Telenowele

Matthias_96 · Wysłany: 12:38:12 10-08-19 Temat postu:

Raquel Becker no ja już jestem po 1 odcinku

. No i nie powiem. Ciekawie było zacząć tą produkcję

3 postacie, które kiedyś chciałem zobaczyć na szklanym ekranie i się o dziwo doczekałem.

David Zepeda, Ana Brenda i Julian Gil

. Moje top trio

Początek mnie z jednej strony rozbroił, ale i rozczulił. Wszyscy wiedzą, że ich kolega z pracy, przyjaciel, będzie miał rozprawę sądową w sprawie rozwodu, ale z drugiej strony, wczuwają się w swoją rolę, biorą i współczują i dodają otuchy i sił Ricardowi. Taki team, i atmosfera to skarb w dzisiejszych czasach.

Jak widzę wszystkie te sekretarki, to aż sam bym chciał tam pracować

. Żartuję oczywiście

Jak się dowiedzieli, że Alonso chce zatrudnić nową panią adwokat, to niektórym miny zrzędły... Ale ja wiem, co im po głowie chodzi. Teraz są na nie, a potem będą krążyć jak asteroida

.

Ten Carlos jak się przytulił do tej teściowej, to miałem wrażenie, że i ją chce poderwać

.

Odniosłem wrażenie, że w tej firmie adwokackiej, to są jakieś "pary", połączone niewidzialną nicią. Zobaczymy co się później wydarzy. Ale wyczuwam trochę tych romansów

.

Ta matka... Jakoś mi nie pasuje do roli matki Any Brendy. No coś jest w niej takiego, co mnie odrzuca

.

Alejandra w suknie ślubnej wyglądała nieziemsko

I ta wymiana spojrzeń przed kościołem z Ricardo

. Komuś tutaj chyba szybciej serduszko zabiło

.

No to był ślub. I to z jakim hukiem

. Która chciałaby panienka taki przeżyć? Niezapomniane wrażenia normalnie... 1 odcinek i już nam taką dawkę emocji dali

. A Elena załamana przy samochodzie. Myślałem, że jej się obcas zaraz złamie jak jedną nogą próbowała nacisnąć na ten klucz do odkręcania koła

.

1 odcinek za mną, niedługo za 2 się wezmę, ale muszę przyznać, że zebrać taką obsadę, to nie lada gratka

.

Matthias_96 · Wysłany: 17:41:43 10-08-19 Temat postu:

I 2 odcinek też już za mną

.

Carlos oskarżony o morderstwo Patricii. No proszę. Taki porządny adwokacik by się z niego wydawał, a tu takie teraz nieprzyjemności. I to na własnym ślubie. Opinia nieźle zszargana. Szkoda mi Alejandry...

Leonardo taki poczęstunek przygotował, chyba dla swojej dziewczyny, o której mówił w 1 odcinku z przyjaciółmi. A ona nic... Godziny zajmie jej dojazd do miasta. No cóż.

Wszyscy chcą pomóc Carlosowi, a nikt nie wie, nawet jego kuzyn, co się tak naprawdę wydarzyło tamtego wieczora. Dodatkowo Richardo, Alonso kręcą się na tym komisariacie jak nie wiem. A pani mecenas? Ostra z niej babka, jakby nie patrzeć. Wszystkich by wsadziła za kraty jakby miała władzę.

Scena Richarda i Alejsandry w samochodzie mnie urzekła. Tak na nią uroczo spoglądał, jakby chciał ją zjeść

. A potem ten przytulas, dodający jej otuchy

No i finałowe minuty odcinka 2 są niezbyt przyjemne dla Alejandry i dla widza. Ja odniosłem wrażenie, że on jej nie zamordował. No nie sądzę, że by się do tego posunął. Maczać musiała tutaj palce jakaś trzecia osoba... Carlos zbyt mocno kocha Alejandrę by mógł się posunąć do takiej czynności i zbrodni. Ale z drugiej strony - to był wieczór kawalerski, % i wyborna zabawa sam na sam z Patricią. Czy w przypływie emocji, i pozbycia się osoby, przez którą zdradził Alejandrę, mógłby znaleźć prawdziwe szczęście? Co sądzisz na ten temat Raquel?

.

LuzPablo85 · Wysłany: 18:20:11 10-08-19 Temat postu:

Być może w przyszłości skuszę się na tą produkcję Por Amar Sin Ley z plejadą gwiazd choćby na 1 sezon bo raczej pewne jest że taka telenowela nie będzie emitowana w polskiej tv więc dobrze że została przetłumaczona z napisami.pl ale póki co mam w planach inne telenowele do obejrzenia.

Matthias_96 · Wysłany: 22:33:45 10-08-19 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 22:58:59 10-08-19 Temat postu:

W przyszłości też chcę obejrzeć tę telkę

Reyyan · Wysłany: 23:55:32 10-08-19 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 11:16:23 11-08-19 Temat postu:

No właśnie. Już po 2 odcinkach, jak ktoś się przyjrzy to zobaczy te "pary", które niby nie są jeszcze razem, ale będą

.

Raquel Becker · Wysłany: 11:37:25 11-08-19 Temat postu:

Ja też jestem po już dwóch odcinkach

Małżeństwo rodziców Alejandry wydaje się takie idealne

i Alejandra marzy właśnie o takim małżenstwie z Carlosem

Alejandra bardzo jest zakochana w Carlosie , coś czuję że wiele przez niego wycierpi

Alejandra ślicznie wyglądała w sukni ślubnej

aktorka grająca Elene super gra jedna z mocniejszych plusów telki

chociaż Elena mnie wkurza zachowuje się jak egoistka i umożliwia Ricardo kontakty z dziećmi , mimo że Ricardo nie jest ich prawdziwym ojcem za takie je uważa . Ma super relacje z dziećmi zwłaszcza z małą i kupił jej nowego królika

Carlos zdradził Alejandrę podczas wieczoru kawalerskiego co za drań

i trafił do więzienia za próbę zabójstwa Patricii , gdyby nie to zostałby mężem Alejandry

Jeszcze bardzo mnie irytuje Letica

Robby , Leo i Ricardo tworzą fajną paczkę przyjaciół

Matthias_96 mi się wydaje że Carlos był zdolny zabić Patricię żeby Alejandra nigdy nie dowiedziała się o jego zdradzie , może Patricia go szantażowała

Nawet fajne były scenki jak Ricardo pocieszał Alejandrę

Najbardziej mnie ciekawią Robby i Vicky

on taki podrywacz i pewien siebie że każda mu ulegnie

a Vicky na razie go zlewa , super wątek się zapowiada <3 i aktorzy mają chemię

.

Matthias_96 · Wysłany: 12:22:01 11-08-19 Temat postu:

Mówisz, że byłby w stanie zabić Patricię? Wciąż nie mogę znaleźć motywu tej zbrodni. Co ona mogłaby zrobić, że pozbawiłby ją życia?

.

Oj, RObby i Vicky też chyba się poddadzą i wreszcie wylądują w łóżku

. W końcu, ile Vicky może być odporna na względy pana Robyy'ego

.

Matthias_96 · Wysłany: 21:16:21 11-08-19 Temat postu:

3 odcinek zaczyna się smutnym przywitaniem widzów, widokiem pogrążonej w rozpaczy Alejandry. Serce mi się kraje, kiedy na nią spoglądam. Na szczęście ma niebywałe oparcie w swoich rodzicach, którzy nie opuszczają jej nawet na jeden krok. Z jednej strony znany i posiadający szacunek ojciec, z drugiej matka

Biedna, zagubiona Alejandra. Gdybym mógł chociaż na chwilę przytulić ją do swojego ramienia

.

Ricardo i sprawa kobiety, która była mężczyzną - zaskoczyło mnie to w tym serialu, że ta kwestia została poruszona. Nie przypominam sobie serialu, w którym coś podobnego miałoby miejsce

. Świetnie, że się rzucili na taką "głębokową wodę"

.

Robby od razu zobaczył Alejandrę i mu się oczka zaświeciły. I jeszcze ta sprawa z implantami mnie rozłożyła na łopatki. "Może Pan Ich dotknąć."

Leonardo postrzelony... Noż jasna ciasna... Jedna z postaci, które przypadły mi do gustu i świetnie wczuwają się w swoją rolę

. Kiedy powiedział, że ta cała Ana to jego dziewczyna, myślałem, że nie jest to prawda. No cóż. Może 4 odcinek wniesie więcej szczęścia do serialu, bo 3 był takim "gwoździem"

Matthias_96 · Wysłany: 23:15:46 11-08-19 Temat postu:

4 odcinek aż tak mnie nie porwał jak poprzednie 3, chociaż też się działo.

Rozprawa, z udziałem Ricardo i Alejandry - przyjemna dla oka, aczkolwiek sprawa nad którą pracują oboje - jest niezwykle ciężka. Sam nie mogę podjąć decyzji, po której stronie się osobiście podpisuję. Z jednej strony liczy się dla mnie dobro dziecka, ale z drugiej człowiek ma niezbywalne prawa

. A obiad pomiędzy protami -

Już zaczyna coś iskrzyć.

Roberto jak zwykle "romantyl #1". Wyłapuje swoje ofiary, a nawet swoje klientki podrywa - to jest dopiero klasa. A biedna Victoria musi spoglądać i obserwować wszystko z daleka.

Carlos zasłuzył sobie na takie potraktowanie, zarówno ze strony Alejandry jak i "kumpli" w więzieniu. Uważa się za wielkiego gościa, a tak naprawdę pozycja jego jest niezwykle zagrożona.

Denerwuje mnie już ta cała Elena. Najpierw zdradza Ricardo, a teraz chce przy nim być, by spędzali znów wspólnie te chwile. Czy ona nie rozumie, co to znaczy "ZDRADA"?

Jutro kolejne dwa odcinki. Aż jestem ciekaw, dokąd zajdziemy Raquel