoś musiał przekazać anonim przez jakiegoś pracownika.
Benigno sprowadził swoją dziewczynę do domu i od razu zadzwonił do Ricarda z żądaniem pieniędzy. Ten zamiast go ustawić do pionu, powiedział, że skontaktuje się z nim. A jakiś czas temu twierdził, że nie boi się więzienia itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:05:07 29-09-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: |
Ogólnie moim zdaniem telka jest taka sobie. Proci zachowują się dosyć nielogicznie i akcja jest bardzo szybka. Ciężko mi sobie wyobrazić, co się może dalej wyobrazić przez jeszcze tyyyle odcinków. Ponadto męczy mnie ten wątek Marii. |
Mnie też ta telka nie zachwyca, za dużo chaosu, proci tacy sobie, ale ogólnie nie ma tragedii i absurdów takiego kalibru jak w LI. Zamierzam oglądać ją dalej. Z pewnością zrobi się ciekawie jak pojawi się Jose Luis.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:06:45 29-09-19, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:10:23 29-09-19 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Sylwia94 napisał: |
Ogólnie moim zdaniem telka jest taka sobie. Proci zachowują się dosyć nielogicznie i akcja jest bardzo szybka. Ciężko mi sobie wyobrazić, co się może dalej wyobrazić przez jeszcze tyyyle odcinków. Ponadto męczy mnie ten wątek Marii. |
Mnie też ta telka nie zachwyca, za dużo chaosu, proci tacy sobie, ale ogólnie nie ma tragedii i absurdów takiego kalibru jak w LI. Zamierzam oglądać ją dalej. Z pewnością zrobi się ciekawie jak pojawi się Jose Luis. |
Rezygnować nie mam zamiaru Ale spodziewałam się czegoś lepszego. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:41 29-09-19 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Wami dziewczyny co do telki, zaczynając ją oglądać liczyłam naprawdę na fajną telkę, a niestety się zawiodłam bo telka jest taka sobie. Wyjątkowo słabo ona nam idzie, a myślałam że pójdzie szybciutko. Jak mam coś oglądać to wolę jakoś wybrać inne telki, choć MAM też nie zachwyca, ale że jestem już na 52 odcinku to nie odpuszczam.
Ucieszyłam się, że Maryin gra protkę , ponieważ jako Alba w MDC z Juanem Solerem bardzo mi się podobała, a tu z Davidem jest słabo.
Chaos jest ogromny, miłość protów przerysowana, postacie drugoplanowe takie sobie, choć faktycznie nie ma tu takich głupot jak w LI.
No i zapomniam wspomnieć o męczącej Marii, porażka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:53 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Dopiero dziś się skapnęłam, że Lucinę i Corinę z MAM gra ta sama aktorka |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:08:29 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Ja się nie kapnęłam |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:13 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Całkiem inaczej wygląda A tak na marginesie coś nam wolno idzie MPV Muszę nadrobić odc. 20
Będziecie oglądały El Dragon?
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 14:12:38 05-10-19, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:52:44 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Tak wolno nam idzie, jakoś się nie wciągnęłam w tą telkę. Za to wciągnęłam się w Dom po sąsiedzku i dziś już pooglądałam kilka odcinków
Ja na pewno będę oglądała El dragon, ale jeszcze nie wiem kiedy się wezmę za ten serial |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:09 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Odc. 20
Na szczęście było mało Marii. Fidelia poskarżyła się Ricardowi na kobietę i domagała umieszczenia jej w szpitalu. Ricardo próbował przekonywać ciotkę, że Maria może żyć w społeczeństwie i że jest za nią odpowiedzialny. Fidelia idealnie go podsumowała mówiąc, że to ON jest odpowiedzialny, a nie ONA. Brawo, trafna uwaga Ricardo taki dobroduszny i wiecznie obwiniający się o wszystko (tylko słownie), ale jak przychodzi do czynów to przerzuca je na inne osoby. Zwykły egoista, który ceni sobie wygodę Przekonał jednak ciotkę, by dała Marii jeszcze jedną szansę. Chce zmienić kobiecie leki. Obiecał, że jak po tym dalej będzie agresywna to zabierze ją z domu. Ciotka się zgodziła, ale na pewno będzie żyła w strachu, że Maria ją zaraz zaatakuje. Opiekunka i pielęgniarka nie są w stanie kontrolować jej 24h. Poza tym mam wrażenie, że one same nie przekonują Ricarda do umieszczenia chorej w szpitalu, bo to znaczyłoby utratę pracy, a pewnie źle nie zarabiają plus teraz mieszkają w bogatym domu
Ricardo zastanawia się, kto mógł grozić Orianie. Pomyślał o Berto. Wziął też pod uwagę, że Alina mogła komuś o tym opowiedzieć np. w szkole. Odwiedził dziewczynkę i w trakcie rozmowy ją spytał. Ta zaprzeczyła, że komukolwiek mówiła. Oriana, gdy się dowiedziała o tej rozmowie, zrobiła Ricardowi awanturę. W sumie miał dobre intencje, chciał jej pomóc.
Oriana zerwała z Ricardem. Postanowiła, że muszą sobie dać czas. Wpływ na jej decyzja miała bez wątpienia sytuacja z anonimem i z Marią.
Oriana zapytała Raquel, czy to nie ona wysłała jej anonim. Ta się wypierała.
W hotelu nad morzem pojawił się Jose Luis. Natknął się na policjanta i przedstawił jako Sandro. Policjant bez żadnych problemów, sam z siebie, opowiedział mu o wszystkich wydarzeniach, jakie miały miejsce. Dał mu też numer Luciny. Nie rozumiem za bardzo, czemu Jose Luis w ogóle kupił ten hotel. Mógłby bez problemu zdobyć informacje i bez tego.
Cesar wyznał matce, że chce zostać misjonarzem. Ta była wściekła i myśli, że to pomysł Mariano. Ruben niby powiedział żonce, że jest władcza i kontroluje swoje dzieci, ale co z tego, skoro ich nie wspiera!
Fabiola poszła na imprezę do Sebastiana, ale czuła się tam nieswojo. Matka zabroniła jej pić alkoholu. Już myślałam, że ulegnie albo Sebastian czegoś jej dosypie. Ale tak się nie stało. Całowali się w samochodzie i niby zostali parą. Po powrocie do domu na dziewczynę już czekała niezadowolona Matilde. Ona jest straszna, ale Fabiola też tak bardzo się jej boi
Benigno zażądał pieniędzy i to więcej niż wcześniej dostawał. Z tego co zrozumiałam Ricardo nadal ma zamiar mu płacić, ale tyle co zawsze. Yyy za co? Marią się już nie zajmuje. Benigno zagroził, że zepsuje Ricardowi reputację albo doniesienie na niego policji za gwałt na chorej psychicznie dziewczynie. Ricardo bronił się, że ma świadków, że był niezdolny do uprawiania seksu. Skoro jest tego pewien to czemu np. nie zrobi badań DNA? Poza tym jeśli ma gdzieś groźby Benigno to dlaczego nadal ma zamiar dawać choć 1 peso temu pasożytowi? Beznadziejny prot. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:52 05-10-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Dopiero dziś się skapnęłam, że Lucinę i Corinę z MAM gra ta sama aktorka |
Serio? Nawet się nie zorientowałam. Jak dwie kompletnie różne aktorki.
Sylwia94 napisał: | Całkiem inaczej wygląda A tak na marginesie coś nam wolno idzie MPV Muszę nadrobić odc. 20
Będziecie oglądały El Dragon? |
ED planuję oglądać, zapowiada się super telka.
Dziewczyny, od kilku dni mam problemy z Internetem i nie wiem kiedy wrócę do regularnego oglądania. Może w przyszłym tygodniu coś się w tej kwestii unormuje, taką mam nadzieję. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:09:25 06-10-19 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Sylwia94 napisał: | Dopiero dziś się skapnęłam, że Lucinę i Corinę z MAM gra ta sama aktorka |
Serio? Nawet się nie zorientowałam. Jak dwie kompletnie różne aktorki. |
Też byłam zaskoczona
Lineczka napisał: | Sylwia94 napisał: | Całkiem inaczej wygląda A tak na marginesie coś nam wolno idzie MPV Muszę nadrobić odc. 20
Będziecie oglądały El Dragon? |
ED planuję oglądać, zapowiada się super telka.
Dziewczyny, od kilku dni mam problemy z Internetem i nie wiem kiedy wrócę do regularnego oglądania. Może w przyszłym tygodniu coś się w tej kwestii unormuje, taką mam nadzieję. |
Super Ja już obejrzałam 1 odc. i zapowiada się ciekawie
Szkoda W takim razie czekam z MPV |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:16:28 06-10-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia, dzięki że poczekasz z MPV. Teraz działa mi net, ale co chwilę się zacina, więc oglądanie czegokolwiek jest niemożliwe. Będę się musiała skontaktować z dostawcą, oby problem szybko rozwiązano. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|