Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Vencer el pasado - Televisa - 2021
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:58:03 20-09-21    Temat postu:

Nadrabiam odcinki i...muszę cofnąć moje słowa! Trzeci raz powtórzony duet i jest chemia! Żadnych odgrzewanych kotletów bo Angie i Sebas grają tak odmienne postacie i tak dobrze je grają, że naprawdę czekam na ich wspólne sceny w emocjach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2102
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:09:11 20-09-21    Temat postu:

Mi tez się podobają, bo grają tak odmienne role, nigdy raczej proci nie grają kolegów z pracy, co jest mega odmianą jak dla mnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:50:23 20-09-21    Temat postu:

Marzenka20 napisał:
Nadrabiam odcinki i...muszę cofnąć moje słowa! Trzeci raz powtórzony duet i jest chemia! Żadnych odgrzewanych kotletów bo Angie i Sebas grają tak odmienne postacie i tak dobrze je grają, że naprawdę czekam na ich wspólne sceny w emocjach


Czwarty raz - Teresa, Za głosem serca, Trzy razy Ana, VEP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosanka_j
Motywator
Motywator


Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 273
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:47:24 20-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
Marzenka20 napisał:
Nadrabiam odcinki i...muszę cofnąć moje słowa! Trzeci raz powtórzony duet i jest chemia! Żadnych odgrzewanych kotletów bo Angie i Sebas grają tak odmienne postacie i tak dobrze je grają, że naprawdę czekam na ich wspólne sceny w emocjach


Czwarty raz - Teresa, Za głosem serca, Trzy razy Ana, VEP.


Tak, 4 razy. Trochę śmiesznie wyszło, bo ostatnią telenowelą przed Vep, którą oglądałam od pocz do końca było " Lo que la vida..." W 2014, wtedy gdy leciało w Mx. A teraz po 7 latach pierwsza telenowela meks. po latach akurat z Angie i Sebą. Wygląda na to, że jestem jakąś ich fanką, ale tak nie jest. Ale też nic do nich nie mam. W "Vencer" ich wątek jest naprawdę dobry. Inny, tak jak napisała Dulcecita. Może przez to, że grają kolegów z pracy, relacje nie są takie iście telenowellowe. Ich sceny bawią, radują oko, i nie są do bólu przesłodzone. W Lqlvmr też mi się podobało razem, Teresy wybitnie nie lubię ( mam na myśli serial), ale oglądałam fragmenty i było ok,. a Tres veces Ana nie oglądałam, bo miałam przerwę.
Jednak dla mnie to Angie jest jaśniejszą gwiazdą w tym serialu, i nie chodzi o to, że jest protagonistką, ale po prostu to rola dla niej. Postać Mauro jest ciekawa, ale aktorsko u Sebastiana bywało lepiej. Jednak ich sceny są bardzo fajne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7837
Przeczytał: 103 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 7:29:25 21-09-21    Temat postu:

Angelique Boyer i Horacio Pancheri ponoć nie polubili się prywatnie. Praktycznie nie wstawiali ze sobą żadnych zdjęć czy filmików, a po zakończeniu nagrań przestali się obserwować na Instagramie.

Ostatnio zmieniony przez Liam dnia 7:30:26 21-09-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2102
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:34:33 21-09-21    Temat postu:

Slyszalam, że prywatnie Horacio to nieprzyjemny typ, ale w sumie to nie wiem jaka jest prawda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosanka_j
Motywator
Motywator


Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 273
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:29:38 21-09-21    Temat postu:

Dulcecitaaaa napisał:
Slyszalam, że prywatnie Horacio to nieprzyjemny typ, ale w sumie to nie wiem jaka jest prawda


Pamiętam taki komentarz.meksykańskiego dziennikarza, który zajmuje się plotkami z planu seriali etc.( Prowadzi swój kanał na YT), że Pancherii podpadł samej Rosy Ocampo, która przed rozpoczęciem serialu z każdym aktorem rozmawiała osobno, by w miarę możliwości ograniczyć kontakty z ludźmi spoza planu, tzn na czas nagrywania serialu ograniczyć swój ruch do : Plan zdjęciowy - dom ( żadnych siłowni, imprez etc). Pancherii ponoć wyśmiał producentkę, I nawet oficjalnie chodził na siłownię, z czego nie robił tajemnicy. Rosy wezwała go na dywanik, rozmawiali na zoomie, i ostrzegła go , że tak nie powinien robić bo naraża kolegów z planu. Coś tam ponoć się stało, że wysłano Pancheriego na przymusową kwarantannę, dopóki nie było testu an covida. Ostatecznie Horacio w ost dniu zdjęć wstawił zdjęcie z Ferdinando Valencią i Sebastianem Rulli i tylko im podziękował za ten wspólny czas na planie. Nawet nie otagował Rosy.
Jeśli Angie tak zrobiła to pewnie dlatego, że jest znana jako osoba punktualna, izdyscyplinowana, i nie lubi takich postaw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:57 21-09-21    Temat postu:

kokosanka_j napisał:

Chyba się wyłamię, ale bardziej podoba mi się para Renata i Javier (choć wcześniej myślałam, że są rodzeństwem). Choć pewnie ostatecznie R zakocha się w Dario/Mauro.

Nie jesteś jedyna, bo mnie też oni się bardzo razem podobają Chociaż tak jak pisałam wcześniej Renatę i Mauro też lubię, ale uwielbiam te jej scenki z Javierem

Jestem jeszcze trochę w tyle(po 48 odcinku), ale widziałam avance do jutrzejszego odcinka i jakiś czas temu zastanawiałam się nad parą Erick-Fabiola, a tutaj się okazuje, że może coś z tego być

Czytam sobie Wasze komentarze na bieżąco W większości myślę podobnie, ale nie jestem pewna czy Lisandro mógłby być ojcem Renaty Chyba, że jest, a nie wie, bo gdyby wiedział to czy kazał by Alonso wykraść jej projekt? Jedyna opcja, że nie wie i ktoś chciał się na nim zemścić

Na koniec dodam, że rozśmieszyła mnie reklama jaką Carmen zaserwowała widzom xD Nie pamiętam który to był dokładnie odcinek, ale dziwnie to wyszło jak nawet Oliver zainteresował się gotowaniem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7837
Przeczytał: 103 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:40:22 22-09-21    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosanka_j
Motywator
Motywator


Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 273
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:44 23-09-21    Temat postu:

Naomi16 napisał:

Nie jesteś jedyna, bo mnie też oni się bardzo razem podobają Chociaż tak jak pisałam wcześniej Renatę i Mauro też lubię, ale uwielbiam te jej scenki z Javierem


Szczerze wątpię, że będą razem na koniec, ale ogólnie mam miłe uczucia oglądając ich razem. Nie przeszkadzałoby mi, gdyby zostali parą, ale raczej połączą Renatę z Mauro.

Naomi16 napisał:
Jestem jeszcze trochę w tyle(po 48 odcinku), ale widziałam avance do jutrzejszego odcinka i jakiś czas temu zastanawiałam się nad parą Erick-Fabiola, a tutaj się okazuje, że może coś z tego być


Ogólnie nie bardzo widzę, aby ich związek miał szansę. Lubię Erika jest taki normalny, zabawny, dobry i wrażliwy, Fabiolę też lubię, to jednak jest bardzo sztywna i ewidentnie popiera podział na klasy. Z drugiej strony ona nie jest typową antagonistką, myślę, że ma szansę przejść na stronę dobra, bo dla jej ojca nie ma ratunku.

Naomi16 napisał:
Czytam sobie Wasze komentarze na bieżąco W większości myślę podobnie, ale nie jestem pewna czy Lisandro mógłby być ojcem Renaty Chyba, że jest, a nie wie, bo gdyby wiedział to czy kazał by Alonso wykraść jej projekt? Jedyna opcja, że nie wie i ktoś chciał się na nim zemścić


Z Lisandrem już niczego nie jestem pewna. Czasem myślę, że lubi Renatę , a czasem, że po prostu tylko wykorzystuje ją dla swoich celów (tzn to na pewno). Mam pewną myśl związaną z tym co mogło się wydarzyć, ale jest tak poplątana, że zajęłoby mi z 20 min opisywanie jej, więc może kiedy indziej Ale możesz mieć rację, że to mogło być z zemsty na nim.
Dlaczego Arturo nie miałby zrobić czegoś, by zemścić się na "przyjacielu"? Może okazać się, że obaj panowie: Lisandro i Arturo byli gnojkami ... I w końcu ta ich wojna ich przerosła. Wciąż pamiętam, że przy scenie, w której Dario zapewnia ojca, że mu ufa, w tle był komentarz, że czasem rodzice nie są tacy idealni za jakich ich mamy.

Naomi16 napisał:
Na koniec dodam, że rozśmieszyła mnie reklama jaką Carmen zaserwowała widzom xD Nie pamiętam który to był dokładnie odcinek, ale dziwnie to wyszło jak nawet Oliver zainteresował się gotowaniem


Ostatnio dużo ich. Nie wiem czy Erika podpisała jakiś kontrakt, bo w dzisiejszym odc też to było. Troszkę to takie dziwne, już mogliby pokazać produkt i jej komentarz krotki, a takto wygląda to jak reklama

Muszę skomentować scenę z poprzedniego odcinka, z Javierem i Erikiem i Brendą, bardzo mnie rozśmieszyła, ta "rozmowa o pracę". Brenda go pyta o doświadczenie, a ten całuje swoje bicepsy, i jak ładnie przekształcił pracę striptizera w animatora Już myślałam, że wygada się co robił wcześniej. Lisandro, chce się go pozbyć, kazał swojemu człowiekowi zrobić coś, by Brenda straciła zaufanie do Erika, ale ten zobaczył Camilo i skumał, że to pewnie jego ojciec. Ciekawe czy powie o tym Lisandro ...

Lisandro to kawał ch... Żonę zamknął w domu, ciągle karmi ją tekstami, że powinna dbać o figurę. A ta biedna, kupiła jakieś tabletki, założyła pas wyszczuplający i padła na swoich urodzinach ... Krew mnie zalewa jak widzę, jak niektóre kobiety są głupie, i dają sobie wmówić coś takiego. Brenda, chyba, żyje w innej czasoprzestrzeni. Skończyła biologię, a nie wie, że takie tabletki g.. dają? Że bez diety i ćwiczeń przy nadwadze - nie schudnie ? Szkoda mi jej, bo wiem, że to wina męża terrorysty.

Danna mnie załamuje. Ten Gino, chce jej robić zdjęcia, i jak ładnie nią manipuluje, a ona widać, że ma pewne wątpliwości, koleżanka też jej dobrze mówi. Z drugiej strony nie dziwię się, że ona jest taka. Jej matka na każde jej zapytanie, ucisza ją, w ogóle podejmując rozmowy, tylko odsyła do pokoju. Nawet, gdy młoda zagadała , jak to jest mieć chłopaka etc, to matka zamknęła szybko temat. Teraz Gino się przedstawił Carmen, a ta .. uradowana, bo WRESZCIE kolega na poziomie Doprawdy!!!?? Wiem, że Carmen nie jest złą osobą, ale jej poziom uprzedzeń i konserwatyzmu doprowadza do szału. Jakbym miała taką matkę, chyba bym się zapłakała. Jej kłótnia z Mariluz, Renatą i Danną była bardzo fajnie zagrana. Później dołączył się Ulises, który również jej wygarnął. O ile na początku Carmen była zabawna, to muszę przyznać, że poziom uprzedzeń w jakich żyje doprowadzi ją do łez. Już nawet Olivier zasugerował czym może być zainteresowany Gino, ale dla Carmelity najważniejsze było to, że TO CHŁOPAK, który dobrze rokuje. Zdecydowanie powinna więcej przebywać z Lucio, może ją nawróci ...

Pojawił się były chłopak Mariluz. Eleazar ledwo zawitał do stolicy, a ja mam nadzieję, że go coś przejedzie i zniknie. Co za tupet. Najpierw wrzucił jej foty na stronę porno, nęka ją w internecie, to jeszcze przyszedł do pracy. Co gorsze, poznał Ulisesa. Mariluz jeszcze nie wie, że jest w mieście, ale dowie się.

Rodrigo to jedyna postać, która mnie męczy. Jestem w stanie zrozumieć, że może czuć się fatalnie z powodu swojej niepełnosprawności, ale te jego ciągłe jęczenie. Najpierw wymyślił sobie zemstę, czuje, że wpakuje brata w kłopoty, to jeszcze jego głupie teksty do Gemmy. Naprawdę Dario i Eusebio maja do niego cierpliwość. ..

Mauro może udawać, że nic nie czuje do Renaty, ale nawet Fabiola to zauważyła gdy z przerażeniem i tęsknotą patrzył na trzymających się pod rękę Javiera i Renatę.

Ogólnie postać Adolfo mogłaby zniknąć i wcale by mi jej nie brakowało. Niech go załatawi Mascaro Pancherii ma coś takiego w oczach, że mam wrażenie, że nie cierpi Boyer. W ogóle nie lubię na niego patrzeć, przeraża mnie. Od początku tak miałam, że nie wiedziałam, czy przeszkadza mi postać Adolfo czy aktor Horacio.


Ostatnio zmieniony przez kokosanka_j dnia 20:06:01 23-09-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2102
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:58:01 23-09-21    Temat postu:

Raczej to jest pewne, że Renata skończy z Mauro, bo pomimo, że Javiera w pewien sposób kocha (w takim sensie jak mówią po hiszpańsku 'quiere'), to ewidentnie widać, że czuje coś do Mauro, a on do niej co właśnie pokazała ta scena jak zareagował na Renatę z Javierem. Mi w sumie nie byłoby różnicy, bo widzę dużo chemi między Mauro A Renatą, a z drugiej strony bardzo lubię Javiera, bo jest taki kochany i wzbudza mega sympatię

Ja tam liczę, że sparują Fabiolę z Erickiem w jakiś sposób
Fabiola mimo, że czasem jest jaka jest, to jedna z moich ulubionych postaci i wzbudza we mnie same pozytywne emocje, nawet mi nie przeszkadza, że jest ,,przeszkodą" dla Maura, żeby być z Renatą. Ma w sobie coś, że nie można jej nie lubic

Rozbawiła mnie ta scena jak Erick oblał Fabiolę kublem wody, jej mina była bezcenna reakcja Brendy też mi się podobała, jak się śmiała z tego co się stało i z relacji Fabioli bardzo lubię jej postać i szkoda, że musi użerać się z takim typem jak Lisandro
W ogóle w tej teli jest tyle postaci, które można lubić m.in.: Renata, Javier, Brenda Erick, Sonia, Camilo Fabiola, Gemma, Mariluz Ulises i jeszcze mozna by wymieniac

Mi się wydawało, że to Arturo miał się okazać tym czarnym charakterem telki, a oskarżenia Mauro wobec Lisandra były niesłuszne, ale odkąd poznaliśmy prawdziwą twarz Lisandra to już zapomniałam o wątpliwościach wobec Arturo Valenci i byłam pewna, że Lisandro stoi za wszystkim. Tak teraz mi się wydaje, że obaj cos mają na sumieniu
Co do tamtej sceny, którą wspominał Mauro, miałam wtedy wrażenie że jak ojciec przytulił Mauro to się tak podejrzanie uśmiechnął, jakby coś zrobił, ale Mauro wierzył, ze jest niewinny

Lisandro jest coraz gorszy. Specjalnie tak Brendzie ,,dobrze" doradzał, żeby dalej kontynuowała z dietą i tymi podejrzanymi tabletkami. Śmierć Brendy byłaby mu na rękę, bo wtedy sam mógłby decydować o wszystkim w firmie, bo takto Brenda też może podejmować decyzje, zatrudniać kogo chce, trochę to niszczy plany Lisandra
Ktoś wyjaśni o co chodzi w tym avance z Brendą? Co ona tam mówi?


Mnie te oczy Alonsa przerażają, nie wiem, sprawia wrażenie takiej pustki, chłodu. Ale w sumie widziałam go w czym innym z 2016 roku i nie wyglądał tam tak. Myślę, że ma to związek z tym, że Horacio gra takiego typa. W sumie on nie jest taki zły jak Lisandro, chyba, że jeszcze nie wszystko pokazał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7837
Przeczytał: 103 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2:04:24 25-09-21    Temat postu:

Univision reklamuje lepszymi zwiastunami telenowele przed startem, niż jak to robiło Las Estrellas

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7837
Przeczytał: 103 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 3:16:26 26-09-21    Temat postu:

W następnym tygodniu:
https://youtu.be/D7hIMSRf-sw
https://youtu.be/nqrtAT6JwHc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:16:01 26-09-21    Temat postu:

Lineczka napisał:
Marzenka20 napisał:
Nadrabiam odcinki i...muszę cofnąć moje słowa! Trzeci raz powtórzony duet i jest chemia! Żadnych odgrzewanych kotletów bo Angie i Sebas grają tak odmienne postacie i tak dobrze je grają, że naprawdę czekam na ich wspólne sceny w emocjach


Czwarty raz - Teresa, Za głosem serca, Trzy razy Ana, VEP.


Prawda Tym bardziej szok! Jestem w tyle bo mam za dużo do oglądania innych seriali na bieżąco, ale na pewno będę chciała kontynuować choć ze sporym opóźnieniem. Za mną dopiero ok.30 odcinków.

Wiadomo, co wejdzie potem za VEP bo wydaje mi się, że niedługo finał?


Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 18:20:31 26-09-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 25696
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:04 26-09-21    Temat postu:

Po VEP wejdzie Mi fortuna es amarte, premiera 8 listopada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 31 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin