Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mentir para Vivir -Televisa 2013-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 102, 103, 104 ... 128, 129, 130  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:57:49 06-10-19    Temat postu:

Ja ostatnio za każdym razem ściągam odc. na kompa, bo np. na CDA mi się ciągle zacinają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:43:10 06-10-19    Temat postu:

Ja też czasem ściągam odcinki MPV, ale teraz oglądam dużo Domu po sąsiedzku na CDA i czasem mi się zacina, włączam od nowa i jest ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:23:45 11-10-19    Temat postu:

Dzięki dziewczyny, że na mnie poczekałyście. Problem z Internetem rozwiązany, wracam do oglądania telki. Mam 2 odcinki do nadrobienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:03:43 11-10-19    Temat postu:

Super, że już Ci naprawili internet
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:39:39 12-10-19    Temat postu:

Ok to nadrób co masz tam nadrobić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:25:48 12-10-19    Temat postu:

Odcinki postaram się nadrobić dzisiaj albo jutro. Może od poniedziałku byśmy wróciły do MPV i oglądały po jednym albo po dwa odcinki dziennie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:19:18 12-10-19    Temat postu:

Może jednak po dwa? Przynajmniej przez jakiś czas, by trochę nadgonić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:56:18 12-10-19    Temat postu:

Ok, to od poniedziałku po 2 odcinki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:16:10 14-10-19    Temat postu:

Odcinek 19

Wynudziłam się na tym odcinku. Znowu mieliśmy Marię w roli głównej. Ona wcale nie jest taka głupia i bezbronna jak się wszystkim wydaje. Według mnie jest cwana skoro potrafiła zaszantażować Sebastiana i osiągnęła swój cel, czyli zamieszkała w pobliżu Ricardo. Wygląda na to, że ma nadzieję, iż będą razem. Maria coraz gorzej się zachowuje, jest agresywna. Rzuciła się na Orianę, później na Fidelię. Błędem ze strony protki było poproszenie pielęgniarki i opiekunki aby nie mówiły nic Ricardo o zachowaniu Marii. Serio? Niby dlaczego? Ricardo powinien o wszystkim wiedzieć skoro pomaga Marii. Powinien ją umieścić w specjalistycznym ośrodku, bo jak widać nadal nikt nie może nad nią zapanować i sobie z nią poradzić.

Sebastian wypytywał matkę o to z kim przed laty spędziła noc. Cieszy mnie, że drąży i szuka biologicznego ojca, że nie zostawił tak tej sprawy. Stawiam, że to z Pierre będą łączyły go więzy krwi.

Ricardo jet ogromnie napalony na Orianę, jak nastolatek. Najchętniej nie przepuściłby jej żadnej nocy a przecież ona ma córkę i nie powinna jej co rusz zostawiać samej, no bez przesady.

Ktoś podrzucił Orianie anonimowy list w którym zasugerował, iż nie jest ona Ines i zażądał pieniędzy w zamian za milczenie. Stawiam na Berto. Pracuje w firmie, cały czas się tam kręci, więc miałby możliwość aby porzucić list. Poza tym może w hotelu na plaży odkrył, że kobietą z którą czas spędzał Gabriel jest Oriana. Raquel też mogłaby być podejrzana, ale przecież dostała już kasę, poza tym to byłoby za proste.

Ricardo powinien ustawić Benigno do pionu i nie dać mu się szantażować. Skoro Sebastian poznał już tę tajemnicę to co go obchodzi opinia innych? Od incydentu minęło z 18 czy 20 lat, więc ewentualne przestępstwo można by chyba uznać za przedawnione. Zresztą Maria tamtej nocy nie została do niczego zmuszona. Niech Ricardo w końcu zakończy tę sprawę i przestanie pozwalać się szantażować temu dziadowi!


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:19:08 14-10-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:48:18 14-10-19    Temat postu:

Ricardo jako prot bardzo mnie irytuje. Przede wszystkim - pozwala, by Benigno nim manipulował. Naprawdę nie rozumiem, czemu jeszcze daje mu pieniądze. Po drugie Ricardo zgrywa takiego dobrodusznego, a jest zwykłym egoistą. Podrzucił Marię ciotce i zadowolony. Po trzecie działa mi na nerwy jego stosunek do protki. Nie widzę miłości lecz jedynie chęć zaciągnięcia jej do łóżka. No i oczywiście stosunek Ricarda do "syna" czyli żalenie się, jakie to popełnił błędy, że nie zajął się Sebastianem, ale jednocześnie nic nie robienie w kierunku zmiany sytuacji Także prot to porażka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:07:48 14-10-19    Temat postu:

Porażką prota bym jednak nie nazwała, bo ma przebłyski inteligencji no i oglądała gorszych od niego, ale Ricardo nie wzbudza sympatii, przynajmniej u mnie. Jest w nim co irytującego, kreowany na ideał a tak naprawdę mu do niego daleko. No i ten Zepeda w tej roli mnie nie przekonuje.

Został mi 20 odcinek do nadrobienia. Mogłybyśmy już ostatecznie od jutra zacząć z MPV po dwa odcinki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:21:00 14-10-19    Temat postu:

Lineczka napisał:
Został mi 20 odcinek do nadrobienia. Mogłybyśmy już ostatecznie od jutra zacząć z MPV po dwa odcinki?


Dla mnie ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:40:46 14-10-19    Temat postu:

Dla mnie też nie ma problemu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27486
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:45:53 16-10-19    Temat postu:

Odcinek 20

Sylwia94 napisał:

Na szczęście było mało Marii. Fidelia poskarżyła się Ricardowi na kobietę i domagała umieszczenia jej w szpitalu. Ricardo próbował przekonywać ciotkę, że Maria może żyć w społeczeństwie i że jest za nią odpowiedzialny. Fidelia idealnie go podsumowała mówiąc, że to ON jest odpowiedzialny, a nie ONA. Brawo, trafna uwaga Ricardo taki dobroduszny i wiecznie obwiniający się o wszystko (tylko słownie), ale jak przychodzi do czynów to przerzuca je na inne osoby. Zwykły egoista, który ceni sobie wygodę Przekonał jednak ciotkę, by dała Marii jeszcze jedną szansę. Chce zmienić kobiecie leki. Obiecał, że jak po tym dalej będzie agresywna to zabierze ją z domu. Ciotka się zgodziła, ale na pewno będzie żyła w strachu, że Maria ją zaraz zaatakuje.


W tej sytuacji jestem po stronie Fideli. Jej argumenty miały rację bytu, poza tym trafnie przygadała Ricardo, że to on, a nie ona, jest odpowiedzialny za Marię. Trafiła w samo sedno! Dlaczego to Fidelia ma znosić wybuchy agresji Marii i bać się we własnym domu, kiedy to prot powinien wziąć ją do siebie skoro nie chce jej umieścić w placówce w której miałaby całodobową, specjalistyczną opiekę? Nie ogarniam toku rozumowania Ricardo. W takiej placówce Maria miałaby lepiej niż u Benigno u którego męczyła się wiele lat. Tego typu ośrodki nie są przecież więzieniem a on zachowuje się jakby nim właśnie były. Żenujące jest też to, że Ricardo jest bardzo wygodnicki. Niby chce pomóc Marii i się nią przejmuje, ale woli na nią łożyć pieniądze i opiekować się nią z daleka, na odległość. Na rękę było mu, że mieszała z Benigno, następnie ulokował ją u ciotki a nie u siebie. Z jakiej to niby racji? Egoistyczne zachowanie. Wątpię aby Maria się uspokoiła, chyba że chwilowo po nowych lekach, które przepisze jej lekarz.

Sylwia94 napisał:
Opiekunka i pielęgniarka nie są w stanie kontrolować jej 24h. Poza tym mam wrażenie, że one same nie przekonują Ricarda do umieszczenia chorej w szpitalu, bo to znaczyłoby utratę pracy, a pewnie źle nie zarabiają plus teraz mieszkają w bogatym domu


Trafna uwaga. Starsza opiekunka Marii ma teraz kapitalne warunki w pracy w porównaniu z tym co "oferował" je Benigno. Przepaść!

Sylwia94 napisał:
Ricardo zastanawia się, kto mógł grozić Orianie. Pomyślał o Berto. Wziął też pod uwagę, że Alina mogła komuś o tym opowiedzieć np. w szkole. Odwiedził dziewczynkę i w trakcie rozmowy ją spytał. Ta zaprzeczyła, że komukolwiek mówiła. Oriana, gdy się dowiedziała o tej rozmowie, zrobiła Ricardowi awanturę. W sumie miał dobre intencje, chciał jej pomóc.


U mnie Berto był pierwszym typem jeśli chodzi o podejrzanych odnośnie anonimu. Ciekawe czy to on. Jeszcze na myśl przychodzi mi Matilde. Była chyba taka scena w której sama do siebie sugerowała, że ktoś podszywa się pod prawdziwą Ines...
Oriana przegięła z pretensjami do Ricardo o rozmowę z Aliną. Zachowała się jak histeryczka. Ok, Ricardo powinien powiedzieć jej o swoich wątpliwościach i zasugerować rozmowę z Aliną a nie od razu do niej biec i ją wypytywać, ale przecież nic takiego się nie stało a Młoda ani się nie wystraszyła ani się nie zestresowała. Nawet fajną scenę miała z Ricardo. Powinni rozbudować ich wątek, bo jak na razie to prot za wiele nie zrobił aby zdobyć sympatię córki swojej ukochanej kobiety. Skoro wiąże plany na przyszłość z Orianą to i z Aliną powinien spędzać więcej czasu i zaskarbić sobie jej przychylność.

Sylwia94 napisał:
Oriana zerwała z Ricardem. Postanowiła, że muszą sobie dać czas. Wpływ na jej decyzja miała bez wątpienia sytuacja z anonimem i z Marią.


Skoro proci tak się kochają to powinni być ze sobą w trudnych chwilach i wspierać się nawzajem. Decyzja Oriany o rozstaniu irracjonalna. Woli się poświęcić, usunąć na bok ponoć dla dobra ukochanego a tak naprawdę tylko dokłada mu zmartwień i cierpienia. Jak ja nie lubię takich zagrywek.

Sylwia94 napisał:
W hotelu nad morzem pojawił się Jose Luis. Natknął się na policjanta i przedstawił jako Sandro. Policjant bez żadnych problemów, sam z siebie, opowiedział mu o wszystkich wydarzeniach, jakie miały miejsce. Dał mu też numer Luciny. Nie rozumiem za bardzo, czemu Jose Luis w ogóle kupił ten hotel. Mógłby bez problemu zdobyć informacje i bez tego.


Z komisarza policji jest ogromna papla. Powinien zachować informacje dla siebie, w kocu dotyczą one śledztwa w sprawie zabójstwa.
Było do przewidzenia, że Jose Luis żyje, więc jego pojawienie się nie jest żadnym zaskoczeniem. Nie wzbudził mojej sympatii. Co do kupna hotelu to może sobie planował (nie wiedząc o wydarzeniach jakie się tam rozegrały), że zamieszka w nim z Orianą i Aliną, w końcu to miejsce jest na uboczu, taki przysłowiowy koniec świata, więc mieliby tam spokój.

Sylwia94 napisał:
Cesar wyznał matce, że chce zostać misjonarzem. Ta była wściekła i myśli, że to pomysł Mariano. Ruben niby powiedział żonce, że jest władcza i kontroluje swoje dzieci, ale co z tego, skoro ich nie wspiera!


Zaskoczyło mnie, że Cesar zdobył się na odwagę i powiedział rodzicom o swoich planach. Sądziłam, że ten wątek może się ciągnąć, ale znowu tempo akcji mnie zaskoczyło. Matilde histeryzowała a to z pewnością dopiero początki. Reakcja Rubena, który uznał decyzję syna za żart a później kaprys, też nie na miejscu. Mógłby w końcu wesprzeć swoje dzieci.

Sylwia94 napisał:
Fabiola poszła na imprezę do Sebastiana, ale czuła się tam nieswojo. Matka zabroniła jej pić alkoholu. Już myślałam, że ulegnie albo Sebastian czegoś jej dosypie. Ale tak się nie stało. Całowali się w samochodzie i niby zostali parą. Po powrocie do domu na dziewczynę już czekała niezadowolona Matilde. Ona jest straszna, ale Fabiola też tak bardzo się jej boi


Też mi przeszło przez myśl, że Sebastian dosypie coś Fabioli do picia i ją wykorzysta. Na szczęście tak się nie stało, ale już ją zaczął bajerować, karmić ładnymi słówkami. Fabiola jest naiwna, nie ma doświadczenia, Sebastian się jej podoba... Z tego nic dobrego nie wyjdzie. Oby Fabiola zachowała resztki zdrowego rozsądku i nie uległa Sebastianowi. On chce tylko się z nią zabawić, jak osiągnie swój cel to ją rzuci.

Sylwia94 napisał:
Benigno zażądał pieniędzy i to więcej niż wcześniej dostawał. Z tego co zrozumiałam Ricardo nadal ma zamiar mu płacić, ale tyle co zawsze. Yyy za co? Marią się już nie zajmuje. Benigno zagroził, że zepsuje Ricardowi reputację albo doniesienie na niego policji za gwałt na chorej psychicznie dziewczynie. Ricardo bronił się, że ma świadków, że był niezdolny do uprawiania seksu. Skoro jest tego pewien to czemu np. nie zrobi badań DNA? Poza tym jeśli ma gdzieś groźby Benigno to dlaczego nadal ma zamiar dawać choć 1 peso temu pasożytowi? Beznadziejny prot.


Niby z jakiej paki Ricardo zamierza nadal płacić Benigno skoro Maria już z nim nie mieszka i ten się nią nie opiekuje? Czy on na głowę upadł? Przyzwyczaił drania do dziadostwa to teraz ma. Facet go szantażuje a ten mu jeszcze pensję chce płacić za nic. Ręce opadają. Jedyny plus, że przynajmniej Ricardo się mu postawił i nie dał się szantażować. Niech pośle dziada na drzewo i nie daje mu ani grosza a jak ten się wygada przed opinią publiczną to trudno. Nie można całe życie pozwalać się szantażować.

Rozbroiła mnie stylizacja kobiety Benigno. Hit! Faszyn from raszyn.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 10:50:19 16-10-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:03:18 16-10-19    Temat postu:

Ricardo się ustawił oddal Marię do ciotki i po sprawie. Ricardo mnie też nie przekonuje jako prot ani Oriana jako protka. Jedno i drugie są siebie warci.
Oby było mniej Marii w następnych odcinkach, bo jej postać mnie irytuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 102, 103, 104 ... 128, 129, 130  Następny
Strona 103 z 130

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin