Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaklęta miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 681, 682, 683 ... 686, 687, 688  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zaklęta miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:47:17 15-09-19    Temat postu:

Raquel Becker napisał:
Ja najbardziej lubiłam z postaci tutaj Bruna potem Roberta Fernanda i Alexa


Ja też najbardziej lubię te postaci

Nie odmówię protom chemii, ale te ich wielkie wyznania miłosne działają mi na nerwy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:41:55 16-09-19    Temat postu:

A dziewczyny ja miałam wręcz na odwrót. Zgodzę, się ze MJ miała bardzo słaby początek i szło to w lepszym kierunku, ale im dalej tym bardziej byłam sceptyczna, że w sumie ona to nic od Siebie w tym związku nie daję, a cały czas myślałam, że w końcu zawalczy o swoją rzekomo wielką miłość, którą dostałą na tacy. Zresztą dawno nie oglądałam tak mdłej bohaterki. Gdyby nie wspólne oglądanie i fajne postacie męskie w życiu bym nie dotrwała do końca telki przez ta protkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:46:35 16-09-19    Temat postu:

hayleyss napisał:
A dziewczyny ja miałam wręcz na odwrót. Zgodzę, się ze MJ miała bardzo słaby początek i szło to w lepszym kierunku, ale im dalej tym bardziej byłam sceptyczna, że w sumie ona to nic od Siebie w tym związku nie daję, a cały czas myślałam, że w końcu zawalczy o swoją rzekomo wielką miłość, którą dostałą na tacy. Zresztą dawno nie oglądałam tak mdłej bohaterki. Gdyby nie wspólne oglądanie i fajne postacie męskie w życiu bym nie dotrwała do końca telki przez ta protkę.


Ja również nie lubiłam MJ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:03:07 16-09-19    Temat postu:

Po 71. odcinku

Brawo dla prota, że praktycznie od razu wydedukował, że w porwanie MJ mogą być zamieszani jej matka i Jorge, aby zastąpić nią Sandrę. Wszyscy pozostali uznali jego pomysł za szalony. Jorge bez żadnych skrupułów kazał wyrzucić ciało Sandry przed rezydencją Lombardów niczym śmieci Elenie powiedział, że Sandra nie żyje. Ta niby się trochę przejęła, ale tylko na chwilę Gdy mieszkańcy zobaczyli ciało przed rezydencją wszyscy uwierzyli, że to MJ. W sumie to dziwne, że dopiero Hernan bodajże następnego dnia zorientował się, że to nie MJ. Ciało Sandry na pewno było na pierwszy rzut oka wyniszczone od narkotyków, pewnie nakłucia od strzykawek itp. Zastanawiające jest też to, że Sandra miała krótsze i zafarbowane na jasny blond włosy. Podrzucili ją z opatrunkiem na głowie. Nikomu nie przyszło do głowy, by go zdjąć? Dopiero Hernan zorientował się, że kobieta nie jest MJ, bo nie ma blizny po ataku nożem w Zaqui i zobaczył ślady po usuwanych laserem tatuażach. Jorge nie popisał się więc sprytem!

MJ wmówiono, że jest Sandrą. Bruno udaje jej chłopaka. Muszę przyznać, że MJ ładnie wygląda w stylówce, jaką zrobiła jej Elena. Do tego jest ona inna niż przed wymazaniem pamięci. Ciężko mi to opisać. MJ zawsze była jakaś taka wycofana, spięta, histeryczna. A jako Sandra wydaje się bardziej pewna siebie. Może też lubię ją bardziej, bo nie muszę wysłuchiwać jej denerwujących wyznań miłosnych

Raquel jakby ostatnio trochę się uspokoiła z alkoholem Ale podły charakter pozostał! Nawet nie spojrzała na własną córkę Nie chciała oddać praw rodzicielskich Robertowi, by mu zrobić na złość. Ta kobieta jest po prostu straszna i pozbawiona uczuć. Victoria za bardzo się z nią cacka!

Roberto ma świetne sceny z małą Victorią tak jak Alex z Tonim

Lisset ma białaczkę Dobrze, że Maura może oddać jej szpik.

Ulises jednak nie został zabity, lecz tylko uśpiony przez Jorge. Szkoda

Fernando zaczął kręcić z dziewczyną w swoim wieku. Victoria zazdrosna, ale cały czas go odpycha

Paula powinna być na koniec z Robertem, ale coś czuję, że tak się nie stanie. Szkoda, bo tworzą fajny duet i mogliby razem zająć się dzieckiem, choć Paula sama jest taka infantylna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:08:02 20-09-19    Temat postu:

I jak wrażenia po skończeniu Zaklętej miłości ? ja bardzo miło wspominam ta telke
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:25:05 20-09-19    Temat postu:

Po finale

Podmiana sióstr
Intryga z zamianą sióstr szybko wyszła na jaw. Zresztą nie miała ona moim zdaniem racji bytu od samego początku. Jeszcze wymazanie pamięci MJ i wmówienie jej kłamstw było wykonalne. Jednak podrzucenie ciała Sandry jako MJ było beznadziejnym pomysłem.
Elena i Jorge jakoś specjalnie się nie przejęli, że ich plan nie wyszedł. Myślałam, że będą chcieli przechwycić MJ, ale zachowywali się długo dość biernie. Winę zrzucili na Ulisesa. Elena do tego wymyśliła, że Pedro nie był ojcem bliźniaczek. Jednak jej kłamstwo szybko wyszło na jaw i stała się już kompletnie niewiarygodna.

Śmierć Porfilia
MJ i Alez wyznali Porfiliowi całą prawdę. Nie ulegli szantażom Eleny, żeby uszczęśliwić umierającego starca. Elena powiedziała Portifiowi, że Cristobal był ojcem Sandry i MJ. Ten nie wiedział, czy jej wierzyć. Gdy zobaczył Toniego zobaczył w nim swojego syna. Chyba po prostu chciał wierzyć w to, że ma wnuczkę i prawnuka. Bez względu na pokrewieństwo przepisał wszystko MJ.
Chwilę po wyjściu prawników Jorge wraz z Eleną, lekarzem i pielęgniarką poszli do Porfilia wymusić na nim przepisanie połowy majątku na klinikę. Gdy ten nie chciał Jorge zaczął podduszać go poduszką. Tak naprawdę to starzec nie miał nic do stracenia, bo i tak był śmiertelnie chory. Plan Jorge był więc bez sensu. Potem jednak zaczął grozić skrzywdzeniem MJ. Ale ku mojemu zaskoczeniu Porfilio wyjął broń i zastrzelił Jorge Po czym sam zmarł.

Kara dla Eleny
Elena trafiła do więzienia i bardzo dobrze! Jestem zaskoczona, że MJ jej nie znienawidziła po tym wszystkim i obiecała odwiedzać. Po Elenie w ogóle nie było widać skruchy. Ona się zachowuje jakby była wyprana z uczuć. Dlatego zgadzam się z Paulą.
Pedra też do końca nie ogarniam. Też powinien nienawidzić Eleny. W końcu go porzuciła i zabrała mu jedną córkę.

Amnezja MJ
Uważam, że amnezja trwała zdecydowanie za długo. Ze słów Jorge zrozumiałam, że powinna sobie zacząć przypominać praktycznie zaraz po odrzuceniu leku. Jej natomiast bardzo długo to zajęło.

Śmierć Ulisesa
Hura, w końcu zginął naprawdę Nie lubiłam go, wzbudzał moje obrzydzenie. Do tego kompletnie olał córkę. Zwykły pasożyt. Bruno zastrzelił go w mieszkaniu wynajętym przez Raquel. Dziwne, że nikt niczgeo nie słyszał. Dopiero po wielu dniach mieszkańcy budynku zaczęli czuć smród i Raquel znalazła zwłoki kochanka.

Raquel i Roberto
Po śmierci Ulisesa Raquel była załamana, ale w końcu zdecydowała się zmienić swoje życie. Oddała prawa rodzicielskie matce i poszła na odwyk. W końcu zaakceptowała też córkę, ale brakowało mi jakiejś fajniejszej jej sceny z córką. Mimo wszystko nie lubiłam tej postaci, zwłaszcza po tym co wyprawiała w ciąży
Roberto pogodził się z Raquel, wspierał ją gdy poszła na odwyk i najwyraźniej wrócili do siebie. Sama nie wiem, czy mi się to podoba. Widziałam go raczej z Paulą, z którą miał fajną relację. Aczkolwiek mała Victoria ma szansę na normalną rodzinę.

Przemiana Lisset
Lisset bardzo się zmieniła przez chorobę. Wcześniej była płytką dziewczyną, ale zmieniła kompletnie swoje podejście do życia. Poznała przyjaciółkę również chorą na białaczkę. Postanowiła sfinansować jej przeszczep

Katia
Bruno, aby się pozbyć Katii, poprosił Maurę, by ta znalazła dla Katii faceta, który zaciągnie ją do łóżka. Ta poprosiła Mateo, który dosypał narkotyków Katii do drinka. Nagrał wideo, gdy uprawia z nią seks. Bruno pokazał filmik Katii i ta w końcu zobaczyła, jaki on jest. Mocna scena jak włożył jej głowę do wanny pełnej wody. Przynajmniej ta przejrzała na oczy. Jednak potem okazało się, że Mateo wrzucił filmik do internetu.

Wypadek Fernanda
Fernando poszedł do Bruna z pretensjami, a następnie do Mateo. Znalazł drania w jakiejś biednej dzielnicy. Niestety został napadnięty przez jego kolegów, którzy go zrzucili z balustrady. Fernando wypadł i trafił do szpitala w ciężkim stanie. Okazało się, że jest sparaliżowany. Jednak jego rehabilitacja była niemalże ekspresowa i szybko odzyskał władzę w nogach, a w ostatnim odcinku to już w ogóle normalnie chodził. Nie wiem, jaki był sens wprowadzania takiego wątku na sam koniec telki. Chyba tylko po to, by wprowadzić postać fizjoterapeutki Irene. Victoria stała się o nią zazdrosna i zostawiła Fernanda. Ten próbował zbudować związek z Irene, ale nie mógł zapomnieć o Victorii.

Victoria i Fernando
Ostatecznie zostali razem. Fernando przypłynął do nowego domu Victorii, by jej oświadczyć, że nie odejdzie póki ta go nie zaakceptuje. Jednak patrząc na całość telki ja na miejscu Fernanda w końcu bym się zmęczyła i odpuściła. Ile można? On ją chyba z milion razy prosił, by z nim była. Ta zawsze miała zmienne nastroje, ale praktycznie cały czas go odrzucała powołując się na różnicę wieku. Brakowało mi walki o tę miłość ze strony Victorii. Tak samo to, że gdy pojawiła się Irene, Victoria od razu zerwała kontakt z Fernandem.

Paula i Gabriel
Ja ją widziałam ją z Robertem, z którym miała fajną relację. Jakoś nie pasuje mi do tego Gabriela. Tak samo to, że zainteresowała się nim dopiero, gdy został bogaty. Od początku do końca telki widziałam w Pauli materialistkę.

Intryga z defraudacją pieniędzy firmy
Ten pomysł był beznadziejny. Maura zapamiętała numer konta MJ, gdy poszła z nią odebrać dokumenty z banku. Następnie Bruno zrobił przelew z komputera Maury z konta firmy na rachunek MJ. Widać było na kilometr, że to przekręt. MJ miałaby być taka głupia, by sobie przelewać pieniądze firmy? Poza tym nie da się tak łatwo wyczyścić pamięci, historii operacji. Nie wspominając już o tym, że absurdalne jest to, że udziałowiec może sobie tak po prostu przelać pieniądze i to w takiej kwocie. Najpierw powinno być konieczne 100 pozwoleń i 100 zabezpieczeń.

Bruno strzelający do Alexa
Bruno w końcu zaczął atakować bezpośrednio. Alex miał szczęście, że wziął opancerzony samochód MJ i nic mu sie nie stało. Dziwię się, że taka akcja miała miejsce w biały dzień.

Bruno zabijający Mateo i spółkę
Mateo zażądał od Maury pieniędzy na ucieczkę. Ta umówiła się z nim w miejscu wskazanym przez Bruna. Mateo przyszedł z kolegami, by wykorzystać Maurę. Bruno natomiast zlecił Ericowi zabicie Mateo. Doszło do strzelaniny. Mateo i spółka zginęli. Brunowi się nic nie stało, a Eric został postrzelony. Bruno i Maura uciekli, a Eric poszedł do domu swojego krewnego, który udzielił mu pomocy i schronienia. Eric doszeł do siebie, ale obiecał sobie zemstę na szefie.

Ostatnie starcie Bruna i Alexa
Jakoś dziwnie to wyszło. Bruno mierzył do Alexa. Za chwilę to Alex miał broń i wtedy Bruno nagle, by walczyli bez broni Alex miał ochotę utopić brata, ale powstrzymała go Victoria. Ten odpuścił i Bruno chciał go zastrzelić, ale nie zdążył, bo zginął od kuli Erica. Eric uciekł z kasą. Victoria rozpaczała, wiadomo. Ale rozpacz Alexa do mnie nie przemówiła. Przecież przed chwilą chciał utopić brata! Zaskoczyła mnie też bezkarność Erica.

Kara Maury
Trafiła do więzienia i dobrze! Po zaginięciu Alexa na morzu myślałam, że się zmieniła. Ale po jego odnalezieniu znowu dostała na jego punkcie obsesji i brała udział w planach Bruna. W sumie sama wymyśliła tylko Maria Aguirrę, więc jako villana słabo.

Happy end protów
Nie mogę odmówić protom chemii, ale nie porwali mnie. Za dużo mieli scen łóżkowych, ciągle na siebie napaleni. Ich teksty nieco kiczowate np. 50 razy dziękowanie sobie za to, że urodził się Toni. No i te miny MJ podczas zbliżeń, łzy w oczach itp.
Ślub kościelny protów ładny. Na sam koniec jednak znowu dostaliśmy scenę seksu, których ja osobiście mam dość.

Ogólnie w finale za dużo było scen protów oraz Fernanda i Victorii. Nie pokazali nam za bardzo, co u pozostałych bohaterów.

Telka ogólnie mi się podobała. Odcinki ciekawe, wciągające, zwłaszcza od mniej więcej połowy. Pewnie obejrzałabym telkę już dawno, ale odstraszali mnie jakoś Jaqueline i Wiliam. Wiliam okazał się spoko aktorem, dostał rolę mądrego prota. Za to Jaqueline tak średnio. Dopiero potem zaczęłam ją trochę lubić. Najciekawsza była w scenach jako Sandra, gdzie mogła pokazać się od trochę innej strony niż święta MJ czy Maribel z Rubi. David Zapeda super wypadł w tej telce. On jest stworzony do grania villanów, nie protów moim zdaniem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:20:54 20-09-19    Temat postu:

Podsumowanie:

Ulubiony bohater: Alejandro, Fernando, Roberto, Bruno
Ulubiona bohaterka: Felipa
Najpiękniejsza piosenka: piosenka Fernanda i Victorii
Ulubione dziecko: Toni, Vicki
Ulubiony duet: Felipa i Cuco Paula i Roberto, Roberto i Vicki
Najlepsza postać drugoplanowa: Fernando, Roberto, Felipa
Najbardziej irytująca postać: Katia (głupia, infantylna, naiwna), Paula (materialistka, wiecznie krzyczała lub histeryzowała), Raquel (na początku mnie śmieszyła, ale potem jak kompletnie popadła w nałóg jej zachowanie było irytujące, picie w ciąży i odrzucanie córki)
Najlepszy czarny charakter: Bruno – David super wypadł w tej roli
Ulubione zwierzątko: Cuco
Najnudniejsza postać: brak, każdy w mniejszym lub większym stopniu coś wnosił do telki
Najlepszy przyjaciel: Fernando, Alejandro
Najbardziej naiwna: Katia
Największa materialistka: Elena (zostawiła męża i dwie córki, by uciec z kochankiem. Chciała dobrać się do fortuny Porfilia za wszelką cenę), Paula (zainteresowała się Gabrielem dopiero, gdy został bogaty. Ciągle tylko zazdrościła MJ i histeryzowała, że nie ma tego, co ona)
Największy bezwstydnik: Ulises
Najprzystojniejszy: Alejandro, Bruno, Roberto
Najpiękniejsza: Maura, Maria Jose (potem)
Najlepiej ubrany: Alejandro, Fernando, Bruno, Roberto
Najlepiej ubrana: Maura, Maria Jose (potem)
Najlepsze teksty: Felipa – riposty wobec Ezequiela i trafne spostrzeżenia odnośnie zachowania Victorii
Największy romantyk: Alejandro, Fernando
Najbardziej lojalny/wierny: Fernando (całą telkę płaszczył się przed Victorią, by z nim była i nigdy nie przestał jej kochać. Próbował związać się z Jimeną i Irene, gdy Victoria go odrzuciła, ale nie potrafił być z inną kobietą), Ezequiel (brał udział w tuszowaniu zbrodni Raquel i przez to wylądował w areszcie. Powiedziałabym nawet, że Ezequiel był do przesady lojalny, nie miał własnego życia)
Największa chemia: Maria Jose i Alejandro
Ulubiona scena miłosna: scena w źródełku
Najbardziej wstrząsająca śmierć: żadna
Najciekawszy wątek: proci, pojawienie się Sandry w telce i intryga z porwaniem MJ
Największa przemiana: Roberto, Lisset
Wyciskacz łez: rozpacz po rzekomej śmierci Alejandra, widok Vicki w inkubatorze, rozpacz Alejandra po porwaniu MJ
Największa kara: Maura, Elena
Najciekawsza postać epizodyczna: Sandra
Ulubiona część telenoweli: pojawienie się Sandry i porwanie MJ
Najpiękniejsze miejsce: plaża
Najlepszy aktor: David Zepeda
Najciekawsza postać: Alejandro, Bruno, Roberto
Najgorzej zakończony wątek: uśmiercenie Sandry (nigdy nie poznała prawdy o swojej rodzinie. Na początku liczyłam, że przeżyje i wybudzi się ze śpiączki), wątek Victorii i Fernanda (do ostatniego odcinka Victoria odrzucała Fernanda i tylko on walczył o tę miłość ), MJ utrzymująca kontakt z matką po tym wszystkim, co zrobiła
Najbardziej drastyczna scena: widok gnijącego ciała Ulisesa
Największy absurd: ekspresowy powrót do zdrowia Fernanda, bezproblemowe przelanie 25 mln przez Bruna z konta firmy (zero zabezpieczeń)
Największe zaskoczenie: Raquel atakująca nożem Roberta, choroba Lisset, wypadek Fernanda, wiadomość, że Ulises wcale nie umarł, lecz był w śpiączce, Alejandro i Fernando na bezludnej wyspie
Najlepszy intrygant: Bruno
Największy niedosyt: w finale chciałam zobaczyć też innych bohaterów np. czy Raquel w końcu udało się pokochać córkę, jaki stworzyła związek z Robertem, widok starszych już nieco dzieci. Poza tym liczyłam na romans Maury i Bruna.
Najlepszy duet wśród czarnych charakterów: brak
Najśmieszniejszy wątek: przytyki Felipy i sceny z Cuco np. Cuco szczekający na Bruna
Najlepsza akcja: porwanie MJ i wykasowanie jej pamięci, bójki Alejandra i Bruna
Najciekawsza postać z przeszłości: brak
Najbardziej męczący wątek: Victoria odrzucająca Fernanda
Najbardziej obleśna scena: widok gnijącego ciała Ulisesa
Najgorzej zagrana scena: miny MJ podczas scen miłosnych z Alejandrem


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 21:24:03 20-09-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:58:06 20-09-19    Temat postu:

Uświadomiłas mi jak wiele nie pamiętam z tej telki będę musiała sobie ja przypomnieć kiedys
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:08:23 20-09-19    Temat postu:

Ja szybko zapominam telki, chyba za szybko je oglądam

Dodam jeszcze, że do teraz nie rozumiem, czemu rodzina Lombardo była taka popularna, że pisali o niej w gazetach itd. Nie byli aktorami, piosenkarzami itp. Na ślubie było tyle gości jakby ślub brała para królewska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:07:33 23-09-19    Temat postu:

Telkę oceniłam wysoko. Nie było miejsca na nudę, cały czas coś się działo, mała ilość odcinków, świetny prot, super postaci męskie, rewelacyjny villan w postaci Bruna no i proci mieli chemię. Miło ją wspominam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:46:59 23-09-19    Temat postu:

Też nie podobało mi się, że Fernando musiał ciągle za Victorią biegać i przez całą telkę ona ani razu nie pokazała, mu że jej zależy. Strasznie meczący wątek, tak samo jak protów. A szkoda bo i Alex i Fernando byli świetni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:13:06 25-09-19    Temat postu:

A ja dopiero po 16 odcinkach, a tyle się już wydarzyło.
W tej telce jest coś takiego w dialogach, czego nie doświadczyłem w innych telenowelach (nie obejrzałem ich 1000, ale znowu "Zaklęta miłość" nie jest tą jedyną). Kiedy w niektórych serialach seks itd. jest nazywany "No wiesz, to.", albo kiwaniem głową na "Robiliście to?", tak tutaj jest normalnie wszystko powiedziane. W dodatku wyraz 'dzi*ka' także pojawia się bardzo często.

Maria Jose i akcja wokół jej jest trochę monotonna. Poznaje prawdziwą twarz Bruna, współpracuje z Alexem, zakochuje się, ucieka z Brunem, Alex ją szuka, a ona wraca do niego, Bruno ją do czegoś przekonuje, ona biegnie do Alexa i tak w kółko. Czekam, aż coś się teraz ruszy w intrygach Bruna.

Sam Bruno... jako iż lubię grę Davida Zepedy (a jak się jeszcze dowiedziałem, ze villan), to musiałem obejrzeć. Muszę przyznać, że świetnie gra swoją rolę, póki co.

William Levy, jako Alejandro jest mniej denerwujący, niż w innych telenowelach, ale dalej nie mogę się przekonać do aktora. Sam Alejandro. No w końcu mamy prota, który myśli, a nie powiedzą mu: "Idź zobacz, czy nie ma Cię na zewnątrz.", a on idzie. Tutaj na +.

Raqel i Roberto.
Tak... Żeby jeszcze jakiś związek był. Są małżeństwem, ale jedyne, co ich na razie łączy to wydawanie pieniędzy. Raqel nazywa swoją psiapsi Maurę "dzi*ką", kiedy ta poszła z Ulisesem coś obgadać. Sama najchętniej poszłaby do łóżka ze swoim przyrodnim bratem (choć przyrodni, to on wcale nie jest). Roberto, póki co za nikim się nie ogląda, chociaż kto go tam wie. Napewno z kimś będzie zdradzał Raqel.

Maura to jedna z lepszych postaci w tej telce, bo jest wyrazista. Odróżnia się od reszty, poza tym Ana Brenda świetnie gra swoją rolę.

Victoria i Fernando
Victoria jak na razie jest postacią bardzo dla mnie ukrytą. Ona wiele razy sama nie wie, czego chce. Trochę ją rozumiem, bo i Bruno i Alejandro to jej dzieci. I trudno mówić jednemu ciągle "nie", a drugiemu ciągle wierzyć. Tym bardziej, że jeden kłamie, a drugi ukrywa przed nią prawdę. Po tym, jak Fernando wyjawił Alejandrowi, że kocha się w Victorii mam nadzieję, że coś się ruszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buldozka
Komandos
Komandos


Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:01:22 27-09-19    Temat postu:

Hej hej! Tak długo mnie nie było, że już skończyłyście telkę dawno Miałam strasznie dużo pracy i spraw i musiałam chwilowo przerwać oglądanie, ale już wracam Zostało mi 5 odcinków i dodam moje podsumowanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:56:29 03-10-19    Temat postu:

i jak buldozka skończyłaś? jak oceniasz?

Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 20:56:43 03-10-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buldozka
Komandos
Komandos


Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:44:52 04-10-19    Temat postu:

hayleyss napisał:
i jak buldozka skończyłaś? jak oceniasz?


Jutro ostatni odcinek i podsumowanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Zaklęta miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 681, 682, 683 ... 686, 687, 688  Następny
Strona 682 z 688

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin