Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi corazón Es Tuyo -Televisa 2014-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 570, 571, 572 ... 1751, 1752, 1753  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:40:43 04-10-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Absolutnie odpada takie rozwiązanie!!! Chyba najlepiej jakby Diego trochę pocierpiał, powściekał się, a potem jednak zaczął odzyskiwać równowagę, żebyśmy jeszcze przed końcem telki zobaczyli, że daje sobie radę i jest szczęśliwy bez Any.
A może jednak z Aną?

Nie wiadomo tak na dobrą sprawę, ile nam jeszcze zaserwują dramatyzmu w tej "komediówce"? Ale Diego ma być w finale szczęśliwy, cały i zdrów
Własnym oczom nie wierzyłam, kiedy widziałam jak tarantula przymierza się do walnięcia w głowę Any młotkiem No, gdyby nie Luz (aniołek stróż Any nawet przez sen ), to kto wie jakby się sprawy potoczyły?

Już prędzej bym się spodziewała, że tarantula poluzuje śrubki przytwierdzające rurę, na której tańczy Ana, ale nie tego, że jej będzie chciała młotkiem głowę roztrzaskać


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:41:09 04-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:52:33 04-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Shelle napisał:
Absolutnie odpada takie rozwiązanie!!! Chyba najlepiej jakby Diego trochę pocierpiał, powściekał się, a potem jednak zaczął odzyskiwać równowagę, żebyśmy jeszcze przed końcem telki zobaczyli, że daje sobie radę i jest szczęśliwy bez Any.
A może jednak z Aną?

Nie no bądźmy realistami

Tarmgea napisał:
Już prędzej bym się spodziewała, że tarantula poluzuje śrubki przytwierdzające rurę, na której tańczy Ana, ale nie tego, że jej będzie chciała młotkiem głowę roztrzaskać

No ale przecież darła się, że ma ochotę zabić Anę... Tylko chyba nie byłaby tak głupia, żeby ją zabijać w rezydencji i to własnymi rękoma Nie mówiąc już o tym, że przy świadkach Chociaż kto tam wie co w takiej szalonej głowie siedzi... W końcu potem powiedziałaby, że to Yolanda i sprawa załatwiona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luimelia
Moderator
Moderator


Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 55449
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:04:11 04-10-14    Temat postu:

Masakra Isabel rozwaliła Anie gitare a wczesniej przymierzała sie młotkiem do jej głowy co za tępa kobieta : /
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 20 Cze 2014
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: 15:04:52 04-10-14    Temat postu:

Ja tak siedzę czasami i zastanawiam się jak to zrobią że połaczą protów.

Mogło by byc tak że Fernando przychodzi bardzo wcześnie do Any do pokoju każe jej się szybko bierac bo musi natychmiast z nia pojechać.

Cała droge nic nie bedzie chciał jej powiedzieć tylko dopiero na miejscu, na jakims odludziu najlepiej z małym domkiem. Tam wyznaje jej miłość i prosi o wybaczenie i wtedy wielki całus taki namietny i po pocałunku wyzna jej miłość i przyzna sie do tego że ślub z Isabela był największą pomyłką potem zapyta ją czy ze chce z nim tu zostać czy wrócić do domu, a ona wtedy że go kocha i sie całują, i lądują w łóżku



Ja rozumiem że Diego jest miły ale bez przesady żeby go tak wielbić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:10:47 04-10-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Nie no bądźmy realistami
Ależ jak najbardziej jestem realistką Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe
Ja na waszym - fanów A&F miejscu martwiła się o to, co takiego złego zrobił Frajerando ojcu Enrique, że ten aż tak bardzo go nienawidzi? Jaka mroczna przeszłość Frajeranda może wyleźć na przestrzeni nadchodzących odcinków? Może robił karierę idąc po trupach?

Shelle napisał:
No ale przecież darła się, że ma ochotę zabić Anę... Tylko chyba nie byłaby tak głupia, żeby ją zabijać w rezydencji i to własnymi rękoma Nie mówiąc już o tym, że przy świadkach Chociaż kto tam wie co w takiej szalonej głowie siedzi... W końcu potem powiedziałaby, że to Yolanda i sprawa załatwiona
Daję sobie głowę uciąć, że Isabela skończy w psychiatryku

Zaniepokoiła mnie nowa [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
¿Crees que la desaparición de la guitarra de Ana traerá consecuencias para Isabela?
Sí, Fernando la va a correr de la mansión
No, nadie se enterará que Isabela es la culpable
¿Crees que la desaparición de la guitarra de Ana traerá consecuencias para Isabela?

Wolałabym, żeby od razu się wyjaśniło, co się stało z gitarą i kto za tym stoi, tzn. wszyscy będą wiedzieli, ale żeby to udowodniono tarantuli
Ale co my możemy?
Tarantula za sprawą Enrique robi się coraz sprytniejsza - wziąć chociaż tę sprytną zagrywkę ze zgodą na rozwód Chce pokazać, że nie jest taka zła, czy ma to służyć czemuś więcej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:08:23 04-10-14    Temat postu:

Silviana napisał:
Cała droge nic nie bedzie chciał jej powiedzieć tylko dopiero na miejscu, na jakims odludziu najlepiej z małym domkiem. Tam wyznaje jej miłość i prosi o wybaczenie i wtedy wielki całus taki namietny i po pocałunku wyzna jej miłość i przyzna sie do tego że ślub z Isabela był największą pomyłką potem zapyta ją czy ze chce z nim tu zostać czy wrócić do domu, a ona wtedy że go kocha i sie całują, i lądują w łóżku

Taki scenariusz to mi się kojarzy tylko i wyłącznie z moimi kochanymi Misiakami z DQTQTQ (jak ktoś oglądał to wie ). Nie miałabym nic przeciwko takiemu rozwojowi wypadków w MCET, ale nie posądzam Fernanda, że coś takiego wymyśli... A jeśli tak to będę bardzo zdziwiona

Tarmgea napisał:
Ja na waszym - fanów A&F miejscu martwiła się o to, co takiego złego zrobił Frajerando ojcu Enrique, że ten aż tak bardzo go nienawidzi? Jaka mroczna przeszłość Frajeranda może wyleźć na przestrzeni nadchodzących odcinków? Może robił karierę idąc po trupach?

Jakoś jestem spokojna, że Fernando nic strasznego nie zrobił, a Enrique sobie wszystko ubzdurał w tej swojej chorej głowie.

Tarmgea napisał:
Wolałabym, żeby od razu się wyjaśniło, co się stało z gitarą i kto za tym stoi, tzn. wszyscy będą wiedzieli, ale żeby to udowodniono tarantuli
Ale co my możemy?

Niestety nic... Ale będę wściekła jak zrobią z zaginięcia gitary Any jakąś wielką tajemnicę, bo przecież wszyscy kurczę wiedzą, że to Tarantula!!!! A udowodnić to jej za bardzo nie udowodnią, bo niby jak? Niewykluczone, że wyjdzie to tak "oficjalnie" dopiero wtedy jak ona sama się przyzna, a na razie to będą tylko domysły wszystkich, a Tarantula oczywiście będzie płakać, że jak mogą ją o coś tak okrutnego posądzać... A ja za bardzo nie wiem jakie ktoś mógłby mieć tutaj obiekcje skoro mówimy o kobiecie, która fizycznie i psychicznie znęcała się nad dziećmi, co już nie jest tajemnicą tylko wszyscy o tym wiedzą... A kurczę przecież gitara sama nie wywędrowała z domu, a Tarantula jest jedyną osobą, której mogłoby zależeć na jej zniknięciu...

Tarmgea napisał:
Tarantula za sprawą Enrique robi się coraz sprytniejsza - wziąć chociaż tę sprytną zagrywkę ze zgodą na rozwód Chce pokazać, że nie jest taka zła, czy ma to służyć czemuś więcej?

No właśnie ja też nie wiem o co dokładnie chodzi Tarantuli... Może ma nadzieję, że jak będzie taka dobra i potulna to Fernando się rozmyśli i postanowi dać jej jeszcze jedną szansę??? Kurczę nie było ostatnio żadnych zdjęć z planu, które by zdradziły czy Tarantula nadal mieszka w rezydencji czy nie... Ale mam nadzieję, że nie i że teraz tylko Fernando się musi dowiedzieć, że ona w ogóle nie jest w ciąży albo że dziecko nie jest jego, żeby mógł całkowicie zerwać z nią kontakty. Przecież kurczę nie mogą w nieskończoność ciągnąć wątku tej cholernej ciąży!!!


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:10:37 04-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flor33
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sweden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:16:18 04-10-14    Temat postu:

Tarmgea Fernando nic nie zrobił ojcu Enrique Jego ojciec miał jakąs tam fabrykę którą miał przejąć Enrique. Mieli podpisać jakis kontrakt z firmą Fernando ale on się wycofał i dla tego rzekomo jego ojciec zbankrutował Dla tego ten swir chce się zemscić na Fernando ,ale widząc reakcję jego ojca który chyba jest po wylewie i nie może mówić to się pewnie okaże że to nie za sprawą Fernanda ta firma upadła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julietta kinga
King kong
King kong


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:39:40 04-10-14    Temat postu:

Mnie sie wydaje ze ojciec Enrique sam sie wpakowal w cos co go zniszczylo !!!!!!!!!!! ale nie powiedzial o tym synowi i zwalil wine na fernanda !!!!!!! w koncu niedaleko pada jablko od jabloni !!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:49:55 04-10-14    Temat postu:

Mi się też wydaje, że ojciec Enrique stracił fabrykę z zupełnie innych powodów, a Enrique sobie tylko wmówił, że to było w wyniku tego wycofania się Fernanda z kontraktu. Albo ewentualnie był to jeden z czynników czy coś... No ale zobaczymy jaką wizję tej sytuacji zaserwują nam scenarzyści
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:44:21 04-10-14    Temat postu:

Ojciec Enrique przemówi w ostatnim odcinku i oczyści Frajeranda z moich podejrzeń i wszelkich zarzutów

Silviana napisał:
Cała droge nic nie bedzie chciał jej powiedzieć tylko dopiero na miejscu, na jakims odludziu najlepiej z małym domkiem. Tam wyznaje jej miłość i prosi o wybaczenie i wtedy wielki całus taki namietny i po pocałunku wyzna jej miłość i przyzna sie do tego że ślub z Isabela był największą pomyłką potem zapyta ją czy ze chce z nim tu zostać czy wrócić do domu, a ona wtedy że go kocha i sie całują, i lądują w łóżku
Znając mentalność Frajeranda, to to jest scenariusz na co najmniej 50 odcinków A tobie się marzy wszystko w jednym? Jak się dobrze rozbuja, to przed finałowym odcinkiem powinien się wyrobić z ostatnim elementem twojego scenariusza
Diego to by tak to rozegrał jak piszesz, ale nie jego powściągliwy brat

Silviana napisał:
Ja rozumiem że Diego jest miły ale bez przesady żeby go tak wielbić.
Nic nie poradzę, że on ma najwięcej cech, które wpisują się w mój typ idealnego galana Tych wszystkich zalet nie będę wymieniać, bo ileż można w kółko o tym samym pisać, jaki to książę z bajki z niego jest? Ale co najważniejsze to to, że widać po nim emocje, widać co czuje - nie trzeba się niczego domyślać On działa od razu i zdecydowanie, nie trzeba na nic czekać, ani zaspokajać się ochłapami

Shelle napisał:
Niestety nic... Ale będę wściekła jak zrobią z zaginięcia gitary Any jakąś wielką tajemnicę, bo przecież wszyscy kurczę wiedzą, że to Tarantula!!!! A udowodnić to jej za bardzo nie udowodnią, bo niby jak?
Chyba jakiś monitoring powinni mieć? A ten młotek na szafce przy łóżku Yolandy też raczej nie bez powodu został nam pokazany, a niezauważony przez resztę No może pomyśleli, że Yolnada w swej specyficzności, robi sobie masaże młotkiem

To jest zdjęcie z tt Silvii sprzed 8 dni Są co prawda odseparowane od reszty, więc może tylko były po prostu na planie zdjęciowym, bo przecież ich obecność na fotce nie musi oznaczać, że mieszkają w rezydencji


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:45:36 04-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
motyl 22
Idol
Idol


Dołączył: 27 Wrz 2014
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:03:13 04-10-14    Temat postu:

-----------------

Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 22:19:44 18-01-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:12:54 04-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
To jest zdjęcie z tt Silvii sprzed 8 dni Są co prawda odseparowane od reszty, więc może tylko były po prostu na planie zdjęciowym, bo przecież ich obecność na fotce nie musi oznaczać, że mieszkają w rezydencji

Zwłaszcza że na tej fotce są też np. Johny i Diego, a nie ma Fernanda, więc raczej nie może to mieć wiele wspólnego z tym kto mieszka, a kto nie mieszka w rezydencji Mam nadzieję, że te dwie jędze się stamtąd jak najszybciej wyniosą!!!

I zostawiam drugi kolażyk z ostatniego odcinka:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:52:42 04-10-14    Temat postu:

Cytat:
Zwłaszcza że na tej fotce są też np. Johny i Diego, a nie ma Fernanda[...]
Może usunęli go z fabuły?

A kolażyk cudny Na tych przed przedostatnich capsach oboje mają miny, jakby planowali malowanie sufitów

Mi corazón es tuyo - Avance 06 de Octubre
Czy na podstawie tego, co mówi na koniec Diego można wywnioskować, na jakim etapie są wyjaśnienia ws. gitary?


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:54:57 04-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:02:23 04-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Cytat:
Zwłaszcza że na tej fotce są też np. Johny i Diego, a nie ma Fernanda[...]
Może usunęli go z fabuły?

Na pewno

Tarmgea napisał:
A kolażyk cudny Na tych przed przedostatnich capsach oboje mają miny, jakby planowali malowanie sufitów

Ty to masz skojarzenia

Tarmgea napisał:
Mi corazón es tuyo - Avance 06 de Octubre
Czy na podstawie tego, co mówi na koniec Diego można wywnioskować, na jakim etapie są wyjaśnienia ws. gitary?

No nie wiem. Diego mówi tylko, że dowiedział się gdzie została wyprodukowana gitara i ze odnajdą mamę Any, ale jakie to będzie miało przełożenie na rzeczywistość to się okaże...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:03:25 04-10-14    Temat postu:

Ana zapyta Diega o sprawę ze szpitala... Mam nadzieję, że wyzna jej prawdę

Fanny chce studiować na publicznym uniwersytecie?

Suuuper, że sprawa mamy Any wraca Może ją już niedługo odnajdą?


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 19:03:56 04-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 570, 571, 572 ... 1751, 1752, 1753  Następny
Strona 571 z 1753

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin