Telenowele

Sylwia1425 · Wysłany: 23:12:30 18-05-09 Temat postu:

właśnie cos piłaś

jakies procenty

że juzzer nie dopisujesz

mila851 · Wysłany: 23:15:48 18-05-09 Temat postu:

haha

ach z tymi zerami zawsze problem

pomyliłam się nie 10 odcinków tylko 1

oczywiście żartuję ;p

Sylwia1425 · Wysłany: 23:48:00 18-05-09 Temat postu:

"ach z tymi zerami zawsze problem "
wiedziałam wiec 100

*Karolcia* · Wysłany: 19:26:56 19-05-09 Temat postu:

jaki ten nasz Matt opiekuńczy...

czekam na new

Lost Princess · Wysłany: 19:36:28 19-05-09 Temat postu:

Przeczytałam już wzoraj ale nie zdążyłam skomentować
Kurde ten Feliks czy Feniks mało co jej nie utopił

Ale Super-Man Matt na szczęście był w pobliżu

Jakie wytłumaczenie "Wpadła do basenu" a ma tylko głowe mokrą

Mam nadzieje że Matt nie spuści jej z oka w szkole i będzie jak przykładny brat albo...

rebeldemara · Wysłany: 22:55:57 19-05-09 Temat postu:

Cudownieee Bardzo mi sie podoba twoje opowiadanie i teraz na bierząco będe śledzić kolejne odcinki ^^ OHH Matt z każdym odcinkiem podoba mi sie coraz bardziej xDD Jeszcze tylko musisz spiknąc Alexa z okularniczką ^^ ona miała jakos na M ... chyba Marika czy jakoś tak xDD Boski byłten odcinek kiedy Matt skradł Meg pocałunek w nocy i ten z rozmową z babunią nieźle się usmiałam ^^ Bezpośrednia ta babunia ^^ Co do Felixa to mam nadzieję ,ze Matt nie zostawi swojej "siostrzyczki" na pastwe losu i będzie jej bodygardem ^^ (czy jak to się tam pisze ;] Z niecierpliwością czekam na new

Hope · Wysłany: 15:21:31 20-05-09 Temat postu:

Megan stanęła w obronie bezbronnego kolegi...
zachowałą się jak bohaterka

a jak odpłaca się jej los??
nie dość, że została mocno nastraszona to jeszcze rzeczą, której panicznie się boi... wody...

aj

mila851 · Wysłany: 21:08:25 20-05-09 Temat postu:

Zwiastun odcinka 31 :

Otaczała ją zimna woda, nie mogła złapać oddechu, powoli traciła siły. Nie chciała się poddać, nie chciała umierać, jeszcze tylko kilka metrów, powtarzała sobie, i będzie na brzegu. Przy każdym ruchu odczuwała piekący ból, mięśnie odmawiały posłuszeństwa. Nie była przygotowana na taki wysiłek. Walczyła o każdy oddech. A gdy w końcu udało jej się zaczerpnąć ożywczego powietrza płuca rozszerzyły się boleśnie. Fala zamknęła się nad jej głową, a w raz z nią pochłonęła ją ciemność. Straciła przytomność.
____________________________________________________
niżej znajdziecie pełny odcinek
jeszcze raz sorki

mili~*~ · Wysłany: 21:10:15 20-05-09 Temat postu:

takie krutkie?? Ej no ja tu zaraz chce więcej

julcia · Wysłany: 21:12:33 20-05-09 Temat postu:

tO CHYBA BYŁ REKORDOWO KRÓTKI ODCINEK ALE ZDĄRZYŁAŚ ZAWRZEĆ W NIM STRACH

Sylwia1425 · Wysłany: 21:18:18 20-05-09 Temat postu:

no rekordowy ,ze ja kilka razy przegladałam na stronie i patrze nie ma odcinka jakiejś długiej wypowiedzi a nie patrzyłam na treść

mila851 · Wysłany: 22:19:48 20-05-09 Temat postu:

sorki

coś się pomieszało dodaje cały odcinek

Odcinek 31
niezapomniana noc

Otaczała ją zimna woda, nie mogła złapać oddechu, powoli traciła siły. Nie chciała się poddać, nie chciała umierać, jeszcze tylko kilka metrów, powtarzała sobie, i będzie na brzegu. Przy każdym ruchu odczuwała piekący ból, mięśnie odmawiały posłuszeństwa. Nie była przygotowana na taki wysiłek. Walczyła o każdy oddech. A gdy w końcu udało jej się zaczerpnąć ożywczego powietrza płuca rozszerzyły się boleśnie. Fala zamknęła się nad jej głową, a w raz z nią pochłonęła ją ciemność. Straciła przytomność.

Obudziła się spocona, dygocząc z zimna. Minęła chwila nim była w stanie usiąść na łóżku. potarła przemarznięte ramiona. W pokoju było gorąco, a ona była lodowata. Sądziła że ma już to za sobą. Od czasu wypadku minęły już prawie dwa lata. Sny stawały się coraz rzadsze, ostatni miała przed wakacjami. To przez zdarzenie na basenie koszmary wróciły. A razem z nimi bolesne wspomnienia.
Zaśmiała się gorzko. To dziwne ale w snach odczuwała dokładnie to co podczas wielu godzin dryfowania.
Wszystko miało być głupim żartem. Rytuałem zakończenia obozu. Wszyscy przez to przeszli pomyślnie, tylko nie ona. W środku nocy, dokładnie z wybiciem północy spotkali się na plaży. Blade światło księżyca oświetlało im drogę, gdy odpalili łódź i ruszyli z przystani w morze. Zabawa się rozkręcała. Nikt nawet nie zauważył, jak Meg popchnięta przez jedną z pijanych koleżanek wpadła do pieniącej wody. Krzyki zagłuszyła głośna muzyka. Gdy migotliwe światła łodzi zaczęły przypominać boże krówki, Megan zrozumiała, że jest zdana tylko na siebie. Wiele godzin walczyła o przetrwanie. Gdy złapał ją skurcz, fala wciągnęła podwodę, myślała że to już koniec. Nie widziała oślepiającego światła, życie nie przeskakiwało jej przed oczami klatka po klatce. Otoczyła ją nieprzenikliwa ciemność, chłód spowił ciało, odgłosy ucichły, jakby czas się zatrzymał.
Następne co pamiętała, to pulsujący ból mięśni i przesycony lekami zapach karetki.

Bebe · Wysłany: 22:26:11 20-05-09 Temat postu:

Megan przeżyła okropny wypadek. Nie dziwię sie jej że boi sie wody. W końcu musiała walczyć o życie, bo jakaś tam jej głupia koleżanka ją popchnęła do wody. Przez muzykę nie było słychać jej wrzasków. Współczuje jej. A tą jej koleżankę bym, chyba rozszarpała. Idiotka jakaś

I właśnie żeby uniknąć takich rzeczy się nie jeździ na żadne obozy

Czekam na następny odcinek i to o wiele DŁUŻSZY.

mila851 · Wysłany: 22:29:29 20-05-09 Temat postu:

postaram się

Bebe · Wysłany: 22:32:23 20-05-09 Temat postu:

To staraj się, bo ja chce wiedzieć co na Feliksa ma Matt